Sprawdzenie samochodu w serwisie

[rafi888]

Witam

nie wiem jak w 02, ale w O1 koszt każdego przeglądu gazowego w ASO jest powiększany o wymianę świec.

Pozdrawiam.

[maly3]

Sprawdzenie samochodu w serwisie

Chialbym sprawdzic samochod przed zakupem w serwisie Skody.Pytanie ile taka usluga moze kosztowac,jakie informacje dzieki temu moge uzyskac?Samochodzik to Skoda Octavia II 1.9 TDI.Z gory dzieki za odpowiedz.

[arci9]

Wszystko zależy w jakim serwisie i w jakiej części polski - z tego co wiem, ceny oscylują od 100zł do 250zł (średnie).
Za sprawdzenie stanu karoserii (miernik)+podnośnik, podłączenie pod kompa, sprawdzenie wizualnie silnika (łącznie z odkręceniem osłony silnika od dołu)+ jazda testowa - kupujący ode mnie seata zapłacił w wawie 250zł - całośc trwała chyba ze 2h.

[maly3]

A jezeli samochod byl sprowadzony to podadza mi cala historie auta?Bo szukalem troche w internecie i spotkalem sie z opiniami ze jezeli samochod nie byl serwisowany w polskim ASO to moze byc problem.

[arci9]

maly3, a pytasz o skodę? bo jeśli tak, to odp. brzmi nie.

[maly3]

Tak,o Skode.

[szkoda]

kupujący ode mnie seata zapłacił w wawie 250zł - całośc trwała chyba ze 2h.

kupujący ode mnie Skodę dokładnie to samo, tyle, że praktycznie nie dowiedział się niczego sensownego o tym samochodzie oprócz jakichś powierzchownych pierdół typu, że osłona pod silnikiem jest naderwana, a z istotnych rzeczy to nie został potwierdzony przebieg (na moją uwagę próbowali to zrobić, ale nie umieli), nie wykryto wymienionego błotnika, nowiutkiego wahacza, nie zdiagnozowano w żaden sposób sprężarki no i nie wykryto bardzo drogiej w naprawie usterki, która ujawniła się za ~miesiąc i wtedy już każdy mechanik doskonale widział o co chodzi, więcej nie pamiętam.

[arci9]

szkoda, pewnie dlatego, że ja byłem w Maranie, czyli serwisie specjalizującym sie w Seacie, ale nie do końca autoryzowanym, a mającym b. dobre opinie u użytkownikow skody
Naprawdę dokładnie auto zostało prześwietlone, diagnozą zajmowała się głównie jedna osoba, a jesli miała watpliwości, to wołała specjalistę z danej dziedziny - np. mechanika, gdy komp ,wykazał, że podczas zapalenie zapłonu, nie ma sprawdzenia ciśnienia oleju.
Trochę trwało, za nim chłopaki doszli, że do czujnika oleju podłączony jest inny czujnik , ktory daje sygnał na dodatkowe wskaźniki
Podobnie było z blacharką, jesli pojawiły się wątpliwości zawołano speca do blacharki

[piotrek_os]

Wszystko zalezy od osoby, kótra sprawdza auto.....

[szkoda]

Wszystko zalezy od osoby, kótra sprawdza auto.....

noooooo, zapewne tak