Gdyby mnie było stać na auto za ponad 60kzł i miałbym wybór taki jak autor tematu, to jednak wziąłbym (droższego) 1.2TSI Ambiente (lub poszukałbym MINT-a). Ja wciąż będę się upierał, że Tour ma sens w "biednej" wersji, bo po dołożeniu paru "wodotrysków" cenowo robi sie zupełnie nieatrakcyjny. A jeśli doda się do tego półroczny czas oczekiwania to... Tour (nawet z masą zbędnych wodotrysków) zupełnie przestaje mi się podobać :cry:
A że Tour ma gaz... Hmmm, jeśli Pb stanieje do około 4,50zł, a gaz wciąż będzie kosztował 2,50zł (a tak było o ile dobrze pamiętam rok temu), to jazda 1.2TSI nie będzie dużo droższa niż 1.6i, a napewno przyjemniejsza...
No ale jak słusznie zauważył Dzida - autor sam powinien postawić się przed pytaniem co by wolał i na co go stać...
A że Tour ma gaz... Hmmm, jeśli Pb stanieje do około 4,50zł, a gaz wciąż będzie kosztował 2,50zł (a tak było o ile dobrze pamiętam rok temu), to jazda 1.2TSI nie będzie dużo droższa niż 1.6i, a napewno przyjemniejsza...
No ale jak słusznie zauważył Dzida - autor sam powinien postawić się przed pytaniem co by wolał i na co go stać...
Komentarz