wymiana tylko tylnych amortyzatorow

[Trawis]

Masmo, ale jak cos sie spieprzy wiekszego to wszystko sprawdza aby nie bulic np za turbo

[maciek1]

wymiana tylko tylnych amortyzatorow

Czesc,
Wiem ze temat amortyzatorow zostal juz paroktornie przedyskutowany. Ja mam jednak krotkie i pytanie na ktore nie udalo mi sie znalesc jednoznaczej odpowiedzi na forum.
Zauwazylem ze cieknie mi tylny amortyzator (zobaczylem podczas wymiany opon jak auto bylo na podnosniku).
Czy dobrym rozwiazaniem jest wymiana tylko tylnych amortyzarow ?
Czy jak zmieniac to raczej wszystkie 4 odrazu?

Podrawiam,
Maciek

[Maicroft]

Jak cieknie to sie wymienia odrazu, ale robic parami. Jak masz wolna gotowke, to mozesz odrazu wymienic tez przod, a tak teraz zrobic obowiazkowo tyl, a z przodem mozna poczekac np do wiosny

[maciek1]

W takim razie wymienie tylko tyl narazie, bo jesli chodzi o gotowke to sie nie przelewa.

Pozdrawiam,
Maciek

[bezduszny]

Jeżeli pada jeden, a drugi trzyma jeszcze dobre parametry... to nie ma sensu go zmieniać.

Jak juz sie kończą to wymień od razu 2.... inaczej tylko jeden. Przy dużej różnicy skuteczności tłumienia na amorach (jeden dobry, drugi kiepsko trzymający)... będzie mimo wszystko bujało.

Bilstein'y B4 są za około 110 pln za sztukę na ww.zmax.pl

[-Piotr-]

Wymianę np. tylnego kompletu tez trzeba zrobić z głową. Jeśli teraz na tył maciek1 zamontujesz amortyzatory o sztywniejszej charakterystyce będzie Ci się dziwnie jeździło. Tył będzie stabilniejszy, a przodem będzie bujało. Na krótką metę może tak być, ale pomyśl czy kupić typowe oryginały, albo myśleć o wymianie wszytkich na "sztywniejsze".

[maciek1]

Nie chce rozpetywac dyskusji o amorach bo widze ze na forum jest juz sporo wypracowan na ten temat. Ale skoro bezduszny wspomnial Bilsteiny B4 to mam jedno pytanie. Zakladajac ze u mnie sa fabryczne amory jeszcze, to jak zaloze B4 na tyl (na przodzie do wiosny pozostawiajac te co sa) to nie bedzie sie dziwnie jezdzilo (uzywajac terminologi Piotr'a) ?
Poprostu czy B4 sa charakterystyka pracy zblizone do fabryczych ? (mi chodzi o zwykle amory, przyzwoitej klasy ktore w miare dlugo wytrzymaja - ja raczej jezdze spokojnie)

Pozdrawiam,
Maciek

[Sigma_74]

le skoro bezduszny wspomnial Bilsteiny B4 to mam jedno pytanie. Zakladajac ze u mnie sa fabryczne amory jeszcze, to jak zaloze B4 na tyl

ja mam B4 założone, rewela kolego, polecam
a czy bęzie jeżdzic dziwnie, nie.
różnica taka ze seryjne to olejówki a B4 to gaz z olejem
ja jestem mega zadowolonyu.
jak masz gotówkę to wymieniaj, komplet kosztuje 460 zł polskich czyli 4 amorki

[Wojtek]

Sigma - ja też założę B4 ale na wiosnę i mam pytanie - czy duża różnica w stosunku do serii
(chodzi głównie o bujanie)?

[Sigma_74]

ujmę tak i to jest tylko moje zdanie !!
uważam że jest duża, jest dużo twardsza moim zdaniem poza tym nie nurkuje az tak, i jest dużo lepiej w prowadzeniu. to jest moje zdanie, każdy może mieć inne.
mi się jeżdzi rewelacyjnie.

[Wojtek]

no to ostatecznie mnie przekonałeś
nie chcę super tuningów a seria jest po prostu jakaś dziwna z tym bujaniem, jak będzie choć trochę sztywniej to o to mi właśnie chodzi

[Sigma_74]

Wojtku, może w okresie zimowym będe w Koszalnie to chętnie przewioze ...

[DGW]

Jeżeli pada jeden, a drugi trzyma jeszcze dobre parametry... to nie ma sensu go zmieniać.

:shock: :shock: :shock: O czym Ty mówisz :shock: Dopuszcza się wymianę jednego tylko i wyłącznie w przypadku gdy po montażu i/lub niewielkim przebiegu zostanie dostrzeżona wada jednego. W innych przypadkach wymiana tylko parami
Tak w ogóle to jeśli jeden zaczyna się pocić to ile drugiemu życia zostało? > Niewiele.
Używany amortyzator będzie zawsze miał inną charakterystykę od nowego a taki eksperyment moze się np. skończyć w rowie albo dachowaniem (w skrajnej sytuacji oczywiście)
maciek1, jeśli nie jeździsz ekstremalnie i czujesz trochę auto to z powodzeniem możesz wymieniać sam tył a na wiosne i przód. Pamiętaj tylko aby na wiosne zakładać dokładnie takie same jak założyłeś na tył. Wtedy będziesz miał pewność że auto będzie Ci się zachowywało tak jak do tej pory.
Bawiąc się amortyzatorami tzn. zakładając o różnej sile tłumienia, twardości itd. można w znaczny sposób zmienić charakterystyke pracy zawieszenia. Auto z podsterownego może się zmienić w nadsterowne i o to głównie mi chodzi radząc Ci abyś założył wszystkie takie same

[Wojtek]

Sigma - oki

[bezduszny]

Poprostu czy B4 sa charakterystyka pracy zblizone do fabryczych ? (mi chodzi o zwykle amory, przyzwoitej klasy ktore w miare dlugo wytrzymaja - ja raczej jezdze spokojnie)

Teoretycznie są odpowiednikami serii (podobne charakterystyka)... więc nie będzie gorzej niz na serii, a sporo osób twierdzi, że jest lepiej . Za to cena kompletu czterech B4 jest niższa niż jednego z tzw. "serii" kupionego w ASO. Dziwne... ale tak jest.

O czym Ty mówisz Dopuszcza się wymianę jednego tylko i wyłącznie w przypadku gdy po montażu i/lub niewielkim przebiegu zostanie dostrzeżona wada jednego. W innych przypadkach wymiana tylko parami

Bywa tak, że jeden padnie... pomijam z jakiej przyczyny a drugi ma skuteczność ponad 70%. Zakładając, że nowy ma około 80% to różnica jest praktycznie nie wyczuwalna w trakcie jazdy.

Co innego jeżeli jest to stosunek 80% do 40%...... w takim przypadku wymiana jednego jest bez sensu.

[eR_]

dobrygrzeswawa, niedawno sie interesowalem tematem czy zawsze wymienia sie oba. Szpece z toyoty stwierdzili ze w yarisie jest uszkodzony amotyzator i nalezy wymienic - ale tylko jeden, bo tendrugi jest ok. hmmm auto stosunkowo nowe, przejechalo jakies 30-40kkm i oni twierdzili ze nie trzeba zmieniac :?
Jak stwierdzili tak i zrobili - auto na gwarancji.....

[DGW]

Bywa tak, że jeden padnie... pomijam z jakiej przyczyny a drugi ma skuteczność ponad 70%. Zakładając, że nowy ma około 80% to różnica jest praktycznie nie wyczuwalna w trakcie jazdy.

Myśle że mówiąc o skuteczności 70% i nowym 80% masz na myśli badanie metodą EUSAMA, najpopularniejszej najtańszej i najbardziej mylnej metodzie badania amorków. Jest coś takiego jak metoda BOGE i raczej tymi wynikami bym się podpierał. Nie będę się tu mądrzył ale jeśli chcesz coś więcej się dowiedzieć na ten temat to wejdź na stronke www.koni.com.pl i zadzwoń do nich. Jest tam gość który ma nieprzeciętne pojęcie na ten temat. Dla mnie 90% profesorów fizyki itp. powinno się schować przy tym gościu

[ Dodano: Pon 30 Paź, 06 19:39 ]

auto na gwarancji.....

i wszystko jasne

[greszczyn]

Szpece z toyoty stwierdzili ze w yarisie jest uszkodzony amotyzator i nalezy wymienic - ale tylko jeden

- jak to szpece :| i to jeszcze po takim małym przebiegu ...... :!:

auto na gwarancji.....

i to wszystko wyjaśnia

Zazwyczaj nikt nie robi takich eksperymentów ale, proponuję np. w jednym kole obnizyć ciśnienie do 0,8 atm i spróbowac jeżdzić . Można też sprawdzić jak na nasze bezpieczeństwo wpłynie (szczególnie zimą :evil: ) wymiana tylko jednego kompletu klocków hamulcowych np. z przodu , gdzie na kole prawym mamy nówki klocki , natomiast na lewym gołe blachy bez okładzin .
Moim zdaniem wymiana jednego amorka to tylko pozorna oszczędność , jak np. zakładanie zimówek tylko na przód . Pozorne oszczędności mszczą się i to ze skumulowaną siłą . :diabelski_usmiech

[eR_]

no ale co ja poradze, mowilem ze wymienia sie 2, ale koles z serwisu powiedzial, ze jak ten drugi jest w normie to wymienia tylko ten zepsuty - tak stanowi toyota (a podobno serwis maja najlepszy w polsce :!: , tylko on jest chyba tylko dobry w podejsciu do klientow nie aut :idea: )

[Maicroft]

eR_, A widzisz a serwis Renaulta po 30kkm jak padl jeden amor z tylu(rozpadl sie w srodku, bo zaczal tak walic, ze sie tym jezdzic nie dalo) uznal reklamacje i wymienili dwa. Swoja droga zawieszenie Scenika to byla najwieksza porazka tego auta, to nawet bujanie OI jest do wytrzymania

[maciek1]

Idac za wasza rada zakupilem amortyzatory B4:

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=136649956

W sklepach w krakowie goscie chcieli 240 zl za jeden amor do przodu, takze wybralem allegro.

Pozdrawiam,

[DGW]

maciek1, mam nadzieje, że gadałeś z gościem bo treść aukcji jest trochę mylna :|

[ Dodano: Sro 01 Lis, 06 15:59 ]
a jakbyś chciał zaoszczędzić jeszcze pare zloty to info poszło na PW

[Sigma_74]

ja kupiłem w ZMAXie www.zmax.pl

[bezduszny]

ja kupiłem w ZMAXie www.zmax.pl

Tek robiłem tam kilka razy zakupy.... i nigdy lipy nie było. Towar dobrze zapakowany, wysyłka kurierem terminowo...

Do tego wszystko załatwiałem przez gg

[Sigma_74]

Do tego wszystko załatwiałem przez gg

żadna nowość, każda szanująca sie firma ma gg lub Skypa.