u mnie sprawa wyglada tak za trzy tygodnie ubezpieczenie bedzie.... i pzu z 30%znizki wyliczyli mi 7000tyś a z alianza cos koło 4000tyś...ale octa 2 2.0tdi
a ja choć nie mam tdi tylko benzynę to się dowiadywałem jak jest z ubezpieczeniem tych dwóch rodzajów silnika i kwota jest taka sama.
Info zdobyłem od PZU - zapłaciłem 2100 za rocznik 2005.
Silnik BFQ + sekwencja KME
CB President Johnny II ASC+President HAWAII
OII ambiente 2005 1,9 tdi
PZU ok 4000 pakiet z PZU nie wiem jak u dilera
Alians ok 2700 - pakiet dilerski
Hestia ok 2500 - pakiet dilerski
czas wybrać.
Najlepiej po prostu zadzwonić do ASO i to najlepiej kilku. Z tego co zauważyłem to co ASO to inna stawka (ciekawe dlaczego). Ponieważ przerabiałem ten temat 3 miesiące temu wg moich informacji, jeżeli chodzi o pakiety dilerskie wychodzi tak:
1. HESTIA - najtaniej ( tutaj można zrezygnować z rozszerzonego assistance i mieć ok. 100 zł w kieszeni)
2. ALLIANZ
Jeżeli chodzi o PZU to coś mi chodzi po głowie że już nie ma dilerskich ale głowy sobie nie dam uciąć. Ja kupiłem w ASO gdzieś na trasie i to na zadupiu i wyszło jakieś 300 zł taniej niż w dużym mieście - nie pytajcie dlaczego. Nie wiem. Jeżeli chodzi o różnice między TDI a benzyną to wycena jest z książki lub programu. Podajesz wersję ( ja mam np. RUN)
+ przebieg ( bo jest zwyżka lub zniżka w zależności od przebiegu) i pakiet jest naliczany od SUMY ubezpieczenie i aktualnych zniżek (zależy od historii bo są też zwyżki ), a raczej grupy do której Was zakwalifikowali przy pierwszym wykupionym pakiecie. Więc podawanie konktretnych składek bez sum i zniżek nie ma sensu. Pakiet to w tej chwili około 5-6% sumy ubezpieczenia.
Na tej stronie: http://www.vwbank.pl/skoda/1688.php znajdziecie kalkulator. Traktujcie tą składkę orientacyjnie bo tak jak pisałem nie uwzględnia paru czynników i nie ma tam
tam opcji (np. pełny assistance w Hestii z którego można zrezygnować).
O ile w przypadku kupowania OC trzeba sie kierować TYLKO i wyłącznie ceną.... o tyle w przypadku AC nie jest to takie oczywiste.
Firmy ubezpieczeniowe, jak każde inne też sie ubezpieczają wzajemnie i też miewają kłopoty finansowe.
Jak sie to objawia ?
W ubezpieczeniach komunikacujnych które posiada każda szanująca się firma zajmująca się nie tylko "życiem" a też i majątkiem nie przynoszą one zysku. Jeżeli wychdzą na zero lub niewielki plus już jest sukces. Jest to najbardziej szkodowy lob ze wszystkich.
Jeżeli firma ubezpieczeniowa zaczyna sie robić "krótka finansowo" stara się pozyskać jak nawięcej pieniędzy z runku. Najszybciej można to osiągnąć właśnie komunikacją... przez zrobienie niskich stawek ubezpieczenia niz ma konkurencja.
Przez jakiś okres owszem... pieniędzy spływa sporo jednak po jakimś czasie wzrasta też i szkodowość. W takich przypadkach likwidatorzy tych firm otrzymują "rozkaz" jak najmniejszego wyceniania szkód aby nie wypłacić za dużo... no i potem mamy my userzy problem.... szeczgólnie w przypadku szkód całkowitych.
Pozostaje droga i długa walka w sądzie... dzie mamy spore szanse na wygraną. Firmy jednak liczą, żę mały procent na to pójdzie. I sie w tym nie mylą...
To tak w telegraficznym skrócie z tej branży
Zanim zawrzemy ubezpieczenie AC, czasem warto się zastanowić, czy zaoszczędzone 200 pln nie zaowocuje problemami w przypadku poważniejszej szkody czy kradzieży pojazdu.
Macie swoje rozumy, zarys problemy "tanich składek" i życzę udanych ubezpieczeń i wyborów ubezpieczycieli
Zgadzam się z Tobą pod warunkiem, że ktoś kupuje ubezpiecznie w firmie "Krzak", a jest ich parę na rynku. Z tego co wiem to każdy likwidator będzie kombinował, żeby jak najmniej wypłacić: a to znajdzie Ci jakieś zarysowanie, a to jakąś zaprawkę itp. Prawie każde towarzystwo uznaje za nowe samochody do 3 lat, potem masz amortyzację czytaj łupienie i dla mnie nie ma sensu płacić PZU 300 zł więcej skoro tak samo będę się kłócił np. z Hestią . Zresztą robiłem także małe rozpoznanie w warsztatach i zarówno Hestia jak i Allianz nie robią większych problemów z odszkodowaniem ( Allianza przerobiłem 2 razy empirycznie).
Szkoda całkowita to inna bajka. Nie słyszałem jeszcze o nikim komu TU wypłaciłoby
uczciwą stawkę, oczywiście oprócz tych którzy rozbili samochód do 6 miesięcy po zakupie. Zresztą nie czarujmy się, kupując AC w przypadku kradzieży lub szkody całkowitej musisz się liczyć ze stratami i chyba ideą AC jest to aby ta strata była jak najmniejsza ale zawsze będzie ....
W moim przypadku 3070PLN, Hestia. Ale ja płaciłem frycowe AC (2-gi rok dopiero, choć ojciec parę lat temu mówił, żeby na trabanta wykupić AC...). W Hestii mam też ubezpieczone mieszkanie, więc było mi wygodniej. Poprzednio (pakiet na pierwszy rok) był Allianz. Co ciekawe, PZU wyliczyło koszt pakietu na 4600PLN... Chyba się z kimś na głowy pozamieniali. Wyszło im tyle, co ciekawe, z uwzględnieniem bodaj 20% "promocji na AC" za zmianę ubezpieczyciela...
Skoda Octavia Kombi II 2005r. 1.9TDI 77kW Elegance czerń magiczna - sprzedana...
Renault Scenic III 1.4TCe 2010 - jest...
Ja ubezpieczyłem Autko w pakiecie w PTU to jest stare Daewoo. Zapłaciłem za Octavie I z 2003 roku 2500 zł. - w pakiecie AC, OC, NW (mam 40% zniżki za bezszkodową jazdę). Z tego co udało mi się ustalić nie ma wiekszych problemów z wypłatą AC i załatwieniem bezgotówkowych napraw.
to jest tylko Twój wybór. na stronach axy, liberty masz możliwość symulacji składki. odwiedź hestię- pytaj o pakiet hestia 7. To Twoje pieniądze i sam zadecyduj gdzie je wydasz. weź pod uwage takie rzeczy jak udzial własny, sposób rozliczania szkód, assistance, zakres terytorialny ochrony. slowem - udaj sie najlepiej do przedstawicielstwa ubezpieczyciela i pytaj, pytaj, pytaj. Ja mam w jednej z tych firm, które wymieniłem, ale to akurat dla mnie bylo korzystnie, bo: mam max znizki, ochrona tylko w RP, bo za granice nie jeżdżę.
Zenuś pa pa teraz gra nam rcd310- i bardzo fajnie gra. masz problem z LPG - walnij na PW - postaram się pomóc
Komentarz