Tylne Pełne Lemfordera po 65 zł szt w Inercarsie, przednie w Sziku Lemfordera po 10 zł szt, a na łącznik stabilizatora ori w ASO 45 zł szt. Radość bezcenna
Witam,
dziś stwierdzono w mojej octavi (2005r) zabity (zatkany) osuszacz klimatyzacji,
chciałem się dowiedzieć jak wygląda proces wymiany tego osuszacza i czy trzeba naprawdę rozbierać cały przód łącznie z chłodnicami...!!!!????? (średnio mi się taki przebieg prac podoba)
Może ktoś z użytkowników OII przerabiał podobny temat i mógł by mi opisać w skrócie taką wymianę.
Swojego czasu badałem ten temat i potwierdzam - do rozebrania jest zderzak, cały pas przedni i wszystkie chłodnice, a i sam osuszacz jest dość kosztowny :roll: Nie zazdroszczę Wam...
kris26, no niestety jest z tym dużo zabawy. Oczywiście trzeba opróżnić układ klimatyzacji ( będzie rozszczelniony po odkręceniu osuszacza ). Faktycznie trzeba zdemontować zderzak, odkręcić pas przedni ( nie trzeba go całkiem wymontowywać, wysuwa się go o jakieś 10 cm do przodu ), odkręcić mocowanie chłodnicy ( teoretycznie nie odłącza się węży więc płyn zostaje na miejscu ), wymienić osuszacz i składanie w odwrotnej kolejności.
Osuszacz ma za zadanie wychwycenie z układu klimatyzacji wody.
Nie regeneruje się go.
Wymiana osuszacza wiąże się z.
1. spuszczeniem gazu z układu klimatyzacji,
2. wymianą osuszacza (rozszczelnienie układu)
3. sprawdzeniem szczelności po wymianie,
4. osuszenie układu przed napełnieniem gazem
5. napełnienie układu klimatyzacji nowym gazem (ilość w gramach według wytycznych producenta samochodu a nie według ciśnienia) z odpowiednią ilością oleju.
6. sprawdzenie sprawności układu klimatyzacji.
Dobrze by było aby klimatyzacja była jeszcze odgrzybiona i wymieniony filtr przeciwpyłkowy (o ile nie był w ostatnich 6 miesiącach).
Będziesz miał wtedy spokój na kolejne lata (nie licząc odgrzybiania i wymiany filtra)
Diagnostyka komputerowa samochodów - Poznań i okolice
dziś stwierdzono w mojej octavi (2005r) zabity (zatkany) osuszacz klimatyzacji,
a jaki miałeś objaw klimy?
A jak jest z wymnianą w OI - też taka zabawa?
Tak jest w każdym samochodzie z klimatyzacją z tym, że w niektórych samochodach osuszacz jest przy chłodnicy klimatyzacji a w starszych (dużo starszych lata 90) jest wlutowywany w przewód klimatyzacji.
Diagnostyka komputerowa samochodów - Poznań i okolice
kris26, rozważ opcję wymiany całej chłodnicy zamiast wkładu osuszacza- koszt(nie mówię o ASO) jest niewiele większy przy tej samej robociźnie, a niestety chłodnice klimy potrafią perforować po kontakcie z solą drogową w polskich warunkach
przyjemność z jazdy zapewnia avant A4 quattro 2,0TFSI
wyprzedaż garażowa części do O2-plastiki,elektronika, ramka RNS, dekory czarny karbon, inne, inne-proszę pytać na PW
Osuszacz ma za zadanie wychwycenie z układu klimatyzacji wody.
Nie regeneruje się go.
od czego zależy jego wymiana ? Jest to skutkiem niedbałej eksploatacji, czy po prostu wytrzymuje on jakiś przebieg i normalnie się zużywa ? Ile średnio wynosi taki okres ?
Hej ktoś wymieniał ten osuszacz?Czytam troche w necie o serwisie klimy i niby zalecaja raz na 2 lata wymienić u mnie juz atko prawei 6 lat ma i nie sądze aby kiedykolwiek ktos ro robił, w cenie niby cena osuszaca ok 80zł(nie znam ceny z ASO jeszcze) więc raz na te kilka lat to ni duzo, ale roboty troche jest z tego co czytam powyżej.
U mnie też jeden "specjalista" chciał wymieniać osuszacz klimy, pojechałem do innego warsztatu i okazało się, że wentylatory nie działały, ciśnienie rosło i klima się wyłączała. Po wymianie wentylatorów klima działa. Osuszacz został.
Czytam troche w necie o serwisie klimy i niby zalecaja raz na 2 lata wymienić.
Przecież to jest robota z rozszczelnianiem i rozbieraniem układu, ponownym nabiciem itp. Nie wyobrażam sobie robienia tego rutynowo co 2 lata. Trzeba wymienić jeżeli doszło do rozszczelnienia układu i mogła się wilgoć dostać, jeżeli nie było utraty czynnika ponad normę, to nie ma powodu tego ruszać, chyba że są objawy, że się zapchał (może się zdarzyć np. jak serwisował klimę ktoś, kto miał usyfione przewody od maszyny).
info od Łukasza z SinClana zapytałem ile taki osuszacz do mojego auta:
Musisz sprawdzić jakiego producenta skraplacz masz w samochodzie.
Jeśli „SHOWA” to masz osuszacz o numerze 1K0298403A - 250 zł.
Jeśli „MODINE” to osuszacz o numerze 5K0298403 - 366 zł.
cały oryginalny skraplacz z osuszaczem mogę Ci sprzedać za 600 zł.
Czyli na pofilkatyke co 2 lata za drogo jak dla mnie jak siądzie(?) pytanie od czego siada to wtedy wymienie.
Generalnie siada od wilgoci w układzie. A wilgoć bierze się z nieszczelności (czyli jeżeli miałeś problem z uciekającym ponad normę czynnikiem, to trzeba wymienić przy okazji naprawy) albo z niefachowego serwisu (podobno jak są za długie przewody od agregatu, to może być problem). Tu masz cały artykuł :
Komentarz