1.9 tdi po rozgrzaniu słabnie

[gizin]

Może to ci pomoże w wyborze

Dzięki za głos.
Spotykam wiele opinii, w którym wyrażany jest pogląd, że auto ma starą konstrukcję.
Zgodzę się, ale bryła pojazdu nadal przyciąga uwagę i w kwestiach reprezentacyjności autku nic nie brakuje. Szkoda, że 1.9 TDi to tylko wersja 105PS. Jak się mawia toż to śmiech na sali

SuperB głośniejszy od OII ? Fakt nie jeździłem aż tak "dogłębnie" i nie zwróciłem uwagi na ten element. Faktem jest, że SuperB prowadziło się nieco pewniej. Subiektywnie czułem gabaryty wozu względem OII-ki.

[jotka]

1.9 tdi po rozgrzaniu słabnie

mam wrażenie, ze moja praktycznie jeszcze bez przebiegu O1 1.9tdi rano zimna jest żwawsza, mogę nią ruszać płynniej, dynamiczniej. Potem po dłuższej jeździe zaczyna słabnąć, np. przy ruszaniu musze dać więcej gazu zeby ruszyć płynnie...
nie wiem co mam o tym myśleć, bo różnica jest na tyle subtelna, że w serwisie powiedzą mi że jest ok, ale ja WIEM, że jest inaczej :twisted:

[szkoda]

hmm, oczywiscie wrozymy z fusow, ale teraz rano jest zdecydowanie chlodniej niz w ciagu dnia - to raz

a dwa - byc moze odczuwasz niedogodnosci zwiazane ze SMICem i po prostu auto puchnie

[BioBogon]

Ostatnio obserwowałem bardzo podobne objawy tzn. rano do pracy bajer, a wieczorem troche gorzej. Zauważyłem, że ta różnica w jeździe auta nie pojawia się od kiedy kilka razy z rzędu zatankowałem na tej samej sprawdzonej stacji. Może to tylko moja psycha, ale wydaje mi się, że coś było nietak z ropką, którą lałem na innych stacjach.

[Maicroft]

Ruszanie na zimnym silniku bedzie zawsze latwiejsze, bo sterownik dla zimnego silnika ciut podnosi obroty, potem jak jest cieply to obroty spadaja i auto tez rusza bez gazu, ale ciut inaczej.

SMIC tez swoje robi i po przejechaniu powiedzmy 20km temperatura w dolocie jest inna niz jak ruszasz rano, albo po 1km spokojnej jazdy. A to wplywa na dynamike, jedni to bardziej czuja inni mniej

[Sigma_74]

Maicroft ma racje, ja tez rano zauważyłem ze butuje sieniezle, a po południu cięzej sie zbiera a paliwo mam to samo bo jakos od tygodnia nie dolewam nic a nic
więc Biobogonie uważam ze to nie wina paliwa, raczej aury na dworze.

[jotka]

Generalnie mam wrazenie, ze na goracym silniku zwieksza sie tzw turbo dziura. Jak jest goracy, to ciagnie dopiero od momentu kiedy pelna para dziala turbina.
Rano wydaje mi sie, ze ciagnie znacznie wczesniej. :idea:

[djczas]

jotka, to jest spowodowne słabą wydajnością intercoolera a nie temperaturą silnika im wieksza temperatura w dolocie tym mniej tlenu to jest normalne potocznie zwą to puchnięciem auta

[jotka]

jotka, to jest spowodowne słabą wydajnością intercoolera a nie temperaturą silnika im wieksza temperatura w dolocie tym mniej tlenu to jest normalne potocznie zwą to puchnięciem auta

znaczy się, że zjawisko, które obserwuję, jest normalne ?

[szkoda]

znaczy się, że zjawisko, które obserwuję, jest normalne ?

na to wyglada

[jotka]

znaczy się, że zjawisko, które obserwuję, jest normalne ?

na to wyglada

hmm sprawdziłem. Zjawisko na 100% niezależne jest od temperatury otoczenia.

[BioBogon]

znaczy się, że zjawisko, które obserwuję, jest normalne ?

na to wyglada

hmm sprawdziłem. Zjawisko na 100% niezależne jest od temperatury otoczenia.

Może to kwestia wilgotności i ciśnienia atmosferycznego?

[djczas]

jotka, a jakie masz logi z vaga temperaturowe w dolocie to podstawa aby cokolwiek stwierdzić

[DGW]

jotka, sprawdź układ dolotowy, tzn. szczelność :|
Ostatnia usterka znajomego z mazdy 626- dokładnie takie objawy jak opisujesz- dziura w rurze dolotowej. U niego było jeszcze dymienie, mocne dymienie :twisted:

[jotka]

jotka, a jakie masz logi z vaga temperaturowe w dolocie to podstawa aby cokolwiek stwierdzić

hhm tu mnie zastrzeliłeś :roll: czy w ASO są w stanie to zrobić? a może macie kogoś w Lublinie, kto rozwiał by moje wątpliwości ? :szeroki_usmiech

[mariobros]

Skoro o ASO mowa - jedź tam, niech sprawdzą...