już 45000km w LPG

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • mark7-70
    Classic
    • 2010
    • 7

    już 45000km w LPG

    mogę sie mylić ale jest to chyba śrubka kontrująca która decyduje o "wiszeniu" drzwi...
  • awram
    Drive
    • 2009
    • 44

    #2
    już 45000km w LPG

    ..

    Komentarz

    • yarecki
      Ambiente
      • 2009
      • 130

      #3
      Mi Landi Renzo odpisało ze swiece pomiedzy 15 a 20 tysięcy , a serwis ze po 30 000 .

      Komentarz

      • awram
        Drive
        • 2009
        • 44

        #4
        Zamieszczone przez yarecki
        Mi Landi Renzo odpisało ze swiece pomiedzy 15 a 20 tysięcy , a serwis ze po 30 000 .
        byłem na dwóch przeglądach gazowych w Skodzie i świec mi nie wymienili :roll:

        Komentarz

        • t271828
          Elegance
          • 2008
          • 928

          #5
          Zamieszczone przez awram
          Zamieszczone przez yarecki
          Mi Landi Renzo odpisało ze swiece pomiedzy 15 a 20 tysięcy , a serwis ze po 30 000 .
          byłem na dwóch przeglądach gazowych w Skodzie i świec mi nie wymienili :roll:
          w skodzie wymieniaja po 45 tys.

          [ Dodano: Pon 24 Sty, 11 15:40 ]
          Zamieszczone przez awram
          Moje pytanie: czy po 45000 wymieniać świece? I co ew. poza filtrami i olejem?
          mozna wymienic plyn hamulcowy

          Komentarz

          • awram
            Drive
            • 2009
            • 44

            #6
            Zamieszczone przez t271828
            Zamieszczone przez awram
            Zamieszczone przez yarecki
            Mi Landi Renzo odpisało ze swiece pomiedzy 15 a 20 tysięcy , a serwis ze po 30 000 .
            byłem na dwóch przeglądach gazowych w Skodzie i świec mi nie wymienili :roll:
            w skodzie wymieniaja po 45 tys.

            [ Dodano: Pon 24 Sty, 11 15:40 ]
            Zamieszczone przez awram
            Moje pytanie: czy po 45000 wymieniać świece? I co ew. poza filtrami i olejem?
            mozna wymienic plyn hamulcowy
            dzięki

            Komentarz

            • samuraj
              Drive
              • 2009
              • 80

              #7
              Też mam ten przebieg. serwis twierdzi, że przy 45 tys nie trzeba wymieniać świec. w tym czasie tylko 2 razy "rozsypała" mi się mapa LPG.

              Komentarz

              • czernobyl
                L&K
                • 2008
                • 1276
                • Octavia III (5E3)
                • BFQ 1.6 MPI 102 KM
                • BSE 1.6 MPI 102 KM
                • CZDA 1.4 TSI 150 KM

                #8
                widziałem, jak wyglądają świece po 43kkm na LPG (moje własne) - były tak okopcone, że aż byłem zdziwiony, że dotarłem tym autem do mechanika. owszem, jechało, ale pluło check engine'm co kilkaset km oraz jakoś tak poowooli przyspieszało :lol:

                Komentarz

                • romman
                  Ambiente
                  • 2009
                  • 201

                  #9
                  Zamieszczone przez czernobyl
                  widziałem, jak wyglądają świece po 43kkm na LPG (moje własne) - były tak okopcone, że aż byłem zdziwiony, że dotarłem tym autem do mechanika. owszem, jechało, ale pluło check engine'm co kilkaset km oraz jakoś tak poowooli przyspieszało :lol:
                  okopcone świece po LPG? Hmm - no podejrzewam, że po noPB wyglądałyby podobnie. Wyższa temperatura spalania raczej nie powinna mieć wpływu na 'okopcenie" świec. W ogóle, to świeca nie powinna mieć nagaru. Może masz coś nie tak??

                  Komentarz

                  • skalar
                    Rider
                    • 2010
                    • 575

                    #10
                    ja wymieniam co 20000 km.

                    Komentarz

                    • PAOLO ESCO
                      RS
                      • 2009
                      • 6626
                      • Volkswagen
                      • CAYC 1.6 TDI CR 105 KM

                      #11
                      Zamieszczone przez romman
                      W ogóle, to świeca nie powinna mieć nagaru. Może masz coś nie tak??
                      jak się jezdzi po mieście dużo i na krótkie odcinki to świeca się nie oczyści sama ... (to wynik spalania benzyny a nie LPG...po LPG był by ew taki "kamienny nalot na świecy" ja bardzo dużo wcześniej na LPG jeździłem ale większość w trasie więc świece nawet przy gazie były czyste. Ja zmieniałem świece zawsze na NGK co drugą wymianę oleju czyli co 30 tys km i nigdy nie miałem z nimi problemu.
                      PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy

                      Komentarz

                      • fuego_2007
                        Ambiente
                        • 2009
                        • 230
                        • Octavia II (1Z3)
                        • BSE 1.6 MPI 102 KM

                        #12
                        Świece przy LPG można wymieniać przy 60000 km , zresztą po co wymieniać wcześniej jeżeli nic się nie dzieje?

                        Komentarz

                        • romman
                          Ambiente
                          • 2009
                          • 201

                          #13
                          Zamieszczone przez fuego_2007
                          Świece przy LPG można wymieniać przy 60000 km , zresztą po co wymieniać wcześniej jeżeli nic się nie dzieje?
                          Aż się bałem coś takiego napisać. Ja zmieniałem w poprzednim aucie właśnie po około 60kkm. Elektrody nie były nadpalone, świece działały, to po co? Wymieniłem przy okazji wymiany kabli i tyle. Nie dajmy się zwariować.

                          Komentarz

                          • fuego_2007
                            Ambiente
                            • 2009
                            • 230
                            • Octavia II (1Z3)
                            • BSE 1.6 MPI 102 KM

                            #14
                            Zamieszczone przez romman
                            Nie dajmy się zwariować.
                            ot cała filozofia

                            Komentarz

                            • dontak
                              Rider
                              • 2008
                              • 586
                              • Octavia III combi (5E5)
                              • DKZA 2.0 TSI 190 KM

                              #15
                              Zamieszczone przez fuego_2007
                              Świece przy LPG można wymieniać przy 60000 km , zresztą po co wymieniać wcześniej jeżeli nic się nie dzieje?
                              Jak zacznie się coś dziać to może być za późno na wymianę! Poza tym lepiej zapobiegać niż naprawiać. I chyba o to w tym wszystkim chodzi.
                              Mi w serwisie mówili że świece co 30kkm.
                              OIII 1.2 TSI 105 KM

                              Komentarz

                              • jedrek1111
                                Classic
                                • 2007
                                • 38

                                #16
                                Ja zmieniłem pierwszy raz przy 60 000, przy okazji przeglądu, zresztą niechętnie bo silnik pracuje idealnie, ale mechaniorzy się uparli i już. Świece po wyjęciu były czyste, bez nalotu choć jeżdżę tylko po Warszawie. Podobnie jak autor tematu, przez ten czas, czyli 3 lata, poszły mi dwie żarówki świateł mijania. I oby tak zostało. :lol:
                                OCTAVIA TWIN POWER 1.6 2007

                                Komentarz

                                • romman
                                  Ambiente
                                  • 2009
                                  • 201

                                  #17
                                  Zamieszczone przez dontak
                                  Zamieszczone przez fuego_2007
                                  Świece przy LPG można wymieniać przy 60000 km , zresztą po co wymieniać wcześniej jeżeli nic się nie dzieje?
                                  Jak zacznie się coś dziać to może być za późno na wymianę! Poza tym lepiej zapobiegać niż naprawiać. I chyba o to w tym wszystkim chodzi.
                                  Mi w serwisie mówili że świece co 30kkm.
                                  Nie nie - serwisowi w tym wszystkich chodzi o to, żeby zarabiać. To nie rozrząd, że się zrywa i silnik jest do remontu. Jak się ma wiedzę i doświadczenie, to właśnie na tym należy polegać. Podobnie jak na doświadczeniu innych. Po to jest to forum. I o to chodzi :-)

                                  Komentarz

                                  • tom.tom
                                    Rider
                                    • 2009
                                    • 296

                                    #18
                                    Ja mam przejechane już 48 tys. i jeszcze nic nie wymieniałem, jeżeli chodzi o gaz i silnik (oprócz oleju co jakieś 20 tys i filtra oleju / filtra kabinowego). Filtry gazu są na razie czyste (jeżdżę na gazie BP), świece normalnie zużywają się jak na benzynie, mapa korygowana 2 razy, ta z ASO wyrzucona po tygodniu od zakupu i zrobiona własna.

                                    Gwarancję mam gdzieś, jak kiedyś silnik wybuchnie, to taki BFQ można kupić za 800 PLN w dobrym stanie. Za koszt przeglądu można wymienić pół auta, więc płacenie za przeglądy pareset PLN co 15 tys. mija się z celem. Co to wogóle jest, żeby co 15 tys. jeździć nowym autem do serwisu ? Co 100 tys. to rozumiem, ale 15 tys. to jest przebieg dla rowera a nie dla samochodu. Kupuję auto żeby nim jeździć, a gdy po 10 latach zaczyna się psuć to na złom. Wydaje mi się, że powoli ogarnia nas paranoja z tymi serwisami.

                                    Za niedługo powiedzą, żeby jeździć co miesiąc, bo utracimy gwarancję. A gdy przyjdzie co do czego, to z tej gwarancji nic nie ma !!!. Niech wystąpi chociaż jedna osoba, której udało się na gwarancji bez problemu wymienić cały silnik, skrzynię biegów, albo inny większy zespół. W 99% przypadków serwis udowodni, że klient sam zepsuł auto przez niewłaściwą eksploatację. Jak wystąpi korozja, powiedzą że winne są ptaki lub wulkan :shock: (ostatnia sytuacja opisywana w TVN Turbo) Pozostałe rzeczy to w przypadku O1 wydatki wręcz groszowe, jak napisałem za koszty przeglądów po paru latach wymieniamy pół auta. Paranoja i jeszcze raz paranoja. Mam już 2 auto na gazie sekwencyjnym i powiem wam, że jak jedno tak drugie ASO widziało tylko w momencie kupna.

                                    tom
                                    Pozdrawiam tom_tom

                                    Komentarz

                                    • romman
                                      Ambiente
                                      • 2009
                                      • 201

                                      #19
                                      tom.tom,

                                      Pięknie powiedziane - historia z życia:

                                      Lanos - drugi rok użytkowania. Instalacja LPG 'fabryczna'. No i pada pompa paliwa. Oczywiście jadę do serwisu na naprawę gwarancyjną. Szef serwisu mówi, że prosi mnie do siebie jakiś tam inny gość. No więc idę a ten do mnie, że spaliłem pompę, bo za jeździłem na zbyt niskim poziomie paliwa. Oczywiście była to bzdura. Reasumując - wymieniałem się z nimi listami, dawałem IM pompę do ekspertyzy i nic nie wskórałem. Byłem młody i głupi - teraz na pewno skończyłoby się to w sądzie....

                                      ASO omijam szerokim łukiem a ich 'zalecenia' są funta kłaków warte

                                      Komentarz

                                      • tom.tom
                                        Rider
                                        • 2009
                                        • 296

                                        #20
                                        romman, sprawa z serwisami ASO jest prosta. Serwisy ASO są po to, żeby zarabiać pieniądze. Żeby maksymalizować zysk. Każda jenostka ASO żeby być, musi zarabiać. Salon sprzedaje auto z max. upustem wytargowanym przez klienta, bo klient i tak będzie się zjawiał w serwisie na obowiązkowe przeglądy. I będzie zostawiał kasę - czystą kasę. A w razie gdyby cokolwiek trzeba było wymienić extra, klient zostawi jeszcze więcej kasy, w przeświadczeniu, że tak trzeba. Że gwarancja. Że sam nie wiem co.

                                        A wymiana oleju to już biznes na max : w hurtowni 5 l dobrego oleju np. MOBIL 5W30 kosztuje około 100 PLN dla odbiorców-firm. Filtr jakieś 10 PLN. Wymiana 5 minut. Klient płaci za to dwa razy tyle. A do tego myśli, że w ASO są mechanicy - cudotwórcy, którzy nie mylą się, którzy mają magiczne dłonie i zawsze ten olej lepiej wleją
                                        Ja osobiście w zakupie Skody Octavii widzę główny sens taki, że to auto trwałe i proste jak cep, że nie muszę go serwisować w ASO, że wiele rzeczy można zrobić samemu, a resztę zrobi każdy dobry zaufany mechanik.

                                        Ciekawe kiedy u nas skończy się reklamowanie samochodu przy sprzedaży "serwisowany w ASO". W innych krajach ludzie już dawno nie serwisują auta w ASO, bo to nieopłacalne. Koszt robocizny np. w Niemczech zabija. Jest masa lepszych i gorszych warsztatów, każdy ma zaufanego mechanika, do którego jeździ od lat. Potem auto chce kupić polski handlarz, a auto ma książkę serwisową wypełnioną przez mechanika Turka a żaden Polak nie kupi takiego cofa się więc licznik z 400 tys. na 120 tys., wbija pieczątki do nowej książki, i auto przejedzie jeszcze kolejne 200 tys.

                                        tom
                                        Pozdrawiam tom_tom

                                        Komentarz

                                        • shok
                                          RS
                                          • 2009
                                          • 2070
                                          • Octavia I (1U2)
                                          • AXR 1.9 TDI PD 101 KM

                                          #21
                                          Zamieszczone przez tom.tom
                                          a auto ma książkę serwisową wypełnioną przez mechanika Turka
                                          z pieczątkami serwisu auto-reifen :lol:

                                          Komentarz

                                          • romman
                                            Ambiente
                                            • 2009
                                            • 201

                                            #22
                                            tom.tom,

                                            Mam to samo zdanie.

                                            Z tego co wiem, to w przypadku ewidentnych błędów fabryki, rozliczają się z fabryką za naprawy. Jak jest w rzeczywistości? Nie wiem. W każdym razie - dobry mechanik zakłada własną działalność a nie idzie pracować w ASO za psie pieniądze. Takie życie. Każdy z nas, kto tutaj siedzi ma wiedzę motoryzacyjną powyżej przeciętnej ( :wink: ) - warto to wykorzystać.

                                            Komentarz

                                            • awram
                                              Drive
                                              • 2009
                                              • 44

                                              #23
                                              W takim razie muszę się, zastanowić co zrobić. Chociaż jeszcze dzisiaj w kościele zapowiadali, że sprzedają świece po 18zł/szt, może się skuszę, bo cena nie wygórowana :P

                                              Komentarz

                                              • tom.tom
                                                Rider
                                                • 2009
                                                • 296

                                                #24
                                                filtr fazy ciekłej filtr LPG omegas filter wymiana filtra

                                                Właśnie stuka mi 50 tys. na LPG Landi Renzo Omegas. Zgodnie z obietnicą załączam zdjęcia filterka gazu - fazy ciekłej, który wymieniłem właśnie pierwszy raz od nowości. Na pierwszym zdjęciu widać ilość zanieczyszczeń w obudowie filtra, na drugim widać sam filtr. Zanieczyszczenia to grafit, kawałki rdzy, są bardzo suche i sypkie. Przy tym stanie filtra nie było żadnych zakłóceń w pracy układu. Więc w moim przypadku będę wymieniał filtr co 50 tys. km.





                                                [ Dodano: Pią 15 Lip, 11 21:10 ]
                                                dla ciekawych - jak wygląda filtr fazy lotnej MED po przejechaniu 58 tys. km

                                                Podsumowanie: filtr całkowicie czysty, praktycznie jak nowy. Nie występują żadne widoczne cząstki. Ciemne pola na bibułce to klej, który ją skleja żeby byłą ciasno zwinięta. Bibułka jedynie nico zżółkła od starości i to wszystko. Następny filtr wymieniam dopiero po 80 tys, nie mniej.

                                                A pod spodem wrzucam jeszcze filtr benzyny - ten jest też czysty i już chyba nigdy nie zostanie ponownie wymieniony (założyłem nowy MANN)

                                                filtr fazy lotnej MED









                                                Filtr benzyny







                                                [ Dodano: Pią 15 Lip, 11 21:28 ]
                                                ... i jeszcze świece po 58 tys - tutaj przegiąłem - już wiem, dlaczego zalecają wymianę przy LPG co 30 tys km. Środkowej elektrody prawie nie ma, silnikiem szarpało na wolnych obrotach. Po wymianie silnik chodzi równiutko. Założone świece - identyczne z oryginałem NGK v-line nr 27

                                                UWAGA !!! Przy wymianie świec okazało się, że uszczelki kolektora wlotowego są nieco uszkodzone, mogły przepuszczać lewe powietrze. Kupcie komplet nowych przed wymianą.





                                                tom
                                                Pozdrawiam tom_tom

                                                Komentarz

                                                • Libero124
                                                  Classic
                                                  • 2013
                                                  • 20

                                                  #25
                                                  Ja wymieniłem właśnie filtr fazy ciekłej po 55 000 i powiem ze nie ma sensu częściej wymieniać. Było trochę rdzawego pyłu i tyle. Następna wymiana za kolejne 50 000.

                                                  Komentarz

                                                  Pracuję...