ja pierdoloza
Zabezpieczanie nowego lakieru
Zwiń
X
-
Co prawda nie miałem nówki z salonu ale dobrym rozwiązaniem będzie na zimę powłoka kwarcowa. Musisz się liczyć z kosztem rzędu 300-350zł i musisz dokładnie umyć i odtłścić auto. Gdy gotówki posiadasz mniej to w cenie ok. 60zł są tzw. sealanty czyli woski sztuczne, w płynie. Podam tylko firmy: Duragloss i ValetPro. Na późną wiosnę, lato i wczesną jesień tylko woski naturalne :diabelski_usmiech
Komentarz
-
-
PrzemekS2, jest to tym cały OLBRZYMI WĄTEK !!!
Oto link do niego: http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=24594
- wosk to nie politura !!!Zamieszczone przez PrzemekS2czym i czy poleca tą politure
O jaki wosk ci chodzi ? Sealent, naturalny? zapraszam do powyżej podlinkowanego watku, a wszystkiego się dowiesz
Czarny Elegance
Komentarz
-
-
PrzemekS2, Kup sobie wosk w płynie, przeleć nim cały samochód łącznie z plastikami, bocznymi szybami i starczy. Szybko i wygodnie a do tego tanio. jest to niestety nietrwałe ale opakowanie starcza na dłuuugo. Nowy lakier jest czysty wiec i politura mu niepotrzebna, chyba że masz garaż i trochę czasu...
Komentarz
-
-
winni77, jeżeli odbierałbyś od lakiernika który nie miał nie wygrzewał lakieru to trzeba poczekać z 2-3tyg żeby się utwardził, a jak był wygrzewany to jest utwardzony i gotowy do zabawy. A samochód który z fabryki trafia do nas to pewnie trochę czasu mu to zajmuje więc raczej nie ma potrzeby
Komentarz
-
-
też tak uważam; w momencie kupna poprzedniego nowego auta otrzymałem od dilera informację aby go nie myć przez kilka tygodni właśnie ze względu na trwający jeszcze proces utwardzania lakieru (większe jest wtedy ryzyko powstania zarysowań). Obecnie zmieniła się technologia malowania, skład lakierów i może nie jest to już konieczne jednak mimo tego w swojej OII zastosowałem stary zwyczaj :szeroki_usmiechZamieszczone przez winni77A nie jest to tak, że nowy lakier musi doschnąć/stwardnieć (?), zanim się cokolwiek na niego nałoży?Antyfotoradar Valentine1
Harry II Classic+Sirio ML145
Komentarz
-
-
Prawdę powiedziawszy pierwsza myśl, która przyszła mi do głowy : diler właśnie świerzo naprawił szkodę transportową przed wydaniem pojazdu klientowi :diabelski_usmiech . Sorry za taką dygresję. Panowie, do q..wy nędzy. Zanim nadwozie trafi z lakierni na montaż musi mieć już przynajmniej wystarczającą twardość lakieru. To na montażu najłatwiej o uszkodzenie powłoki lakierniczej a nie osłania się przecież 100% powierzchni, tylko jakieś śliniaczki na błotniki itp. A potem co? Przesyłka kurierska do klienta? Ile jeszcze tygodni minie zanim wydadzą auto do klienta? Jedno z moich poprzednich aut diler sprowadził z placu innego dilera gdzie stało czekając na chętnych. I usłyszałem tą samą gadkę a potem z numeru VIN wyszło że wyprodukowane 3 miesiące temu. To ile czasu musi się utwardzać lakier? A może chodzi o to, żeby nadwozia nie myć i za bardzo mu się nie przyglądać, bo jeszcze coś się znajdzie :szeroki_usmiechZamieszczone przez vazw momencie kupna poprzedniego nowego auta otrzymałem od dilera informację aby go nie myć przez kilka tygodni właśnie ze względu na trwający jeszcze proces utwardzania lakieru
Komentarz
-
-
Właśnie. Często najprostrze metody są najlepsze.Zamieszczone przez pandzikPrzemekS2, Kup sobie wosk w płynie, przeleć nim cały samochód łącznie z plastikami, bocznymi szybami i starczy. Szybko i wygodnie a do tego tanio. jest to niestety nietrwałe ale opakowanie starcza na dłuuugo. Nowy lakier jest czysty wiec i politura mu niepotrzebna, chyba że masz garaż i trochę czasu...
Komentarz
-
-
Panowie kupiłem Diamondbrita PGS który podobno zabezpiecza lakier na 12 miesięcy. Zrobiłem nim autko i wygląda świetnie.
Jeszcze jest jeden problem. Bardzo cieżko jest domyc szyby. Są bardzo tłuste, szczególnie na zewnątrz. Chyba po tym oklejeniu auta jak przychodzi do dielera. Macie jakis sposób na domycie tych szyb ?
Komentarz
-

Komentarz