Drzwi w octavi chodza skokami. Moze ktos wie czy da sie je jakos wyregulowac plynnosc chodzenia drzwi. Chodzi mi o to zeby sie tak nie otwieraly gwaltownymi skokami ...
Należy się tylko cieszyć, że zawiasy w drzwiach są w tak dobrej kondycji.
Na siłę pracy skokowej drzwi może mieć wpływ pręt sprężynujacy, który pracuje w prowadnicy zapadkowej przy zawiasach drzw.
Mnie osobiście jakoś to nie przeszkadza. Fakt drzwi same "lecą" przy ich otwieraniu i zamykaniu.
O I złota w kombi 1.6 BFQ - od tego Tu się zaczęło
KIA Carens 2.0 CRDI - przerwa na kawę ....
O III czarna liftback - reaktywacja
Mnie osobiscie tez to nie przeszkadza....tylko co i raz biegam z pedzlem i maluje kanty drzwi. Jak tylko zapomne komus powiedziec o tych drzwiach (kto siedzi z tylu, z przodu nie ma tego problemu) to po obiciu drzwi o sasiedni samochod .... konczy sie stwirdzeniem .... nie wiedzialam ze te drzwi tak skacza ...?!!
nie polecam tych osłonek...... zakładasz je na kant drzwi a one zamiast pomagać to przy uderzeniach w coś rysują Ci drzwi, a przy otwieraniu i zamykaniu też nadkole, u mnie zdarło lakier aż do blachy. montowanie wymusza zatkanie tą osłonką szczeliny między drzwiami i nadkolem, a tam i tak jest wąsko.... więc ODRADZAM.... chyba że jest jakiś nowy patent.... może coś nakleić na krawędź drzwi...ale musi być cienkie.
U mnie było tak samo. Wysmarowałem porządnie drzwi przed zimą. Niewiele to zmieniło. Ale w zimie jak przyszły ciężkie mrozy zawiazy zaczeły (te mocno wysmarowane) chodzić ciężej niż pozostałe nie smarowane- już myślałem, że się coś spieprzyło. Gdy temperatura z - 20stopni wróciła do minus 2, 3 drzwi ewidentnie zaczeły otwierać się lżej. Teraz najpłynniej otwierają się te od kierowcy i sprężyna tak nie ciągnie bo te wysmarowałem jak trzeba.
Zastanawiałem się czy jest tam jakaś regulacja, ale raczej nie ma. Więc może stał się cód, czy co.
Spróbój może u siebie. Być może też pomoże ;-)
"Prosta jest dla szybkich samochodów, zakręty są dla szybkich kierowców..."- Colin McRae
Komentarz