Witam, mam pytanko czy to normalne aby samochod miał prawie 6tkm i musiałem dolac juz 1l oleju!!.A do tego strzasznie duzo pali jak na 1.6 komputer wskazuje mi prawie 12l :shock: jezdze na gazie to tez tak dobrze nie wychodzi wychodzi 12-14l jezdze praktycznie caly czas w miescie ale nie powinno byc tak tragicznie :?a chodziło mi po głowie 1.9 :cry:
troche dziwne ja mam bse w jettcie tez z lpg (prins) obecnie autko ma 63 tys km (60 na lpg) i bierze mi ok 0,5 litra miedzy przegladami co do spalania to srednio wychodzi ok 9-10 LPG teraz zona zacela jezdzic to wychodzi ok 8-9 ale mysle ze to tz wina zimy autko dluzej jedzie na PB
ps jaki masz olej ?? ja teraz zalalem motula bo scirocco shella mi bral a motula prawie nic
pozatym nie piszesz jaki odcinek pokonujesz jesli krotki np 5 km to ma prawo tyle spalac
W ASO powiedzieli ze shella wiec i taki zalałem(1l)ale jak zapłacilem 65zł za 1l to sie bede zastanawiał nad tanszym olejem
Odcinki robie rozne 5-15km ale samochod jest nagrzany tzn dlugo nie stoi miedzy jazda
W ASO powiedzieli ze shella wiec i taki zalałem(1l)ale jak zapłacilem 65zł za 1l to sie bede zastanawiał nad tanszym olejem
Czyżbyś kupił olej w ASO?
Przejdź się do normalnego sklepu i tam sprawdź. A najlepiej kup bańkę (4-5L) będzie jeszcze taniej, dłużej na dolewki i na wymianę część już będzie.
Była O1 kombi ALH++ 150/340
Obecnie Pyzio 206 1.4HDi+ ~90/200
nie, nie wporzo
max do 2000 obr, zwlaszcza przy tym silniku
sprawdz i zobacz jaka bedzie roznica
ja zmieniam tak szybko, zeby tylko motor sie nie dlawil i w miescie wychodzi 7,3-7,6
ma prawo brac olej ale tylko w nowym aucie i tylko do pierwszej wymiany.....jesli auto ma ponad 40 tys i bierze olej to cos jest nie tak....ja mam 1,6 AEE od wymiany zrobilem 9 tys km i nie ubylo ani milimetra oleju przebieg 186 tyś km. spalanie w miescie przy jednorazowych odcinkach 5-7km (czyli wiekszosc na niedogrzanym) ok 9 litrów (tylko miasto i to z korkami) na gazie ma prawo wyjsc ok 12 , co do spalania oleju instalacja gazowa nie ma wplywu. jezdze narazie na shellu 10w40 ale po wymianie przechodze na syntentyk 5w40 z petronas, tanszy a lepszy.
nie ma znaczenia, ze nie diesel
kazdy jezdzi jak chce i w taki sposob, na ile go stac
o wszystkim mozemy dyskutowac, ale jednego nie pisz, ze szkoda silnika, nie ma to ZADNEGO negatywnego wplywu na motor
nie sluchaj i nie proboj sobie wmawiac takich glupot
Mysle ze do 2tys obr to nie jest wcale dynamiczna jazda.Chyba podjade do ASO, wczoraj jezdzilem to wskazywalo 12l odcinki nie byly krotkie ok10km.Nie wiem ocb :?
najlepiej przejedz z 20 km skasuj spalanie i zrob kolejne 20 km i luknij ile ci pokazuje
po 10 km moze i masz wzkazowke na 90 stopni ale to tylko temp plynu i tyle np w scirocco mam jeszcze czujnik temp oleju i np wskazowka pokazuje juz 90 stopni a olej ma dopiero 55 stopni
t - tysięcy - to nie po angielsku
zerknij w moją stopkę - mam niewiele większy przebieg, masz tam spalanie z roku. Większość w mieście na krótkich trasach.
nie, nie wporzo
max do 2000 obr, zwlaszcza przy tym silniku
sprawdz i zobacz jaka bedzie roznica
ja zmieniam tak szybko, zeby tylko motor sie nie dlawil i w miescie wychodzi 7,3-7,6
Kolego zrobilem test tak jak mowiles 200km obroty max. 2000 t i wyszlo mi 9.8 według wskazan zbiornika a komputer pokazal 10.2 Dodam ze jzdzilem naprawde emerycko.Kobieta smiala sie ze mnie tzn z mojej jazdy :twisted: Powiem tak troche zaluje ze nie wizielem 1.9 paliło by w miescie max 8
zaden ze mnie kozak jesli chodzi o mechanike, wrecz odwrotnie, ale powiem Ci, ze ja nigdy, nawet jezdzac bardzo zwawo, nie osiagnalem przy tym silniku takiego wyniku spalania jak Ty. moim skromnym zdaniem cos jest nie tak, ale zebym to ja wiedzial co, to chetnie bym Cie nakierowal,
moze Koledzy maja jakies pomysly
jedyne co mi przychodzi do glowy, to to, ze moze tak "ulozyles" silnik, ale to moje czyste gdybanie
Wiem że mam inny silnik ale muszę wam powiedzieć że chyba dobrze trafiłem, albo dobrze ułożyłem silnik. Kiedy go kupiłem w 2008 sprzedawca OD RAZU powiedział mi że wszystkie silniki grupy VW biorą olej i to normalna sprawa. Do pierwszego przeglądu (czyli 15tyś) dolałem może 300ml do drugiego przeglądu i wymiany (czyli 25tyś.) może z setkę. Na chwile obecną zaobserwowałem że WOGÓLE nie ubyło oleju na bagnecie a mam już 36tyś. Jeżdżę raczej dynamicznie a silnik jest już po operacji Rogalettiego
Jestem przekonany że na pobór oleju bardzo duży wpływ ma ułożenie silnika w jego pierwszych 1,5-2 latach albo po prostu miałem szczęście i trafiłem bardziej dopieszczony silniczek Dodam że 90% moich przebiegów to miasto, trasę robię w zasadzie tylko latem
Pozatym, znajmoy inżynier (gość projektuje silniki spalinowe) twierdzi, że jak silnik nie bierze oleju to jest to bardzo negatywny sygnał i świadczy o krótszej żywotności silnika.
Gość twierdzi, że silnik powinien brać olej (oczywiście bez przesady) - tłumaczył mi, że jak nie bierze to znaczy, że albo przecieka benzyna (nie wiem dokładnie jak) i wtedy oleju ubywa a przybywa benzyny w oleju, albo też silnik jest źle smarowany.
Dokładnie nie pamiętam bo się mało znam na tym, ale coś jak wyżej ....
Komentarz