MARCUS, jeżeli masz na myśli oryginalną dolną czarną część zderzaka (chociaż ja nie nazwałbym tego spoilerem), to jest to mocowane metodą "wciśnij- zatrzaśnij". Odchylasz nadkola, demontujesz osłonę przednią i boczne i masz go jak na dłoni. Zdejmujesz stary, zakładasz nowy...i cała filozofia. Będziesz potrzebował tylko torxa do odkręcania wkrętów.
Powodzenia
Powodzenia
i pooglądałem sobie auto takie jak moje w salonie. I zdziwienie - w tamtej Skodce podłokietnik ma coś w rodzaju "zapadki" przy podnoszeniu ramienia do góry i mozna go "zblokować" na wybranej wysokości, a u mnie ramię fabrycznego podłokietnka otwiera się i zamyka z lekkim oporem, lecz nie można go zostawić zblokowanego miedzy skrajnymi położeniami. W tym drugim aucie podczas ruszania ramieniem podłokietnika wyczuwałem coś jakby pracującą zębatkę a u mnie ruch jest płynny. No i się zastanawiam czy i co mam zwalone i jak to podregulować, o ile się da, żeby mój podłokietnik był "ustawiany na wysokość"? :/


Komentarz