Witam,
wiem że podobne tematy były poruszane na forum tuningu lecz pod tym kontem nic nie znalazłem,
czy ktoś z forumowiczów ma doswiadczenia z tymi amorkami (B4) czy żeczywiście spisują się lepiej jak seria, chodzi mi o to czy auto nie buja się jak na seri no i czy komfort porównywalny.
(a może coś Sachs lub Kayaba; narazie wykluczam B6 choć w przyszłym tygodniu mam odbyć jazdę próbną u kolegi "Lec" )
uto nie buja się jak na seri no i czy komfort porównywalny.
buja ale zdecydowanie mniej a konfort dużo lepszy bo to gazowo olejowe, więc konfort duzo lepszy, a poza tym nie jest to aż tak twarde jak "wóz drabiniasty"
Zamieszczone przez maciej
(a może coś Sachs lub Kayaba; narazie wykluczam B6 choć w przyszłym tygodniu mam odbyć jazdę próbną u kolegi "Lec" )
- > nie polecam, zdecydowanie za B4 jestem
mój amorek sie poci lekko i czekam tylko na wykonczenie się go i wymieniam tylko na B4.
A czemu Kolega nie poleca? Chodzi mi o KYB. Jeździłem Nubirą na KYB gazowych i było super. Teraz też się przymierzam do zastąpienia seryjnych amorków gazówkami żeby skończyć z bujaniem jak na pontonie. Cena kompletu KYB ok 500 więc nie jest źle, zwłaszcza że mam z nimi ( firmą ) miłe doświadczenia.
W wyborach miss, stwierdzenie "Dać za wygraną" nabiera zupełnie innego znaczenia.
opieram sie na wyznaniu paru mechaników, nie jednego tyl;ko kilku i większośc poleca B4 niz KYB
A czy w tych opiniach była jakaś konkretna motywacja czy ttylko osobiste preferencje i widzimisie mechaników? Szykując sie do kupna i wymiany chciałbym poznać wszystkie za i przeciw alternatywnych towarów a nie tylko opinie motywowane " a, bo tak i ch***" ( cytat z jednego speca od mechaniki pojazdowej )
A jak cenowo wyglądają B4 i B6 - chodziłoby mi o średnią cenę rynkową z pominięciem superpromocji lub cen kosmicznych ?
Pozdro
W wyborach miss, stwierdzenie "Dać za wygraną" nabiera zupełnie innego znaczenia.
B4 komplet około 500 zł
B6 komplet około 1300 zł
ceny są około, poza tym jeżdizłem na B4 i uważam ze są dla mnie, KYB jakoś nie przemawiają do mnie.
ja zakładam B4 i to juz bez apelacyjnie, po krościenku zamawiam .
poza tym jeżdizłem na B4 i uważam ze są dla mnie, KYB jakoś nie przemawiają do mnie.
Ja też byłem już zdecydowany na B4 i przeczytałem to:
szczególnie do Macieja
Wymieniłem serię po 140 000 na b4(4 sztuki) wymieniłem też końcówki drążka kierowniczego, końcówki sworznia wahacza i inne gumy przedniego zawieszenia(części to lamforder i sfag) bez końcówek drążka stabilizatora i poduszek drążka stabilizatora (były wymieniane bardzo niedawno). Po tych wymianach w zasadzie w/g mnie niewiele się zmieniło, no auto jeździ trochę lepiej w zakrętach ale dla trochę to niewarta skórka wyprawki. Później wymieniłem jeszcze te końcówki drążka stabilizatora i poduszki drążka stabilizatora, to poprawiło znacząco komfort prowadzenia auta, ale i tak jestem niezadowolony.
Z mojego doświadczenia odradzam amortyzatory b4 skłaniam się do opinii Mwisiniak.
I co bo ja już też zgłupiałem.
Najlepiej było by odbyć jazdy na obu typach amorów.
Reszta szczegółów na forum tuningu " Amortyzatory Bilstein B6 vs. Kayaba Excel-G"
ja jeżdziłem na B4 I uwarzam zę są po prostu dobre, a czy warte skórka za wyprawke, sądze ze tak, znam urzytkownika co juzma około 180 tysięcy na AUDICy na B4 i rewela.
cena nie jest tż za wysoka więc uważam że wartio i dlatego ja kupije.
ja jeżdziłem na B4 I uwarzam zę są po prostu dobre, a czy warte skórka za wyprawke, sądze ze tak, znam urzytkownika co juzma około 180 tysięcy na AUDICy na B4 i rewela
Bez urazy ale:
W audi nawet na monroe i delphi będzie super bo to inna klasa auta i zawieszenie inaczej zestrojone, springi inne, tam nic nie stuka i nie trzeszczy nawet na serii i przy 200.000 km, ale czy jeżdziłeś Octavią na B4, wtedy to by były miarodajne opinie.
[ Dodano: Sob 16 Wrz, 06 12:24 ]
Zamieszczone przez Sigma_74
a ja zamawiam wlaśnie b4
Dzwoniłem do "zmax" Mosina w sprawie B4 :
VNE - 4574 - normalne
VNE - 4575 - sport do seryjnych springów
za kpl. P+T normal. - ok. 500 zł
za kpl. P+T sport - ok. 600 zł
witam!
mam b4 od ½ roku przejechałem około 20 000 km (Wcześniej były fabrycze na których przejechałem 140 000 km), po wymianie prawie nie odczułem różnicy w prowadzeniu(wymieniłem też wszystkie przeguby gumowe) teraz jest jeszcze gorzej niż przed wymianą, nie polecam b4.
Moje b4 kupiłem za około 500 zł, może sprzedali mi jakieś podróby?
Teraz to chyba wymienię amorki razem z autm, zastanawiam się na co lepiej wydać około 70000zł, nowa octavia II czy używane audi A4 z silnikami 1,9 tdi.
1)1,9 TDI rok 2001
333 000 km
110 KM seria - prog. na 135KM
Octavia2 jest bardzo przyjemnym autem tylko chciał bym, żeby moje następne auto było cichsze.
Wracając do tematu to jeszcze raz odradzam b4, może doradzicie jakie przeguby gumowe kupować bo ja założyłem (fonetycznie) Swaga i lanfordera, które też już zachowują się jak fabryczne po 140 000km.
1)1,9 TDI rok 2001
333 000 km
110 KM seria - prog. na 135KM
Komentarz