Pytanie do użytkowników instalacji gazowych

[revolta12]

kowal 2002, Dzięki za pomoc. W moim komplecie (Rainbow SAX 265.20) jest taka metalowa blaszka w którą wkłada się tweeter i mocuje z drugiej strony takim "pierścieniem z ząbkami", żeby nie wyleciał. Nie umiem sobie wyobrazić jak mam prowizorycznie umocować tą blaszkę na drut Masz może jakieś fotki? Może lepiej pod ten tweeter jakiś dystans sobie zrobić? Tylko jak wtedy przyblokuje głośnik żeby nie wypadł?

[engels]

Pytanie do użytkowników instalacji gazowych

Jako, że ceny paliwa są coraz wyższe i coraz częściej mówi się o 3x6 czyli:
Paliwo = 6 zł
Franek= 6zł
Chleb+cukier = 6zł

to postanowiłem założyć do swojej 2,5 rocznej Octavi instalację gazową.
Za montaż zapłaciłem 3 tyś plus przejściówka "na niemcy" - podobno musi być 70 zł.
Instalacja podobno z tych lepszych - nie wiem nie znam się , mieli wstawić najlepszą.

Wrażenia po przejechaniu pierwszych 200 km (dwustu kilometrów) jak najbardziej pozytywne.
Moje obawy po przeczytaniu kilku opinii na różnego rodzaju forach nie sprawdziły się.
Gaz jednak nie tylko do kuchenki

Obawiałem się:
1. zmniejszonej kultury jazdy (rwanie, szarpanie, dławienie pod górkę, na zakrętach) i inne takie opisywane na forach sytuacje patologiczne. - Nic takiego nie ma miejsca
2. Spadku mocy - nie zauważyłem
3. Problemów podczas przełączania z BP na LPG - płynnie nie zauważam nawet tego momentu.

No i teraz pytanie: Ile powinienem przejechać na 1 baku LPG - po odbiorzze z warsztatu od razu musiałem zatankować do pełna bo gaz w butli skończył się po 5 km.
Zatankowałem 40 l - przejechałem do tej pory 200 km i tym badziewnym okrągłym wskażniku zapalona jest już tylko 1 dioda z czterech, które paliły się po zatankowaniu do pełna. Inna sprawa, że pierwsza zgasła po przejechaniu 15 km.

Czy ten wskażnik pokazuje prawdziwy poziom gazu? Bo jeżeli tak to by wychodziło, że za kilka km. skończy się gaz i spalanie wyjdzie na poziomie 20 l.

Wiem, wiem przekonam się zaraz jak przejadę jeszcze te kilka lub kilkadziesiąt km ale to będzie dopiero za kilka dni :twisted:

[Biszczu]

w moim starym aucie ostatnia dioda zmieniała kolor z zielonego na czerwony jak zaczynała się rezerwa

[nowica]

U mnie czerwona dioda zapala się po około 150 km :shock: a do zbiornika wchodzi prawie 40 litrów lpg.Pytałem kiedyś gazownika o ten pomiar i powiedział że to jest lipa i najlepiej patrzec na kilometry.Ja robie na zbiorniku około 400 km, wiekszość trasa prędkość koło 140km/h ( nie ma to jak obwodowa Trójmiasta :diabelski_usmiech )

[engels]

U mnie czerwona dioda zapala się po około 150 km :shock: a do zbiornika wchodzi prawie 40 litrów lpg.Pytałem kiedyś gazownika o ten pomiar i powiedział że to jest lipa i najlepiej patrzec na kilometry.Ja robie na zbiorniku około 400 km, wiekszość trasa prędkość koło 140km/h ( nie ma to jak obwodowa Trójmiasta :diabelski_usmiech )

dzięki, Twoja odpowiedź mnie pocieszyła

[t271828]

Re: Pytanie do użytkowników instalacji gazowych

Czy ten wskażnik pokazuje prawdziwy poziom gazu? Bo jeżeli tak to by wychodziło, że za kilka km. skończy się gaz i spalanie wyjdzie na poziomie 20 l.

Wiem, wiem przekonam się zaraz jak przejadę jeszcze te kilka lub kilkadziesiąt km ale to będzie dopiero za kilka dni :twisted:

Ten wskaznik jest dosc niestabilny, ja przjezdzam od 400 do 500 km, a u mnie "pelny" zbiornik to 38,5l. Od zapalenia sie czerwonej lampki do przelaczenia "na benzyne" uplywa zazwyczaj ok 100km

Jesli po kilku tankowaniach dojdziesz do wniosku, ze wskaznik zle dziala (pokazuje, ze jest mniej paliwa niz w rzeczywistosci) mozna go wyregulowac

Nawet linka znalazlem

http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=27224

[Northeusz]

Re: Pytanie do użytkowników instalacji gazowych

Jako, że ceny paliwa są coraz wyższe i coraz częściej mówi się o 3x6 czyli:
Paliwo = 6 zł
Franek= 6zł
Chleb+cukier = 6zł

to postanowiłem założyć do swojej 2,5 rocznej Octavi instalację gazową.
Za montaż zapłaciłem 3 tyś plus przejściówka "na niemcy" - podobno musi być 70 zł.
Instalacja podobno z tych lepszych - nie wiem nie znam się , mieli wstawić najlepszą.

Wrażenia po przejechaniu pierwszych 200 km (dwustu kilometrów) jak najbardziej pozytywne.
Moje obawy po przeczytaniu kilku opinii na różnego rodzaju forach nie sprawdziły się.
Gaz jednak nie tylko do kuchenki

Obawiałem się:
1. zmniejszonej kultury jazdy (rwanie, szarpanie, dławienie pod górkę, na zakrętach) i inne takie opisywane na forach sytuacje patologiczne. - Nic takiego nie ma miejsca
2. Spadku mocy - nie zauważyłem
3. Problemów podczas przełączania z BP na LPG - płynnie nie zauważam nawet tego momentu.

No i teraz pytanie: Ile powinienem przejechać na 1 baku LPG - po odbiorzze z warsztatu od razu musiałem zatankować do pełna bo gaz w butli skończył się po 5 km.
Zatankowałem 40 l - przejechałem do tej pory 200 km i tym badziewnym okrągłym wskażniku zapalona jest już tylko 1 dioda z czterech, które paliły się po zatankowaniu do pełna. Inna sprawa, że pierwsza zgasła po przejechaniu 15 km.

Czy ten wskażnik pokazuje prawdziwy poziom gazu? Bo jeżeli tak to by wychodziło, że za kilka km. skończy się gaz i spalanie wyjdzie na poziomie 20 l.

Wiem, wiem przekonam się zaraz jak przejadę jeszcze te kilka lub kilkadziesiąt km ale to będzie dopiero za kilka dni :twisted:

Ja w ten wskaźnik za bardzo nie wierzę . Oczywiście można go wyregulować.
Masz podaną pojemność całkowitą butli - wchodzi, a przynajmniej powinno ok 80% tejże pojemności. Tankuj do pełna i przejedź aż do przełączenia się na PB z odnotowaniem dokładnego przejechanego dystansu, ewentualnie przejedź 200 - 250 km i znowu do pełna. Poznasz spalanie i będziesz wiedział ile km zrobisz na pełnym baku. Spalanie na poziomie 20l LPG to jest do korekty przez instalatora, bo tyle to palą silniki o wieeele większe . Na regulację i tak pewnie pojedziesz po 1500 km.

[r2r]

U mnie butla 50 litrów, do pełna wchodzi 42 litry.

Na wskaźniku 4 diody zielone i jedna czerwona:

-po 110km gaśnie 1-sza zielona
-po 180km gaśnie 2-ga zielona
-po 230km gaśnie 3-cia zielona
-po 280km gaśnie 4-zielona i zapala sie czerwona
-po 360km tankowanie do pełna

Nigdy nie zauważyłem odstępstwa od tej normy, jedynie zimą wartości które podałem w km czasem idą w dół o 10-15 km.

Może byc tez tak że zawiesza się pływak w butli odpowiedzialny za ilość świecących diod, albo jest on nieskalibrowany, co też zdarza się często. Jedni po próbnym 1000-cu podjeżdżają do gazownika który montował instalację i to regulują, inni mają gdzies i jeżdżą patrząc tylko na kilometry. Mojemu kumplowi zawsze świeca sie 4 zielone diody, nieważne czy ma pełno czy pusto, ale mówi że niesugeruje się tym i patrzy na licznik. engels, jak przejeździsz jakieś 5000km to też intuicyjnie zaczniesz patrzeć na przejechane kilometry a nie te diody i bedziesz już wiedział ile możesz a ile nie. Dla próby postaraj sie wyjeździć kilka pełnych butli do ostatniego oparu gazu i zapamiętywać wartość kilometrów na liczniku dziennym przy której zaczyna Ci brakować LPG, dla ułatwienia - może się ona wachać o mniej-więcej 20km w zależności od pory roku, obciążenia auta, temperatury, stylu jazdy i innych podobnych pierdółek

[dontak]

Ja na zbiorniku gazu - 41l - (miasto) spokojnie robię 400 km, z czego ostatnie ok. 150km na czerwonej diodzie. Mój najlepszy wynik na trasie to 530 km. Także nie martw się wskaźnikiem i patrz na kilometry. W mieście musisz liczyć spalanie na poziomie 10l latem i około 1l więcej zimą. Ja mam już 28kkm na gazie (od nowości) i średnie spalanie na poziomie 10l (patrz stopka). Na początku może trochę więcej palić ale po przejechaniu 1000 km trzeba sprawdzić i ewentualnie poprawić ustawienia. No i pamiętaj żeby co 4-5 kkm przejechać 200km na benzynie.
Niech się sprawuje jak najlepiej.

[Jaroslav92525]

Mnie udało się tak skalibrować wskaźnik że czerwona dioda zapala się na 40-50 km przed przełączeniem na benzynę (jazda tylko miejska, do zbiornika wchodzi 41 litrów LPG, przejeżdżam na nim 380-390 km). Taka kalibracja jest możliwa ale trwa dosyć długo - ja ustawiałem wskaźnik chyba z 10 razy.... ale działa i to dość stabilnie a różnice we wskazaniach to +-10 km.

[adiwaw]

Ja nawet nie patrzę na ten wskaźnik. Zaglądam do tego wskaźnika na butli bo on nie przekłamuje i wtedy wiem ile przejadę jeszcze km na gazie. Druga sprawa to powiedziałeś że dopiero założyłeś gaz. Zauważ że musisz jechać ponownie na kalibrację i wtedy może palić mniej. Mi w silniku 2.5 butla 53l starcza na 370km jazdy wyłącznie miejskiej

[acero1964]

u mnie butla 70l, wchodzi dokładnie 56l
instalacja tartarini

Na wskaźniku 4 diody zielone i jedna czerwona:

-po około 100km gaśnie 1-sza zielona
-po około 200km gaśnie 2-ga zielona
-po około 300km gaśnie 3-cia zielona
potem 4 zielona gaśnie między 475-500 km
czerwona się pali jak mi zostaje 6-8l w butli

ale oczywiście najlepiej patrzeć na przebieg samemu

[mlac]

Polecam Ci mój temat z 2009 roku tam masz wszystko opisane.

http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=27224

U mnie 40 litrów (tyle mi wchodzi) starcza na do 400 km w mieście a nawet do 500 km na trasie.

[wolt77]

U mnie 4 diody palą się zaraz po tankowaniu, czerwona potrafi się zapalić już po 70 przejechanych ciągle km. Przy ponownym odpaleniu znów 4 się palą, więc wskaźnikowi nie ufam. Ilość gazu obliczam na podstawie przejechanych kilometrów. W wawie na 50l zbiorniku (wchodzi 42-43l) robię 330km, dużo stania w korkach W trasie spokojnie do 500km dobijam. Na gazie zrobiłem już 100.000km i silniczek ok, oleju nie bierze chodzi równo. Co roku zmiana oleju, filtrów, regulacja instalacji i gitara. Po 70.000 musiałem wymienić reduktor.

[engels]

U mnie 4 diody palą się zaraz po tankowaniu, czerwona potrafi się zapalić już po 70 przejechanych ciągle km. Przy ponownym odpaleniu znów 4 się palą, więc wskaźnikowi nie ufam. Ilość gazu obliczam na podstawie przejechanych kilometrów. W wawie na 50l zbiorniku (wchodzi 42-43l) robię 330km, dużo stania w korkach W trasie spokojnie do 500km dobijam. Na gazie zrobiłem już 100.000km i silniczek ok, oleju nie bierze chodzi równo. Co roku zmiana oleju, filtrów, regulacja instalacji i gitara. Po 70.000 musiałem wymienić reduktor.

dzięki, u mnie podobnie

[baca10]

engels, U mnie po regulacji diody gasna co 100km, teraz na 40 litrach robie 455km po miescie, najważniejsze jest to, aby znależć dobrego fachowca :diabelski_usmiech

[engels]

engels, U mnie po regulacji diody gasna co 100km, teraz na 40 litrach robie 455km po miescie, najważniejsze jest to, aby znależć dobrego fachowca :diabelski_usmiech

hmm, to na gazie pali Ci mniej po mieście niż na benzynie ? wychodzi, że po mieście pali Ci 8,7 litra na gazie czyli na beznynie po mieście pali Ci 7 do 8 litrów ? to chyba jakieś miasto z dużymi przestrzeniami
Z moją ciężką nogą po mieście na benzynie spalanie zawsze było 9 do 10 litrów, dlatego nie zdziwiło mnie spalanie 12 litrów na gazie biorąc pod uwagę non stop klima, krótkie przebiegi (do 10 km), codziennie około 1 godziny w korkach.

[baca10]

engels, nie wiem ile na benzynie, bo nie smigam na niej, a noge mam lekka i stosuje ecodriving a korków u mnie za nadto nie ma