Moje pytanie brzmialo w ktorych krajach placi sie od mocy silnika, i jaki jest sens produkowania takiego silnika skoro jak stwierdzil Purchawa, ubezpieczenie od mocy placi sie w wielu krajach, a wiele to juz wiecej niz 3.
Wiele to m.in.: Niemcy, Austria, Chorwacja, Slowenia, Wielka Brytania, Irlandia, Rosja.
ZTCW to rowniez w wiekszosci krajow skandynawskich.
Rowniez oplaty rejestracyjne sa zalezne od mocy i norm emisji spalin.
Chyba wystarczajaco duzo, aby byl sens produkowania takiego samego, ale slabszego silnika? :roll:
I to jest odpowiedz na moje pytanie za co bardzo dziekuje i szczerze przyznam ze nie przepuszczalem ze to az tak duzo krajow. Oczywiscie, w swietle tych faktow, produkcja takiego silnika jest jak najbardziej uzasadniona. pozdr.
produkcja takiego silnika jest jak najbardziej uzasadniona
Mysle, ze sprawa jest bardziej zawila niz nam sie wydaje.
Moim zdaniem teoria mogla byc jeszcze taka, ze zaprojektowano chyba pierwsze TDI - symbol 1Z. Sama konstrukcja bloku silnika byla zrobiona z zapasem, bo zawsze wypuszcza sie mniej wysilone jednostki. Bezposrednim nastepca tego silnika jest AGR. 90KM jeszcze ze zwykla turbina. Dokladamy inny osprzet do tego samego bloku i mamy 110KM. Oczywiscie caly czas dbajac o ekologie, bo to w tej chwili jeden z najwazniejszych wyznacznikow budowy silnika. :?
Mamy juz silnik 110KM z nowszym soprzetem, ale caly czas mamy popyt na ta slabsza wersje, bo jest kilka czynnikow ku temu. M.in. wspomniane ubezpiecznie.
I teraz nie oplaca nam sie skladac konstrukcyjnie starszej wersji silnika tylko robi idetntyczna jednostke, bo przeciez przystosowanie tasmy produkcyjnej tez kosztuje i tylko zmniejszamy jego moc programowo.
W sumie to tylko moja teoria, ale w duzym uproszczeniu moze byc calkiem prawdopodobna.
"...Amnezja to łatwo tak zapomnieć co i gdzie i jak
Amnezja to łatwo gdzieś tak swoją chwałę na przód nieść" STOP ECO-TERRORISM!
Mysle, ze sprawa jest bardziej zawila niz nam sie wydaje.
Uzasadnionym, wydaje sie byc twierdzenie ze jest to nic innego jak zaspokajanie róznych potrzeb klientów stosunkowo niewielkim (dla producenta) kosztem. Lepiej wyprodukowac 3 lub 4 konstrukcyjnie niemalże (oczywiscie w mniej lub bardziej podstawowych podzespolach) jednostki o roznych mocach ( zaspokajamy w ten sposob rozne potrzeby i upodobania klientow). W ten sposob powstaly wersje 1.9 TDI o mocach od 90 do (chyba) 150 KM w ktorych blok, i inne elementy sa identyczne lub prawie identyczne,a roznice w cennikach widac golym okiem. Podobnie zrobil m.in. koncern PSA produkujac silniki HDi o mocach 90 i 109 KM.
Uzasadnionym, wydaje sie byc twierdzenie ze jest to nic innego jak zaspokajanie róznych potrzeb klientów stosunkowo niewielkim (dla producenta) kosztem. Lepiej wyprodukowac 3 lub 4 konstrukcyjnie niemalże (oczywiscie w mniej lub bardziej podstawowych podzespolach) jednostki o roznych mocach ( zaspokajamy w ten sposob rozne potrzeby i upodobania klientow).
:lol: dokładnie chwyt marketingowy osobiście praktykowany i widze że przynosi efekty jeżeli klient ma napisane uniwersalny do wszystkiego = znaczy się do bani lecz jeżeli ten sam towar ma w róznych opakowaniach po różnych cenach i z róznym zastosoaniem sprzedaje sie bardzo dobrze. i Kupując kolejny raz klient chce produkt x jezeli nie ma i chcemy mu sprzedac y (chociaż to nadal x tyle że w innym opakowaniu) niestety nie musi byc x :diabelski_usmiech
W sumie to tylko moja teoria, ale w duzym uproszczeniu moze byc calkiem prawdopodobna.
To znana od lat praktyka stosowana przez producentow samochodow - po pierwsze progi ubezpieczeniowe (swego czasu bylo to : 55KM, 75, 90, 110, 150 i wiecej) i dla takich tez mocy samochody byly specyfikowane przez producenta, po drugie jest to pewnego rodzaju moda na samochody o danej mocy - kiedys 90 konny samochod uwazany byl za bardzo dynamiczny, nastepnie ten "prog" zostal podniesiony do 110 itd. Aktualnie podstawowa wersja silnika np TDI2.0 to 140 KM i jest to pewnego rodzaju baza do dalszych modyfikacji (podobnie jak bylo z 1,9 TDI) - pewnie dojda do okolo 200KM - fabrycznych (cos jak ARL dla 1,9) - jakos nie wydaje mi sie zeby 170 byla ostatnim slowem w tym temacie grupy vw. Sprzedaje sie to co chce kupic klient - jest trendy miec 150 konnego diesla - to kupuje sie cos w tym "rozmiarze" za pare miesiecy bedzie to 170KM itd - z drugiej strony ciekawe kiedy powiedza sobie dosc?
[ Dodano: Sro 26 Lip, 06 16:13 ]
Zamieszczone przez dobrygrzeswawa
raczej prawie niż identyczne
zalozenia konstrukcyjne (glowne) pozostaja bez zmian - zmienia sie tylko osprzet i materialy.
Komentarz