[O2] Czyszczenie pianka wlotów - rezultaty

[dontak]

Fotele, tapicerki nie sa robione w fabryce. Fiat zamawia w w firmie podwykonawcy i to pod konkretny samochod.

Odlewy przekladni kierowniczych tez robione sa gdzie indziej, niz pozniejsze ich skladania, a o zakladniu do auta nie wspomne.

Jeszcze inaczej. Skrzynia DSG7 w detalu kosztuje 35tys zl. A cale auto mniej niz 70tys :lol:

[marqz]

[O2] Czyszczenie pianka wlotów - rezultaty

Witajcie. Najpierw krótka historia.
Moja skoda, zawsze zadbana, myta, odkurzana, wycierana sprajami z zapachem itd.
Regularnie czyszczona klima (i nie tylko). Pewnego dnia skorzystałem z okazji promocyjnego sprzątania i mycia. Co się okazało - ku mojemu zdziwieniu, dzień wcześniej, kolega wsiadł i stwierdził, że przydałoby się sprzątanie bo troszeczkę zajeżdża ... starą szmatą.
Na drugi dzień skoda umyta, wyprana a kierownik myjni pyta czy ja to auto niedawno kupilem. A ja trochę zdziwiony na to ze nie. A on ze pachnie jakby był po powodzi. Ja na to że w życiu!!!. Zawsze suchy i garażowany. Mówi, że sprawdził fotele, pod podłogą i stawia na wyloty nawiewów. Poradził piankę oraz taki spraj włączany w zakniętym obiegu.
Zrobiłem. Jeszcze na drugi dzien tak pachniało, że żona mało nie zwymiotowała. Aż się bałem że się potrujemy.
Pytanka:
- Jeśli pianka nie pomoże to pewnie za jakiś czas trzeba będzie coś z tym zrobić - tylko co i gdzie to zlecić?
- jak wcisnąłem tą piankę do wlotów to ona się zaczęła się po jakimś czasie "uwadniać" i ciekło strumieniem bokami deski od strony drzwi że musialem podkładać ręcznik papierowy. Bałem się szczególnie po strony kierowcy bo tam przeciez jest skrzynka z abezpiecznikami, pokrętło świateł i pewnie inne jakieś elektryczne rzeczy. Nie ma ryzyka że to się zaleje?

Jakie macie doświadczenia? Dzięki.

[Artur73]

Jak pianka nie pomoże, to czyszczenie parownika i zapach powinien zniknąć.

[piociel]

Ale to nie jest początek...wałkowane to było sporo razy, np. TU

Jak sobie popryskałeś bez wymiany filtra przeciwpyłkowego....to sobie popryskałeś i tyle z tego będzie.

O1 czy O2 w końcu? Temat inny niż profil.

[marqz]

Jak pianka nie pomoże, to czyszczenie parownika i zapach powinien zniknąć.

Dzięki.

[g4cek]

Artur73, jest to najlepsza metoda, najbardziej skuteczna ale i najwięcej z nją roboty

[marqz]

Ale to nie jest początek...wałkowane to było sporo razy, np. TU

Jak sobie popryskałeś bez wymiany filtra przeciwpyłkowego....to sobie popryskałeś i tyle z tego będzie.

O1 czy O2 w końcu? Temat inny niż profil.

1. Serwis klimy z wymianę filtra był niedawniej jak 2 miesiące temu.
2. O1.
3. A co z tym zalewaniem. W tamtym wątku jakoś za wiele nie ma

[kowal 2002]

Było już pisane kilka razy, ale napiszę jeszcze raz. NIE STOSUJCIE PIANKI W NAWIEWY !!!

Po pierwsze wypsikana pianka zmienia się po chwili w ciecz, która spływa kanałami do pierwszego łączenia kanałów i tamtędy w dół najczęściej na elementy sterujące klimatyzacją, elektronikę itp.
Po drugie ta ciecz po wyschnięciu jest lepka, więc całe wnętrze kanałów łapie kurz, brud, a jeśli po drodze są jakieś klapki sterujące to zazwyczaj zaczynają chodzić opornie, lub całkowicie się zaklejają w jednej pozycji.
Po trzecie 95% tych specyfików nie daje nic poza zapachem ( nie zawsze przyjemnym ) więc kasa wyrzucona w błoto.

Jak śmierdzi to w 99% jest to wina parownika / komory spływu pod parownikiem / filtra p. pyłkowego i tam trzeba szukać przyczyny. Czasem to, że klima jest reguklarnie serwisowana niewiele pomaga, trzeba dostać się bezpośrednio do parownika i wyczyścić go mechanicznie+chemicznie.

[marqz]

Było już pisane kilka razy, ale napiszę jeszcze raz. NIE STOSUJCIE PIANKI W NAWIEWY !!!

Po pierwsze wypsikana pianka zmienia się po chwili w ciecz, która spływa kanałami do pierwszego łączenia kanałów i tamtędy w dół najczęściej na elementy sterujące klimatyzacją, elektronikę itp.
Po drugie ta ciecz po wyschnięciu jest lepka, więc całe wnętrze kanałów łapie kurz, brud, a jeśli po drodze są jakieś klapki sterujące to zazwyczaj zaczynają chodzić opornie, lub całkowicie się zaklejają w jednej pozycji.
Po trzecie 95% tych specyfików nie daje nic poza zapachem ( nie zawsze przyjemnym ) więc kasa wyrzucona w błoto.

Jak śmierdzi to w 99% jest to wina parownika / komory spływu pod parownikiem / filtra p. pyłkowego i tam trzeba szukać przyczyny. Czasem to, że klima jest reguklarnie serwisowana niewiele pomaga, trzeba dostać się bezpośrednio do parownika i wyczyścić go mechanicznie+chemicznie.

Eh. No to sie pospieszyłem :-/
Mogłem zaczekać na opinię.

[phoneman]

marqz, W O1 są inne sposoby na czyszczenie klimy. Zdejmujesz schowek, osłonę wentylatora i dajesz środek prosto na parownik. Robota jakieś 20 min

[Enriquez]

!!!

Przestrzegam przed mechanicznym czyszczeniem parownika. Miałem okazję niedawno rozbebeszyć kompletną nagrzewnicę Climatronic. O ile nagrzewnica do grzania jest bardzo mocna, to już sam parownik jest zrobiony z cienkich aluminiowych lamelek, które przy minimalnym dotyku deformują się. Jak ktoś nie wierzy to mogę zrobić zdjęcia. Poza tym w 4 letnim aucie wnętrze kanałów było absolutnie bez jakichkolwiek śladów kurzu czy śmierdzących nalotów podobnie jak sam parownik. Nie było również żadnych śladów przy odpływie. Był natomiast zasyfiony filtr. Jeżeli mogę coś jeszcze doradzić, to można się dostać bezpośrednio do parownika poprzez otwór po filtrze powietrza. Trzeba mieć tylko dłonie mniejsze niż bochenki Można by tam wprowadzić rurkę ze środkiem dezynfekującym. Tyle że nie mam pojęcia co by było najlepsze, może izopropanol?

[zielarzlol]

Zdjęcia ciekawostek zawsze mile widziane

[phoneman]

Enriquez, A czy ktoś mówi o dotykaniu Walisz środek na parownik i tyle. Zwykle wygląda na czysty, a smrodek z klimy jak ze starej szmaty

[Enriquez]

Kowal mówił o czyszczeniu mechanicznym....

[kabanos]

A jaką piankę najlepiej zastosować? Wurth? Inne dobre?

[phoneman]

kabanos, Ja daje zmywacz Wurth

[kabanos]

phoneman, zmyczacz, czy piankę?

[phoneman]

kabanos, Zmywacz

[kowal 2002]

Kowal mówił o czyszczeniu mechanicznym....

No jak najbardziej, :diabelski_usmiech ale nie szczotką czy czymś w tym stylu. Mały pędzelek z długim miękkim włosiem jest w sam raz. Czasem na parowniku robi się taki delikatny nalot, szczególnie w autach gdzie nie ma filtra pp, lub jest źle założony / uszkodzony. Wtedy psikanie środkami nie za wiele daje, bo ciśnienie nie może być za duże ( żeby nie pogiąć tych blaszek ) a lekkie psikanie nie spłukuje tego nalotu. Wtedy zostaje tylko czyszczenie mechaniczne...

Co do "dojścia" przez miejsce po filtrze, to ja tak właśnie robię. Używam Wurth-a ( jak na foto powyżej ), wsadzam rurkę tak z 10-15cm w głąb w stronę parownika i jadę z koksem "na dwa razy" ( najpierw połowa puszki, 5 min bez nawiewu, potem 5 minut lekkiego nawiewu i potem puszka do końca, obieg zamknięty i nawiew na połowę i tak z 15 min. ).

[hizoku]

W Intercars można kupić CRC Airco Cleaner 400ml. Polecano go tutaj na forum, używają go także warsztaty od klimatyzacji.

http://sklep.intercars.com.pl/?towkod=9B3B47#x

Dzisiaj kupiłem na nasze konto klienta OCP za 30,60zł. W najbliższych dniach będę czyścił.

[kabanos]

hizoku, ja zakupiłem za tyle samo. Rabat działa.

[phoneman]

kabanos, hizoku, Dajcie znać jak ten specyfik się sprawdzi

[kabanos]

phoneman, przetestuję w weekend, jak będę miał trochę czasu.

[Agamek12]

Potwierdzam skutecznośc preparatu WURTH: o ile na "początku sezonu używania klimy" (właściwie używam tylko latem, bo poniżej 5stC mi się nie załączała w 2xO1 i w 1xT25) śmierdzi mi starą szmatą, to po spryskaniu parownika tym siuwaksem niechciany smród znika. Puszka wystarcza na dwa sezony

[szakunec]

Zachęcony opiniami zakupiłem zmywacz do klimy Wurth. Mógłby mnie ktoś poinstruować jak tego używać? Przede wszystkim gdzie włożyć ten wężyk: do nawiewów powietrza w desce (tak jak z tych pianek czyszczących), czy wyciągnąć filtr kabinowy i w jego miejsce włożyć wężyk?