stłuczka - zdjecia

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • MiKruS
    RS
    S_OCP Member
    • 2004
    • 7976

    #26
    Zamieszczone przez bezduszny
    Osobiście wolę się uczyć na cudzych błędach niz swoich.
    Tylko czego Ty sie uczysz?
    Tego, ze trzeba oszukać wczesniej/szybciej/lepiej, zeby samemu nie byc oszukanym?

    Zreszta to nie moja sprawa - tylko zachowaj to dla siebie, bo jak czytam takie wypowiedzi jak to trzeba sobie "w zyciu radzic", to mnie smiech bierze.
    A smiech mnie bierze, bo w ten sposob radzi sobie w zyciu prostactwo. Prostawctwo niezaleznie czy jest wyksztalcone czy nie, bogate czy biedne - prostak jest prostak, bo taki sie urodzil.

    Oczywiscie nie twierdze tym samy, ze Ty jestes prostak, bo wierze, ze nigdy nie zachowales sie w ten sposob, ale przemysl prosze zanim bedziesz takie zachowania promowal, bo to jest dziwkarstwo.

    A jak to sie mowi - raz dziwka, zawsze dziwka.

    Proponuje przemyslec z taka swiadomoscia, ze kiedys Ty mozesz na kogos wppasc i co by bylo gdzybys trafil na taką dziwke? Jakbys sie czul? Zrozumialbys go?
    TDI 205PS

    Komentarz


    • #27
      Zamieszczone przez MiKruS
      A jak to sie mowi - raz dziwka, zawsze dziwka.
      .......... raz frajer, zawsze frajer, jak to się mówi.

      Zamieszczone przez MiKruS
      Oczywiscie nie twierdze tym samy, ze Ty jestes prostak, bo wierze, ze nigdy nie zachowales sie w ten sposob, ale przemysl prosze zanim bedziesz takie zachowania promowal, bo to jest dziwkarstwo.
      Ja też tego nie twierdzę, że jesteś frajer, który daje się .. wiesz co.

      Zamieszczone przez MiKruS
      Proponuje przemyslec z taka swiadomoscia, ze kiedys Ty mozesz na kogos wppasc i co by bylo gdzybys trafil na taką dziwke? Jakbys sie czul? Zrozumialbys go?

      Oczywiście.... wole taką "dziwkę" niż "frajera" bawiącego się w oświadczenia przez 4 godziny marnującego swój i mój czas.
      Nawet sam bym zadzwonił i nie bawił się w pisanie goowno wartych papierków oświadczeń. Skoro ja "dałem doopy" i doprowadziłem do słuczki czy wypadku to z czystej przyzwoitości i godności jest aby doprowadzić do takiego stanu prawnego sprawy.... w której poszkodowany przeze mnie kierowca nie będzie miał najmniejszego problemu ze strony firmy ubezpieczeniowej na jaknajszybsze naprawienie szkody.

      Sam mu zaproponuję metodę regresu ubezpieczeniowego. Działa to bardzo szybko i skutecznie ale tylko i wyłączeni w przypadku kiedy sprawca został ukarany przez policję, przyją mandat i jest to zgłoszone. To, że sie stało takie zdarzenie... tego się nie zmieni. Można przy tym być jeszcze człowiekiem i nie utrudniać innym zycia.

      Takie postawy trzeba promować....

      Komentarz

      • DGW
        RS
        S_OCP Member
        • 2006
        • 2330

        #28
        Qzwa panowie, ale wy pied%&*#cie
        Po jakiego grzyba taka napinka?
        Od zwykłej rady do rozważań o życiu
        Nie od dziś wiadomo, że prawo natury jest jedno, przetrwają najsilniejsi,
        Czy się to komuś podoba czy nie, w życiu trzeba kombinować i sobie radzić w różny sposób.
        Jeśli ktoś chce zostać kolejną Matką Teresą to jego sprawa tylko nie wiem czy wie, z czym się to wiąże.
        Jeśli mogę komuś pomóc, to to robię, ale w sytuacji gdzie koleś rozbija mi auto (niejednokrotnie takie sytuacje to czyste chamstwo na drodze) mam jeszcze uważać, aby czasem nie narobić mu przykrości to sory...teraz mnie ktoś tu rozśmieszył. Jeśli jest grzeczny to jeszcze pół biedy, ale gdy ma jakieś pretensje, (choć przyznaje się do winy) > telefon po drogówkę a teraz dodatkowo będę mówił, że koleś wygląda jakby był wczorajszy. Jeśli to coś przyspieszy to, czemu nie. Również nie rozumiem, czemu interwencja policjantów na miejscu zdarzenia miałaby wyglądać, przy takim zgłoszeniu inaczej, niż gdy nie powiedziałbym o moich podejrzeniach.
        Ogólnie chciałem powiedzieć, że życie mnie nauczyło „rozpychać się łokciami”, choć jeśli spojrzeć na to, co przeżyłem to, jeśli szedłbym po trupach osiągnąłbym duuuużo więcej, jednak każdy ma swoje granice wyznaczone na innym poziomie tak też wykształcony może być dziwką a prostak może być frajerem. CHORE UOGÓLNIANIA! Nie czuje się ani jednym ani drugim, dbam o własną dupę, ale pomóc też potrafię
        NFPNorth-West
        2.0TDI-ET=12.660s,>367KM/567Nm
        WARSZTAT www.dsize.pl
        ->
        CENNIK warsztat 01.01.11 <-plik do pobrania tel. 790226060
        spieszmy się kochać ludzi... 30.05.09 J.W. [i]

        Komentarz

        • harnas75
          Ambiente
          • 2006
          • 102

          #29
          Panowie, nie ma się co napinać. Ja też stosuje zasadę, że jak ktoś jest agresywny to wzywam na bank policję. Są ludzie i taborety niestety. A teraz trochę prawnego bełkotu.
          Art. 16. o u.o. art 3.

          Osoba, której odpowiedzialność jest objęta ubezpieczeniem obowiązkowym, a także osoba występująca z roszczeniem, powinny przedstawić zakładowi ubezpieczeń, UFG lub PBUK posiadane dowody dotyczące zdarzenia i szkody, jak również udzielić pomocy w dochodzeniu przez ww. instytucje roszczeń przeciwko sprawcy szkody.
          Potem dodano, że policję wzywamy, gdy zachodzi podejrzenie przestępstwa, ofiary itd.

          Art. 17. o u.o.

          Jeżeli osoba objęta ubezpieczeniem OC lub osoba występująca z roszczeniem z winy umyślnej lub w wyniku rażącego niedbalstwa nie dopełniły obowiązków wymienionych w art. 16, a miało to wpływ na ustalenie istnienia lub zakresu ich odpowiedzialności cywilnej bądź też na zwiększenie rozmiarów szkody, z.u. może dochodzić od tych osób zwrotu części wypłaconego uprawnionemu odszkodowania lub ograniczyć wypłacone tym osobom odszkodowanie. Ciężar udowodnienia faktów, uzasadniających zwrot zakładowi ubezpieczeń części odszkodowania lub ograniczenia odszkodowania, spoczywa na z.u.

          I tak dowody musi dostarczyć również sprawca i jest to jego psi obowiązek. Praktyki TU są takie, że jak koleś im osobiście nie potwierdzi zdarzenia to mają Cię gdzieś. Tak więc oświadczenie lepiej pisać na miejscu bo jest to kolejny dowód. A telefon z aparatem w takich sytuacjach po prostu ratuje życie. Takie samo oświadczenie piszesz na papierze firmowym w TU i dla mnie właśnie to jest bez sensu. Po co robić coś dwa razy.

          Proponuję tego artykułu nauczyć się jak mantry i cytować co bardziej nerwowym sprawcom. Jeżeli koleś przyjął mandat to ubepieczyciel wcale nie jest zobowiązany do wypłaty odszkodowania, plus jest taki, że ty masz kolejny dowód przed sądem, w razie bojów z ubezpieczycielem. Pod warunkiem, że go dostał i przyjął.


          Czy wzywać policję? Na pewno nie bawmy się w miłosierdzie i po prostu twardo stąpajmy po ziemi. Myślę, że to decyzja indywidualna i zależna od sytuacji. Nie ma się o co kłócić.

          Warto tutaj dodać, żę tylko prawomocny wyrok sądu ZOBOWIĄZUJE ubezpieczyciela do wypłaty odszkodowania, reszta to jego widzimisię - mogą Ci wypłacić, albo nie. Zawsze będzie stres..... niestety.

          Komentarz

          • MiKruS
            RS
            S_OCP Member
            • 2004
            • 7976

            #30
            Zamieszczone przez bezduszny
            Takie postawy trzeba promować....
            LOL - chyba zaraz pekne ze smiechu.

            Kilka postów wyzej piszesz, zeby dzwonic na policje i łżeć jak pies, oczerniając inną osobę, tylko po to, zeby ktos przyjechal szybciej.
            A za chwile stroszysz sie w piorka tego dobrego, ktory sam gotow jest poddac sie linczowi, zeby odkupic swoje winy.

            Pozwolisz, ze srednio w to uwierze, bo chyba nie moze byc w jednym czlowieku dwoch tak skrajnych postaw...

            dobrygrzeswawa, Nie zamierzem robic za Matkę Teresę i nie zamierzam nawracac nikogo na jedynie słuszną drogę. Ani nie czuje sie do tego upowazniony, ani nie czuje sie na silach. Tym bardziej, ze przewaznie ci, ktorzy najglosniej krzyczą o moralnosci maja najwiecej za kolnierzem, a ja nie chcialbym zostac wpisany przez nikogo w tą definicje.

            Natomiast ciezko jest mi przejsc do porzadku nad tym, ze ktos pisze bez zadnego zazenowania na publicznym forum o tym, zeby nałgać przez telefon policji (sic!) o czlowieku, ktory stoi kilka metrow dalej tylko dlatego, zeby ulatwic sobie zalatwienie sprawy.

            Przeciez to jest jakas paranoja i Himalaje hipokryzji, bo w zyciu nie uwierze, ze ktokolwiek dobrowolnie zgodzilby sie na potraktowanie w ten sposob bedac tym winnym.

            I mi chodzilo tylko o ten jeden partykularny post, a nie ogolnie o to, zeby nie wzywac policji, bo sam jestem zdania, ze lepiej wzywac!!!

            [ Dodano: Czw 26 Paź, 06 12:51 ]
            Zamieszczone przez bezduszny
            Oczywiście.... wole taką "dziwkę" niż "frajera" bawiącego się w oświadczenia przez 4 godziny marnującego swój i mój czas.
            Nawet sam bym zadzwonił i nie bawił się w pisanie goowno wartych papierków oświadczeń.
            Tak BTW: Skoro myslisz, ze spisanie oswiadczenia zajmuje dluzej niz zalatwienie sprawy z policją, to znaczy, ze nie masz zielonego pojecia o czym piszesz.

            Do dziwek i frajerow nie bede sie odnosil, bo to, ze ktos nie jest dziwka nie znaczy od razu, ze jest frajerem.
            Generalnie posiadanie klasy nie jest frajerstwem tylko czyms zupelnie innym.
            TDI 205PS

            Komentarz


            • #31
              MiKruS, nie chce mi się juz pisac polemik do Twoich wywodów i odnoszenia się do komentarzy zrobionych do fragmentów tego co pisałem. Znowu bedzie, że biedny Mikrus chciał dobrze, pisał "bo bo taki ma styl" a ja wszczynam zadymy i dostaję czerwone kartki...

              Zamieszczone przez MiKruS
              Tak BTW: Skoro myslisz, ze spisanie oswiadczenia zajmuje dluzej niz zalatwienie sprawy z policją, to znaczy, ze nie masz zielonego pojecia o czym piszesz.
              Chętnie rozwalę ci samochód i wypełnie samo oświadczenie....
              Ciekawe, czy po 5 latach walki przed sądami, inwestująć dodatkową kase odzyskasz kase za samą szkodę.... :diabelski_usmiech

              Zrobimy OCP test "działania oświadczenia" ?

              Komentarz

              • DGW
                RS
                S_OCP Member
                • 2006
                • 2330

                #32
                Zamieszczone przez MiKruS
                Natomiast ciezko jest mi przejsc do porzadku nad tym, ze ktos pisze bez zadnego zazenowania na publicznym forum o tym, zeby nałgać przez telefon policji (sic!) o czlowieku, ktory stoi kilka metrow dalej tylko dlatego, zeby ulatwic sobie zalatwienie sprawy.
                Z drugiej strony patrząc
                Jeśli ta sugestia ma przyczynić się do tego, że sprawa zostanie szybciej załatwiona tzn. że policja szybciej przyjedzie to zaoszczędza się w ten sposób czas swój i tego kogoś. Po badaniu alkomatem wszystko wraca do normy
                NFPNorth-West
                2.0TDI-ET=12.660s,>367KM/567Nm
                WARSZTAT www.dsize.pl
                ->
                CENNIK warsztat 01.01.11 <-plik do pobrania tel. 790226060
                spieszmy się kochać ludzi... 30.05.09 J.W. [i]

                Komentarz

                • szkoda
                  RS
                  S_OCP Member
                  • 2005
                  • 22543

                  #33
                  mozna tez powiedziec, ze samemu jest sie wczorajszym... :lol:
                  saport techniczny baj DGW
                  była BKD+DSG '05 120kkm
                  była BXE '08 190kkm
                  no i nie ma :-)

                  Komentarz

                  • MiKruS
                    RS
                    S_OCP Member
                    • 2004
                    • 7976

                    #34
                    Zamieszczone przez bezduszny
                    MiKruS, nie chce mi się juz pisac polemik do Twoich wywodów i odnoszenia się do komentarzy zrobionych do fragmentów tego co pisałem. Znowu bedzie, że biedny Mikrus chciał dobrze, pisał "bo bo taki ma styl" a ja wszczynam zadymy i dostaję czerwone kartki...
                    Daruj sobie takie wycieczki. Sprawa jest jasna i o niej dyskutujemy. Zdaje sobie sprawe, ze moze nadgorliwie zareagowalem na Twoja wypowiedz odnosnie oskarzania kogos na wyrost tylko dlatego, zeby policja przyjechala szybciej, ale coz.
                    Tak jak napisalem - ciezko mi przejsc obok takiej wypowiedzi obojetnie, ktora traktuje cos takiego jako cos oczywistego i wlasciwego.

                    Zreszta wierze w to, ze gdyby przyszlo co do czego to jednak bys tego nie zrobil w taki sposob jak to opisales. Mam przynajmniej taka nadzieje...

                    Zamieszczone przez bezduszny
                    Chętnie rozwalę ci samochód i wypełnie samo oświadczenie....
                    Ciekawe, czy po 5 latach walki przed sądami, inwestująć dodatkową kase odzyskasz kase za samą szkodę.... :diabelski_usmiech

                    Zrobimy OCP test "działania oświadczenia" ?
                    Staram sie nie byc czlowiekiem stosujacym rozne miary i brzydze sie hipokryzją.

                    W 1998 roku poleglem na 14.000 PLN ze swojego AC za to, ze koles wpadl w tylek mojego CRX-a i po spisaniu oswiadczenia pozniej sie wykrecal i sprawa ciagnela sie przez jakies dwa lata.
                    Dlatego od tamtej pory uwazam, ze w powazniejszych sprawach nalezy wzywac policje, ale nie zmienia to mojego pogladu, ze po tej drugiej stronie tez jest czlowiek i moze to byc ktos porzadny.
                    Dlatego przy zachowaniu duzej dozy ostroznosci i ograniczeniu zaufania do inncyh nadal uwazam, ze pewne zachowania są niedopuszczalne.
                    Tym bardziej, ze sam moge kiedys komus zrobic z dupy garaz i chcialbym zostac potraktowany jak czlowiek, a nie jak śmiec...

                    Zamieszczone przez dobrygrzeswawa
                    Z drugiej strony patrząc
                    Jeśli ta sugestia ma przyczynić się do tego, że sprawa zostanie szybciej załatwiona tzn. że policja szybciej przyjedzie to zaoszczędza się w ten sposób czas swój i tego kogoś. Po badaniu alkomatem wszystko wraca do normy
                    Jesli druga strona jest swiadoma, ze tak bedziemy zalatwiac sprawe, to oczywiscie nie mam uwag.
                    TDI 205PS

                    Komentarz

                    • adik_s
                      Rider
                      • 2005
                      • 259

                      #35
                      gdyby ktoś chciał spisać oświadczenie bez wzywania policji (oby nie musiał tego robic) to podam link do wzoru oswiadczenia -jakby ktos nie wiedzial- http://www.pomorska.policja.gov.pl/kolizja.php
                      MiKruS, - to juz twoja walka z wiatrakami teraz...

                      Komentarz

                      • Pulse
                        Rider
                        • 2006
                        • 461

                        #36
                        ogledziny byly, gosc sie nie wypiera bo agent ubezpieczeniowy byl u niego i wszystko jest w porzadku. Swoja droga jego polonez jest ladnie przykasowany a wydawaloby sie takie mocne auto
                        OC sprawcy to Towarzystwo Ubezpieczen Wzajemnych, w uwagach na protokole pisza ze nie moge robic w ASO (niby ze drogo i juz na gwarancji nie jest) ale i tak zrobie w ASO bo oni nie moga o tym decydowac gdzie moge robic a gdzie nie a nie mam innego pomyslu na warsztat - wszystki znane mi juz podpadly, wiec daje do ASO Skoda Bydgoszcz Bieranowski.
                        :: O1 AXR Kombi

                        Komentarz

                        Pracuję...