rzeczywiste spalanie a wskazanie kompa

[hsurim]

I ja dokonałem rzeczywistego pomiaru spalania oraz porównania tego ze wskazaniami na zegarze.
Po "piknięciu" sygnalizującym rezerwę zresetowałem wskaźnik MFA2. Następnie wlałem 10 l. i przejechałem na tym do kolejnego piknięcia. Licznik pokazał 196 km. Czyli daje to średnią lekko ponad 5,1/100 km.
Zegar pokazał średnią 5,2/100 km. Czyli można chyba powiedzieć, że jest dość wiarygodny. :lol:

[Czader]

Twoja metoda jest calkowicie niedokladna - moment zapalenia sie rezerwy nie jest staly jedyna metoda to jest nalanie do pelna do 1 go odbicia skasowanie licznika i kompa spalenie paliwa do rezerwy i znowu zatakowanie do 1 go odbicia - wtedy liczysz ilosc paliwa / kilometry * 100 i masz spalanie na 100km i porownujesz z kompem ...

[hsurim]

Na płaskim odcinku drogi błąd chyba nie powinien być duży.
Jeżeli chodzi o odbicie, to jego moment zależy także od szybkości przepływu paliwa przez "pistolet".
Im szybsze, tym wcześniejsze odbicie.
Tak więc, obydwie metody sa obciążone jakimś błędem. :wink:
W tym "teście" chodziło mi jedynie o szacunkowe wskazania, czy pokrywają się z szacunkowymi również przeliczeniami i nimi jedynie chciałem sie z Wami podzielić.
Po kilku takich (moich) porównaniach wskazań z przeliczeniami, chyba będzie można coś juz konkretniejszego powiedzieć

[Czader]

Witam,

sorry za odgrzanie kotleta ale znalazlem prosty sposob na poprawienie wskazan kompa pokladowego w kwesti spalania sredniego - jezeli chodzi o spalanie chwilowe na postoju wartosc ktora jest wyswietlana nie jest faktyczna jest jedynie taka jaka ustawia sie na VAGu w dawce paliwa- tj. silnik zuzywa jakas faktyczna ilosc paliwa zeby pracowac na biegu jalowym - my ustawiamy jaka to bedzie dawka dla komputera silnika . Bawilem sie tym troche i mozna miec spalanie na postoju w podobnych warunkach w ALH od ok. 0,2 do 0,9. Jak ta wartosc odbiega od rzeczywistego to komp przeklamuje na postoju jak i na spalaniu srednim - obecnie ustawiam u siebie zeby spalanie liczone z kompa zgadzalo sie jak najbardziej z tym realnym. Oczywiscie te zmiany maja powazniejsze implikacje - jest tak ze jak ustawisz ta wartosc jak najmniejsza to auto lepiej idzie niz jak bedzie srednia lub najwieksza - wiaze sie to z tabela w kompie ograniczania momentu obrotowego ale jak u mnie zauwazylem roznica jest minimalna - zreszta zeby komp wskazywal poprawnie to operuje sie wartosciami raczej srodkowymi.

Wiec ludzie ktorym nie pasuje ze komp zaniza/zawyza - do dziela

Uprzedzam ze nie jest latwo/jednorazowo bo trzeba po zmianie spalic najlepiej caly bak i porownac wskazania .... i jak jest zle dalej ustawiac

Trzymajcie sie

[endryu]

Ja w swojej octavce sprawdzałem zużycie trzykrotnie po przejechaniu różnej ilości km.
Tankowałem pod korek (widać paliwo po odpowietrzeniu) na tej samej stacji z tego samego dystrybutora. Po przeliczeniu zużycia paliwa i wskazania komputera różnica spalonego paliwa i wskazania kompa była 0,5 litra więcej spalonego paliwa niż wskazywał komp.Taka róznica nie ma dla mnie wielkiego znaczenia.

[hsurim]

Podrzucę i ja swoje kolejne dwa pomiary (od piknięcia rezerwy)
Pierwszym razem juz pisałem, że spalił mi o 0,1 l/100 mniej niz pokazł komputer.
Drugim razem to przekłamanie wynisło 0,2 l/100 km mniej a trzecim dokladnie sie pokryło.
Podczas trzeciego pomiaru więcej stałem w korkach ulicznych, tak więc mozna by przypuszczać, że komputer zapamiętuje i przelicza wartości liczbowe na wyświetlaczu - a są one różne na wolnych obrotach, tzn. jest to - jak pisza w instrukcj - ostatnia wartość zmierzona i dlatego też w tym ostatnim wypadku pomiar pokrył się z rzeczywistością.

[Marian]

mój komp dodaje 0,5 litra

mój też...
ale przy zapierd... po autostardach w EU już nie i zaniżał o jakiś 0,3l/100km.
ale w PL pokazuje 0,4-0,5 więcej - wyłącznie trasy, no 95% :wink:

[hsurim]

Właściwie, to chyba juz wiem wszystko jak to jest z tymi wskazaniami do rzeczywistości - u mnie.
W mieście, stojąc w korkach spala mniej o około 0,2 l/100 km niż pokazuje komputer,
natomiast w trasie jest dokładnie odwrotnie. Spala o około 0,3 l/100 km wiecej, niż przelicza komputer.

[tompol]

A ja ostatnio zauważyłem, że spalanie średnie nie może u mnie dojść do 16,0 l/100km. Dochodzi do 15,9 i ... spada na 15,0. I tak w kółko. Zauważyłem to kiedy samochód stał parę minut z włączonym silnikiem podczas gdy jak przekładałem fotelik synka do drugiego samochodu. Najpierw musiałem przejechać kawałek, bo samochody stoją na róźnych poziomach parkingu. Licznik sprzed liftingu. Czy inni przedliftingowi też tak mają?

Acha, mój komp oszukuje o jakieś 1,5 l/100km. :roll: