ja też dziś byłem w ASO i pytałem o akcje serwisową na amortyzatory, oczywiście oni nic nie wiedzą :P Zgłosiłem stukanie i we wtorek przy zmianie oliwy będą sprawdzać.
srebrna O1 combi '99 2.0 + LPG
Zwiń
X
-
srebrna O1 combi '99 2.0 + LPG
Witam wszystkich,
Niedawno kupiłem skodę srebrną O1 combi '99 2.0 + LPG
Jest oklejona forumową naklejką, pomyślałem więc, że ktoś na forum może wiedzieć coś więcej na jej temat(historia). Nie jestem zawziętym forumowiczem, w związku z tym nie radze sobie z przeszukiwaniem tysięcy tematów. Będę bardzo wdzięczny za jakieś informacje, chętnie dopowiem co trzeba aby umożliwić zidentyfikowanie mojego nowego auta.
Druga sprawa to proszę o pomoc w wyborze mechanika/servisu, który cieszy się dobrą opinią wśród forumowiczów.
Przepraszam jeśli pisze w złym miejscu (jak już pisałem nie umiem poruszać się po forach)
Pozdrawiam,
DarekZałączone plikiSrebrna uskszdlona strzała
-
-
Niech Kolega nie martwi się na zapas "mechanikami". Silnik 2.0 jest jednym z najtrwalszych silników benzynowych, poprostu nie do zajechania. Nic tylko wymieniać terminowo olej, lać benzynę i jechać. Nie wypowiem się na temat gazu, bo nie mam.
Sprawy eksploatacyjne, jak klocki, opony, czy jakieś tam luzy na sworzniach, to oczywiście jak w każdym samochodzie, poradzi każdy mechanik.
Usterki związane z silnikiem, jakie mogą wystąpić, (nie koniecznie), to sonda Lambda mniej więcej co 100÷150 tys.km, i przeplywomierz mniej więcej tak samo. Pasek rozrządu wymienia sie co 180 tys.km.
Komentarz
-
-
Dziękuję za otuchę :P
Mam nadzieję, że nic poważnego nie wyskoczy...
Puki co parę małych rzeczy trzeba było poprawić,
wymieniłem akumulator,
naprawiłem drzwi tylne od strony kierowcy bo nie otwierały się od środka i guzik do podnoszenia szyb był wciśnięty do środka,
sterowanie podciśnieniem - trzeba było jakiś przewód wymienić bo popękany i "check engine" się paliło,
naprawiłem rozrusznik,
wymieniłem pasek i rolki od alternatora,
jutro wymiana oleju i filtrów oraz świec i przewodów
Na później zostawiam sobie łożyska tylną wycieraczkę i zamek od klapy (kluczyk wchodzi tylko do połowy)
Z pierdół to jeszcze nie działa ogrzewanie foteli i lusterek no i centralny z pilota (mam nadzieję, że to tylko bateryjka)
Niby błahe rzeczy ale jak się to posumuje z podatkami, rejestracją i ubezpieczeniem to niestety daje po kieszeni...
Pozdrawiam,
DarekSrebrna uskszdlona strzała
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Marian 2Te wszystkie rzeczy, co Kolega opisał, to poprostu zaniedbania poprzedniego użytkownika, co miał "dwie lewe ręce". To wszystko w zasadzie da sie zrobić we własnym zakresie, pomalutku, pocichutku.Maniek Sochaczew
Komentarz
-
-
Marian 2, z takich jeszcze typowych usterek czujnik położenia wału ostatnio mnie dopadł wiedziałem od tym od 2 k km ale dawał osobie znać bardzo skrycie ale jak padł to nie zapaliłFoty ze Spotu http://forum.octaviaclub.pl/album_cat.php?cat_id=33
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Marian 2Pasek rozrządu wymienia sie co 180 tys.km.Nie ma rzeczy niemożliwych,są tylko trudne do wykonania.
Komentarz
-
-
Pany, w AQY co ile km wymienia sie kompletrny rozrzad ? jakie sa zalecenia oficjalne a jakie z zycia wziete ?Sprzedam nowe sprezyny Lesjofors O1 tył
Jeżdżę w blasku
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...339092#1339092
Komentarz
-
-
zsolpyw, zaprzyjaźniony mechanik powiedział jak dobry był założony to 90 k km lub 5 lat jak badziewie to szybciej o wiele szybciej ...Foty ze Spotu http://forum.octaviaclub.pl/album_cat.php?cat_id=33
Komentarz
-
-
Wymiana paska co 90 tys. w tym silniku oczywiście nie zaszkodzi, ale to lekka przesada. To nie jest TDI z pompowtryskami. Pasek tu nie jest mocno obciążony, napędza dodatkowo tylko pompę wody. Wymieniałem pasek po 180 tys. zgodnie zresztą z instrukcją. Nie było na nim praktycznie żadnych niepokojących śladów zużycia, nie popękany i elastyczny na zginanie.
Ale oczywiście można dmuchać na zimne i wymienić częściej, np. po 120 tys.
Oczywiście przy okazji wymiana napinacza i pompy wody.
Pisząc o "zaniedbaniu" miałem na myśli nie wchodzący kluczyk do zamka w klapie.
Optymalne obroty to 2400÷2500, wtedy jest największy moment i prędkość 90÷100, i można zejść nawet poniżej 6 l/100km w trasie. Przynajmniej mnie to się udaje, bo nie preferuję szarpanej, szybkiej jazdy.
Komentarz
-
-
Marian 2, to gratulacje
ja jadę od 1500 - 5500 wtedy mam fana z jazdy spalanie 10 gazu więc 6x5,2 > 10x2,45
pozdrawiamFoty ze Spotu http://forum.octaviaclub.pl/album_cat.php?cat_id=33
Komentarz
-
Komentarz