DSG

[leszekmw]

no więc jeżeli chodzi o szarpnięcia.
od 2 miesięcy mieszkam nad jeziorem i dojeżdżam stamtąd do pracy . zero korków , świateł itp , co prawda robie około 5 km dziennie powoli po polnej drodze ale potem sama trasa , boczne drogi , zero wyścigów :x , jazda bardzo często na tempomacie (pewnie juz o tym było ale na tempomacie spala o wiele mniej w/g kompa przynajmniej) i szarpanie , ta przerwa w obrotach od której zaczął sie ten temat zniknęła :roll: . nie miałem jej przez cały czas a dojeżdżam dziennie 75km w tą i z powrotem . ale.....
ale pojechałem do Lublina w końcu parę dni temu i zrobiłem troche kilometrów po mieście - a tu myk - znów szarpnęło ze dwa razy , i teraz również podczas jazdy z działki do pracy też ze dwa razy w ciągu 4 dni . zauważyłem że te szarpnięcia jak jeżdżę z działki mam wtedy gdy wyjeżdżam z polnej drogi po której jadę na 2 przez cały czas na szosę i daje gazu , nawet nie za mocno bo nawierzchnia kiepska . to tyle jeżeli chodzi o dalsze obserwacje szarpnięć , zobaczymy co będzie dalej.

wczoraj jadę sobie nad jeziorko po robocie a tu nagle :!: :!: :!: kontrolka oleju :!: :!: :!: . nie wiem czy mam się wstydzić że nie sprawdzałem ops: ale myślałem że może nie będzie brała :evil: . potem zobaczę ile brakuje i napiszę , zmieniałem na motula po około 5 tyś km a teraz mam 11tyś :? nie podoba mi się to za bardzo .

[szkoda]

leszekmw, trza sie było wcześniej orientować :idea:
bierze do 1L miedzy wymianami i tyle.

co do szarpnieć to jakoś nie kumam :roll:

[leszekmw]

szkoda, ale sprawdzałem parę razy i było ok :? czekam na filtry powietrza i p.pyłkowy bo zamówiłem wczoraj więc zaraz powinny dojechać i jak będę je wymieniał doleję od razu oleju . mam nadzieję że nie za dużo brakuje.

[szkoda]

szkoda, ale sprawdzałem parę razy i było ok :? czekam na filtry powietrza i p.pyłkowy bo zamówiłem wczoraj więc zaraz powinny dojechać i jak będę je wymieniał doleję od razu oleju . mam nadzieję że nie za dużo brakuje.

jak ci sie swieci kontrolka to brakuje już sporo...

[leszekmw]

no doszedłem w końcu do auta. wyjałem miarke i troche się żdziwiłem - olej jest do tego ostatniego elementu plastykowego , takiej jakby strzałki , cała była mokra( :wink: ) wieć nie brakuje go chyba tak dużo pomyślałem :? .
dolałem niecałe , no góra całe , pół litra i w tej chwil mam pod napis MAX . auto stoi leciutko pochylone ale zawsze sprawdzam w tym samym miejscu olej w zasadzie.
czy nie wydaje sie Wam że to troche mały ubytek jak na zapalenie się kontrolki :?:
jutro stanę na równym bardziej i wtedy jeszcze raz sprawdzę ale wóz stoi nachylony pod naprawdę małym kątem

[paf]

leszekmw, ale pomarańczowa - bo zakładam że taka się zapaliła - kontrolka oleju - oznacza - dolej bo się robi mało
to nie taka rzeźnia jak czerwona która mówi - wezwij lawete
dlatego można jechać z pomarańczową ale jak najszybciej dolac oleju
IMO lepiej jak zapala się trochę wcześniej niż trochę za późno - zawsze to bezpieczniej dla motorowni

[misiekwaw]

leszekmw, ale pomarańczowa - bo zakładam że taka się zapaliła - kontrolka oleju - oznacza - dolej bo się robi mało
to nie taka rzeźnia jak czerwona która mówi - wezwij lawete
dlatego można jechać z pomarańczową ale jak najszybciej dolac oleju
IMO lepiej jak zapala się trochę wcześniej niż trochę za późno - zawsze to bezpieczniej dla motorowni

IMHO i masz rację i jej nie masz :lol:

Masz rację, bo oczywiście lepiej zobaczyć pomarańczową kontrolkę niż czerwoną, ponieważ pomarańczowa oznacza niski poziom oleju a czerwona brak ciśnienia oleju :shock:

Nie masz racji że zapala się wcześnie, przynajmniej z tego co rozmawiałem z moim kolegą, właścicielem ASZta, który jakoś tak zawsze zapomina dolać oleju i lampka mu o tym przypomina... Otóz według niego ta lampka w ASZcie zapala się jak oleju praktycznie nie ma na bagnecie :roll: W ogole olej jest, ale oznacza to naprawdę niski poziom :?

[hubik]

Jeśli chodzi o olej - też tak miałem. Żółta kontrolka, dolałem pół litra i jest ok.

[leszekmw]

hmmm....to jest i czerwona :roll: , jakiś niedouczony jestem widzę :szeroki_usmiech . czy czerwona zapala sie równierz wtedy gdy oleju jest bardzo mało czy tylko wtedy jak jest małe ciśnienienie jak pisałMisiekWAW :?:
przypominam że chodzi o O2 jeżeli ma to jakąś różnicę

[meridomaniak]

to ja leszekmw

pisze z logowania meridomaniaka bo temat już dawny a mój post był ostatni

hmmmm.... . parę dni temu , chyba w piątek miałem podobny przypadek do hubika .
stanąłem pod cpn zeby kupić brykiet , samochód na włączonym silniku , dżwignia na pozycji N i ręcznym- wsiadam , biorę na D i ciach - zgasł :!: . nie pamiętam tylko czyspuściłem go z ręcznego czy jeszcze nie zdążyłem . nawet na początku nie zczaiłem co sie stało , za kluczyk , odpaliłem bez problemu i pojechałem dalej , dopiero po parunastu sekundach pomyślałem że takie coś się nie powinno zdarzyć , przecież to automat....... :?

[szkoda]

nie pamiętam tylko czyspuściłem go z ręcznego czy jeszcze nie zdążyłem

ja nawet jak nie spuszcze to jakoś nie gasnie, na razie przynajmniej...

[ Dodano: Czw 16 Sie, 07 16:33 ]
nawet bez dodawania gazu ciągnie i po chwili wyrzuca komunikat, że reczny jest zaciągniety

[Voldemort]

Hmm... U mnie też bez takich sensacji a już 66tyś. Generalnie nic niepokojącego. Ale jak widać coś na rzeczy chyba jest. Może to taka nieoczekiwana przypadłość, która w DSG może się zdażyć. To przecież konsrukcyjnie zupełnie inna inszość niż dotychczas znane nam automaty :?

[leszekmw]

no nic , pożyjemy - zobaczymy :wink:

[hubik]

Odgrzebuję kotlecika
Byłem ostatnio w serwisie na pierwszym przeglądzie (ok 21 tys km). Zgłosiłem kilka uwag, między innymi o wspomnianym w tym wątku szarpaniu w okolicach 2-3 biegu, w trakcie przyspieszania.
Przy odbiorze samochodu poinformowano mnie, że wgrano nowe oprogramowanie silnika. Przejechałem od tej pory ok 500 km i mimo usilnych prób, ani razu nie udało mi się wywołać wspomnianego szarpania... wygląda więc na to, że chyba sobie z tym poradzili

Niestety wymiana softu w Streamie nie była tak skuteczna i radio nadal chodzi średnio :?
Ale u niektórych jest chyba jeszcze gorzej.

[maciejk77]

dobra ja zmienie watek, u mnie radio chodzi slabo, a samochod nowy, radio montowane w aso i co z tym mozna zrobic

[djczas]

maciejk77, wyjąć i sprzedać

[maciejk77]

panie
dopiero kupilem

[AdamB]

maciejk77, Wyciągnij radio, odepnij antenę i sprawdź na drut czy będzie lepiej grało (Włóż drucik w gniazdo antenowe radia). U mnie okazało się, że odbiera słabo stacje ze względu na słaby styk w gnieździe). W ASO mi chcieli soft zmieniać niepotrzebnie zresztą.

[maciejk77]

rozumiem ale za 1600PLN to nawet nie mam ochoty czego kolwiek wyciagac
moj tel odbiera radio lepiej

ps
montowali po zakupie fury wiec ich problem, napewno zdaja sobie problem z tego ogolnego problemu

pozdro

[leszekmw]

no cześć

widzę że mój ostatni post jest z sierpnia , ale temat leci dalej. a więc , tak mniej więcej od tego czasu szarpanie ustało , nie pamiętam kiedy miałem je ostatni raz czyli że było to bardzo dawno. samochód również mi więcej nie zgasł ani razu , tylko ten jeden raz o którym napisałem

ale.... , byłem w kóncu na jako tako dłuższej trasie , lublin-krynica g. , i w końcu mogłem docenić dsg , w dodatku z chipem . jak skrzynia się rozkręciał to była już taka jazda zę hej , napradę top zapierdziela niesamowicie. jechaliśmy z kolega , on primera 1.9dci i w zasadzie to tak jakby jechał..... sam nie wiem czym , czymś naprawdę wolnym , jakieś wyprzedzania ,również w górach /literka S i ogień/ to sama przyjemność , były jakieś passaty czy inne podobne które próbowały przyśpieszać i żeby mnie nie wpuścić ale... :twisted:

DSG górą

[szkoda]

on primera 1.9dci

z BKD w manualu po czipie, też raczej nie nawiązałby specjalnej rozmowy

[AdamB]

z BKD w manualu po czipie, też raczej nie nawiązałby specjalnej rozmowy

Primera ma 120 KM więc za 1.9TDI BXE ledwie nadązyła :szeroki_usmiech

[lenmar]

Mam pytanie o DSG
Ja mam teraz O2 z zwykłą skrzynie ale przejchałem sie z DSG super wrażenie
ale słyszałem ze zywotność takiej skrzyni to ok 150 - 200 tys km
Moze ktoś ma więcej albo słyszał cos innego?

[metrotest]

Rozmawiałem kiedyś w salonie Volvo na ten temat.
Generalnie automat zalecają na jazdę w terenie niezabudowanym. Przy jeździe w mieście /kiedy tak naprawdę jest potrzebna/ skrzynia zużywa się szybciej i już koło 150 tys. km mogą pojawić się problemy.

Jak ktoś kupuje nowe auto na parę lat to nie problem, ale kupić używane z taką skrzynią to już jest ryzyko. A jak się zepsuje to naprawa jest juz kosztowna.

DSG to co prawda inny rodzaj "automatu" więc nie wiadomo jak to będzie. Czas pokaże jak będą awaryjne /podobnie jak podwójnie doładowane silniki TSI/.

[Maicroft]

Wiecie co, a spytajcie ludzie ktorzy maja automaty, kto w nich grzebal?? Ludzie maja OI z automatami, ktore przejechaly po 300-400kkm i jak zmienia sie w niej olej z filtrem to nic sie nie bedzie dziac.

A najlepiej zapytac w warsztacie, ktory naprawia automaty co tam tak naprawde pada