Pytanie dotyczy hamulców. Czy na wyłączonym silniku, jeżeli będę naciskał kilka razy pedał hamulca to hamulec powinien cały czas gładko chodzić czy np. po dwóch naciśnięciach hamulec może stać się twardy? U mnie tak jest. Czy może to być efekt zapowietrzonego układu? W piątek robiłem klocki z przodu i wymieniałem płyn hamulcowy w warsztacie. Dodatkowo sprawdzili czy bębny są w porządku - powiedzieli, że tak. Po tych wymianach bębny i część zawieszenia w pobliżu kół są mokre (coś w stylu oleju lub jakiegoś płynu (na bank nie jest to woda)). Czy może to być efekt spieprzonej roboty - wcześniej miałem czyściuteńkie i suche hamulce i przestrzeń dookoła nich. Może to stary płyn hamulcowy, który spuścili. Czy w warsztacie mogli czymś popsikać hamulce, aby jakoś lepiej działały? Jutro jadę do nich żeby sie dowiedzieć co oni tam narobili.
Jeżeli są okolice zawieszenia mokre to prawdopodobnie jest to płyn hamulcowy.Mogli również użyć np WD40 do popuszczenia odpowieczników.
Nie powinna to być nieszczelność bo by Ci hamulec wpadał do podłogi a w zbiorniczku ubywało by płynu.
Na niepracującym silniku pedał będzie twardniał.Dwa , trzy naciśnięcia i masz beton.
To norma.
jeżeli po tych dwóch i kolejnych naciśnięciach na pedał hamulca staje się on mocno twardy może to być objaw zapowietrzonego hamulca. Ale wystąpi to wtedy jeżeli na wyłączonym silniku raz się naciśnie na hamulec i wpadnie on głęboko w podłogę i przy kolejnym naciskaniu będzie on raptownie "rósł".
Hamulec w Octavi ma to do siebie, że w opisanej przez Ciebie sytuacji będzie w prawidłowym stanie, taki urok auta.
Po wymianie płynu hamulcowego szanujący się mechanik ładnie wytrze ślady po rozlanym płynie hamulcowym do sucha. Płyn ma właściwości "żrąco-korodujące".
Ma być czysto i sucho. Wtedy widać czy nie ma wycieków i czy układ jest szczelny. Sprawdź poziom płynu w zbiorniczku, czy nie obniża się jego poziom. Jeżeli tak to nieszczelny układ, np. nie dokręcone odpowietrzniki.
W trakcie demontażu hamulców używa się płynów do rozluźnienia jego elementów, ale po jedo demontażu trzeba do sucha i czysta wytrzeć. W trakcie montażu nowych elementów-klocków do elementów ślizgowych na prowadnicach stosuje się smaru miedziowego.
O I 1,9 TDI AHF < SLX > <1Z1Z (9910)> miłe wspomnienia
O II FL < Ambition > <2G2G> powoli do przodu
=================================================
Właśnie przeczytałem o tych "twardych" hamulcach w książce i tak jak napisałeś na wyłączonym silniku hamulec twardnieje. Dopiero po włączeniu zaczyna pracować pompa wspomagania i wtedy można sprawdzić czy jest OK. A co do tego mokrego miejsca to jest to dość duża powierzchnia - na WD40 to raczej nie wygląda. Sądzę że to może być płyn. Po za tym w pod maską jak gostek nalewał płyn to mu się dużo rozlało i teraz mam syf.
Jeszcze pytanie: w którym miejscu spuszcza się płyn hamulcowy?
. Po za tym w pod maską jak gostek nalewał płyn to mu się dużo rozlało i teraz mam syf.
Jeszcze pytanie: w którym miejscu spuszcza się płyn hamulcowy?
Gdzies ty to robił???? U mnie wygladalo to tak - pompka ssaca podlaczona do odpowietrznika , wyciaga plyn z ukladu , nowy plyn dolewany do zbiornika po uprzednim odciagnieciu starego ta sama pompka - po skonczonej robocie czysciutko, zadnego bajzlu - plyn jest strasznie wrednym szkodnikiem Dodatkowo jeszcze na wysprzegliku sprzegla jest ostatni odpowietrznik
lolorama, wymianę tego płynu to robił Ci WIELKI PAPRAK i tyle. :evil:
Zamieszczone przez lolorama
w którym miejscu spuszcza się płyn hamulcowy?
nadmiar płynu trzeba odebrać strzykawką ze zbiornika płynu.
Przy wymianie płynu opróżniamy np. strzykawką zbiorniczek oraz kolejno z odpowietrzników przy kołach.
O I 1,9 TDI AHF < SLX > <1Z1Z (9910)> miłe wspomnienia
O II FL < Ambition > <2G2G> powoli do przodu
=================================================
endryu dobrze pisze - mechani paprak i tyle. Jak nawet osobiście odpowietrzam układ hamulcowy to zawsze stosuję rurkę igielitową i butelkę do odpowietrzenia, tak aby nie chlapać płynem na elementy metalowe samochodu.
O I złota w kombi 1.6 BFQ - od tego Tu się zaczęło
KIA Carens 2.0 CRDI - przerwa na kawę ....
O III czarna liftback - reaktywacja
proponuje zebys sam przetarl te miejsca i zaobserowal czy to tylko rozlany stary plyn czy moze nie dokrecony przewod, zobserwuj tez stan plynu hamulcowego jezeli ubywa to cos nie tak
Byłem dzisiaj w warsztacie, gdzie robiłem wymianę hamulców i płynu hamulcowego. Powiedzieli mi, że mokre miejsca koło bębnów i same bębny to efekt popsikania tamtych okolic jakimś środkiem myjącym, który miał usunąć ewentualny płyn hamulcowy. Co do zapaprania komory silnika, to przeprosili mnie i powiedzieli, że mogą to wytrzeć (dzisiaj i tak tego nie zrobiłem bo cały czas padał deszcz), a po za tym będę miał jakąś zniżkę przy następnych wizytach. Ogólnie jest OK.
[ Dodano: Wto 10 Kwi, 07 22:45 ]
Płyn hamulcowy cały czas trzyma ten sam poziom.
Powiedzieli mi, że mokre miejsca koło bębnów i same bębny to efekt popsikania tamtych okolic jakimś środkiem myjącym, który miał usunąć ewentualny płyn hamulcowy.
co za debilne tłumaczenie :twisted: po takich środkach po kilku,kilkunastu sekundach nie pozostaje nic :!: 100% że nic nie założyli na odpowietrzniki przy odpowietrzaniu
Radze zmienić warsztat
Co do odpowietrzenia to dopiero co był temat a odciąganie płynu strzykawką ze zbiorniczka lub maszynką przez odpowietrznik jest błędem ponieważ pozbywamy się możliwości przepłukania zacisków, cylinderków starym płynem. Chodzi mi głównie o to, że ja zawsze przy wymianie spuszczam płyn w sposób taki jak się odpowietrza układ.
NFPNorth-West
2.0TDI-ET=12.660s,>367KM/567Nm WARSZTAT www.dsize.pl ->CENNIK warsztat 01.01.11<-plik do pobrania tel. 790226060 spieszmy się kochać ludzi... 30.05.09 J.W. [i]
dobrygrzeswawa, ma racje zmien warsztat po takich srodkach nie powinno juz byc sladu. a skoro oni tak pow to domyslam sie ze nie zajrzeli nawet do tego, jezeli tego nie zrobili a to jest plyn hamulcowy to lepiej sam to wyczysc zanim plyn zacznie dzialac :evil:
a może ciekną ci cylinderki ? sprawdzałeś skuteczność tylnych hamulców ? proponuję podjechać na stację diagnostyczną i sprawdzić. miałem podobny problem, po wymianie bębnów i szczęk, wymieniłem obydwa cylinderki i jest OK.
Co do odpowietrzenia to dopiero co był temat a odciąganie płynu strzykawką ze zbiorniczka lub maszynką przez odpowietrznik jest błędem ponieważ pozbywamy się możliwości przepłukania zacisków, cylinderków starym płynem. Chodzi mi głównie o to, że ja zawsze przy wymianie spuszczam płyn w sposób taki jak się odpowietrza układ.
ja wymieniając płyn odciągałem stary strzykawką ze zbiorniczka i wlewałem sukcesywnie nowy w trakcie odpowietrzania-spuszczania strego przez odpowietrzniki. Dolewany nowy płyn wypycha stary. Tak kilka razy przy każdym kole, kontrolując co chwila poziom płynu w zbiorniku i dolewając nowy co by nie zapowietrzyć układu i się ponownie nie narobić przy ponownym odpowietyrzaniu. Odpowietrzamy od najdalszego koła od pompy hamulcowej, czyli prawe tylne koło, później lewe tylne, póżniej prawe przednie i lewe przednie i będzię ok. Dla pewności warto przepuścić około litr płynu.
O I 1,9 TDI AHF < SLX > <1Z1Z (9910)> miłe wspomnienia
O II FL < Ambition > <2G2G> powoli do przodu
=================================================
Bębny i okolice są już całkowicie suche - nie widać żeby coś było robione.
Cylinderki są w porządku. Jak kupowałem auto to zrobiłem cały przegląd w ASO (komputer, ścieżka: amorki, hamulce, itp.) (29.03.2007) i skuteczność tylnych hamulców wyszła: lewa 1,43kN, prawa 1,68kN - a co za tym idzie różnica pomiędzy obiema stronami wynosi 15% (to chyba nie jest tak najgorzej). Teraz po naprawie jadę 16.04 na przegląd (ponieważ się kończy) i będę wiedział czy jest jakaś poprawa.
Mam do was pytanie wymieniłem tylne bębny, szczeki, cylinderki, sprężyny na nowe i teraz bębny po jeździe są dość ciepłe czy to normalne? Czy to wszystko musi się ze sobą jakoś zgrać(dopasować)?
No dobra to teraz ja - na chodzącym silniku wcisnę 3-4x mocno hamulec i robi sie bardzo twardy i nie opada po dłuższym trzymaniu. Dopiero trzymając ten hamulec (twardy i na postoju) lewą nogą a prawą dodaje gazu - pedał hamulca powoli opada. Co mam nie tak??
Zauważyłem, ze twardość hamulca wzrasta gdy auto nie ma obrotów...
Komentarz