Georgg wiesz czy dam radę zajrzeć do niej bez jej całkowitego demontażu?
Tarcze / klocki hamulcowe - wymiana
Zwiń
X
-
Tarcze / klocki hamulcowe - wymiana
Witam - mam kilka może trochę nietypowych pytań :
1. Czy klocki hamulcowe w OII są takie same na przód i tył ?
( pytanie wynika z mojej oceny wzrokowej klocków. Klocki na tyle są znacznie cieńsze niż te na przodzie i nie wiem czy wynika to z większego zużycia na tyle czy też może one z definicji są cieńsze ? )
2. Orientacyjny koszt wymiany kompletu klocków w serwisie ?
3. Jeżeli tarcze hamulcowe nie spełniają norm odnośnie stanu ich powierzchni to czy można i opłaca się je przetoczyć ? Czy autoryzowane stacje robią takie naprawy czy raczej wymieniają na części nowe ? Jaki jest koszt nowych tarcz do Octavii w porównaniu do przetoczenia ?
Tłem tych pytań jest moje niespełna 7 letnie auto o przebiegu tylko 73 tys. km
Było ono przez ostatnie 2,5 roku użytkowane średnio 4 dni w miesiącu a pozostałą część miesiaca stało w garażu. Konsekwencją tego było rdzewienie tarcz i każdorazowe comiesięczne ich "docieranie" przez pierwsze kilometry poprzez silniejsze hamowanie.
Nie jestem w stanie sam ocenić stanu tarcz ale domyślam się że taka eksploatacja spowodowała zarówno szybsze zużycie klocków które ścierały się bardziej na zardzewiałej tarczy jak i samej tarczy. Rok temu diagnosta na przeglądzie zwracał mi uwagę że tarcza ma wżery i jest zardzewiała od strony wewnętrznej. Jednak było to w pierwszym dniu jazy pio 3 tygodniach przerwy więc tem sam diagnosta sugerował że może się tarcze dotrą.
Możecie poradzić coś w temacie ? Musze problem rozwiązać gdyż za miesiąc czeka mnie dłuższa trasa na drugi koniec Europy i z takimi hamulcami na pewnie nie pojadę w trasę.
Chciałem jednak podejść rozsądnie do tematu bo serwis prawdopodobnie odpowie , oczywiście tarcze do wymiany.
[ Dodano: Nie 17 Maj, 15 17:41 ]
Przepraszam - temat przez pomyłkę umieściłem w złym dziale . Powinien być w Octavia II
Czy może ktoś to przenieść ?
-
-
Zdecydowanie klocki przednie i tylnie się różnią. Mają po prostu inny kształt, a jeżeli chidzi o grubość, to też tylnie zazwyczaj są cieńsze od przednich.
W kwestii ceny, możesz zajrzeć na allegro i już będziesz miał jakieś rozeznanie.
Pojeździj jeszcze jakiś tydzień lub dwa, niech się wszystko podociera i ustawi. Jak nie będziesz miał żadnego bicia przy hamowaniu i koła nie będą się zbytnio grzać, to ja bym nie ruszał.
Z drugiej strony nie wiem czy to dobry pomysł jechać taki długi dystans autem, które z zasady cały czas stało. Może się okazać, że hamulce nie będą problemem, ale coś innego ci wyskoczy.
Tak jak pisałem wcześniej, pojeździj troche, wsłuchaj się czy nie słychać jakiś podejrzanych dźwięków, no i jak uznasz, że jest ok to jedź.
Pozdrawiam
Komentarz
-
-
djtomi2 : Dzięki za radę ale trochę to niemożliwe .... od 2 lat i 5 miesięcy jazda tym autem polega na 3-4 dniach max. jazdy w każdym miesiącu. Czyli auto stoi 3 tygodnie i potem jeździ średnio 3 dni. Za każdym razem jest takie "docieranie" o którym mówisz ... więc zwykle nawet po 1 dniu problem mało efektywnych hamulców znika. Nie ma tam jakiegoś bicia jak przy zwichrowanych tarczach tylko po prostu ściera się rdza i auto przynajmniej teoretycznie zaczyna hamować tak jak powinno.
Niemniej ostatnia jazda wzbudziła moje wątpliwości przy autostradowej jeździe czasem trzeba mocniej depnąć na hamulce i moje odczucia są takie że nie czuję by to auto hamowało jak należy. Nie mam takiej pewności i czasem musiałem depnąć że tak powiem bardziej nerwowo.
Ciągle jednak nie wiem czy to kwestia :
1. Zużytych klocków
2. Stanu tarcz
czy też 1 i 2 lub też niedotartych tarcz .... przez 2-3 dni możliwe że nie ma szans ich dotrzeć prawidłowo.
Resztą stanu auta się nie przejmuję gdyż jest na bieżąco serwisowane i w dobrym stanie.
[ Dodano: Pon 18 Maj, 15 20:54 ]
andrzej1962 : Zgodnie z radą zwrócę się do forumowych kolegów z prośbą o poradę
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez PixonPodejrzewam, że możesz wymienić same klocki, a tarcze powinny Ci się dotrzeć.
P.S Jak będziesz sprzedawać to auto, odezwij się
Przyznam że nie mam w tym momencie racjonalnych powodów do wymiany szczególnie patrząc na to co mam i niewielki naprawdę stan zużycia ... ale i tak mnie korci ( Superb3 , Passat B8 , inne ...
[ Dodano: Nie 07 Cze, 15 20:55 ]
Jutro moja ślicznotka zawita do serwisu.
Tymczasem pomęczyłem trochę obecne tarcze i klocki wykonując parę awaryjnych hamowań.
Efektem tego było wykończenie którychś klocków - nie wiem czy przód czy tył ?
W każdym razie podczas jednego hamowania wyskoczyła mi kontrolka hamowania plus sygnał dźwiękowy plus kontrolka ABS plus kontrolka ESP.
Mam nadzieję że te dwie ostatnie to prawidłowy objaw przy braku efektywnego hamowania ...
W każdym razie po następnym wyłączeniu silnika świeciła się już tylko kontrolka hamulców a i ona zgasła po następnym wyłączeniu.
Komentarz
-
-
Koledzy chcę u siebie w swojej O2T wyjąc klocki z tylnego prawego zacisku gdyż widzę że klocek robi za duży rant na tarczy... chcę zobaczyć czy wszystko jest OKi.
Mam pytanko, czy po oczyszczeniu i składaniu z powrotem smarować smarem miedzianym czy taką oto pastą ATE :?:Oblicz ile więcej pali Twój samochód przez włączone światła w dzień:
http://dadrl.pl/bin/KosztySwiatelMijania.zip
Jacy ustawodawcy takie prawo. Jakie prawo taki kraj. Jaki kraj takie w nim życie...
Komentarz
-
-
Rosomak, Miedzianym nie smaruj. Szybko łapie brud i robi się maź. Lepiej cieńką warstwą takim http://www.petrostar.pl/chemia/smary...ae01fc50e22598O I 1,9 TDI AHF < SLX > <1Z1Z (9910)> miłe wspomnienia
O II FL < Ambition > <2G2G> powoli do przodu
=================================================
Komentarz
-
-
endryu, oki dzięki. Jutro podjadę do nich i zakupię ...Oblicz ile więcej pali Twój samochód przez włączone światła w dzień:
http://dadrl.pl/bin/KosztySwiatelMijania.zip
Jacy ustawodawcy takie prawo. Jakie prawo taki kraj. Jaki kraj takie w nim życie...
Komentarz
-
Komentarz