endryu, warto się zastanowić
albo bierzemy fabrykę i AC i mamy w nosie wszystko
albo kombinujemy z zabezpieczeniami
czasem najprostszym rozwiązaniem jest zwykły wyłącznik hebelkowy(ale nie jak masz CAN) :diabelski_usmiech
albo bierzemy fabrykę i AC i mamy w nosie wszystko
albo kombinujemy z zabezpieczeniami
czasem najprostszym rozwiązaniem jest zwykły wyłącznik hebelkowy(ale nie jak masz CAN) :diabelski_usmiech
ops: in poradzic. Mi czesto odpalenie auta zablokowanego przez alarm albo inne badziewie zajmowalo nie wiecej niz 10 min. Bo co to za problem zlokalizowac centralke i polaczyc ze soba odpowiednie kable. A ja deski zniszczyc nie moglem.
Komentarz