Stacja LPG w Austrii na A1

[cardriveros]

Czy to norma w dzisiejszych skodach.

w dzisiejszych tak

[mlac]

Stacja LPG w Austrii na A1

Witam

Mam pytanie czy ktoś jest w stanie potwierdzić, że ta stacja istnieje i ma LPG?

http://fluessiggas.net/tankstelle.php?id=52

http://www.gas-tankstellen.de/menu.php?jump=detail&tanke=21547

Czy cena LPG w Austrii 0,60 Euro, podana na PZM http://www.pzmtravel.com.pl/paliwa-w-europie.html jest prawdziwa?

[t271828]

Re: Stacja LPG w Austrii na A1

Czy cena LPG w Austrii 0,60 Euro, podana na PZM http://www.pzmtravel.com.pl/paliwa-w-europie.html jest prawdziwa?

Ja tankowalem w wakacje zeszlym roku (na stacji przy autostradzie na Graz) i bylo drozej, wiec nie sadze zeby teraz cena spadla. W podanym przez Ciebie linku jest e-mail do tej stacji - moze napisz i spytaj o cene gazu.

W tym linku sa chyba bardziej realne ceny gazu w Austrii

http://www.gas-tankstellen.de/menu.php?l=A

[mlac]

Dzięki, chociaż tyle, że na tej stronce ceny aktualizowane w tym roku.
Punkty poszły

[EFENDI]

jezeli interesuja Cie ceny juz odpowioadam- ceny w AT 0,9-0,99 takie widzialem, ceny PB95 ok 1,30-1,4o EUR, wiec jesli tankowac to tylko czechy tam od 16,9-18,5KĆ.
O ile w czechach mzoan znaleźć w encie liste stacji o tyle w AT nie widzialem listy Kiedys na Shellu w zakaldce klienci indywidualni mieli oinfo nt rodzajó paliw dostepnych. link do listy stacji LPG w Czechach:

http://lpg.cz/cerpaci_st/cerpacky.php

[mlac]

Wróciłem z Włoch więc potwierdzam że stacja istnieje. Jest bezpośrednio przy zjeździe z autostrady A1 (można zjechać w obie strony). Otwarta całą dobę i ma dystrybutor z dwoma końcówkami zarówno naszą (włoską) jak i niemiecką.
Jedyna wada to trzeba tankować samemu.
Cena 03-03-2012: 0,799 Euro

PS na północy Włoch cena LPG 0,83 Euro (Predazzo)

[Maicroft]

Jedyna wada to trzeba tankować samemu.

Bo to tylko u nas sa nalewacze LPG.

Czyli max 3,4zl za 1l LPG, to nie tak zle

[wojtekk]

Jedyna wada to trzeba tankować samemu.

Dla mnie to zaleta. Gdyby u nas można było tankować samemu teoretycznie cena podtlenku była by tańsza.

[Walt]

Bo to tylko u nas sa nalewacze LPG.

Nie tylko.

Gdyby u nas można było tankować samemu teoretycznie cena podtlenku była by tańsza.

Dobrze że napisałeś TEORETYCZNIE :wink:

[bzyq_74]

Nalewanie samemu nie jest takie trudne. Podstawa to robić to w rękawicach.
Przed wyjazdem do Francji poćwiczyłem u nas na stacji :szeroki_usmiech
Jedyna mała trudność to uruchomienie dystrybutora. Raz mają wajchę z przyciskiem, a raz tylko przycisk, który albo się trzyma cały czas podczas tankowania albo tylko uruchamia. 8)

[Bili]

A dlaczego w rękawiczkach? Jest to konieczne? Jakiś niekorzystny wpływ gazu na ręce, skórę człowieka?

[wojtekk]

Jakiś niekorzystny wpływ gazu na ręce, skórę człowieka?

Można sobie ręce poparzyć, podobno średnio przyjemne 8)

[Walt]

Można sobie ręce popatrzyć

Raczej odmrozić :wink:
Problem pewnie w tym, że nie mamy doświadczenia w nalewaniu. Ja na przykład nie wiedziałem w Czechach po co guma owinięta wokół dystrybutora :wow

[mlac]

Po 1. To znając życie cena nie byłaby wcale niższa jakby się samemu tankowało

Po 2. Samemu tankuje się w Niemczech, Austrii, Francji. Nalewacze są we Włoszech, Czechach, Słowacji. Także nie tylko u nas

Po 3. Nalewanie jest proste ale trzeba wiedzieć jak i mieć trochę siły w rękach. Damy mogą mieć czasami problem. Ja swoje pierwsze tankowania robiłem z "adapterem" w Niemczech w 2000 roku. Raz nawet zrobiłem "zasłonę dymną" z LPG Kuzyn myślał że już polecimy w niebo

Po 4. Rękawiczki warto mieć bo faktycznie kiedyś sobie przymroziłem ostro kciuka. Warto mieć stare skórzane w bagażniku choćby po to żeby się nie ubabrać przy wymianie koła

[kris4724]

Tankowałem w Loipersdorf w Austrii podczas podróży do Włoch i zostałem obsłużony przez nalewacza