Mam OI TDI przejechalem sie OI benzyna

[szkoda]

Żeby nie zaczynać jałowej dyskusji, powiem tylko, że zarówno TDI, jak i silniki benzynowe mają swoje zady i walety. Każdy je zna, bo na tym forum były opisywane ok. 123 277 643 298 734 874 527 razy...

dokladnie tak :!:

[Tymon]

Only TDi 8)

no tak. czyli coś w stylu "tylko Legia" :lol: :wink: :lol: :wink:

Heheh :lol:
Wiesz BaPit to miało zabrzmieć ironicznie 8)
Ja uznaję TDi jak i benzynkę. Uwielbiam wiertarki typu V-Tec, ostatnio nawet taką szalałem :szeroki_usmiech
A skodinki mają dobry każdy motorek, w zależności co kto lubi :wink:

[BaPit]

Only TDi 8)

no tak. czyli coś w stylu "tylko Legia" :lol: :wink: :lol: :wink:

Heheh :lol:
Wiesz BaPit to miało zabrzmieć ironicznie 8)
Ja uznaję TDi jak i benzynkę. Uwielbiam wiertarki typu V-Tec, ostatnio nawet taką szalałem :szeroki_usmiech
A skodinki mają dobry każdy motorek, w zależności co kto lubi :wink:

no może poza 1.4 16v. Chyba, że ktoś dąży do minimalizacji masy auta :wink: :lol: :wink: Puściłbyś mi fotki Twoich reflektorów z bliska na [email protected] ?? widziałem w galerii, ale niezbyt dokładne, a chyba wyszło to całkiem spoko :lol: :diabelski_usmiech :szeroki_usmiech

Pozdrawiam,
Bartek

[Lukasso]

a ja jeździłem OII ze 105 konnym silnikim TDI i stwierdzam że jest głośniejsza od mojego AHF'a, kumpel też tak stwierdza, więc to nie moje uszy ;-) może to kwstia dotarcia bo świeże auto...

[neck99]

TDI głośniejszy ale radocha z jazdy większa. Mając fure na PB kombinowałem jak tu ułozyć sobie czas by jadąc gdzieś po coś zrobić wszystko po drodze bo szoda było na wache. teraz mając TDI to wsiadam i jade nie myśląc ze za godzine znów tam pojade :szeroki_usmiech

Lubie czuć moc i dużo jeźdzć - a to wszystko przy małym spalaniu. A tak to tylko w TDI :szeroki_usmiech

Co do głośności ja sie tym klekotkiem delektuje :szeroki_usmiech a śfist turbiny to pierwsze skrzypce :szeroki_usmiech

[marcind]

Bylem na miescie znowu tym benzyniakiem i chcialem przetestowac to o czym pisaliscie ze nie ma czym jechac. Powiem tak: tragedii nie ma jak pisali niektorzy, ale rzeczywiscie bez porownania jest sporo slabsza i wolniej sie buja od mojej furki.... :roll:

[jacq]

a ja jeździłem OII ze 105 konnym silnikim TDI i stwierdzam że jest głośniejsza od mojego AHF'a, kumpel też tak stwierdza, więc to nie moje uszy ;-) może to kwstia dotarcia bo świeże auto...

Niestety potwierdzam co do głośności AHF i BJB na korzyść AHF, ale tylko w zakresie wolnych obrotów. W trakcie jazdy ze stałą prędkością zdecydowanie mniej słychać silnik w OII. Przy ostrym przyspieszaniu BJB jest głośny. Większe prędkości rzędu 150 wygrywa BJB ze względu na wspomniane wcześniej podwójne uszczelki i inną konstrukcję drzwi.
Jest to moje odczucie po uprzedniej eksploatacji AHF od 2002-2005 i teraz BJB od listopada 2005 .
Ale tak na marginesie to nie S klasa czy wózek Ojca Tadeusza tylko poczciwa skodzinka.

pzdr

[Kmab]

Niestety potwierdzam co do głośności AHF i BJB na korzyść AHF, ale tylko w zakresie wolnych obrotów. W trakcie jazdy ze stałą prędkością zdecydowanie mniej słychać silnik w OII. Przy ostrym przyspieszaniu BJB jest głośny. Większe prędkości rzędu 150 wygrywa BJB ze względu na wspomniane wcześniej podwójne uszczelki i inną konstrukcję drzwi.
Jest to moje odczucie po uprzedniej eksploatacji AHF od 2002-2005 i teraz BJB od listopada 2005 .

pzdr

Ja dzis po raz kolejny jechalem z kolega jego mondziakiem TDCI (130 koników chyba). No i jestem załamany skodzianką . Nie dość, że silnika w ogóle nie słychać u niego to jeszcze nie ma żadnych pi*** świerszczy w kabinie. Samochód jest zdecydowanie lepiej "złożony". U mnie co chwila - jedno poprawie, drugie trzeszczy . Przełożenia też lepiej mu działają. Ma krótkie biegi, ale nie aż tak jak u nas w Skodziankach TDI.

Samochód ma z późniejszej serii - model rocznikowy 2004. Wiem, że pierwsze fordziaki były bardzo awaryjne z tym silnikiem, ale u niego prócz tego ze mu pękła rura od turbo (podobno bardzo popularna usterka w Mondziakach) nic innego sie nie dzieje. IC tez jest sensowniej zamontowany...kurde :evil:

[szkoda]

Ja dzis po raz kolejny jechalem z kolega jego mondziakiem TDCI (130 koników chyba). No i jestem załamany skodzianką . Nie dość, że silnika w ogóle nie słychać u niego to jeszcze nie ma żadnych pi*** świerszczy w kabinie. Samochód jest zdecydowanie lepiej "złożony". U mnie co chwila - jedno poprawie, drugie trzeszczy . Przełożenia też lepiej mu działają. Ma krótkie biegi, ale nie aż tak jak u nas w Skodziankach TDI.

Samochód ma z późniejszej serii - model rocznikowy 2004. Wiem, że pierwsze fordziaki były bardzo awaryjne z tym silnikiem, ale u niego prócz tego ze mu pękła rura od turbo (podobno bardzo popularna usterka w Mondziakach) nic innego sie nie dzieje. IC tez jest sensowniej zamontowany...kurde :evil:

ja tez porownuje moja "dwojke" z takim mondkiem kumpla, ktorym zreszta sporo jezdzilem sam, kupilismy samochody praktycznie rownoczesnie, ale musze powiedziec, za jakichs specjalnie drastycznych roznic nie zauwazam (on zreszta tez ma automata).
chyba porownywanie O1 z nowym mondkiem, nie ma wiekszego sensu, chyba ze pod wzgledem glosnosci silnika.

[Kmab]

chyba porownywanie O1 z nowym mondkiem, nie ma wiekszego sensu, chyba ze pod wzgledem glosnosci silnika.

Z nowym nie ma sensu, ale nowy Mondek bedzie o ile pamietam dopiero pod koniec tego roku :P
A tak serio - dopóki nie było O2, to O1 byla postrzegana jako konkurencja dla Mondka i często też w różnych zestawieniach samochodów porównywano te modele. Ostatnio sie porównuje Mondka z O2.

[szkoda]

A tak serio - dopóki nie było O2, to O1 byla postrzegana jako konkurencja dla Mondka i często też w różnych zestawieniach samochodów porównywano te modele.

no wiec to IMHO jakas totalna pomylka, ale wlasciwie na upartego da sie wszystko porownac :szeroki_usmiech

[chester121]

fakt ze tdi do cichych nie naleza ale, to jest ich jedyny minus
np dajmy na to focusa tdci jezdze z kolega nim czasami
praktycznie od nowosci i jak byl swiezutki to naprawde silnik chodzil jak marzenie
ale teraz ma 50kkm przebiegu i jak przyspiesza to strasznie slychac w srodku ten nieprzyjemny terkot, w TDi terkot jest ladnie wymodulowany w TdCI niestety bardzo drazni ucho

teraz coraz czesciej z ojcem zastanawiamy sie nad przesiadka do audi A6 2.5TDi
tam tez wogole diesla nieslychac :diabelski_usmiech
ale poki co jestem bardzo zadowolony ze swojej czeszki

[KLOCek]

2.5TDi

proszę Cię, nie rób tego błędu !!!!!!!!!!

Spytaj się jakichkolwiek kumatych mechaników o awaryjność 2,5TDI. Ten silnik to porażka.
A najlepiej jak będziesz u mnie po plasticzek i pipkawkę, to nie zapomnij poruszyć tego tematu. Jek będzie chwila możemy nawet skoczyć do moich znajomych do Motorpolu czy Wojtanowicza

[MiKruS]

MiKruS, ciekawe co by wtedy powiedzieli chlopaki z TDI Racing Team :roll:

Tam juz jest chyba wiecej benzyniakow niz diesli... :roll:

A z tym wyprzedzaniem tez nie ma problemu, dociskasz tak jak zawsze i wiecej nie musisz sie martwic, ale to wiesz bo jezdziles tym Golfem GTI :twisted:

Golf byl manual.
Ale macie racje TDi w polaczeniu z DSG, to moze byc to! 8)

[tomek]

A tak serio - dopóki nie było O2, to O1 byla postrzegana jako konkurencja dla Mondka i często też w różnych zestawieniach samochodów porównywano te modele. Ostatnio sie porównuje Mondka z O2.

oj chyba cos nie tak. zapomniales o superbie, ktory to jest klasy mondeo.
Nie przypominam sobie zadnej gazety, w ktorej byly by porownywane mondeo i O1 lub O2, natomiast superb i mondeo to i owszem.

[aldam]

A tak serio - dopóki nie było O2, to O1 byla postrzegana jako konkurencja dla Mondka i często też w różnych zestawieniach samochodów porównywano te modele. Ostatnio sie porównuje Mondka z O2.

oj chyba cos nie tak. zapomniales o superbie, ktory to jest klasy mondeo.
Nie przypominam sobie zadnej gazety, w ktorej byly by porownywane mondeo i O1 lub O2, natomiast superb i mondeo to i owszem.

Widziałem porównania w prasie O2 i Audi A4
Widziałem też porównania Mondeo i O2.

Tak na marginesie jeździłem dziś Corollą D-4D 2.0 116km. I chodzi o niebo ciszej od TDI.

[Jacek Nowak]

Niestety wszyscy wiemy ze TDI jest glosny,ale czy jest mozliwosc jeszcze go jakos wyciszyc???

[Pulse]

jeździłem dziś Corollą D-4D 2.0 116km. I chodzi o niebo ciszej od TDI.

nic dziwnego silniki z common rail sa generalnie cichsze od silnikow VW, humor mozna sobie poprawic spradzajac cene takiej toyoty ;-)

[ Dodano: Wto 11 Kwi, 06 12:46 ]

Niestety wszyscy wiemy ze TDI jest glosny,ale czy jest mozliwosc jeszcze go jakos wyciszyc???

Maicroft pisal ze w OII jest ciszej w srodku miedzy innymi dzieki podwojnym uszczelkom w drzwiach, wytlumionych drzwiach, etc.

Wiec teoretycznie mozna by nieco wytlumic, ale chyba byloby z tym duzo zabawy a efekt i tak moglby byc niezadowalajacy.
To ze octavia nie ma najlepiej wytlumionego wnetrza wiadomo, w audi z tym samym silnikiem jest zdecydowanie ciszej, ale tez trudno sie dziwic bo kosztuje zdecydowanie wiecej.

Mi tam TDI nie przeszkadza bo malo jezdze po miescie, a na trasie to juz jest w porzadku.

[Samiec]

U mnie po wygluszeniu drzwi matami do car audio ,zrobilo sie zauwazalnie ciszej

[karmel]

ja sie nie zgodze z tym ze 1.6 nie ma kopa ja mam taka octe i jak sie pocisnie aż w siedzienie wciska a co do spalanie na trasie kraków olsztyn przy sredniej predkosci w granicach 110-120 spalanie wachało sie w granicać 5,3-5,7 wiec nie jest tak żle!!!! równoczesnie uzytkowałem octe z silnikiem 1,9 tdi i miałem wrażenie ze jest wolniejsza a gdy sie z nia scigałem na trasie ja swoja 1,6 a kolega 1,9tdi to dziwnym trafem ja wygrywałem a on jest lepszym kierowcom!!! sam nie wiem czemu tak było skoro 1,9 tdi jest mocniejszy i szybszy???

[Samiec]

ja sie nie zgodze z tym ze 1.6 nie ma kopa ja mam taka octe i jak sie pocisnie aż w siedzienie wciska a co do spalanie na trasie kraków olsztyn przy sredniej predkosci w granicach 110-120 spalanie wachało sie w granicać 5,3-5,7 wiec nie jest tak żle!!!! równoczesnie uzytkowałem octe z silnikiem 1,9 tdi i miałem wrażenie ze jest wolniejsza a gdy sie z nia scigałem na trasie ja swoja 1,6 a kolega 1,9tdi to dziwnym trafem ja wygrywałem a on jest lepszym kierowcom!!! sam nie wiem czemu tak było skoro 1,9 tdi jest mocniejszy i szybszy???

Moze kierowca tdi zapomial ze diselka czasami tez trzeba pokrecic :wink:
Ja raz sie zlapalem z octa 1.6l (102KM) i co wcale tez jej tak nie ucieklem :roll: glownie roznica byla widoczna od predkosci 170km/h ,1.6l juz zostawalo wyraznie w tyle 8) Po wyzej 190km/h to juz zaczynala znikac :wink: Bylo to 1.6l bez gazu. Kierownik zapierdzielal z wiekszymi predkosciami po zakretach troche ,ale przy rozpedzaniu nadrabialem

[lec]

wyciszenie autka to podstawa. A poza tym klekot to klekot, i zawsze bedzie glosniej od benzyny. Mi to nie nie przeszkadza, aczkolwiek ja mam auto wyciszone (kolega ktory ma desielka w Corsie to az w zachwyt wpadl jak to u mnie cicho niby chodzi). Byl przytoczony przypadek gdzie roznolegle ktos kupil Mondeo. U mnie jest taki przypadek ze kolega praktycznie razem ze mna kupikl sobie Focusa2 1.6bezn 115KM, takiego na 16" jakas tam wersja sport niby. Jezdzilem i rzeczywiscie cicho, jak dla minie to tak cicho ze nie wiedzialem czy juz silnik chodzi czy nie :P Ale za doplata bym sie nie zamienil. Moje czeszka wieksza, wygodniejsza, no i to tez sprawa gustu - Fordy mi sie w srodku wogole nie podobaja. No ale to juz OT. Generalnie ten topik do dla mnie jakies odkrywanie tego co oczywiste. Beznyna jest cichsza od diesla i nie ma co na ty, faktem dywagowac. Cos za cos.

[karmel]

wiesz ja swoja 200 wycisnołem i na 100% poszła by szybciej tylo droga sie kończyła tzn bramki na autostradzie w włoszech i czeba było chemować

[lec]

sam nie wiem czemu tak było skoro 1,9 tdi jest mocniejszy i szybszy???

...bo dieslem trzeba sie nauczyc jezdzic , a nie dusic jak benzynke... jesli nie umie sie wykorzystac zalet doladowanego diesla, to przeciez roznica mocy jest niewielka, i mozna uogolniajac powiedziec ze roznica wagi ja praktycznie redukuje do zera.

[chester121]

karmel, jesli masz 102 KM i scigales sie z 90KM TDi i wygrales to znaczy to tylko tyle ze koles nie umie nia jezdic
i nie probuj udowadniac na sile bo popatrz sobie na moment obrotowy jaki ma diesel a jaki ty masz

w cale nie twierdze ze benzynka zle jezdi bo bym sklamal
ale 90KMdiesel jest szybszy od 100KM benzyniaka (jesli kierowniki maja te same umiejetnosci)

druga sprawa to taki wyscig kosztowal cie pewno jakies 10l benzynki (jak nic ) a dieselek zaspokoil sie polowa tego :diabelski_usmiech

ja swoim 100KM octavie lykam bez problemu, raz nawet udalo mi sie nie odstawac (za mocno :wink: )od audi A3 1.8(120KM)bez turba :wink: