ASR na jakiej ZASADZIE to działa w Skodzie?

[Krzysiek25]

no dobra, znalazłem info sugerujące, że asr przy poślizgu kół steruje przepustnicą i zmniejsza obroty silnika, natomiast przy utracie przyczepności jednego koła efektorem jest hamulec. I to by było nawet logiczne, bo 1.po co zmniejszać obroty na całej osi, jak tylko jedno koło buksuje; 2.jak inaczej można spowolnić jedno koło do odzyskania przyczepności?

nie mówimy o ESP, to jest inny system przecież.

w OII jest tylko ASR a Ty masz ESP który inaczej działa niż sam ASR

mówimy oczywiście o asr i do tego systemu się odnoszę, natomiast pod dyskusję bym podciągnął kategoryczne odróżnianie asr od esp, bo chyba nawet sama SAP informowała, że asr wchodzi w skład systemu stabilizacji toru jazdy. Poprawcie mnie jeśli coś plączę, ale kontrola trakcji obejmuje zarówno poślizg w łuku jak i na prostej (czyli łuk + to co daje asr). Tak ja to rozumiem, ale młody jestem i się uczę :wink: A poza tym nie we wszystkich OII jest asr, bo u mnie akurat jest esp :P

[loru]

ototototo, ciekawe czy jakby wyłączyć na "twardo" te wszystkie systemy, to byłoby normalnie.

ASR u mnie się da wyłączyć a ABS to nie wiem być może jakiś bezpiecznik jak ktoś wie to niech poda, wyjmę i sprawdzę.

[AdamB]

natomiast przy utracie przyczepności jednego koła efektorem jest hamulec

Tutaj nie będę się upierał, ale jeżeli działa hamulec to jest to niezauważalne, przynajmniej ja tego nie zauważyłem w zimie na śniegu czy lodzie. :roll:

[szkoda]

A poza tym nie we wszystkich OII jest asr, bo u mnie akurat jest esp

a ja Ci mówię, że we wszystkich bez wyjątku

[AdamB]

szkoda, ale Krzysiek25, ma OIIFL a w nich od początku chyba był ESP seryjny.

[szkoda]

szkoda, ale Krzysiek25, ma OIIFL a w nich od początku chyba był ESP seryjny.

no był, i co, bez ASRu chcecie mi powiedzieć?

[Krzysiek25]

Krzysiek25 napisał/a:
A poza tym nie we wszystkich OII jest asr, bo u mnie akurat jest esp

a ja Ci mówię, że we wszystkich bez wyjątku

true, bo generalnie to na koniec sam sobie zaprzeczyłem zwracam honor.

BTW odbiegając od asr, gdzieś czytałem że esp przy uruchomionych wycieraczkach raz na jakiś czas dociska zaciski do tarcz, żeby je osuszyć. Sprytne.

[AdamB]

no był, i co, bez ASRu chcecie mi powiedzieć?

Tylko auto z ESP ma elektroniczną blokadę mechanizmu różnicowego EDS, a OII przed FL z samym ASR-em tego mechanizmu nie mają (na 100% się upewnię w domu jak sprawdzę cennik z 2007 kiedy kupiłem swoje auto). Ten mechanizm zmienia dużo w pracy kół gubiących trakcję.

[szkoda]

no był, i co, bez ASRu chcecie mi powiedzieć?

Tylko auto z ESP ma elektroniczną blokadę mechanizmu różnicowego EDS, a OII przed FL z samym ASR-em tego mechanizmu nie mają (na 100% się upewnię w domu jak sprawdzę cennik z 2007 kiedy kupiłem swoje auto). Ten mechanizm zmienia dużo w pracy kół gubiących trakcję.

to jest chyba opcja, ale nie jestem pewien, podrzuć jak będziesz miał

[kowal 2002]

BTW odbiegając od asr, gdzieś czytałem że esp przy uruchomionych wycieraczkach raz na jakiś czas dociska zaciski do tarcz, żeby je osuszyć. Sprytne.

Na 15 sek co 5 minut. Tak jest np. w Pasku.

[Garret]

no był, i co, bez ASRu chcecie mi powiedzieć?

Tylko auto z ESP ma elektroniczną blokadę mechanizmu różnicowego EDS, a OII przed FL z samym ASR-em tego mechanizmu nie mają (na 100% się upewnię w domu jak sprawdzę cennik z 2007 kiedy kupiłem swoje auto). Ten mechanizm zmienia dużo w pracy kół gubiących trakcję.

nie wiem jak O2 ale O1 Tour TDI z ASR ma EDS - i działa to tak, że w czasie uslizgu kół :1. komputer zmniejsza moc (zmniejsza dawkę paliwa) 2. uruchamiany jest hamulec spowalniający ślizgające się koło (chrobotanie) - przy czym punkt 2 działa w zależności od a) prędkości obrotowej silnika b) prędkości jazdy - praktycznie tylko na 1 i 2 - z obserwacji

Generalnie w sytuacji gdy oba kola są na śliskim skutecznośc tego jest mała - testowałem to ruszając na śliskim podjeździe- z wyłączonym ASR umiejętnie operując gazem miałem podobną skuteczność jak z włączonym. No ale dla kogoś kto po prostu depta bez wyczucia może ty być pomocne.
Jeśli na śniegu biorę się za wyprzedzanie - ASR zawsze wyłączam bo nagłe odcięcie mocy bywa bardzo nieprzyjemne i co najważniejsze jest nieprzewidywalne - nie ma się czucia przyczepności nawierzchni;-) natomiast w jeździe krętą zaśnieżoną trasą pod górę - jest bezpieczniej bo mniejsza szansa na wypadniecie podsterowne z zakrętu - przy czym wolniej i ... nudniej więc też często wciskam off :diabelski_usmiech

[Gość]

Tez mam O1 jak kolega wyzej, jest ASR i on dziala kiedy przywale po gazie pozadnie, dlawi auto, ale nie slychac chrobotania. Jak rusze delikatniej ale kola zerwa przyczepnosc to ASR nie wchodzi do akcji ale zadziala EDS i on wydaje te specyficzne dzwieki. Z Wikipedi wyczytalem ze EDS dziala poprzez czujniki ABS i wyhamowuje kola mechanicznie, wtedy czuc specyficzny zapach z okladzin.
ASR tez moze tak dzialac, ale w skodzie moim zdaniem czuc ze to nie ta zasada a przymkniecie przepustnicy czy cos takiego, tutaj cytat na temat ASR

"W momencie rozpoznania przez jednostkę sterującą poślizgu któregoś z kół lub osi, następuje zmniejszenie ich prędkości, które realizowane może być na kilka sposobów:
* wykorzystanie hamulców do przyhamowania kół znajdujących się w poślizgu – rozwiązanie zapewniające szybki czas reakcji systemu, jednakże negatywnie wpływające na komfort podróży.
* opóźnienie zapłonu lub całkowite jego odłączenie przy jednoczesnym odcięciu wtrysku
* przymknięcie przepustnicy – w rozwiązaniach, gdzie przepustnica jest sterowana elektronicznie by wire, jest ona przymykana wbrew woli kierowcy. W rozwiązaniach tradycyjnych występuje dodatkowa przepustnica. Rozwiązanie najbardziej komfortowe, ale o najdłuższym czasie reakcji."

[fernando]

Jeszcze w OII przed FL było coś takiego jak EDS tylko jakaś uboższa wersja, mechaniczna czy hydrauliczna chyba (HDS albo coś takiego?), czy się mylę? Wtedy może i ten system przyczynia się do "walenia" poza kwestią słabego zawiasu?

[krz_p]

to walenie przy ruszaniu w OII i pokrewnych autach jest spowodowane przez podskakiwanie kół
wystarczy wymienić tuleje na twardsze, np z S3, utwardzić zawieszenie i problem znika

[szkoda]

jest spowodowane przez podskakiwanie kół

o :!:

[jacog]

Podskakiwanie koła przy ruszaniu to wina słabych amortyzatorów, koło podskakuje w pionie i tuleje wahacza dużo wspólnego nie maja. Poza tym to zupełnie inne wrażenia dzwiękowe niż praca EDS-u

[arekban]

Podskakiwanie koła przy ruszaniu to wina słabych amortyzatorów, koło podskakuje w pionie i tuleje wahacza dużo wspólnego nie maja. Poza tym to zupełnie inne wrażenia dzwiękowe niż praca EDS-u

Czyli uważasz że w mojej O2FL po 7 tys przebiegu wali bo mam słabe amortyzatory ? eeee...

[szkoda]

Podskakiwanie koła przy ruszaniu to wina słabych amortyzatorów

amortyzatory nie mają tu nic do rzeczy chyba, że fabrycznie wstawiają za słabe, ale nie sądzę.
nie wiem czy koło rzeczywiście podskakuje - takie jest wrażenie.

[szkoda]

chyba znalazłem ten dźwięk (na jedynce), w dieslu jest\może być dużo gorzej:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=6wscAi7GhYg&feature=related[/youtube]

[szkoda]

tutaj walenie jest lekkie ale za to słychać co się dzieje z kołami, tracą przyczepność w taki przerywany sposób:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=o1wF7_EshAE[/youtube]

[loyd]

U mnie w Corsa C też tak było.

[jacog]

Eeee no napisałem, że przy podskakiwaniu kół z racji słabych amortyzatorów to zupełnie inne wrażenia dzwiękowe niz praca EDS o którym jest mowa w tym temacie. Ale kolega sugerował, że to jeszcze może być wina tulei wahacza co zupełnie nic nie ma do rzeczy.

Dlaczego EDS terkocze? Z tego samego powodu co ABS jak zadziała. Podnosi ciśnienie w obwodzie hamowania koła, które się szybciej kręci ale musi je momentalnie zwolnic aby się nie zablokowało - i tak kilka razy na sekundę.

[AdamB]

to jest chyba opcja, ale nie jestem pewien, podrzuć jak będziesz miał

Sprawdziłem i nasze OII przed FL które nie miały ESP nie miały systemu EDS przy ASR