skoda octavia tour II

Zwiń
X
Zwiń
Posty
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • zibibyd
    Drive
    • 2011
    • 48

    #26
    Zamieszczone przez nobody
    Jak bedzie serwisował w ASO LPG, to te 450 zl, bedzie mało :evil:
    No nie powiem, trochę mnie nastraszyłaś. To znaczy jakiego rzędu są to kwoty?
    Wczoraj rozmawiałem z mechanikiem z ASO. Kupuje z LPG, przegląd po rok/15 kkm
    ok. 750 zł. Po dwóch latach lub 30 kkm przegląd 850zł (m.in wymiana świec). Po tym okresie kończy się gwarancja. Jak dalej w ASO to ceny podobne do 60 000 km.
    Kupuję bez gazu, to praktycznie do dwóch lat przegląd - 800 zł.

    Zamieszczone przez nobody
    ASO wogóle nie jest tanie. Ale szybko kombinuję, że skoro byle wystrzał na Bliskim Wschodzie (to co tam się ostatnio dziej to niestety wcale śmiesznenie jest) oznacza zjazd PLN i wzrost ceny benzyny, to za 2-3 lata gaz może być wogóle jedynym sensownym paliwem. W wakacje spokojnie benzyna będzie po 6PLN.
    Cena LPG jest wynikiem polityki podatkowej.

    Komentarz

    • Big
      RS
      S_OCP Member
      • 2007
      • 6389

      #27
      Zamieszczone przez nobody
      Poczytałem Wasze opinie o 1.4 vs 1.6 i teraz to już kompletnie głupi jestem... Nadal nie mam pojęcia, co zrobić tak prawdę mówiąc.
      Jeśli na pierwszej stronie napisałeś że do pracy bedziesz dojeżdżał ok. 50 km dziennie i zamierzasz jeszcze jeździć w trasy z rodziną to silnik 1.4 16V nie jest dla ciebie.
      Twoim wymogom sprosta tylko 1.6. Jesli jeździłbyś 95% po mieście i tylko od czasu do czasu wypuszczałbyś sie jakąs krótką trasę przy czym absolutnie nie zalezyało by ci na osiągach to można by się było skusić na 1.4. Niestety przy twoich wymogach musisz mieć mocniejszy silnik, bo inaczej po prostu będziesz się męczył.
      Ja na twoim miejscu, jak juz wcześniej pisałem, brałbym Toura II z 1.6 i pakietem optimum. Ponegocjowałbym ze sprzedawcą także dołożenie dzielonego opracia tylniej kanapy, bo przy rodzinie (czyt. dzieciach) ta opcja może się przydać.
      Czarny Elegance

      Komentarz

      • marlej108
        RS
        S_OCP Member
        • 2006
        • 4976
        • Octavia III (5E3)
        • CJZB 1.2 TSI 86 KM

        #28
        czesc,

        bierz O2 Tour 1.4 z pakietem optimum + wycieraczka + podlokietnik w pieknym milicyjnym kolorze darmowym blue pacific (powinien sie nazywac blue ZOMO...) ;-) Dokup sobie radio z alledrogo i masz za ok. 42k- 42,5k nowe powolne dostojne auto. Do pracy i tak nie bedziesz pedzil, czasem sobie wyprzedzisz traktor, golfine III 1.4, lanosa to juz pewnie nie (zwlaszcza 1.6 bo ma 100 kucy), ale przynajmniej bedziesz mial czas na podziwianie innych uzytkownikow drogi... ;-)

        Powaznie wlasnie takie auto bym kupil. Od tych cen co podales za pozostale maszyny wychodzi 20 tysiecy taniej. Te pieniadze mozesz wykorzystac w inny sposob, ewentualnie mi podarowac - przyjmuje darowizny bo wlasnie kupilem oryginalne piora wycieraczek do mojej O2 i teraz musze podreperowac domowy budzet :-P
        http://forum.octaviaclub.pl/forum/mo...erwone-skodari
        Spalanie - Motostat.pl

        Komentarz

        • dontak
          Rider
          • 2008
          • 586
          • Octavia III combi (5E5)
          • DKZA 2.0 TSI 190 KM

          #29
          Na Twoim miejscu brałbym 1,6 +LPG. Jeżeli chodzi o oszczędność to spalanie 1.4 vs 1.6 będzie pewnie takie same (1.4 bardziej wysilony).
          Jeśli chodzi o zużycie paliwa LPG vs PB to u mnie wychodzi mniej więcej 1:1. Spadku mocy nie zauważyłem na LPG. Instalacje sekwencyjne nie powodują zauważalnych spadków mocy.
          Trzeba się liczyć z wyższymi kosztami przeglądu ale weź pod uwagę różnice w cenie LPG i PB.
          Ja za pierwszy przegląd zapłaciłem 620 PLN. Drugi to około 800 PLN.
          Co do koloru to bierz czerony :szeroki_usmiech . Zaoszczędzisz 2k PLN a autko super się prezentuje.
          Pogadaj z forumowymi dilerami a na pewno dostaniesz dobrą cenę.
          Co do koła zapasowego to wcale nie zmniejsza tak bardzo bagażnika. Ja zawsze przed większą podróżą stawiam koło w pion i pakuję bagaże. Wyciągasz półkę i kładziesz ją luzem na bagażach. Klapa zamyka się bez problemu i nic z zewnątrz nie widać.
          OIII 1.2 TSI 105 KM

          Komentarz

          • blackrs
            RS
            • 2008
            • 4826
            • Superb II combi (3T5)
            • CFGB 2.0 TDI CR RS 170 KM

            #30
            co do koła to można jako zapas wozić dojazdówke zawsze mniej miejsca zajmuje. cyz 1.4 cyz 1.6. lepiej 1.6 troche wiecej mocy i piszesz że z rodziną na wakcje pojedziesz. jak załądujesz do pełna samochod to te 1.4 raz ze będzie ledwo jechało 2 ze ci spali wiecej niz te 1.6 bo jak nawet bedziesz musiał kogos wypzrzdzić to piłowanie będzie ostre. ja w służbowym mam 1.4 7m. dokłądnie w thalii która jest lżejszym samochodem od octavii. jak jeższe sam na pusto to jest ok i starcza. ale ja kiedyś muwiałemw 4 osoby jechać w drugi koniec polski z załądowanym bagażnikiem to naprawde była masakra. samochód spalił duzo więcej a jak musiałem troche po górach pojeździc to myślałem że ten silnik wyskoczy z samochodu.
            BYŁA o1 rs
            BYŁA o2 1.6
            JEST S2 kombi Platinum 2.0 tdi 170 KM DSG

            Komentarz

            • jurus81
              Classic
              • 2011
              • 8

              #31
              Zgadzam sie z przedmowcami co do pojemnosci. Miałem octavie 1,6 jako radiowoz na stanie i dlatego zdecydowalem sie kupic taki samochod z poj 1,6. Bardzo rzadko mnie zawodzila i moglbym rzec ze nawet nie do zaje..... auto. Jezdzilem rowniez octavia z motorem 1,4 ale tego nie polecam uczy za bardzo pokory przy wyprzedaniu, co za tym idzie nie czulem sie bezpiecznie przy ww manewrze. I nie chodzi mi o jakas szalencza jazde w stylu BOR ale wlasnie o wyprzedzanie ciagnikow. Co dopiero przezyjesz jak bedziesz obciazony :!: Dramat
              Co do lakieru to po rozmowie z blachrzami roznej klasy jak rownierz z blachrzami najwyzszej klasy czyli zlodziejami wszyscy mowili jednym glosem: "METALIK". WHY :?: Nie metaliki sa miekkimi gow... wartymi lakierami ktore z czasem plowieja i inne cuda sie dzieja (tu juz mowili swoja grypsera blacharska ktorej nie rozumialem).
              Pozdrawiam
              Mój tatuś zawsze mawia "Synu, w którą stronę się nie odwrócisz tak zawsze z tyłu będzie ... DUPA"

              Komentarz

              • marlej108
                RS
                S_OCP Member
                • 2006
                • 4976
                • Octavia III (5E3)
                • CJZB 1.2 TSI 86 KM

                #32
                Zamieszczone przez jurus81
                Co do lakieru to po rozmowie z blachrzami roznej klasy jak rownierz z blachrzami najwyzszej klasy czyli zlodziejami wszyscy mowili jednym glosem: "METALIK". WHY :?: Nie metaliki sa miekkimi gow... wartymi lakierami ktore z czasem plowieja i inne cuda sie dzieja (tu juz mowili swoja grypsera blacharska ktorej nie rozumialem).
                Pozdrawiam
                no ale jak to ma byc budzetowe auto, to nie warto IMHO doplacac dwoch klockow za farbe... a ze wyplowieje? no coz - stara amerykanska flaga na filmach tez jest wyplowiaja a jak dumnie powiewa (na filmach haha) ;-)
                poza tym mozna jezdzic ciagle brudnym autem i sie tego nie zauwazy - w ten sposob mozna demonstrowac swoj nonkonformizm... ;-)
                a mozna tez przed sprzedaza sobie ten lakier troche odpicowac... z zadziwieniem teraz patrze jak ladnie wygladaja O1 13 letnie!!!! w czerwonym nawoskowanym lakierze...

                ps. co do wyprzedzania na waskiej drodze dlugiego ciagnika przez O2 z 1.4 to faktycznie mozna miec sporo emocji i drzace rece... (ale przeciez to uczy hartu ducha ;-)))))))
                http://forum.octaviaclub.pl/forum/mo...erwone-skodari
                Spalanie - Motostat.pl

                Komentarz

                • pandzik
                  RS
                  • 2011
                  • 2254
                  • Seat

                  #33
                  Dokładnie. aktualnie w Pandzie mam nie metalika i nic sie z tym lakierem przez 100tys km nie zrobiło. Ma ładny połysk, niewiele rys...
                  Nie mówię, że metalik nie jest lepszy. Ale te 5 lat lakier wytrzyma w dobrym zdrowiu.

                  Komentarz

                  • sdss
                    Rider
                    • 2010
                    • 353
                    • Seat

                    #34
                    Jak się dba to się ma.

                    Było YETI Jest LEON

                    Komentarz

                    • Borsuk2
                      L&K
                      • 2010
                      • 1203

                      #35
                      W dniu wczorajszym, w rozmowie z jednym z mazurskich dilerów otrzymałem zapewnienie, że przy zamówieniu Toura 1,6 za wiele nie otrzymam w zamian za rezygnację z gazu. Ale jak bardzo mi na tym zależy, to cała kompletną instalację mogą mi zapakować do bagażnika - nie zamontowaną (w kartonie). I nie obchodzi ich co z nią dalej zrobię.
                      Podobno, aby ewentualny nabywca mógł z nią zarejestrować auto (po zakupie ode mnie) musiałbym mu ją sprzedać na fakturę.
                      Nie dopytałem tylko jak byłby traktowany mój samochód. Czy miałby wpisany w papiery gaż czy nie i jakie byłyby dalsze skutki.
                      Fajna stronka

                      Komentarz

                      • Big
                        RS
                        S_OCP Member
                        • 2007
                        • 6389

                        #36
                        Zamieszczone przez marlej108
                        a ze wyplowieje?
                        Nie wypłowieje jak się będzie o niego dbało i dobrze się go zabezpieczy
                        A że matalic jest twardszy i trwalszy to nie ma co dyskutować. Tylko faktycznie jeśli ma to być auto budżetowe to marlej108, ma rację. Nie ma co dopłacać do metalica. Lepiej kupić mocniejszy silnik, bo to się przyda na co dzień.
                        Czarny Elegance

                        Komentarz

                        • Borsuk2
                          L&K
                          • 2010
                          • 1203

                          #37
                          Zamieszczone przez Big
                          Nie wypłowieje jak się będzie o niego dbało i dobrze się go zabezpieczy
                          co racja, to racja. W mojej 20 letniej Favoritce lakier jest jak nowy. Myję go tylko czystą wodą i gumową szczotką. Po wyschnięciu woskowanie i jest cacy. :lol:
                          Fajna stronka

                          Komentarz

                          • baca10
                            RS
                            • 2009
                            • 6225

                            #38
                            Zamieszczone przez Borsuk2
                            Zamieszczone przez Big
                            Nie wypłowieje jak się będzie o niego dbało i dobrze się go zabezpieczy
                            co racja, to racja. W mojej 20 letniej Favoritce lakier jest jak nowy. Myję go tylko czystą wodą i gumową szczotką. Po wyschnięciu woskowanie i jest cacy. :lol:

                            tylko 20 lat temu lakiery byly lepsze, a nie teraz wodne :evil:

                            Komentarz

                            • marektbg
                              Elegance
                              • 2010
                              • 861

                              #39
                              Porównując lakier mojej Octy - mimo, że metalik - do mojej poprzedniej 10 letniej Mazdy w tym samym kolorze, lakier w Skodzie to porażka, aż boję się pomyśleć jak wygląda sytuacja w jeszcze słabszych (mniej odpornych) Skodowskich nie metalikach.

                              Komentarz

                              • Big
                                RS
                                S_OCP Member
                                • 2007
                                • 6389

                                #40
                                Zamieszczone przez marektbg
                                lakier w Skodzie to porażka
                                Nie lakier w skodzie , tylko lakier praktycznie na wszystkich autach produkownych obecnie. Powodują to względy tzw. ekologii. Obecne lakiery są wodorozcieńczalne i dlatego są tak podatne na powstawanie rys i miękkie.
                                Na szczęście są porządne kosmetyki i jesli komuś zależy na utrzymaniu lakieru w bardzo dobrym stanie to jest w stanie za pomocą tych kosmetyków tego dokonać
                                Czarny Elegance

                                Komentarz

                                • baca10
                                  RS
                                  • 2009
                                  • 6225

                                  #41
                                  Zamieszczone przez Big
                                  Zamieszczone przez marektbg
                                  lakier w Skodzie to porażka
                                  Nie lakier w skodzie , tylko lakier praktycznie na wszystkich autach produkownych obecnie. Powodują to względy tzw. ekologii. Obecne lakiery są wodorozcieńczalne i dlatego są tak podatne na powstawanie rys i miękkie.
                                  Na szczęście są porządne kosmetyki i jesli komuś zależy na utrzymaniu lakieru w bardzo dobrym stanie to jest w stanie za pomocą tych kosmetyków tego dokonać
                                  Dopieszczanie lakieru bezcenne :diabelski_usmiech

                                  Komentarz

                                  • kris75
                                    Ambiente
                                    • 2010
                                    • 217

                                    #42
                                    Zamieszczone przez baca10
                                    Zamieszczone przez Big
                                    Zamieszczone przez marektbg
                                    lakier w Skodzie to porażka
                                    Nie lakier w skodzie , tylko lakier praktycznie na wszystkich autach produkownych obecnie. Powodują to względy tzw. ekologii. Obecne lakiery są wodorozcieńczalne i dlatego są tak podatne na powstawanie rys i miękkie.
                                    Na szczęście są porządne kosmetyki i jesli komuś zależy na utrzymaniu lakieru w bardzo dobrym stanie to jest w stanie za pomocą tych kosmetyków tego dokonać
                                    Dopieszczanie lakieru bezcenne :diabelski_usmiech
                                    Nawet jest odpowiedni zapis o tym kiedy woskowac w instrukcji obsługi

                                    Komentarz

                                    • jurus81
                                      Classic
                                      • 2011
                                      • 8

                                      #43
                                      Zamieszczone przez baca10
                                      tylko 20 lat temu lakiery byly lepsze, a nie teraz wodne
                                      Słyszalem to samo i narzekanie z wziazku z tym na obecne lakiery Skody i nie tylko. Moim zdanie i tak najwazniejszy jest ocynk, reszta to kosmetyka.
                                      Mój tatuś zawsze mawia "Synu, w którą stronę się nie odwrócisz tak zawsze z tyłu będzie ... DUPA"

                                      Komentarz

                                      • aqq
                                        Drive
                                        • 2011
                                        • 60

                                        #44
                                        Żeby nie zakładać osobnego tematu, pozwólcie ze się dołączę
                                        Otóż wczoraj zamówiliśmy nowego toura 1,6 z LPG, czas oczekiwania około 2 miesiące. No i z wrażenia zapomniałam zapytać o kilka rzeczy co prawda jutro mogę zadzwonić do dilera i popytać, ale może dowiem się czegoś od doświadczonych forumowiczów.
                                        Pierwsze pyt dotyczy ubezpieczenia, jak to jest czy trzeba ubezpieczać u nich od razu? czy można gdzieś w innej firmie? za oc i ac zaśpiewali mi około 2500 zł , to dużo ?
                                        No i jeszcze jedna rzecz, auto jest na firmę narzeczonego , co za tym idzie można odpisać część vatu i amortyzować, ale zastanawiam się co będzie jeśli ja dopisałabym się jako współwłaściciel, czy wtedy odpis vatu i amortyzacja bedzie tylko od połowy? (ja firmy nie mam)

                                        Komentarz

                                        • snd1988
                                          Classic
                                          • 2011
                                          • 8

                                          #45
                                          Zamieszczone przez aqq
                                          Pierwsze pyt dotyczy ubezpieczenia, jak to jest czy trzeba ubezpieczać u nich od razu? czy można gdzieś w innej firmie? za oc i ac zaśpiewali mi około 2500 zł , to dużo ?

                                          Kilka dni przed odbiorem auta dostaniesz wszystkie dokumenty potrzebne do rejestracji , następnie udajesz się do dowolnej ubezpieczalni , nie musi być z ASO . Dla porównania dodam ,że w ASO proponowali mi pakiet za 2270zł(ergo hestia) , a w PZU wyszło 1900zł (max znizki na OC i AC),

                                          Komentarz

                                          • dziadekk
                                            Rider
                                            • 2011
                                            • 355
                                            • Octavia II (1Z3)
                                            • BSE 1.6 MPI 102 KM

                                            #46
                                            Zamieszczone przez snd1988
                                            Zamieszczone przez aqq
                                            Pierwsze pyt dotyczy ubezpieczenia, jak to jest czy trzeba ubezpieczać u nich od razu? czy można gdzieś w innej firmie? za oc i ac zaśpiewali mi około 2500 zł , to dużo ?

                                            Kilka dni przed odbiorem auta dostaniesz wszystkie dokumenty potrzebne do rejestracji , następnie udajesz się do dowolnej ubezpieczalni , nie musi być z ASO . Dla porównania dodam ,że w ASO proponowali mi pakiet za 2270zł(ergo hestia) , a w PZU wyszło 1900zł (max znizki na OC i AC),
                                            ALEEEE, przy kredycie też można sobie wybrac poza slonem ubezpieczyciela, chyba niebardzo ponieważ salon na ubezpieczaniu też zarabia na kliencie?

                                            Komentarz

                                            • aqq
                                              Drive
                                              • 2011
                                              • 60

                                              #47
                                              Przy kredycie chyba nie można, trzeba w salonie. Ale my, po obliczeniu rzeczywistych kosztów kredytu zamierzamy zapłacić gotówką

                                              Komentarz

                                              • tomek
                                                L&K
                                                • 2005
                                                • 1078

                                                #48
                                                Zamieszczone przez snd1988
                                                Kilka dni przed odbiorem auta dostaniesz wszystkie dokumenty potrzebne do rejestracji
                                                Nic nie rób, tzn nie płać i nie odbieraj papierów dopóki nie obejrzysz samochodu :!: Jak wszystko będzie ok, to załatwienie rejestracji zajmuje kilka godzin, maks jeden dzień. Ubezpieczenie od ręki
                                                O2FL RS | S2 | F2

                                                Komentarz

                                                • pandzik
                                                  RS
                                                  • 2011
                                                  • 2254
                                                  • Seat

                                                  #49
                                                  Zamieszczone przez aqq
                                                  Przy kredycie chyba nie można, trzeba w salonie. Ale my, po obliczeniu rzeczywistych kosztów kredytu zamierzamy zapłacić gotówką
                                                  Jeśli sie to okaże prawdą to ja także podziękuję za ten kredyt.

                                                  Komentarz

                                                  • nobody
                                                    Ambiente
                                                    • 2011
                                                    • 119

                                                    #50
                                                    Zamieszczone przez aqq
                                                    czy można gdzieś w innej firmie? za oc i ac zaśpiewali mi około 2500 zł , to dużo ?
                                                    Chyba nie ma przeciwskazań, jeśli ubezpieczyciel nie jest proponowany przez salon sprzedaży. Wydaje mi się, że to dość dużo - mój sprzedawca oferuje mi ubezpieczenie w Hestii (przy kredycie) rzędu 2200 PLN. W innej firmie ze żniżkami miałbym 1600. Jednak ze zniżek nie można korzystac jeśli samochód jest kupiony w kredycie (musu być ubezpieczone żelastwo jako takie na poczet problemów ze spłatą).

                                                    Pytanie jeszcze jest takie, jakie są warunki. Za te 2200 oferowali mi:

                                                    - zniesienie udziału własnego (samochód jest teoretycznie wart tyle samo przez rok)
                                                    - naprawa oryginalnymi częściami przez serwis
                                                    - 7 dni auto zastępcze
                                                    - assistance do odległości 200 km (lub coś takiego)

                                                    W umowach ubezpieczyscieli jest zawsze masa różnych kruczków. Zawsze też pozostaje pytanie o to, jak będzie przebiegać usuwanie szkody. Zwykle nie opłaca się zgłaszanie ,,drobnych'' szkód (otarcie, urwane lusterko), bo wtedy karzą odebraniem zniżki, efekt jest zwykle negatywny dla kieszenie. W takim kontekście najtańszy ubezpieczyciel nie znaczy najlepszy.

                                                    Każdy bezpieczyciel jest zasadniczo OK dopóki kontakty z nim ograniczają się do wykonywania przelewów bankowych składki .

                                                    [ Dodano: Sob 26 Lut, 11 10:56 ]
                                                    Zamieszczone przez Big
                                                    Zamieszczone przez marlej108
                                                    a ze wyplowieje?
                                                    Nie wypłowieje jak się będzie o niego dbało i dobrze się go zabezpieczy
                                                    A że matalic jest twardszy i trwalszy to nie ma co dyskutować. Tylko faktycznie jeśli ma to być auto budżetowe to marlej108, ma rację. Nie ma co dopłacać do metalica. Lepiej kupić mocniejszy silnik, bo to się przyda na co dzień.
                                                    Tak myślę. W starym samochodzie (już z ery lakierów akrylowych) po myciu lakier konserwowałem takim a'la woskiem z Shella. Nb. myję tylko ręcznie na myjni bezdotykowej (trzeba jednak uważać aby dysze natrysków nie przybliżać za bardzo do karoserii). Do tej pory wygląda bardzo dobrze, właściwie nie ma żadnych rys. Tego się więc nie obawiam tak bardzo. Jeśli karoseria jest dobrze zabezpieczona przed rdzą, to nie powinno być problemu z samym kolorkiem.

                                                    Idelanie byłaby czysta woda z węża, miękka gąbka i 2-3 godziny relaksu ale w mieście się tak nie da...

                                                    Myślę, że priorytetem jest jednak mocniejszy silnik.

                                                    [ Dodano: Sob 26 Lut, 11 10:58 ]
                                                    Zamieszczone przez tomek
                                                    Zamieszczone przez snd1988
                                                    Kilka dni przed odbiorem auta dostaniesz wszystkie dokumenty potrzebne do rejestracji
                                                    Nic nie rób, tzn nie płać i nie odbieraj papierów dopóki nie obejrzysz samochodu :!: Jak wszystko będzie ok, to załatwienie rejestracji zajmuje kilka godzin, maks jeden dzień. Ubezpieczenie od ręki
                                                    Myślę, że w dzisiejszych dzikich czasach to podstawa - żadnego kupowania kota w worku ...

                                                    [ Dodano: Sob 26 Lut, 11 11:03 ]
                                                    Zamieszczone przez baca10
                                                    Zamieszczone przez zibibyd
                                                    I co, jeszcze więcej za przeglądy?
                                                    Jak bedzie serwisował w ASO LPG, to te 450 zl, bedzie mało :evil:
                                                    W samym serwisie powiedzieli mi (ale to pewnie teoria), że pierwszy ,,mały'' przegląd z gazem na 15kkm kosztuje 450 PLN, następny jest ,,duży'' - na 30kkm - 800 PLN, potem znowu jest ,,mały'' i potem duzy na 60kkm za 1100 PLN (z wymianą wielu elementów typu świece). Grubsze wydatki są ok. 90kkm (trzeba wymienić pasek rozrządu). Pan z serwisu twierdził, że przgląd samego gazu nie winduje znacznie ceny.

                                                    Komentarz

                                                    Pracuję...