Zabezpieczanie nowego lakieru

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • michall22
    Classic
    • 2013
    • 5

    Zabezpieczanie nowego lakieru

    ja pierdoloza
  • PrzemekS2
    Drive
    • 2011
    • 76

    #2
    Zabezpieczanie nowego lakieru

    Czy ktoś z was po wyjechaniu nowym autem z salonu zabezpieczał jakimś woskiem lakier swojej octavki. Jeżeli tak, to proszę o informację czym i czy poleca tą politure.

    Komentarz

    • demmsi
      Elegance
      • 2011
      • 966
      • Octavia II combi (1Z5)
      • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

      #3
      Co prawda nie miałem nówki z salonu ale dobrym rozwiązaniem będzie na zimę powłoka kwarcowa. Musisz się liczyć z kosztem rzędu 300-350zł i musisz dokładnie umyć i odtłścić auto. Gdy gotówki posiadasz mniej to w cenie ok. 60zł są tzw. sealanty czyli woski sztuczne, w płynie. Podam tylko firmy: Duragloss i ValetPro. Na późną wiosnę, lato i wczesną jesień tylko woski naturalne :diabelski_usmiech

      Komentarz

      • Big
        RS
        S_OCP Member
        • 2007
        • 6389

        #4
        PrzemekS2, jest to tym cały OLBRZYMI WĄTEK !!!
        Oto link do niego: http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=24594
        Zamieszczone przez PrzemekS2
        czym i czy poleca tą politure
        - wosk to nie politura !!!
        O jaki wosk ci chodzi ? Sealent, naturalny? zapraszam do powyżej podlinkowanego watku, a wszystkiego się dowiesz
        Czarny Elegance

        Komentarz

        • s1
          Ambiente
          • 2010
          • 185

          #5
          Ja wykonuje taką usługę, robiłem to w salonie seata i saba w Anglii, oczywiscie nowe auta, jest to tak zwana diamentowa ochrona lakieru-pracowałem i pracuje na firmie auto-glym

          Komentarz

          • pandzik
            RS
            • 2011
            • 2254
            • Seat

            #6
            PrzemekS2, Kup sobie wosk w płynie, przeleć nim cały samochód łącznie z plastikami, bocznymi szybami i starczy. Szybko i wygodnie a do tego tanio. jest to niestety nietrwałe ale opakowanie starcza na dłuuugo. Nowy lakier jest czysty wiec i politura mu niepotrzebna, chyba że masz garaż i trochę czasu...

            Komentarz

            • demmsi
              Elegance
              • 2011
              • 966
              • Octavia II combi (1Z5)
              • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

              #7
              Czy jakier fabryczny jest czysty... Trochę wątpię. Ale natomiast nie powinno być smoły na nim. Trzeba dobrze umyć, przetrzeć jakimś cleanerem i jazda z sealantem. Dobra panowie z tematem wróćmy do głównego wątku podanego w 3 poście.

              Komentarz

              • winni77
                RS
                • 2009
                • 2183
                • Octavia II combi (1Z5)
                • CAXA 1.4 TSI 122 KM

                #8
                A nie jest to tak, że nowy lakier musi doschnąć/stwardnieć (?), zanim się cokolwiek na niego nałoży?
                Mój "Batmobil"

                Komentarz

                • fireman6
                  Rider
                  • 2009
                  • 360

                  #9
                  winni77, jeżeli odbierałbyś od lakiernika który nie miał nie wygrzewał lakieru to trzeba poczekać z 2-3tyg żeby się utwardził, a jak był wygrzewany to jest utwardzony i gotowy do zabawy. A samochód który z fabryki trafia do nas to pewnie trochę czasu mu to zajmuje więc raczej nie ma potrzeby
                  Skoda Octavia 1.9TDi Ambiente Rider 04r
                  Zapraszam https://www.facebook.com/detailingzpasja

                  Komentarz

                  • vaz
                    Elegance
                    • 2010
                    • 799
                    • Octavia II (1Z3)
                    • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

                    #10
                    Zamieszczone przez winni77
                    A nie jest to tak, że nowy lakier musi doschnąć/stwardnieć (?), zanim się cokolwiek na niego nałoży?
                    też tak uważam; w momencie kupna poprzedniego nowego auta otrzymałem od dilera informację aby go nie myć przez kilka tygodni właśnie ze względu na trwający jeszcze proces utwardzania lakieru (większe jest wtedy ryzyko powstania zarysowań). Obecnie zmieniła się technologia malowania, skład lakierów i może nie jest to już konieczne jednak mimo tego w swojej OII zastosowałem stary zwyczaj :szeroki_usmiech
                    Antyfotoradar Valentine1
                    Harry II Classic+Sirio ML145

                    Komentarz

                    • chopin
                      Ambiente
                      • 2009
                      • 212

                      #11
                      Zamieszczone przez vaz
                      w momencie kupna poprzedniego nowego auta otrzymałem od dilera informację aby go nie myć przez kilka tygodni właśnie ze względu na trwający jeszcze proces utwardzania lakieru
                      Prawdę powiedziawszy pierwsza myśl, która przyszła mi do głowy : diler właśnie świerzo naprawił szkodę transportową przed wydaniem pojazdu klientowi :diabelski_usmiech . Sorry za taką dygresję. Panowie, do q..wy nędzy. Zanim nadwozie trafi z lakierni na montaż musi mieć już przynajmniej wystarczającą twardość lakieru. To na montażu najłatwiej o uszkodzenie powłoki lakierniczej a nie osłania się przecież 100% powierzchni, tylko jakieś śliniaczki na błotniki itp. A potem co? Przesyłka kurierska do klienta? Ile jeszcze tygodni minie zanim wydadzą auto do klienta? Jedno z moich poprzednich aut diler sprowadził z placu innego dilera gdzie stało czekając na chętnych. I usłyszałem tą samą gadkę a potem z numeru VIN wyszło że wyprodukowane 3 miesiące temu. To ile czasu musi się utwardzać lakier? A może chodzi o to, żeby nadwozia nie myć i za bardzo mu się nie przyglądać, bo jeszcze coś się znajdzie :szeroki_usmiech

                      Komentarz

                      • Borsuk2
                        L&K
                        • 2010
                        • 1203

                        #12
                        Zamieszczone przez pandzik
                        PrzemekS2, Kup sobie wosk w płynie, przeleć nim cały samochód łącznie z plastikami, bocznymi szybami i starczy. Szybko i wygodnie a do tego tanio. jest to niestety nietrwałe ale opakowanie starcza na dłuuugo. Nowy lakier jest czysty wiec i politura mu niepotrzebna, chyba że masz garaż i trochę czasu...
                        Właśnie. Często najprostrze metody są najlepsze.
                        Fajna stronka

                        Komentarz

                        • PrzemekS2
                          Drive
                          • 2011
                          • 76

                          #13
                          Panowie kupiłem Diamondbrita PGS który podobno zabezpiecza lakier na 12 miesięcy. Zrobiłem nim autko i wygląda świetnie.
                          Jeszcze jest jeden problem. Bardzo cieżko jest domyc szyby. Są bardzo tłuste, szczególnie na zewnątrz. Chyba po tym oklejeniu auta jak przychodzi do dielera. Macie jakis sposób na domycie tych szyb ?

                          Komentarz

                          • ShiningCar
                            Drive
                            • 2011
                            • 96

                            #14
                            PrzemekS2, ValetPRO Tar&Glue Remover :wink:

                            Daj znaka jak będzie się sprawował Diamondbrite :roll:
                            Car Detailing

                            Komentarz

                            Pracuję...