Owady ,smoła itp
Zwiń
X
-
gruto, spray na owady i inne ciężkie zabrudzenia i glinkowanie. Ja polecam Meguiar's bo sam używam. To będą odpowiednio:
- Meguiars Gold Class Bug 'n Tar Remover
- Meguiars Smooth Surface Clay Kit
Jeśli Cię przeraża cena glinki to może być jakaś inna, np. Sonus SFX. W tym wielkiej filozofii nie ma.Ja tu tylko sprzątam...
Komentarz
-
-
Do pozostałościach po drzewach używałem ProShine, specjalnie z Anglii ściągałem. Do tego mikrofibra i po jakiś 3 godzinach auto było naprawdę czyste. Niestety ze smołą już tak dobrze nie było i po 4 godzinach czyszczenia drzwi odpuściłem (ale drzwi byłe całe zalane nitkami smoły, musiałem wjechać w świeżo naprawianą nawierzchnię). Teraz jadę do myjni płacę 100 zł i wyjeżdżam umytym, nawoskowanym i bez smoły samochodem. Zorientuj się czy w okolicy masz myjnie z woskowaniem (cardetaling) i wypytaj co i jak robią. Wg mnie tak jest najszybciej i najprościejPisał Sebastian
Komentarz
-
-
gruto, http://forum.octaviaclub.pl/profile....profile&u=3870 ten kolega Ci doradzi. Od niego brałem preparat do usuwania smoły z karoserii.
A dokładnie to ten środek http://www.cds-autospa.pl/sklep/szam...emover_1l.html
Jest skuteczny :diabelski_usmiech
Glinkę zostaw na deser :wink:Octavia IV 2.0 TSI DSG 4x4 STYLE - DYNAMIC
Komentarz
-
-
podobno cuda czyni zwykła margaryna , smoła podobno spływa ! - no i te soki z drzew też by musiały przy niej zejść zejść - tylko te owady ?!
[ Dodano: Pon 23 Lip, 12 22:24 ]
a glinka nie jest podobna do tego ? KLIK
[ Dodano: Pon 23 Lip, 12 22:26 ]
to też mam klik
[ Dodano: Pon 23 Lip, 12 22:27 ]
i to klik
no i oba szampony - gold'a i ntx'a
Mam rodzinę w pierd.....USA i przysłali z łachą za parę groszy :? oczywiście ja płaciłem
Komentarz
-
-
gruto, nie, glinka to taka masa jak plastelina. Tylko lubrykant do niej jest, zeby sie lzej slizgala po lakierze.
Ultimate Quik Wax sluzy do uzupelniania wosku miedzy nakladaniem. Jak masz nalozony Ultimate Liquid/Paste Wax, to co kilka myc auta naklada sie Quik Wax (szybko i sprawnie z reszta), zeby uzupelnic wosk.
NXT Generation Tech Wax to wosk w szczegolnosci do jasnych lakierow.
No wlasnie tez o maśle słyszałem, ale na aucie, na którym testowałem, było chyba coś innego niż smoła, bo nie zeszło, glinkowanie tez z reszta niewiele na to pomagalo.Ja tu tylko sprzątam...
Komentarz
-
-
Witam,
Co prawda nie miałem smoły, cieków z drzew, ale kilka plamek trafiło się, których nie mogłem normalnie usunąć.
Ja spróbowałem zmyć plamki alkoholem (spirytusem).
Niewielką ilością spirytusu nasączyłem wacik i wszystko zeszło elegancko.
Nie mam pojęcie czy, ze smołą poradzą sobie "%%" - ale wg. mnie powinno dać radę.
Nie takim twardzielom "%" dawały radę
Powodzenia.
P.S. W miejscach, gdzie czyściłam plamki nie ma żadnego śladu - ani po zabrudzeniu, ani po użyciu alkoholu.
" Co Pan zrobisz?...Nic Pan nie zrobisz !"
Pzdr. - 1.6 MPI
Komentarz
-
-
Tak sobie wczoraj czytam ten temat i coś mnie pokusiło dzisiaj z rana, aby się przejść do garażu i obejrzeć progi.
W sobotę jechałem po kawałku świeżej nawierzchni.
http://www.au.poznan.pl/~andrzejp/_g...via/asfalt.jpg (to po prawej stronie zdjęcia to zaciemnienie, a nie asfalt ). Kurczę, chlapacze by się przydały.
Póki co, na szybko sprawdziłem margaryną i woskiem. Schodzi, ale powoli. Najważniejsze, że schodzi. Dzisiaj chyba zamiast margarynę na patelnię, to auto będę nią smarowaćSkoda Octavia II 1.6 Mint 2008 LPG (@STAG)
FSO Polonez Caro Plus 1.6 GSi 1999 LPG
Komentarz
-
-
Nie wiem jeszcze jak smoła, ale na owady spray kupiony na Orlenie sprawdza się bardzo dobrze. Moje wycieraczki bardzo słabo radzą sobie z tym paskudztwem (nie wiem czy to normalne?), dlatego psikam na szybę tym specyfikiem, czekam chwilę a dopiero potem zmywam spryskiwaczem. 80-90% owadów zmyte.
Dziś byłem na bezdotykówce i też najpierw zapsikałem szybę i przód auta tym cudem i wszystko zeszło pięknie po namoczeniu szamponem i myciu mikroproszkiem.
Komentarz
-
Komentarz