Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Luz mocowania chlodnicy

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Luz mocowania chlodnicy

    jak dla mnie to: fajny jest :szeroki_usmiech

  • #2
    Luz mocowania chlodnicy

    Witam,
    W jaki sposob jest zamocowana chlodnica ? Przy zamykaniu drzwi slychac brzdek. Dzis doszedlem, ze winna jest chlodnica - wystarczy ja przytrzymac palcem lewej strony (patrzac na silnik od przodu to z prawej) i brzdek zostaje wyeliminowany. Nie ma tam jakiegos specjalnego luzu, ale musi byc cos co powoduje obijanie sie metalowych elementow. Chce z tym jechac do ASO (auto na gwarancji), ale zanim pojade wole wiedziec co jest do zrobienia

    Komentarz


    • #3
      mocowanie chłodnicy

      mocowanie chłodnicy
      O I 1,9 TDI AHF < SLX > <1Z1Z (9910)> miłe wspomnienia
      O II FL < Ambition > <2G2G> powoli do przodu
      =================================================

      Komentarz


      • #4
        ten obrazek to znam - mam Cedrycha i wlasnie obejrzalem, ale u mnie sa jeszcze jakies wsporniczki w polowie wysokosci. Jutro sobie to dokladnie obejrze bo dzis mi sie juz nie chcialo, a moze masz sugestie co tam moze wydawac takie brzdekniecie jakby klucz tam lezal ?

        Komentarz


        • #5
          spróbój poruszac energicznie chłodnicą albo np. gumowym młotkiem opukaj chłodnicę i cały pas przedni ,na którym jest zamocowana :hammer może cos wykukasz
          O I 1,9 TDI AHF < SLX > <1Z1Z (9910)> miłe wspomnienia
          O II FL < Ambition > <2G2G> powoli do przodu
          =================================================

          Komentarz


          • #6
            Zamieszczone przez Piotr_T
            ten obrazek to znam - mam Cedrycha i wlasnie obejrzalem, ale u mnie sa jeszcze jakies wsporniczki w polowie wysokosci. Jutro sobie to dokladnie obejrze bo dzis mi sie juz nie chcialo, a moze masz sugestie co tam moze wydawac takie brzdekniecie jakby klucz tam lezal ?
            U mnie to były poluzowane śruby mocujące poduszki chłodnicy. Objawy w 100 % takie jak opisałeś.
            Pzdr, RomanS, Audi A6 Avant, 2,5 TDI

            Komentarz


            • #7
              RomanS, tak to wlasnie wyglada, ze luzne jest dolne mocowanie, ale nie mam sie tam jak dostac - nie da rady nawet reki wsadzic. Jak bujam gorna czescia to wydaje sie byc ok, ale jak nacisne palcem na dole to od razu slychac "puk" i to na 100% nie powinno tak byc. Postaram sie dzis zajechac do ASO bo wydaje mi sie, ze dostep tam jest tylko od dolu.

              Komentarz


              • #8
                Zamieszczone przez Piotr_T
                RomanS, tak to wlasnie wyglada, ze luzne jest dolne mocowanie, ale nie mam sie tam jak dostac - nie da rady nawet reki wsadzic. Jak bujam gorna czescia to wydaje sie byc ok, ale jak nacisne palcem na dole to od razu slychac "puk" i to na 100% nie powinno tak byc. Postaram sie dzis zajechac do ASO bo wydaje mi sie, ze dostep tam jest tylko od dolu.
                Fakt, dostęp do górnych mocowań jest taki sobie ale do dolnych....to prawie nie ma go wcale.
                No ale prawie ...robi wielką różnice :szeroki_usmiech

                Nie pamiętam jak, ale to wszystko podokręcałem swego czasu i potem przez 4 lata spokój. Tyle, że u mnie góra była wyraźnie poluzowana a dół tylko minimalnie.
                Pzdr, RomanS, Audi A6 Avant, 2,5 TDI

                Komentarz


                • #9
                  Zamieszczone przez Piotr_T
                  Chce z tym jechac do ASO (auto na gwarancji), ale zanim pojade wole wiedziec co jest do zrobienia
                  To chyba jeden ze standardowych problemów w O1.
                  U mnie dwa razy poprawiane, raz po kilkunastu tyś. km a drugi już po przebiegu stu kilkunastu tyś. km. Niestety nie pamiętam co dokładnie zostało przykręcone, w każdym bądź razie trzeba odkręcić podłogę , a w ASO powinni bez problemów sobie z tym poradzić.

                  Komentarz


                  • #10
                    Tadam, zrobili Serwis na Gruchacza stanal na wysokosci zadania, uwinal sie w niecala godzinke i juz nic nie brzedka i nie stuka

                    Komentarz

                    POWRÓT NA GÓRĘ
                    Pracuję...
                    X