JETTA 1,9SE Czy Nowa Octavia

[MiKruS]

Jetta jest IMO bardzo sympatycznym autem

Konstrukcyjnie jest to to samo co O2

Podsumowując - oba auta to w zasadzie to samo konstrukcyjnie, technicznie, silnikowo, itd.

Michal, Ty tez siebie samego oszukujesz? :roll:

No coż.
Zabrakło na zapierdalającego (sic!) Golfa [padnij] GTI [powstań], to musze sie jakos pocieszać.

Chociaz czekaj, czekaj - Golf by mnie wyszedl taniej... hmmm... Oł dzizas, ale odwaliłem... A mogłem być taki sportowo wyimadżinowany w czerwonym DżiTiAj, a tu taka lipa...


No coz - pozostaje jezdzić Skodziną...

[areczek]

panowie vw teraz ma promo. passat 2,0 tdi chyba werasja która kosztuje 109 tys jest tańsza o 10 daje to nam 99 tys i niezłe wyposazenie , o 2 w wersji elegance z silnikiem 2,0 tdi do wyjazdu po negocjacjach kosztuje 90 tys , jetta i tu jest ciekawostka jest tańsza o 5 tys . po wielu godzinach przemysleń wybrałem o2 2,0 tdi czekam na odbiór . pozdrawiam :lol:

[djczas]

areczek, słabo negocjujesz 8)

[Purchawa]

ale dlaczego nie można podyskutować, może to naprowadzi kupujących na właściwą decyzję.

Dyskutowac oczywiscie mozna. Koledzy podali rzeczowe argumenty, ale do niektorych i tak nic nigdy nie trafi. Wiec takie dyskusje wczesniej czy pozniej zjada do rangi forumowej pyskowki. :|

[ Dodano: Czw 30 Sie, 07 09:11 ]

Chociaz czekaj, czekaj - Golf by mnie wyszedl taniej... hmmm... Oł dzizas, ale odwaliłem...

Zaplaciles za Skode wiecej niz za Golfa? :shock:
Skoda za ponad stowke?

To normalnie trzeba byc stuknietym! :lol:

[krz_p]

na miejscu chrisunm1 czyli założyciela tematu po przeczytaniu całego wątku nie kupiłbym ani skody ani vw, bo którego by nie zakupił to i tak źle zrobi, ba nawet nie zbliżyłbym się do posiadaczy jednego czy drugiego, tyle jadu, złośliwości, uszczypliwości to dawno nie widziałem

[daneczek76]

Powiem tak popłakałem się czytajac niektóre wypowiedzi : za dobrą ironie dla Purchawa, i Podsumowanie dla MiKruS,. A tak wogóle co byśmy nie napisali to i tak Skoda to kupa dla starszych dziadków a VW jest o niebo lepsze i zachwile jeszcze sam w to uwierze. PZDR

[AdamB]

panowie vw teraz ma promo. passat 2,0 tdi chyba werasja która kosztuje 109 tys jest tańsza o 10 daje to nam 99 tys i niezłe wyposazenie , o 2 w wersji elegance z silnikiem 2,0 tdi do wyjazdu po negocjacjach kosztuje 90 tys , jetta i tu jest ciekawostka jest tańsza o 5 tys . po wielu godzinach przemysleń wybrałem o2 2,0 tdi czekam na odbiór . pozdrawiam :lol:

Dla porównania:
Passat 2.0TDI Comfort line 102 tyś
Jetta 2.0TDI Comfort line 92tyś
Octavia II 2.0 TDI Ambiente 84 tyś.
Wersje powyżej są podobnie wyposażone, za wyjątkiem kurtyn powietrznych które w OII trzeba 1600zł dopłacić, poza tym są małe różnice w duperelach wewnętrznych.
Pozostaje jeszcze umiejętność negocjacji ceny.

[juro1]

Skoda o ile się niemyle nie ma jeszcze esp za które trzeba dopłacić 2700 a w passacie jest w standarcie.

mnie gość w skodzie za Ambiente 2.0TDI krzyknął 83 tyś, ale nie był przekonywujący co do swojej ceny, więc wywnioskowałem że go troszkę rozmiękcze i jeszcze zmieni zdanie.
Dwie rzeczy dla mnie przemawiają na niekorzyść skody: głośność w porównaniu z VW np. Turanem którym wczoraj przejechałem 1000k i niewygodne siedzenia które są wygodniejsze w golfie (takie obecnie posiadam), ale to subiektywne, moje odczucie.

[yanooshiiik]

AdamB,
trelemorele .....
2.0TDI Elegance + xenon + esp + fele17'' + spojler + dwururka = 85tys.

Skoda ma duzo wieksze rabaty (na poziomie importera i producenta), wiec jest o wiele latwiej negocjowac.

Jakosc zblizona, a jak ktos nie jest snobem i nie chce placic 10-20% wiecej za glupi znaczek na masce to wybierze skode.

Jesli chodzi o design to jetta mi si enie podoba, o2 mi sie podoba, a passat bardzo sie podoba (ale cena juz nie).

[AdamB]

mnie gość w skodzie za Ambiente 2.0TDI krzyknął 83 tyś, ale nie był przekonywujący co do swojej ceny, więc wywnioskowałem że go troszkę rozmiękcze i jeszcze zmieni zdanie.

A gdzie negocjowałeś w Krakowie?. W InterAuto na Kocmyrzowskiej 1a kupowałem swoją OII i dostałem spory rabat. Pewnie też dlatego, że wcześniej kupiłem u nich Fabię.
A jeszcze Salon w Tarnowie miał dobre ceny.

[MiKruS]

To normalnie trzeba byc stuknietym! :lol:

Oszołom.

Skoda to kupa dla starszych dziadków

Notabene VW Jetta jezdzi bardzo mało na naszych drogach. W sumie cięzko się dziwic, bo jej cena jest wysoka jak na takie auto, więc decydują sie na taki samochod raczej klienci świadomi swoich potrzeb.
I zauwazylem wlasnie kilka razy, ze jak juz jedzie Jetta, to w srodku siedzi co najmniej 50-letni kierowca, a wrecz przewaznie jakis zupelnie starszy pan - w stylu przyzwoicie sytuowany emeryt.

[yanooshiiik]

AdamB,
Hmm .. w Tarnowie kumpel chcial kupic o2 i nie chcieli sie wogole targowac, dali rabat 8% .. heheh, niepowazni.

Moja kupilem w Emidzie.

Ale generalnie jest zasada ze w skodzie da sie wszedzie dobre ceny uzyskac. Jak sprzedawca czuje ze chcesz kupic i kupisz jak da dobra cene to mocno sposci. Jesli potraktuje cie jak klienta ktory nie wie czy wogole chce kupic to bedie mniej skory do rabatow.

Tak naprawde ja zawsze wierze w to ze jak sprzedawca ma zarobic 0 albo pare groszy na plus to w koncu ci sprzeda tylko trzeba go mocno pocisnac.

Mikrus,
A ja mialem smieszna akcje na swiatlach akurat pare dni temu. Zatrzymal sie koles obok mnie Jetta i lampil na moja O2 przez cala zmiane swiatel. Na nastepnych swiatlach nie wytrzymal, otworzyl okno i wypytywal za ile kupilem, jaki silnik itp. Troche mu mina opadla jak sobie zdal sprawe ze dal tyle co ja a ma w srodku i na zewnatrz prawie nic ;-)

[juro1]

Moją obecną o2 kupiłem w Wieliczce, ale tam teraz się zmieniła ekipa i nie ma gostka u którego kupowałem a ci obecni nie chcieli dać dużych rabatów (a może ja nie byłe zbyt przekonywujący :| ), a teraz rozmawiałem w InterAuto na Zakopiance bo do nich mam najbliżej i rabat był większy dopóki nie powiedziałem że chce kredyt 50/50 i wtedy gostek zamknął się w sobie i tyle powiedział że w takim wypadku to on może tylko 3 tysiące dać rabatu, to ja mu na to że za trzy tysiące to nie kupię u niego, no i negocjacje trwają

[AdamB]

Moją obecną o2 kupiłem w Wieliczce, ale tam teraz się zmieniła ekipa i nie ma gostka u którego kupowałem a ci obecni nie chcieli dać dużych rabatów (a może ja nie byłe zbyt przekonywujący :| ), a teraz rozmawiałem w InterAuto na Zakopiance bo do nich mam najbliżej i rabat był większy dopóki nie powiedziałem że chce kredyt 50/50 i wtedy gostek zamknął się w sobie i tyle powiedział że w takim wypadku to on może tylko 3 tysiące dać rabatu, to ja mu na to że za trzy tysiące to nie kupię u niego, no i negocjacje trwają

Podjedź do InterAuto na Kocmyrzowską 1a , sprzedawca P.Daniel Paś. Z nim można najwięcej wywalczyć w tym salonie.A może się mylę? - Kolega djczas chyba go zna - więc się może wypowie.
Ten gość sprzedawał mi Fabię i teraz OII.

[juro1]

dzięki za info

[MiKruS]

Troche mu mina opadla jak sobie zdal sprawe ze dal tyle co ja a ma w srodku i na zewnatrz prawie nic

Wiesz - opadła nie opadła.

Ja tam uważam, ze ludzie podchodzą w większości rozsądnie do swoich zakupów i kupują to co im najbardziej pasuje.

Różne są pobudki - dla jednego to będzie cena, dla drugiego walory uzytkowe, a dla trzeciego potrzeba szpanu, itd.

Niezaleznie jakie te powody są, to ja szanuję to, ze ktos wybral auto na ktore ja bym nie spojrzal i tak samo oczekuję zrozumienia dla moich wyborów, nawet jesli dla kogos wydają się irracjonalne.
Dla mnie nie są irracjonalne i to jest najwazniejsze.

Fajnie jak się na forum dyskutuje rzeczowo o roznicach, nawet jesli okraszone jest to nutką własnych emocji, itd.

Ale niestety irytuje mnie jak czytam wypowiedzi osób, ktore nie widzą nic poza czubkiem własnych butów i mierzą wszystkich swoją własną miarą.
Wtedy zaczynają się uszczypliwości, złośliwości, itd...

Teksty w stylu "przepłaciłeś za VW, a mogłeś mieć taką samą Skodę", ktore sugerują, ze nabywca jest frajerem, albo teksty w stylu "gdyby VW byl w cenie Skody, to wszyscy jezdzilibyscie VW" sugerujące, ze motywem zakupu Skody byl brak kasy, są po prostu nieuprzejme i powodują u wszystkich wzrost cisnienia. I nawet jak ktos chcialby dyskutowac kulturalnie i rzeczowo, to siłą rzeczy wciąga się w idiotyczną pyskówkę.


Więc proponuję wcielac w zycie dewizę: "Zyj i daj życ innym".
No i nie mierzyć innych swoją miarą, bo świadczy to o braku wyobrazni...

Rozni są ludzie i motywy ich działania - i nalezy się z tego cieszyc, bo inaczej zycie byloby nudne...

Pozdrawiam

[MiKruS]

A i jeszcze jedna - niekutluralna z mojej strony wypowiedz pod adresem wlasciciela Golfa GTI, ktory się tu udzielał i który uprzejmy był wspomniec o kwestiach cenowych sugerując po cześci wlasnie, ze kupujący Skodę pożałowali kasy...

Mam pytanie do Ciebie, czy chcąc mieć "zapierdalającego" Golfa nie lepiej było kupić wersję R32?
Zabrakło kasy na droższy model, czy może szkoda Ci kasy na paliwo do niego?

Skoro "zapierdalanie" jest priorytetem i z wyczuwalną wyższąscią oglosiles swoją teorie na temat wyboru Skody, to myślę, ze ograniczenia finansowe w Twoim przypadku nie mają miejsca...

Czy może jednak mają? Wiec jesli mają, to po co taka uwaga?

Wyjaśnij proszę.

[krz_p]

A i jeszcze jedna - niekutluralna z mojej strony wypowiedz pod adresem wlasciciela Golfa GTI, ktory się tu udzielał i który uprzejmy był wspomniec o kwestiach cenowych sugerując po cześci wlasnie, ze kupujący Skodę pożałowali kasy...

Mam pytanie do Ciebie, czy chcąc mieć "zapierdalającego" Golfa nie lepiej było kupić wersję R32?
Zabrakło kasy na droższy model, czy może szkoda Ci kasy na paliwo do niego?

Skoro "zapierdalanie" jest priorytetem i z wyczuwalną wyższąscią oglosiles swoją teorie na temat wyboru Skody, to myślę, ze ograniczenia finansowe w Twoim przypadku nie mają miejsca...

Czy może jednak mają? Wiec jesli mają, to po co taka uwaga?

Wyjaśnij proszę.

Na niekulturalną wypowiedź nie powinienem odpowiadać, ale co tam zniżę się na chilę do twojego poziomu i jednak odpowiem
w którym miejscy napisałem, zasugerowałem że kupujący skodę pożałowali kasy?
napisałem, że taka panuje opinią: skoda to vw dla ubogich i przez wielu ludzi jest tak odbierana i kupujący musi to niestety wziąść pod uwagę
a nie że tak myślę

kupiłem GTI, bo mi bardziej odpowiada niż RS, jestem młody nie mam jeszcze rodziny i nie potrzebuję dużego auta, ani nie oceniam auta po jego gabarytach, że większe=lepsze

a kupiłem GTI, a nie R32 bo taki k...a miałem kaprys, i jak na razie stać mnie na spalanie 12-14l

[yanooshiiik]

A jednak PIS duzo zrobil ... ;-)
.. ktos kto wywala 80-110 tysiecy na skode jest nazywany ubogim ;-)

hiehiehie, dobre ;-)

pora konczyc chyba ten watek (tak z innej beczki).

[krz_p]

pora konczyc chyba ten watek (tak z innej beczki).

trzeba to było zrobić dwa dni temu, ale jak widać to moderatorzy sami pociągnęli OT

[szkoda]

pora konczyc chyba ten watek (tak z innej beczki).

trzeba to było zrobić dwa dni temu, ale jak widać to moderatorzy sami pociągnęli OT

moderatorzy będą zamykać kiedy uznają za stosowne.
i nie rób z siebie niewiniątka bo doskonale sobie zdajesz sprawę, że wyrażając się w taki a nie inny sposób, jak sam słusznie zauwazyłeś "wkładasz kij w mrowisko", co wiecej moim zdaniem wypowiedzi te były na to obliczone.
więc wykaż już swoją wyższość, daj odreagować i tyle.

i uważajmy proszę na OT, bo będą kartki :idea:

[krz_p]

i nie rób z siebie niewiniątka bo doskonale sobie zdajesz sprawę, że wyrażając się w taki a nie inny sposób, jak sam słusznie zauwazyłeś "wkładasz kij w mrowisko", co wiecej moim zdaniem wypowiedzi te były na to obliczone.

ale aż chamskich wypowiedzi jak Mikrusa to się nie spodziewałem, bo trudno mi to inaczej nazwać

jak ktoś ma jeszcze jakieś ale do mnie to poproszę o PW, żeby więcej nie zaśmiecać tematu

[KruPin]

i nie rób z siebie niewiniątka bo doskonale sobie zdajesz sprawę, że wyrażając się w taki a nie inny sposób, jak sam słusznie zauwazyłeś "wkładasz kij w mrowisko", co wiecej moim zdaniem wypowiedzi te były na to obliczone.

ale aż chamskich wypowiedzi jak Mikrusa to się nie spodziewałem, bo trudno mi to inaczej nazwać

No prosze, kolejny wrazliwy. Wpadles z haselkami rodem z targowiska ("vw dla ubogich"), to nie spodziewaj sie, ze powazni ludzie potraktuja Cie powaznie.

jak ktoś ma jeszcze jakieś ale do mnie to poproszę o PW, żeby więcej nie zaśmiecać tematu

Nikt nie mial do tej pory do Ciebie osobistych wycieczek, tylko zbijano Twoje nie do konca trafne i jak mi sie wydaje nieprzemyslane "argumenty". Nawazyles tego piwka, to je teraz wypij...


Ja bym bral Octe, bo mi sie bardziej podoba. Jetta nie trafia do mnie, bo jest sedanem i na dodatek nie widzi mi sie Golf z nie do konca dobrze "przyspawanym" bagaznikiem od Passata Wolalbym juz Golfa 5D, ale to dlatego, ze poki co wieksze auto nie byloby mi potrzebne. Do tego wewnatrz bardziej mi lezy linia deski rozdzielczej w Octavii. Mamy Golfa V w domu i jest on nieco toporny. Nie przeszkadza mi to wcale, ale ja nie placilem za ten samochod :lol: Jesli mialbym juz bezahlen blisko 100tysi za samochod, to przeanalizowalbym wszelakie "za i przeciw" doglebnie zanim wybralbym sie do jakiegos ASO zamowic dany egzemplarz. Chociaz przyznam, ze OII tylko w kombi. Jesli nie, to wolalbym Jette od OII 5D. Kwestia wyciszen jakos do mnie nie trafia, bo IMO OII i Golf sa tak samo wyciszone, a jak mniemam Jetta jest tak samo wykonana wewnatrz, jak Golf V. Kwestie zachowania na drodze i silnikowe tez sa oczywiste. Pozostaje wybrac, co bardziej pasuje ze wzgledu na wyglad/cene/wyposazenie/"prestiż" - o co chodzi z tym prestiżem??? :lol: Przeciez, to dupowozy :idea: , a nie jakies Audi A8, S-klasy i inne wypasy :wink:

Hasla typu: "Skoda, to VW dla ubogich" i inne tego typu pierdy, to czysta kpina. Czlowiek pyta, to prosze podawac prawdziwe argumenty.

[szkoda]

Pozostaje wybrac, co bardziej pasuje ze wzgledu na wyglad/cene/wyposazenie/"prestiż"

ja jeszcze zawsze zastanawiam sie nad kompetencją serwisu i w ogóle podejsciem typu akcje serwisowe, ale nie wiem czy np. w VW jest lepiej niż w Skodzie...
byc może, nie wiem tego :roll:

[MiKruS]

ale aż chamskich wypowiedzi jak Mikrusa to się nie spodziewałem, bo trudno mi to inaczej nazwać

Słuchaj kolego. Po poprzednim Twoim poscie postanowilem sobie odpuscic odpowiedz, ale widze, ze chyba sie zbyt mocno poczules.

Wiec tak:
Co do tego Twojego poziomu, to zdecydowanie masz zbyt dobre samopoczucie.
Bo ja specjalnie napisalem, ze "odezwe sie" niekulturalnie wlasnie dlatego, zeby zlagodzic ton mojej wypowiedzi i zebys nie poczul sie zbyt dotkniety.
Zrobilem to z czystej przyzwoitosci.

A Ty nie dosc, ze tego nie załapałeś, to jeszcze to wykorzystales, zeby mnie po gowniarsku obrazic - ze niby sie znizysz do mojego poziomu.

Co do tego "pozalowania na Skode", to jest to moj skrot myslowy podsumowujacy caloksztalt Twoich wypowiedzi w tym temacie.
Tego widac tez nie łapiesz - wiec jak to jest z tym Twoim poziomem.

Szkoda doskonale to ujął powyzej.


A problem polega na tym, ze za Skodą ciągnie się kołtuńska opinia o podróbce Volkswagena, Passacie dla ubogich, itd.
Ta marka nie jest traktowana jako cos oddzielnego, tylko jakis obciach, ktory niby cos imituje.
Co ciekawe w innych marakch wejscie silniejszego, strategicznego partnera powoduje uznanie w oczach - w stylu "wiesz teraz to ich porzejęła Toyota, wow, itd."

A w PL za Skodą ciagnie się taka wlasnie opinia w sumie mniejszosci dyletantów, ktorzy czerpią chyba przyjemnosc z tego, ze komus czegos umniejszą, oplują, itd.
Trudno takie wypowiedzie tolerowac, na bylo nie bylo forum uzytkowników Skody.

Tyle ode mnie.