Pasek, ranne stukanie, drgania...

[matus]

RomanS, tak to wlasnie wyglada, ze luzne jest dolne mocowanie, ale nie mam sie tam jak dostac - nie da rady nawet reki wsadzic. Jak bujam gorna czescia to wydaje sie byc ok, ale jak nacisne palcem na dole to od razu slychac "puk" i to na 100% nie powinno tak byc. Postaram sie dzis zajechac do ASO bo wydaje mi sie, ze dostep tam jest tylko od dolu.

Fakt, dostęp do górnych mocowań jest taki sobie ale do dolnych....to prawie nie ma go wcale.
No ale prawie ...robi wielką różnice :szeroki_usmiech

Nie pamiętam jak, ale to wszystko podokręcałem swego czasu i potem przez 4 lata spokój. Tyle, że u mnie góra była wyraźnie poluzowana a dół tylko minimalnie.

[ProSzeK]

Pasek, ranne stukanie, drgania...

Sorki ze to pisze na forum octavia ale mysle ze moze mi w tym pomozecie gdyz mało która fabia wystepowła w TDI w przedciwienstwie do Octavi. kuzwa moja fabia suka rano po odpaleniu. A przyczyna tego zjawiska jest pasek który jest na alternatorze chyba. Ostatnio wymieniłem na nowy ale okazało sie ze mechanik to ciota i dał za waskiwiec udałem sie do warsztatu i wybrałęm zamiennik z katalogu ale nadal zaczyna robic sie to samo. Po rannym odpaleniu stuknie pare razy i pozniej chodzi dobrze ale z moich obserwacji minimalnie głosniejszy jest silniczek a na dodatek przenoszone sa jkeis drgania na skrzynie biegów gdy jestw pozycji beigu jałowego. Przypomne ze moja konstrukacja to TDI. CZy teraz pozsotaje wymienic cały napinacz czy moze jakis jego element??

[MiKruS]

Ale to jest stukanie takie jakby cos o cos uderzalo, czy takie bardziej jakby ze srodka silnika?

[Sigma_74]

moja tez rano jak odpalę "klepie" okolo 2 sekind i cisza, to w dieslach norma.
a poza tym zmien mechanika i więcej nie jeżdzij do tego co byłes.
opisz dokładnie co stuka i kiedy. czy stuka cały czas
czy stuka tylko przy rozruchu po nocy ?

[DGW]

Sigma_74, to nie jest tak że stukanie po nocy to norma w dieslach. Nic podobnego. W każdym silniku, przy hydraulicznych popychaczach, gdy są już lekko "zmęczone" takie zjawisko to norma, szczegulnie gdy lejemy rzadki olej.

[hsurim]

U mnie zacząłem słyszeć "klepanie" podczas rozruchu gdy jest chłodno. W sierpniu (jak bylo cieplej) była cisza.
W programie "zakup kontrolowany" była wzmianka, że te silniki mają głośny rozruch szczególnie zimą.
A wieć jakby to ich "urok"

[MiKruS]

Co innego glosne terkotanie po rozruchu, a co innego jak klepią szklanki.

Dobrygrzes ma racje, to nie jest nic normalnego, ale jesli to stukanie nastepuje tylko przy rozruchu, to nie ma sie czym przejmowac.

Gorzej jakby szklanki stukaly caly czas - wtedy powinno sie juz je wymienic.

[Maicroft]

To sa dwa rozne klepania, jedno jest od klekotu puki nie ustabilizuje sie dawka paliwa, a druga to sa wlasnie popychacze.

EDIT: Czasem jak tak czytam, te posty ze cos tam glosno stuka po zapalaniu to sobie mysle, ze moze przestac nadawac na te TDI VP i PD, a posluchac takich slab jak MB CDI, TDCi it, wlasnie jak jest -20'C na polu i jak o ile zapala jaki dzwiek z siebie wydaja przez 10sekund, wtedy przechodzi mamrotanie o tych glosnych TDI.

Druga sprawa, czy Wy wszyscy zapalajac silnik macie drzwi i okna otwarte i sluchacie co tam sie dzieje. Ja przekrecam kluczyk czekam kilka sekund w lecie zeby zaczal sie smarowac normalnie i jade. IMO to jest czesto szukanie dziury w calym :szeroki_usmiech

[DGW]

W programie "zakup kontrolowany" była wzmianka,

:haha: :haha: :haha: dobre dobre
była tam też wzmianka że O1 jest na CR :haha: :haha: :haha:

[ Dodano: Wto 19 Wrz, 06 12:30 ]
sory ale nie mogłem się powstrzymać

[hsurim]

Chwilowe klepanie po rozruchu w chłodniejsze poranki skojarzyłem z tą właśnie wypowiedzią.
A dokładniej, to ta wzmianka dotyczyła jakiegoś VW 1.9 TDI.

[ProSzeK]

no tak ja rozumiem ze silniczek diesla moze klekotac rano jak jest jeszcze nierozgrzany a tym bardziej przez pierwsze kilka sekund. ale u mnie ewidentnie cos jak by waliło i to tak rytmicznie ze tak powiem. Miałem taki przypadek kilka tyg temu pojechałem do mechaniora i dobrał mi paseczek taki zeby pasował ale niestety to był frajer bo pasek miał tylko5 rowków apowinien miec 6. Pojezdziłem tak pewnie z jakies dwa miechy i zaczeło cos mi piszczec itp i lekko tak podstukiwac. no ale udałem sie pozniej do innego serwisu w którym od razu zauwazono ze pasek jest do dupy. Zamówiłi mi zamiennik paska na 6 rowków i zamontowali. no i po 1,5 tygodnia teraz przy rannym klekocie takie lekkie stukanie jest. Przestaje ono ale niestety podczas jady niesłysze tego zajebistego switu turbinki ale lekkie podstukiwanie. I co teraz mam zrobicc? cały napinacz wymienic ? moze go rozkrecic i tam cos w nim grzbnac? dodam ze ten napinacz u mnie jest tak lekko pod katem nie wiem czy to tak ma byc ale chyba tak :/

[Paweł T]

sprawdź napinacz paska

[ProSzeK]

no ale jegos sprawdzenie to .... nie wiem w jaki sposób

[DGW]

ProSzeK, żeby wyeliminować pasek i wszystko co z nim związane poprostu zdejmij go i wtedy zobacz czy będzie stukać. To i tak wróżenie z fusów ale może przynajmniej jednego będziesz pewien

[Iron]

Ja miałem podobny przypadek. Czasmi stukało, zdrzytało czasami nie. I okazało się, że to napinacz paska szalał czyli czasami drgał jak nie wiem co a czasami było OK.
Po wymianie wszystkie objawy znikneły.