Akumulator + zwykła woda (nie destylowana)???

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • ignac
    Classic
    • 2006
    • 19

    Akumulator + zwykła woda (nie destylowana)???

    Lukasso, spoko bernardo, to przecież bezpieczny członek tfu człowiek :szeroki_usmiech
  • TDi-2002
    Ambiente
    • 2006
    • 108

    #2
    Akumulator + zwykła woda (nie destylowana)???

    Witam serdecznie

    właśnie uzupełniałem akumulator przed zimowymi mrozami (które jakoś nadejść nie mogą). Miałem pod ręką wodę destylowaną, którą zakosiłem żonie od żelazka :lol: . Po powrocie z garażu dzielny majster klepka (czyli ja) dowiedział się, że żona rozcięcza wodę destylowaną z kranówą w stosunku 1:1 :?

    Po dokładniejszej analizie zasobów wody destylowanej w domu okazało się, że pojemnik z którego nalałem na 98% był jeszcze nie rozcięczany.

    I tu pytanie do kolegów specjalistów lub hobby-chemików - gdyby się tak stało, że dolałem roztworu 1:1 z kranówą (a dolałem ok litra wody), CO MOŻE SIĘ TEORETYCZNIE i praktycznie stać???

    Będę BARDZO wdzięczny za pomoc.

    pozdrawiam w Nowym Roku (choć ciągle jesienią)
    raf

    Komentarz

    • endryu
      RS
      • 2006
      • 3773
      • Octavia II combi (1Z5)
      • CAXA 1.4 TSI 122 KM

      #3
      bateryjka szybko pójdzie w siną dal. Wylej całą zawartość z akumulatora i w firmach handlujących akumulatorami zakup elektrolit o gęstosci 1,28 G/cm3 tu jest trochę porad o akumulatorach http://www.akumulatory.auto.pl/porady.htm#top30
      najlepiej wymontuj akumulator z auta i udaj sie do firmy od akumulatorów
      zwykła woda powoduje zwarcie w celach akumulatora
      O I 1,9 TDI AHF < SLX > <1Z1Z (9910)> miłe wspomnienia
      O II FL < Ambition > <2G2G> powoli do przodu
      =================================================

      Komentarz


      • #4
        Woda destylowana... czyli zdemineralizowana lub jak kto woli po odwróconej osmozie nie zawiera żadnych związków mineralnych.

        Taka woda zalana do akumulatora z czasem przechodzi w elektrolit... Jeżeli zawierała by związki mineralne, elektrolit był by za słaby..

        Tak mi sie wydaje

        Komentarz

        • lyzy 110
          Ambiente
          S_OCP Member
          • 2004
          • 237

          #5
          ja osobiscie nie panikowałbym aż tak bardzo co może się stać to moga sie wytrącić węglany na powierzchni elektrod przez co zmniejszy się efektywność ale to woda musiałaby być twarda jak piorun aby unicestwić aku

          Nie wlewaj pod żadnym pozorem r-ru kwasu do już zalanego aku chyba że wczesniej dobrze go wypłuczesz wodą destylowana kilka razy podładujesz wówczas można ale nie do istniejącego zmienisz stężenie przez co rozwalisz aku :szeroki_usmiech
          była czeszka jest franca ale wolałem czeszkę

          Komentarz

          • RomanS
            Elegance
            • 2004
            • 804

            #6
            TDi-2002, pewnie ilu będzie doradzających tyle i różnych porad :wink:

            JA na Twoim miejscu bym chyba nic nie robił.
            Nie ma co panikować.

            Bardziej bym się zastanowił jak mogło Ci się udać dolać ca 1 litr wody ??? Czyzbyś nie dolewał od 10 lat ? No chyba nie masz akumulatora 200 Ah :wink:

            Z moich doświadczeń ze wspólczesnymi akumulatorami wynika konieczność dolewania 100-200 ml raz na 2 lata (akumulator 60 Ah).

            Przedstawiona przezendryu, strona internetowa podaje informacje dość archaiczne i mało konkretne. Przyznaję, że nie zapoznałem się do końca bo nie trawię takiego blebleble
            Poza tym elektrolit, który się zalewa do akumulatora powinien mieć gęstość 1,26 g/cm3. I tylko taki kiedyś występował w sprzedaży. Zwiększanie gęstości następowało w procesie ładowania, do 1,28 dochodziło w końcowej fazie i oznaczało 100 % naładowania. A czy w dzisiejszych czasach można gdzieś kupić elektrolit ?

            Śmiem przy tym powątpiewać, czy któryś z producentów wody destylowanej używa odwróconej osmozy. Bardziej prawdopodobny jest proces destylacji, wszak ma to być woda destylowana, a proces zdecydowanie tańszy.

            Jasne jest przy tym, że użycie wody "niezupełniedestylowanej", tzn. tak jak w Twoim przypadku, jest w jakimś tam stopniu gorsze niż destylowanej. Tylko kto udowodni, że gdy Twój akumulator przeżyje np. 4 lata to gdybyś wymienił elektrolit przeżyłby np. o 1 miesiąc dłużej ??? :wink:

            Ale jak to mówią: Palenie albo zdrowie, wybór należy do Ciebie :szeroki_usmiech
            Pzdr, RomanS, Audi A6 Avant, 2,5 TDI

            Komentarz

            • TDi-2002
              Ambiente
              • 2006
              • 108

              #7
              Kocham to forum, JESTEŚCIE GENIALNI,

              nie minęło 20 minut i już są konkrety....!!!

              najbardziej się bałem, że mi aku wybuchnie, czy coś takiego. Jak już wspomniałem, szanse że zalałem rozwór 1:1 stoją przy ok 2%, więc aż tak źle być nie powinno.... jak mi się rozładuje, trzeba będzie kupić nowy (nie wiem jeszcze gdzie, jaki i za ile), ten ma swoje 4 lata, 3 rozładowania do zera i 130T km za sobą..... więc jak nie "ożyje" lub padnie, nie będę strasznie płakał (choć liczę, że rok jeszcze przetrzyma).

              Sam się zastanawiałem, jak to możliwe, że tyle ubyło, serwisowany był w ASO (teoretycznie powinni sprawdzić), a na obudowie "stoi napisane", że nie wymaga dodatkowej opieki, więc nie zaglądałem (myślałem, że nie ma nawet możliwości dolania), ale jak dziś rozebrałem osłonkę, to się przeraziłem i .... dolałem....

              Mam jednak nadzieję, że wszystko będzie dobrze, wszystkim Wam dziękuję za rad i uspokojenie mojego sumienia.

              Pozdrawiam serdecznie,

              raf

              Komentarz

              • -Piotr-
                L&K
                S_OCP Member
                • 2006
                • 1018
                • Octavia III (5E3)
                • CHPA 1.4 TSI 140 KM

                #8
                TDi-2002, na chwilę obecną nie ma czym się przejmować. Akumulator będzie działać. Dolewając cześciowo zwykłej wody do akumulatora, substancje mineralne w niej zawarte będą się z czasem odkładać na powierzchni płyt w celach. Zanieczyszczone będą tracić zdolność gromadzenia ładunku elektrycznego na swojej powierzni, a co za tym idzie gorszy przepływ elektronów. Najprawdopodobniej akumulator taki prędzej dostanie zwarcia wewnętrznego, niż skończy żywot z powodu utraty pojemności. Asortyment i ceny akumulatorów w sklepach są na tyle dostępne, że nawet bateria wymieniona np. po trzech latach eksploatacji nie powinna wywoływać bólu.
                O I złota w kombi 1.6 BFQ - od tego Tu się zaczęło
                KIA Carens 2.0 CRDI - przerwa na kawę ....
                O III czarna liftback - reaktywacja

                Komentarz

                • Piotrus
                  Rider
                  • 2004
                  • 524

                  #9
                  Zamieszczone przez TDi-2002
                  Kocham to forum, JESTEŚCIE GENIALNI,

                  nie minęło 20 minut i już są konkrety....!!!

                  najbardziej się bałem, że mi aku wybuchnie, czy coś takiego. Jak już wspomniałem, szanse że zalałem rozwór 1:1 stoją przy ok 2%, więc aż tak źle być nie powinno.... jak mi się rozładuje, trzeba będzie kupić nowy (nie wiem jeszcze gdzie, jaki i za ile), ten ma swoje 4 lata, 3 rozładowania do zera i 130T km za sobą..... więc jak nie "ożyje" lub padnie, nie będę strasznie płakał (choć liczę, że rok jeszcze przetrzyma).
                  Swoje już wysłużył - jak nie będzie mrozu to jakoś przetrzyma ale przy -15st pewnie będą już problemy. Jak będziesz potrzebował nowego to zapraszam na priv.
                  Zamieszczone przez TDi-2002
                  Sam się zastanawiałem, jak to możliwe, że tyle ubyło, serwisowany był w ASO (teoretycznie powinni sprawdzić), a na obudowie "stoi napisane", że nie wymaga dodatkowej opieki, więc nie zaglądałem (myślałem, że nie ma nawet możliwości dolania), ale jak dziś rozebrałem osłonkę, to się przeraziłem i .... dolałem....
                  raf
                  Jeśli był bezobsługowy wg EN to norma przewiduje że nie trzeba nic dolewać przez 4 lata. Zobacz czy przypadkiem nie masz za wysokiego napięcia ładowania ale na 99% po prostu nikt tam nie zaglądał, ewentualnie aku już się kończy co jest powodem większego parowania :wink:
                  Piotruś
                  AGR(RIP) + ALH

                  Komentarz

                  • b-bar01
                    Elegance
                    • 2007
                    • 985
                    • Octavia I (1U2)
                    • ALH 1.9 TDI VP 90 KM

                    #10
                    Do wsztstkich którym się przytrafiło dolać nieco zwykłej wody do aku.
                    Spokojnie bez nerw, nic się nie stało o ile był to jednorazowy przypadek.
                    ciągłe dolewanie kranówki grozi jednak zasiarczeniem płyt i ich zwarciem co prowadzi do tego że aku. nadaje się na śmietnik.

                    pzdr dla wszystkich.
                    *** Cicho, łatwo i przyjemnie ***

                    Komentarz

                    • endryu
                      RS
                      • 2006
                      • 3773
                      • Octavia II combi (1Z5)
                      • CAXA 1.4 TSI 122 KM

                      #11
                      Ale tak faktycznie prawie wszystkie akumulatory (nie biorąc pod uwagę aku. specjalnych) wymagają raz na jakiś czas obsługi i ich sprawdzenia. Bo te jako bezobsługowe tak na prawdę nie są całkowicie faktycznie bezobsługowe.
                      O I 1,9 TDI AHF < SLX > <1Z1Z (9910)> miłe wspomnienia
                      O II FL < Ambition > <2G2G> powoli do przodu
                      =================================================

                      Komentarz


                      • #12
                        A ktoś ma doświadczenie w aku żelowych ?

                        Tam też się coś dolewa ?

                        Komentarz

                        • Dezet
                          Ambiente
                          • 2005
                          • 136

                          #13
                          A jak masz w domu zainstalowany filtr do wody, którą żona rozcieńczała destylowaną, to już wogóle bym się nie przejmował...
                          Pozdrawiam, Dezet

                          Komentarz

                          • bernardo
                            L&K
                            S_OCP Member
                            • 2005
                            • 1083

                            #14
                            Zamieszczone przez bezduszny
                            Woda destylowana... czyli zdemineralizowana lub jak kto woli po odwróconej osmozie nie zawiera żadnych związków mineralnych.

                            Tak mi sie wydaje
                            Masz 100% rację - wydaje Ci się
                            Kolego, proszę nie wprowadzaj Nas w błąd! Wpierw odpal googla np i poczytaj sobie, potem pisz...

                            Woda destylowana - woda pozbawiona, metodą destylacji, soli mineralnych oraz większości innych substancji ją zanieczyszczających. Zawiera rozpuszczone gazy (głównie dwutlenek węgla, także tlen i azot) oraz zanieczyszczenia lotnymi substancjami organicznymi.
                            Idąc dalej...
                            Destylacja to rozdzielanie ciekłej mieszaniny związków chemicznych przez odparowanie, a następnie skroplenie jej składników. Stosuje się ją w celu wyizolowania lub oczyszczenia jednego lub więcej związków składowych. Z technologicznego punktu widzenia można rozróżnić dwa rodzaje destylacji: destylację prostą i rektyfikację.
                            kontynuując i analizując dalej...
                            Odwrócona osmoza to przepływ cząsteczek rozpuszczalnika od roztworu o wysokim stężeniu do roztworu o niższym stężeniu spowodowany przyłożeniem do cieczy o wysokim stężeniu ciśnienia większego niż ciśnienie osmotyczne.
                            Dalej i szczegółowo można poczytać sobie w wielu opracowaniach powszechnie dostępnych w necie.

                            Więc zanim napiszesz cokolwiek w jakimś temacie to pomyśl...

                            Jeśli chciałeś tym sformułowaniem zabłysnąć to gratuluję... :?
                            aczkolwiek...
                            NajtFukinPatrol North-West
                            Techno-destroyed by dobrygrzeswawa
                            WhitePride :smokedevil

                            6,92 s do setki by DGW

                            Komentarz


                            • #15
                              bernardo, fakt nie jest to samo ops:

                              Zasugerowałem się efektem końcowym w obu technologiach czyli "czystą wodą".
                              Mój bład.

                              Komentarz

                              • mdo1
                                Rider
                                S_OCP Member
                                • 2007
                                • 441

                                #16
                                Zamieszczone przez RomanS
                                TDi-2002
                                JA na Twoim miejscu bym chyba nic nie robił.
                                Nie ma co panikować.
                                calkowicie zgadzam sie z powyzszym stwierdzeniem

                                Zamieszczone przez RomanS
                                TDi-2002
                                Śmiem przy tym powątpiewać, czy któryś z producentów wody destylowanej używa odwróconej osmozy. Bardziej prawdopodobny jest proces destylacji, wszak ma to być woda destylowana, a proces zdecydowanie tańszy.
                                tu juz niekoniecznie
                                nie sledzilem wprawdzie nigdy kwestii kosztow, ale z doswiadczenia i na czuja powiedzialbym, ze odwrocona bedzie tansza i to raczej duzo
                                destylowanie wody pochlania bardzo duze ilosci energii cieplnej

                                tym bardziej, ze jak podejrzewam woda po osmozie jest jednak gorszej jakosci niz po destylacji, gdyby destylowana byla tansza, to nikt nie sprzedawalby wody demineralizowanej a raczej destylowana

                                Zamieszczone przez RomanS
                                TDi-2002
                                Jasne jest przy tym, że użycie wody "niezupełniedestylowanej", tzn. tak jak w Twoim przypadku, jest w jakimś tam stopniu gorsze niż destylowanej. Tylko kto udowodni, że gdy Twój akumulator przeżyje np. 4 lata to gdybyś wymienił elektrolit przeżyłby np. o 1 miesiąc dłużej ???
                                samo sedno
                                nawet jak padnie za miesiac, to nie wiadomo, czy to z powodu owej dolewki czy innych zdarzen - chocby tego znacznego ubytku wody, o ktorym autor pisal

                                Komentarz

                                • b-bar01
                                  Elegance
                                  • 2007
                                  • 985
                                  • Octavia I (1U2)
                                  • ALH 1.9 TDI VP 90 KM

                                  #17
                                  pozwolę sobie wtrącić swoje 3 grosze. panowie woda demi. jest leprzej jakości niż woda po destylacji a to z tego powodu że proces destylacji polega na podgrzewaniu wody aż do jej wrzenia a co za tym idzie z parą mogą być przenoszone lotne zanieczyszczenia i np: chlorki które są dość mocno zdysocjowane z wodą. Nasze aku. nie znoszą chlorków.
                                  Ja osobiście polecałbym wodę po odwr. osmozie lub po wymiennikach jonitowych.
                                  Zresztą, jak ktoś ma sprzęt to sam sobie sprawdzi, wystarczy zmierzyć przewodność. Im mniejsza ona jest tym woda czystrza.
                                  PZDR dla wszystkich
                                  *** Cicho, łatwo i przyjemnie ***

                                  Komentarz

                                  • mdo1
                                    Rider
                                    S_OCP Member
                                    • 2007
                                    • 441

                                    #18
                                    dyskusja nam troche zaczyna odbiegac od tematyki forum, ale najwyzej admini usuna tego posta

                                    zeby troche sobie usystematyzowac sprawe
                                    mamy w dyskusji tak:
                                    A) wode po odwroconej osmozie
                                    B) demineralizowana na zlozach jonowymiennych
                                    C) destylowana

                                    do do demineralizacji i osmozy - moze pomocny bedzie ten link
                                    (sa tez zestawione ceny B vs C)

                                    Oferta autoklawów oraz akcesorii do sterylizacji parowej narzędzi i materiałów medycznych


                                    jasno z lektury wynika ze woda po osmozie (A) jest duzo gorszej jakosci niz woda demineralizowana (B) czy destylowana (C)
                                    i zgodne jest to z intuicja, jesli sie zastanowi w jaki sposob sa one uzyskiwane

                                    ze wzgledu na dosc duze pozostalosci zanieczyszczen jonami nie polecalbym jednak tej po osmozie do aku (chyba ze alternatywa jest kranowka )

                                    Zamieszczone przez b-bar01
                                    pozwolę sobie wtrącić swoje 3 grosze. panowie woda demi. jest leprzej jakości niż woda po destylacji a to z tego powodu że proces destylacji polega na podgrzewaniu wody aż do jej wrzenia a co za tym idzie z parą mogą być przenoszone lotne zanieczyszczenia i np: chlorki które są dość mocno zdysocjowane z wodą.
                                    podczas destylacji moga byc jak slusznie zauwazyles przenoszone lotne zanieczyszczenia, ale sa to tylko lotne zwiazki organiczne i nieorganiczne

                                    moga w destylowanej (C) byc zanieczyszczenia CO2, czyli kwas weglowy (H2CO3) czy np jakies inne slady - ale sa to rzeczy wg mnie pomijalne

                                    ale - sole, czyli szkodzace nam aniony i kationy nie sa przenoszone!!!!!!
                                    one nie sa po prostu lotne w tych temperaturach

                                    Zamieszczone przez b-bar01
                                    Ja osobiście polecałbym wodę po odwr. osmozie lub po wymiennikach jonitowych.
                                    co do osmozy - wypowiedzialem sie wyzej, nie uzywac!

                                    w demineralizowanej (B), teoretycznie powinno byc lepiej, bo jony soli zostana wymienione na wode (skrot myslowy) i brak jakichkolwiek soli szkodzacych aku
                                    ale po pierwsze, zostaja wszystkie zwiazki organiczne, gdzie niektore z nich tez moga teoretycznie (zalezy co akurat w tej wodzie jest) aku szkodzic

                                    w praktyce jest gorzej, bo tak - o ile w wodzie destylowanej czynnik ludzki jest mniej istotny, woda po prostu musi odparowac i sie skroplic
                                    pomijam kwestie, ze ktos wleje kranowe i oszuka, czy pomiesza, zeby podniesc wydajnosc - takie problemy sa we wszystkich przypadkach

                                    to w przypadku demineralizacji - tu jest potencjalnych pulapek duzo wiecej, ktos nie przemyje zloza na czas (bo odlaczenie kontrolnego konduktometru problemem nie jest )
                                    to zloze sie zestarzeje, itp. itd., niestety w duzo wiekszej czesci zalezy to od uczciwosci pracownikow danej firmy, a z tym u nas jest roznie


                                    Zamieszczone przez b-bar01
                                    Zresztą, jak ktoś ma sprzęt to sam sobie sprawdzi, wystarczy zmierzyć przewodność. Im mniejsza ona jest tym woda czystrza.
                                    PZDR dla wszystkich
                                    tu tez pozwole sobie doprecyzowac - jesli mowimy o wodzie do aku, to tak - jesli slabiej przewodzi - to znaczy, ze ma mniej soli

                                    jest jeszcze kwestia zanieczyszczen organicznych, ktore przewodzic nie beda a aku szkodzic moga - ale zakladam, ze ich w praktyce nie ma

                                    jesli chodzi o stwierdzenie ogolne, to niekoniecznie - bo wlasnie te organiczne moga byc bardzo niebezpieczne ( dla zdrowia chociazby), nie przewodza, a demineralizacja ich wogole nie usuwa

                                    jesli chodzi o spor czy demi (B) jesli lepsza od destylowanej (C) - to spor akademicki bylby
                                    wg mnie C ogolnie bedzie lepsza - a juz na pewno jej jakosc bedzie duzo bardziej powtarzalna
                                    w jednostkowych przypadkach i zastosowaniach, oczywiscie moze sie zdarzyc, ze demi (B) okaze sie lepsza - a juz na pewno zawsze bedzie tansza

                                    Komentarz


                                    • #19
                                      ..po zostaje jeszcze jedno pytanie (bardzo polskie).

                                      Czy produkt finalny sprzedawany u nas (czasem bardzo tanio jak w sieci Lidl'a) o nazwie handlowej "woda destylowana" jest zawsze wytwarzany w tym procesie ?

                                      Komentarz

                                      • mdo1
                                        Rider
                                        S_OCP Member
                                        • 2007
                                        • 441

                                        #20
                                        Zamieszczone przez bezduszny
                                        ..po zostaje jeszcze jedno pytanie (bardzo polskie).

                                        Czy produkt finalny sprzedawany u nas (czasem bardzo tanio jak w sieci Lidl'a) o nazwie handlowej "woda destylowana" jest zawsze wytwarzany w tym procesie ?
                                        odpowiedz jest prosta i tez "bardzo polska"

                                        HGW

                                        nie wiadomo kto to robi, ile osob po drodze musi na tym zarobic itp, itp

                                        z drugiej strony ponoc litr destylowanej to ok 50 gr, a demi 6 gr, wiec moze oszukuja tylko na tym, ze daja demi zamiast destylowanej, co w naszym przypadku nie jest tragedia zadna, jesli to faktycznie jest demi a nie kranowa albo po osmozie jedynie

                                        Komentarz

                                        • b-bar01
                                          Elegance
                                          • 2007
                                          • 985
                                          • Octavia I (1U2)
                                          • ALH 1.9 TDI VP 90 KM

                                          #21
                                          mdo 1.......... to co napisałem wcześniej o wodzie do aku. to wszystko prawda tylko w dużym skrócie myślowym bo szkoda tu miejsca na szczegółowe opisy technologiczne.
                                          Zresztą wpadnij kiedy na spota to pogadamy. Pracuję na stacji przygotowania wody już 19 lat, gdzie produkujemy wodę demi. na potrzeby energetyki ( jakieś 100 ton/h) i zapewniam cię jest ona najwyższej jakości. kidyś robiliśmy próby z wodą dest. z cpn-u i w analizach wyszło że przew. tej z cpn to 22,0 uS/cm a naszej 1,3 uS/cm. dla porównania woda z kranu ma ok. 900,0.

                                          pzdr.
                                          *** Cicho, łatwo i przyjemnie ***

                                          Komentarz

                                          • mdo1
                                            Rider
                                            S_OCP Member
                                            • 2007
                                            • 441

                                            #22
                                            Zamieszczone przez b-bar01
                                            mdo 1.......... to co napisałem wcześniej o wodzie do aku. to wszystko prawda tylko w dużym skrócie myślowym bo szkoda tu miejsca na szczegółowe opisy technologiczne.
                                            tak podejrzewalem, dlatego zgodzilem sie z Toba, a tylko doprecyzowalem to co napisales, zeby inny mniej zorientowani w temacie, nie uproscili sobie zbytnio


                                            Zamieszczone przez b-bar01
                                            Zresztą wpadnij kiedy na spota to pogadamy.
                                            mam nadzieje, ze bedzie okazja

                                            Zamieszczone przez b-bar01
                                            Pracuję na stacji przygotowania wody już 19 lat, gdzie produkujemy wodę demi. na potrzeby energetyki ( jakieś 100 ton/h) i zapewniam cię jest ona najwyższej jakości. kidyś robiliśmy próby z wodą dest. z cpn-u i w analizach wyszło że przew. tej z cpn to 22,0 uS/cm a naszej 1,3 uS/cm. dla porównania woda z kranu ma ok. 900,0.
                                            pzdr.
                                            wiec tak jak pisalem, zgadzam sie z Toba - do aku demi (uczciwie zrobiona ) bedzie idealna

                                            co do porownan, to trzeba by sobie porownac jesli juz destylowana ze cpn to i demi z cpn a nie swoja
                                            bo twoja, ze stacji uzdatniania, musi byc dobra - inaczej kotly pojda w diably moment
                                            a ta z cpn juz pewnie tak dobra nie bedze


                                            ja z kolei bujalem sie z 10 lat po laboratoriach chemicznych i tam nawet do konduktometrii uzywalismy redestylowanej a nie demi,
                                            dodatkowo znajac jeden proces i drugi to soli w destylowanej po prostu byc nie moze, a w demi i owszem, bo zloze nigdy nie wymieni jonow w 100 procentach
                                            wiadomo, ze czy bedzie to 99.99 czy 99.9 - to zadna roznica dla aku, wiec jak pisalem rozwazania akademickie to sa tylko

                                            jesli zalozymy, ze nie ma szwindli zadnych to wg mnie do aku demi = destylowana, nie ma sensu sie bawic w dowodzenie, ze ktoras jest lepsza w tym konkretnym zastosowaniu

                                            to co pisalem wyzej, tez nie mialo sluzyc pokazaniu, kto jest madrzejszy, tylko wyprostowaniu uproszczen myslowych wlasnie

                                            Rowniez pozdrawiam

                                            Komentarz

                                            • b-bar01
                                              Elegance
                                              • 2007
                                              • 985
                                              • Octavia I (1U2)
                                              • ALH 1.9 TDI VP 90 KM

                                              #23
                                              no i tak oto, miło i przyjemnie zakończyliśmy temat wody.
                                              rispeckt.
                                              *** Cicho, łatwo i przyjemnie ***

                                              Komentarz

                                              • endryu
                                                RS
                                                • 2006
                                                • 3773
                                                • Octavia II combi (1Z5)
                                                • CAXA 1.4 TSI 122 KM

                                                #24
                                                Zamieszczone przez bezduszny
                                                A ktoś ma doświadczenie w aku żelowych ?

                                                Tam też się coś dolewa ?
                                                akumulator żelowy-bezobsługowy http://www.akumulatory.auto.pl/porady.htm#5
                                                O I 1,9 TDI AHF < SLX > <1Z1Z (9910)> miłe wspomnienia
                                                O II FL < Ambition > <2G2G> powoli do przodu
                                                =================================================

                                                Komentarz


                                                • #25
                                                  Jest sens inwestować w taki ?

                                                  Komentarz

                                                  Pracuję...