Ogólnie jestem zadowolony. Alu felgi piaskowane i malowane po dwóch zimowych sezonach wygladają jak nowe. Jednak na jednej lakier pod klarem lekko popękał jednak na razie mi to nie przeszkadza i jak na razie również nic nie odpada i nie utlenia się. Są to bardziej jakieś mikro pekniecia ale pewnie za jakiś czas felga bedzie do poprawki.
Ogólnie jestem zadowolony. Alu felgi piaskowane i malowane po dwóch zimowych sezonach wygladają jak nowe. Jednak na jednej lakier pod klarem lekko popękał jednak na razie mi to nie przeszkadza i jak na razie również nic nie odpada i nie utlenia się. Są to bardziej jakieś mikro pekniecia ale pewnie za jakiś czas felga bedzie do poprawki.
nie to że się czepiam ale sam sobie zaprzeczasz... . poza tym jak pomalujesz jedną felgę to będzie się odróżniała od innych. ceny podawane w tych zakładach to ceny netto więc trochę się zwiększą . a tak wogóle to odnoszę wrażenie że jakbym zawiózł felgi do tego zakładu z pierwszego linka to cena by była trocę wyższa jak jest w tych tabelkach.
czy może mi ktoś dać parę zdjęć z felgami pomalowanymi proszkowo ? czy wyglada to np. jak srebrny metalik ?
WojtekSz, wygladaja niezle, tylko z tego co widze to nie sa juz tak polerowane jak ORI. Wedlug Ciebie dobrze to teraz pasuje, czy lepsze polerowane :?:
WojtekSz, wygladaja niezle, tylko z tego co widze to nie sa juz tak polerowane jak ORI. Wedlug Ciebie dobrze to teraz pasuje, czy lepsze polerowane :?:
Tak jak napisałeś - nieźle, ORI polerowane na pewno ładniejsze :!: Te z twojego linka na britskoda też wyglądają ciekawie... Ja tak mam, że nie przywiązuję do tego aż tak wielkiej wagi. Czyli jak dla mnie to jest ok.!
Załączam fotki felg po regeneracji. Piaskowane i malowane proszkowo. Felgi były robione w 2008 roku z przeznaczeniem na zimówki czyli są po dwóch zimowych sezonach założone na trzeci. Jak pisałem wcześniej nie widać śladów zużycia tylko na jednej feldze mam małe mikropeknięcia bazy lakieru ale jak widać na zdjęciach są z pewnej odległości nie widoczne. Nie powstały też pewnie od temperatury ponieważ to tył i bębny tak więc się nie nagrzewają mocniej od przodu z tarczami.
powiem szczerze, że mnie to lakierowanie proszkowe nie do końca się podoba (oceniam po tych zdjęciach od Tomka) - chyba wolałbym piaskowanie i malowanie normalne, a nie proszkowe - wtedy można dobrać kolor b.zbliżony do oryginału
Pewnie farbę proszkową, ziarno, odcień, kolor można dobrać aby był zbliżony do oryginału. Można podjechać do takiego zakładu zajmujacego się regeneracją i zobaczyc jak to wyglada na pewno będą mieli na stanie kilkanascie kompletów.
Proszkowe malowanie ma wiele zalet jak odporność na chemikalia (szczególnie te powierzchniowo czynne do mycia) czy uderzenia przez kamienie, odporność na sól itp.
Co do efektu to oczywiście nie jest to farba oryginalna. Najlepiej kupić w stanie idealnym z ori farbą ale to koszt ponad 1000 pln za komplet. Ja potrzebowałem felgi na zimę. Proste używki poobcierane kupiłem za 350 pln regeneracja to z tego co pamiętam 240 pln. Za 600 PLN mam komplet oryginalnych felg Skody po regeneracji, które moim zdaniem wyglądają lepiej jak stalówki z kołpakami a cena ta sama.
Komentarz