OCTAVIA 1.2 TSI - RZETELNA INFORMACJA

[Carolco]

Również z niecierpliwością czekam na relację od exportsubripp

[exportsubripp]

witam, tak na gorąco, bo wlasnie ze znajomymi pijemy i oblewamy..... odebrałem dzisiaj u danielcia moja czarną strzałeczke octavie 1.2 tsi, zrobiłem 400 km do domu , autko jest super, jak dla mnie rewelacja, wiem ze to subiektywne odczucie, ale to autko jest zaje...ste, mało pali, ma kopa i jest piękne, swoją drogą wielkie podziekowania dla kolegi danielcia za okazaną pomoc i wielką cierpliwość w ostatnim tygodniu w stosunku do mojej osoby. Salon inter auto w krakowie to na prawde pełen profesjonalizm w porównaniu z salonami w moich okolicach, ludzie mili , danielcio spoko gość, moge go z czystym sumieniem polecić jako dealera. Teraz pozostaje mi miec nadzieje że autko nie bedzie sie psuło przez najbliższe 3 lata aż do wymiany na nowy model octavii. Generalnie to może i jestem ogólnie podniecony że mam nowe autko tak jak kolega wczesniej pisal i to mi przeslania mój pogląd, ale mam porównanie , bo do krakowa jechalem z ojcem jego octawią 2009 r. silnik 1.6 benzynka, to z calym szacunkiem ale nie ma porównania do 1.2 jesli chodzi o przyspieszenie na krótkich odcinkach w miescie i na obrzeżach , na trasie autka zbierają sie bardzo podobnie, tylko że 1.6 na zegarze przy predkosci średniej jaką mielismy wraqcając miało caly czas 4 tys obrotów a ja mialem 3 tys. ze wzgledu na tom ze mam 6 biegów. Autko na autostrade wrecz idealne. Przy 140 na h ma 3 tys obrotów , przy 160 na h ma 3500 obrotów, jest ekonomiczne, przy wyjezdzie z krakowa zalałem do pełna , po powrocie do domu też zalałem , spalanie przy predkosci średniej ok 140 na h wyszlo mi na trasie niecale ok 6,5 litra. Biorąc pod uwage że jechaliśmy 100 procent tracy autostradą i takimi predkosciami że tylko najwieksze kozaki mnie wyprzedzaly, to to spalanie przy gabarytach octavi i przy takim przyspieszeniu to dla mnie powód do dużego zadowolenia. Jak dla mnie to autko to prawie ideał, prawie, bo nie ma aut idealnych. Ale generalnie to bałem sie że autko ne zadowoli mnie pod względem elastyczności czy przyspieszenia, powiem szczerze że te obawy były całkowicie nieuzasadnione. Aha, jeszcze jedno, silnika właściwie nie słychać, na trasie silnik delikatnie zaczyna byc slyszalny powyzej 140 na h , b ardziej slychac szum powietrza, zauwazylem tez ze 6 bieg nalezy wrzucac powyzej 120 na h bo autko tak jakby sie dlawi jak sie szyb ko go wrzuca , wczesniej lepiej jechac na 5tce. Najlepiej wrzucic 6 tke przy 140 na h i wtedy to jest bardzo ekonomiczna jazda, 140 na h , i tylko 3 tys obrotów na liczniku. Aha, zdziwilo mnie ze silnik 1.2 nie ma pod maską tej plastikoej obudowy, a pod maską jest tyle miejsca że szok, są takie szpary że można wejść i wyjść na wylot , hehe, w szoku byłem że taki mały silniczek a takie osiągi, normalnie taki mały potworek, po prostu masakra. Reasumując niczego nie żałuję, jestem bardzo zadowolony z wyboru tym bardziej ze jeżdze 95% po miescie, ale to auto jest w stanie sobie poradzic nie tylko w miescie ale tez bez problemu na trasie, jest elastyczne, zrywne, troche słabsze od 1.4 tsi, ale mocniejsze od 1.6 , podobne do 1.9 tdi, momentami to wydawalo mi sie że jade 1.9 tdi mojego szwagra , super autko, duże , piękne, ekonomiczne, szybkie , nie wyobrażam sobie dać (przy tej cenie co mi danielcio zrobił) za diesla o ok 14 tysiecy wiecej i mieć te same osiągi i podobne spalanie. Chyba byłbym ostro wkurzony Jeszcze raz pozdrowienia dla inter-auto ))))

[marlej108]

no to jak juz troche pojezdzisz - napisz ile spala w miescie.

szerokosci i dobrej zabawy! :-)

[rkb]

Mysle ze na temat spalania mozna pogadac po ok 1.5 tys km, narazie zawyza

[slay]

Cześć
We wtorek (po 11 tygodniach) odebrałem 1.2, więc też już mogę się podzielić swymi subiektywnymi odczuciami. W sumie nie będę się rozpisywał, bo są one identyczne jak u Ciebie, exportsubripp
Mogę dodać tylko, że auto startuje od 2100 obrotów. Zauważyłem, że po zdecydowanym wciśnięciu pedału gazu, nawet przy 2200 obr., auto zaczyna przyspieszać z około 0,5 sekundowym opóźnieniem. Jeśli delikatnie przyspieszam to tego efektu nie ma i przyspiesza równomiernie od samego dołu.
2100 obr/min przy 100km/h - coś pięknego (Wcześniej miałem BMW E36 1.8 i przy tej prędkości już było słychać silnik).
Silniczek to maleństwo i bardzo szybko się nagrzewa - w zimie jak znalazł
Miałem do wyboru 1.2 i 1.4. Świadomie wybrałem 1.2, bo wg mnie ładniej pracuje. 1.4 jakiś taki... głośniejszy i wyjący.
Podsumowując, jestem bardzo zadowolony z wyboru. Za te pieniądze - super auto.
Jeśli ktoś miał wcześniej wolnossące 1.6 lub 1.8 - będzie zadowolony. Jeśli ktoś miał 3.0 - będzie cmokał, ale to już porównanie nie na miejscu...

P.S.
Chciałbym podziękować mojemu sprzedawcy, Emilowi, za cenne sugestie na etapie jazd testowych i piękny upust , a także za pomoc w przeprawie przez urząd komunikacji (oczywiście urzędasy zawsze się do czegoś muszą przyczepić, heh).

[Carolco]

Bardzo mnie cieszą Wasze opinie, bo jak wcześniej wspomniałem, sam czekam na Octavkę 1.2.

[fan]

Jak dla mnie to silnik 1.2tsi jest troszke za maly do tej budy,chyba ze ktos ma w nosie osiagi a zalezy jemu na niskim spalaniu w miescie.Optymalny silnik do tej budy to 1.4tsi tym bardziej,ze cena nie jest duzo wyzsza.Spalanie na trasie bedzie podobne,w miescie moze troche wyzsze ale za to osiagi jak potrzeba przycisnac sa duzo lepsze.

[Langusta]

Jak dla mnie to silnik 1.2tsi jest troszke za maly do tej budy,chyba ze ktos ma w nosie osiagi a zalezy jemu na niskim spalaniu w miescie.Optymalny silnik do tej budy to 1.4tsi tym bardziej,ze cena nie jest duzo wyzsza.Spalanie na trasie bedzie podobne,w miescie moze troche wyzsze ale za to osiagi jak potrzeba przycisnac sa duzo lepsze.

Osiągi tak, ale 1.2tsi też się zbiera.

[fan]

Jak dla mnie to silnik 1.2tsi jest troszke za maly do tej budy,chyba ze ktos ma w nosie osiagi a zalezy jemu na niskim spalaniu w miescie.Optymalny silnik do tej budy to 1.4tsi tym bardziej,ze cena nie jest duzo wyzsza.Spalanie na trasie bedzie podobne,w miescie moze troche wyzsze ale za to osiagi jak potrzeba przycisnac sa duzo lepsze.

Osiągi tak, ale 1.2tsi też się zbiera.

Teraz sie zbiera,a za rok powiesz,ze nie jedzie.1.2tsi ma 10.8sek do setki to juz wole doplacic 2tys zl i miec 1.4tsi i 9.7sek do setki mimo wyzszego spalania.p.s.Szkoda,ze 1.8tsi nie jest drozszy o 2tys od 1.4tsi :drive:

[Langusta]

Jak dla mnie to silnik 1.2tsi jest troszke za maly do tej budy,chyba ze ktos ma w nosie osiagi a zalezy jemu na niskim spalaniu w miescie.Optymalny silnik do tej budy to 1.4tsi tym bardziej,ze cena nie jest duzo wyzsza.Spalanie na trasie bedzie podobne,w miescie moze troche wyzsze ale za to osiagi jak potrzeba przycisnac sa duzo lepsze.

Osiągi tak, ale 1.2tsi też się zbiera.

Teraz sie zbiera,a za rok powiesz,ze nie jedzie.1.2tsi ma 10.8sek do setki to juz wole doplacic 2tys zl i miec 1.4tsi i 9.7sek do setki mimo wyzszego spalania.p.s.Szkoda,ze 1.8tsi nie jest drozszy o 2tys od 1.4tsi :drive:

Nie potwierdzam Nie zaprzeczam wszystko jest możliwe.

[exportsubripp]

no... Jak ktoś jeździ glównie trasy i ma w portfelu zbedne 2 tys zl to moze wziąc 1.4 na upartego. Ale jak głównie tlucze sie po miescie to nie warto przeplacac bo nie ma prawie zadnej różnicy. Jakaś tam różnica zaczyna być widoczna powyżej 120 na h w trasie. Na autostradzie zaś na upartego różnic można szukać powyżej 160 na h.

[slay]

Mogłem dopłacić te 2100zł, ale nie widziałem sensu. Nie czułem za bardzo tej sekundowej różnicy. Za rok to i 1.4 będzie się wydawał mułem, gdy się człowiek przyzwyczai - wiadomo jak to jest. Autem jeżdżę sam, rzadko w dwójkę. 1,2 mi wystarcza. W trasę będę jeździł raz lub dwa w roku, a na co dzień tylko do pracy.
Faktycznie 1.2 jest za mały do tej budy - przed silnikiem pusto, za silnikiem pusto, można się ganiać pod maską :lol:

[tomek]

może ktoś zrobić zdjęcie pod maską 1.2? ale tak bez dużego zbliżenia, żeby własnie zobaczyć ile tam miejsca

[Jahu55]

exportsubripp gratuluje zakupu i pozytywnych wrażeń ze Skódki ale:

Ale generalnie to bałem sie że autko ne zadowoli mnie pod względem elastyczności czy przyspieszenia, powiem szczerze że te obawy były całkowicie nieuzasadnione.

Następnym razem trzeba iść na jazdę testową aby nie bać się o przyszłość bo gdyby wrażenia były negatywne z silnika byłbyś załamany.

i

...podobne do 1.9 tdi, momentami to wydawalo mi sie że jade 1.9 tdi mojego szwagra , super autko, duże , piękne, ekonomiczne, szybkie , nie wyobrażam sobie dać (przy tej cenie co mi danielcio zrobił) za diesla o ok 14 tysiecy wiecej i mieć te same osiągi i podobne spalanie.

No tu się nie zgodzę osiągi są troszkę inne tdi lepiej się zbiera wiem z autopsji. No i spalanie ostatnio wracałem z Krakowa do Bydgoszczy spalanie 5.2/100km a nie jechałem powoli.

Reasumując jeszcze raz gratuluje auta i jak najmniej odwiedzin w ASO i u innych czarodziei.

[slay]

Kiepsko widać, trzeba to po prostu zobaczyć na żywo. W tle moje stare auto czekające na złomowanie

[Carolco]

Jak dla mnie to silnik 1.2tsi jest troszke za maly do tej budy,chyba ze ktos ma w nosie osiagi a zalezy jemu na niskim spalaniu w miescie.Optymalny silnik do tej budy to 1.4tsi tym bardziej,ze cena nie jest duzo wyzsza.Spalanie na trasie bedzie podobne,w miescie moze troche wyzsze ale za to osiagi jak potrzeba przycisnac sa duzo lepsze.

Osiągi tak, ale 1.2tsi też się zbiera.

Teraz sie zbiera,a za rok powiesz,ze nie jedzie.1.2tsi ma 10.8sek do setki to juz wole doplacic 2tys zl i miec 1.4tsi i 9.7sek do setki mimo wyzszego spalania.p.s.Szkoda,ze 1.8tsi nie jest drozszy o 2tys od 1.4tsi :drive:

Więc właśnie chodzi o to, kto czego oczekuje - ktoś woli dopłacić 2000zł i mieć lepsze osiągi o 1sek., porównywalne spalanie na trasie, a już trochę większe w mieście. Ja jeżdżąc praktycznie cały rok po mieście, a jedynie ze 2-3 razy jakieś dłuższe podróże wybrałem 1.2 ze względu na spalanie w mieście. Na trasie jeżdżę 100-110km/h max i za bardzo bym nie odczuł pewnie różnic między 1.2 a 1.4. Także po prostu wszystko zależy, kto czego potrzebuje w samochodzie - nie ma tak, że to lepsze, a to gorsze, bo każdy ma swoje kryteria wyboru. Dla mnie osobiście, jeśli jest zauważalna różnica między 1.2 a starym 1.6, to już nic więcej nie potrzebuję.

[mrrudzin]

Teraz sie zbiera,a za rok powiesz,ze nie jedzie.1.2tsi ma 10.8sek do setki to juz wole doplacic 2tys zl i miec 1.4tsi i 9.7sek do setki mimo wyzszego spalania.p.s.Szkoda,ze 1.8tsi nie jest drozszy o 2tys od 1.4tsi :drive:

Chłopaki to moim zdaniem nie jest dobry tok myślenia. Z jednej strony piszecie że różnica między 1.2 a 1.4 jest bardzo mała (bo jeden ma 10.8, drugi 9.7), a z drugiej 1.6 a 1.2 to spory przeskok. Ale 1.6 ma 12.3s do setki. Weźcie pod uwagę że 1s różnicy to naprawdę sporo.

Kolega wyżej napisał, że 1.2 ciągnie od 2100 obr, ja napisze że 1.4 jedzie od 1500 obr. Moim zdaniem to spora różnica - bo 1.4 jest przez to elastyczniejszy. Zresztą to spora zaleta silników turbodoładowanych - nie trzeba ich wysoko kręcić żeby toto jechało. Dlatego w mieście bez żadnych stresów da się poruszać na wyższych biegach.

Gdyby dało radę zrobić fotę całej komory silnika - bez zbliżeń - byłbym wdzięczny


Napisze od siebie, że 1.4 na początku było baardzo ok (wcześniej jeździłem Matizem), ale z każdym km coraz mocniej żałuje że nie wziąłem 1.8...

[szkoda]

1.2 ciągnie od 2100 obr, ja napisze że 1.4 jedzie od 1500 obr

"ciągnie" a "jedzie" to dla mnie mała acz istotna różnica

[rkb]

te 12 sek w 1.6 wynika z tego ze pierwszy i drugi bieg ma jak w traktorze, natomiast na czworce calkiem fajnie idzie, o ile sie wcisnie do deski 1.9 TDI taka sama moc i o wiele wiekszy moment a jest minimalnie szybszy. 1.2 TSI najszybszy bo silnik nic nie wazy

[tomek]

Każdy uważa, że jego jest najlepszy - i dobrze, bo znaczy to że nikt nie żałuje wyboru, czyli gama silników jest przemyślana i bogata. Fajnie się to czyta, może trochę wybiórczo, ale:
kierowca 1.2:

Świadomie wybrałem 1.2, bo wg mnie ładniej pracuje. 1.4 jakiś taki... głośniejszy i wyjący.

kierowca 1.4:

Optymalny silnik do tej budy to 1.4tsi

kierowca 1.2:

ale 1.2tsi też się zbiera.

kierowca 1.6:

te 12 sek w 1.6 wynika z tego ze pierwszy i drugi bieg ma jak w traktorze, natomiast na czworce calkiem fajnie idzie, o ile sie wcisnie do deski

slay, a mógłbyś zrobić jedno zdjęcie, tak żeby było widać całą wnękę silnika z błotnikami i przodem włącznie? To z centymetrem też dobre, ale nie widać tego maleństwa :szeroki_usmiech

[marcink_1]

Ja mam 1,4 TSI bo w zeszłym roku nie było 1,2 TSI. Teraz bym się pewnie zastanawiał nad zakupem 1,2 TSI ze względu na mniejsze spalanie w mieście. Z tym, że jeszcze poczekam na wyniki rzeczywiście osiągnięte przez kolegów którzy mają 1,2 TSI, ponieważ z doświadczenia z moim 1,4 TSI wiem, że spalanie może być tu bardzo różne w zależności od stylu jazdy i obciążenia samochodu. Obawiam się, że w 1,2 TSI ten efekt będzie znacznie większy i może się okazać, że spalanie przy obu tych silnikach jest podobne.

Pozdrawiam
Marcin

[Tomasz_WS]

....

P.S.
Chciałbym podziękować mojemu sprzedawcy, Emilowi, za cenne sugestie na etapie jazd testowych i piękny upust , a także za pomoc w przeprawie przez urząd komunikacji (oczywiście urzędasy zawsze się do czegoś muszą przyczepić, heh).

Również polecam Emila z Carsedu

[Maicroft]

A ktos to 1.2TSI zamowil z DSG. Jestem ciekaw czy te manuale w 7l po miescie sie zmieszcza, bo licze ze jednak 8 bedzie potrzebne

[mrrudzin]

te 12 sek w 1.6 wynika z tego ze pierwszy i drugi bieg ma jak w traktorze, natomiast na czworce calkiem fajnie idzie, o ile sie wcisnie do deski 1.9 TDI taka sama moc i o wiele wiekszy moment a jest minimalnie szybszy. 1.2 TSI najszybszy bo silnik nic nie wazy

Nic tzn. ile?

Jeśli używamy takich argumentów - to może ktoś podałby konkretnie wagę każdego silnika z osprzętem.
Czy zbiornik paliwa ma taką samą pojemność?
Ile wchodzi płynów ustrojowych, czy przeniesienie napędu i skrzynia to to samo co w 1.4...

Diesel rzeczywiście waży więcej, ale ze względu na konstrukcję. A tutaj?

Różnica pojemności to 16%, technologia ta sama...


Z samym spalaniem też jestem ciekaw jak to wyjdzie. Moim zdaniem nie zawsze mniejszy silnik = mniejsze spalanie. Jak umie się wykorzystywać to co dana jednostka potrafi, to można zejść całkiem całkiem.

Napisze tylko że kiedyś jeździłem Matizem i po mieście 5,5l (bez korków) było normalne. Czasami udawało się zejść w okolice 4,5l. Ostatnio zrobiłem jakieś 20 km po mieście tym samym samochodem i komputer pokazał 9,2. A dlaczego? Bo przyzwyczaiłem się do dynamiki 1.4TSI i przycisnąłem troche ten malutki silniczek (800ccm w dużo lżejszej budzie).

[_tm_]

Z samym spalaniem też jestem ciekaw jak to wyjdzie. Moim zdaniem nie zawsze mniejszy silnik = mniejsze spalanie. Jak umie się wykorzystywać to co dana jednostka potrafi, to można zejść całkiem całkiem.

Napisze tylko że kiedyś jeździłem Matizem i po mieście 5,5l (bez korków) było normalne. Czasami udawało się zejść w okolice 4,5l. Ostatnio zrobiłem jakieś 20 km po mieście tym samym samochodem i komputer pokazał 9,2. A dlaczego? Bo przyzwyczaiłem się do dynamiki 1.4TSI i przycisnąłem troche ten malutki silniczek (800ccm w dużo lżejszej budzie).

To się pokrywa z moją obserwacją spalania w Yeti. Zauważyłem, że z 1.2 próbuję wycisnąć dynamikę chociaż trochę zbliżoną do 1.8, bo nie umiem jeździć spokojnie i dlatego spalanie w Yeti mam porównywalne z Octavią .