Obroty na biegu jałowym a klimatyzacja

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • marek_kloss
    Drive
    • 2011
    • 58

    Obroty na biegu jałowym a klimatyzacja

    serfer, koniecznie drugi tłumik bo ci łeb urwie :diabelski_usmiech
    [center:8e1c38bf2b]Pomóż Kindze www.pomoz.eu [/center:8e1c38bf2b]


    [center:8e1c38bf2b]"Mów łagodnie i miej przy sobie gruby kij, a zajdziesz daleko." - Teodor Roosevelt
    [/center:8e1c38bf2b]
    Ona pochłania
  • voytek
    Rider
    • 2010
    • 480
    • Octavia III (5E3)
    • CZDA 1.4 TSI 150 KM

    #2
    Obroty na biegu jałowym a klimatyzacja

    Ostatnio zauważyłem, że chwilę po włączeniu kompresora klimatyzacji wzrastają nieznacznie obroty biegu jałowego, po wyłączeniu spadają z powrotem. Bez klimatyzacji wskazówka obrotomierza jest trochę poniżej 800 obr/min, a z włączoną klimą trochę powyżej 800/min. Obroty nie pływają. Mam wrażenie, że tak nie było, że przy włączeniu kompresora klimy wskazówka obrotomierza robiła takie lekkie wahnięcie i wracała dokładnie w to samo położenie, ale może mi się wydaje, więc napiszcie proszę jak jest u Was. Auto jeździ normalnie, klimatyzacja działa (ilość czynnika prawidłowa, jest świeżo po przeglądzie), zastanawiają mnie tylko te obroty na biegu jałowym.
    Dzięki z góry, w miarę możliwości proszę o opinie użytkowników 1.8 TSI z klimatronikiem.

    Komentarz

    • Mihau
      RS
      • 2009
      • 7460
      • CHHA 2.0 TSI RS 230 KM

      #3
      Mam tak samo więc chyba tak powinno być
      O2FL 1.8 TSI powered by DYNOSOFT

      Komentarz

      • Ayu
        RS
        • 2009
        • 4154

        #4
        Ja też tak mam.

        Komentarz

        • setunia
          Drive
          • 2011
          • 51

          #5
          Większość jeśli nie wszystkie silniki tak mają. W moim nawet włączenie wentylatora nadmuchu powoduje podniesienie obrotów silnika na biegu jałowym. Włączenie klimy obciąża silnik i żeby nie pracował nierówno jest wzbogacana mieszanka. Efektem ubocznym jest nieznaczny wzrost obrotów. Miały to wszystkie samochody z klimą jakimi jeździłem.
          Było:
          126p 1980
          Polonez Caro 1,5GLE 1991
          Fiat Uno 1,4 1995
          Polonez 1989 1,4Rover (SWAP)
          Fiat Palio Weekend 1,2 HL 1999
          Toyota Camry 3,0GX V6 1992
          Renault Scenic 1,9 dTi 2000
          Ford Fiesta 1,3 1998 (Pysi ;-)

          Jest:
          Skoda Octavia 1,2TSI Mint 2011
          Mondeo 1,8Ghia 1998 (młodego)

          Komentarz

          • voytek
            Rider
            • 2010
            • 480
            • Octavia III (5E3)
            • CZDA 1.4 TSI 150 KM

            #6
            Dzięki panowie

            Komentarz

            • Zorr
              RS
              • 2011
              • 2110

              #7
              Zamieszczone przez setunia
              Większość jeśli nie wszystkie silniki tak mają. W moim nawet włączenie wentylatora nadmuchu powoduje podniesienie obrotów silnika na biegu jałowym. Włączenie klimy obciąża silnik i żeby nie pracował nierówno jest wzbogacana mieszanka. Efektem ubocznym jest nieznaczny wzrost obrotów. Miały to wszystkie samochody z klimą jakimi jeździłem.
              tak tylko...
              kolega mówił mi (nie sprawdzone, ale też nie miał po zmyślać) w Hondzie Accord (tak ~2000rok), że jemu obroty spadają po włączeniu klimy...
              Jeśli jedziesz szybciej niż ja, jesteś wariatem.
              Jeśli jedziesz wolniej niż ja, jesteś debilem

              Komentarz

              • winni77
                RS
                • 2009
                • 2183
                • Octavia II combi (1Z5)
                • CAXA 1.4 TSI 122 KM

                #8
                Zorr, mnie w Tico tez spadają jak się włączy wentylator od chłodnicy, ale to chyba normlane :roll:
                Mój "Batmobil"

                Komentarz

                • Zorr
                  RS
                  • 2011
                  • 2110

                  #9
                  no tak tylko dlaczego jednym rosną a innym spadają obroty ?
                  Jeśli jedziesz szybciej niż ja, jesteś wariatem.
                  Jeśli jedziesz wolniej niż ja, jesteś debilem

                  Komentarz

                  • loyd
                    RS
                    • 2010
                    • 2342

                    #10
                    Nawet ostatnio to sprawdzałem w czasie 39 stopniowych upałów CRO.

                    Czy jest klima czy jej nie nie - obroty takie same. Nawet się zastanawiałem co w takim razie napędza klimę .... ale doszedlem do wniosku, że dopóki chłodzi to mam to w dupie .... :diabelski_usmiech

                    Komentarz

                    • adammooss
                      Classic
                      • 2014
                      • 4

                      #11
                      Witam,

                      Ostatnio zauważyłem, że w mojej Octavce III 1.4 TSI, gdy wcisnę sprzęgło to wzrastają obroty do około 1200 obr/min. – oczywiście pedału gazu nie dotykam. Dzieje się tak tylko w momencie gdy ruszam, tj. gdy wciskam sprzęgło by wrzucić jedynkę i to nie zawsze. Np. jadę w korku, podjeżdżam raz, drugi, trzeci i wszystko jest ok. – wciskam sprzęgło (wskazówka obrotomierza nawet nie drgnie) wrzucam jedynkę i ruszam, a za czwartym podjazdem – wciskam sprzęgło i wskazówka obrotomierza na moment podskoczy na ok. 1200 po czym wraca na wyjściowe położenie ok. 700-800 obr/min… W ASO mi powiedzieli, że tak powinno być bo to zapobiega zgaśnięciu silnika przy ruszaniu… Trochę mi się w to nie chce wierzyć, bo skoro miałoby to tyć działanie celowe, to dlaczego nie dzieje się tak za każdym razem??? Czy ktoś zauważył u siebie taki wzrost obrotów po wciśnięciu sprzęgła i faktycznie jest to działanie celowe i wszystkie Octavki tak mają? Będę wdzięczny za Wasze komentarze.

                      Komentarz

                      Pracuję...