[O2] Wymiana amortyzatorów przód

[almarxx]

phoneman, 234000 pkt karnych, spotkamy sie na wokandzie :spoko

[_buli_]

[O2] Wymiana amortyzatorów przód

Witam,

by nie drażnić Moderacji, zwracam się szybkim pytaniem i prośba o szybka odpowiedź.

Wymieniam dziś przednie amory ze wszystkim co tam jest po drodze By dostać sie do kielichów na moje laickie oko, trzeba zdemontować plastikowe podszybie.

I tu pytanie - czy mam rację ? W jaki sposób je zdemontować? Demontaż ramion wycieraczek ?


Help. Dziś o 16 startuję z pracą

[zbigzydecki]

A co ma podszybie wspólnego z wymianą amortyzatorów przednich.Amorki są od góry umiejscowione w komorze silnikowej a podszybie na zew.Odkręcasz koło,amorek od dołu następnie od góry i po ptokach.Tylko po wyjęciu i przy demontażu pamiętaj o ściśnięciu zaciskami(chyba dwoma nawet)sprężyny, bo stracisz zęby.A montaż w odwrotnej kolejności.

[AdamB]

zbigzydecki, w OII jest inaczej niż w OI :wink:

[freekon]

powiedział co wiedział, tylko nie doczytał ze zrozumieniem , ech zbigzydecki

[_buli_]

$freekon, AdamB ,

Ja się nie gniewam na kolegę zbigzydecki

Obejrzałem jeszcze raz - od strony pasażera da radę odgiąć plastik by podejść kluczykiem , natomiast od strony kierowcy jest ciaśniej

Nikt choćby nie asystował przy zmianie amorków?

[AdamB]

Ja się nie gniewam na kolegę zbigzydecki

Ja też nie

[Maicroft]

A co za problem sciagnac ramiona wycieraczek i potem cale podszybie zdjac. 15 minut zabawy, a przynajmniej nic nie peknie, ani nie odksztalci sie

[greg44]

Ot przykładowa aukcja, narzędzia które jest potrzebne:

http://allegro.pl/sciagacz-do-ramion-wycieraczek-yt-0846-i2369574743.html

Sam ściągacz podchodzi pod ramiona wycieraczek w Skodzinie choć jeszcze za pomocą niego nie ściągałem wycieraczek w OII.

[abstinent]

_buli_ pewno już walczy
da sobie radę :wink:

[zbigzydecki]

Ot przykładowa aukcja, narzędzia które jest potrzebne:

http://allegro.pl/sciagacz-do-ramion-wycieraczek-yt-0846-i2369574743.html

Sam ściągacz podchodzi pod ramiona wycieraczek w Skodzinie choć jeszcze za pomocą niego nie ściągałem wycieraczek w OII.

Coś cieniutkie te blaszki,ciekawe czy wytrzymają,ale żeby się przekonać chyba sobie kupię.Kiedyś widziałem jak macher ściągał u mnie bez tego narzędzia to płakać się chciało.

[greg44]

Coś cieniutkie te blaszki,ciekawe czy wytrzymają

Czy cieniutkie to nie wiem, mam to coś bardzo dopasowane do ramienia wycieraczki w OII, ale czy da rady tym ściągnąć, wytworzyć odpowiednią siłę to nie wiem bo nie ściągałem, okazało się, że nie muszę ściągać ramion jak na razie. Są droższe ściągacze i wyglądają typowo jak do łożysk, możesz taki kupić.

[_buli_]

Chłopaki - miazga.

Skonczona robota o 4 nad ranem

A najlepsze to jest to, że spodziewałem się, że ustaną głuche stuki po wymianie amorów a tu dupsztal. Pewnie tuleje poszly sie yebac i trzeba je bedzie wymienic. Ale tym razem to już oddam do warsztatu

[lukas_jg]

buli podjedź na PZM (koło Dalmacji) na szarpaka i gość powie co Ci tam stuka - koszt 20zł ;-)

Chociaż te stuki to pewnie wybite gumy w wahaczu lub/i sworzniu lub/i guma od stabilizatora.

[abstinent]

_buli_, nie daj się nabrać że jak nie widać to jest ok
u mnie z zewnątrz były cacy :szeroki_usmiech
gorzej od środka :twisted:
ja na szczęście zacząłem od łączników, później trafiłem w to co trzeba
przy okazji łożyska na górze warto wymienić

[_buli_]

lukas_jg,

Stawiam na tuleje lub / i gumy stabilizatora. Jakos bardziej wierze metodzie na breche niz szarpakom. Po ostatnich dowiedzialem sie ze amor jest wylany, co bylo widac bez szarpakow.

abstinent,
Wraz z amorami wymienilem kpl, czyli odboje,poduszki,lozyska i laczniki. Teraz czas na reszte. Az sie ciesze .