mam problem - gdy wlaczam silnik czasami nastepuje dosyc glosne pipczenie /3 razy pod rzad/
nie jest to czesto ale jak juz sie zdazy to po kilka razy. bylem na kompie ale nic nie wykazal. co to moze byc. alarmu nie posiadam.
z gory dziekuje za pomoc bo nie daje mi to spokoju.
U mnie tez pojawialo sie takie pipczenie, ale bylo to zima. Kiedy rano odpalalem silnik od razu rozlegal sie glosny dzwiek- trzy razy. W parze z tym dzwikiem swiecila sie kontrolka odpowiadajaca za temperature silnika i poziom plynu chlodzacego. Przyczyna nie mogla byc zbyt wysoka temp. silnika bo byl dopiero co uruchomiony, pozostal wiec tylko jeden powod tego co sie dzialo.
Wiec moze to wlasnie jest przyczyna Twojego pipczenia, proponuje sprawdzic poziom plynu chlodzacego. A jesli jest ok to moze jakis inny plyn ma ubytki.
U mnie tez pojawialo sie takie pipczenie, ale bylo to zima. Kiedy rano odpalalem silnik od razu rozlegal sie glosny dzwiek- trzy razy. W parze z tym dzwikiem swiecila sie kontrolka odpowiadajaca za temperature silnika i poziom plynu chlodzacego. Przyczyna nie mogla byc zbyt wysoka temp. silnika bo byl dopiero co uruchomiony, pozostal wiec tylko jeden powod tego co sie dzialo.
Wiec moze to wlasnie jest przyczyna Twojego pipczenia, proponuje sprawdzic poziom plynu chlodzacego.
- ja miałem podobny problem sprawdzałem poziom płynu chłodzącego (mieścił się w normie). A ciągle pipczało i zapalała się kontrolka - po dolaniu płynu prawie na max pipczenie ustało.
Wydaje mi sie ze kiedys poruszano podobny temat, problem wtedy tkwił w sposobie lokalizacji czujnika poziomu płynu chłodzącego. Trzeba było nalać maksymalna ilość i problem znikał.
pzdr
3 razy pipczy przy zbyt małym płynie chłodzącym, lub przy zamałej ilości płynu hamulcowego lub zbyt małej ilości Oleju silnikowego lub jak jast olej tak usyfiony i gęsty że go smok nie może zassać przy zimnym silniku. PZDR
[b]SPOT OLSZTYN ostatni piątek miesiąca godz.19.00 parking przed TP SA
Potwierdzam, chociaz to benzyna to u mnie tez pipczalo tuz po kupnie auta, dolalem oleju do silnika, stan byl na minimalnym poziomie acz kontrolka oleju jeszcze sie nie swiecila, i pipczenie ustalo.
...u mnie zawieszał sie pływak w zbiorniczku z płynem hamulcowym, poruszałem nim i jest spokój jak na razie. Tylko że u mnie pipczało i migała kontroka ręcznego. :roll:
Tez mam problem z takim piszczeniem (3 razy) i pojawia sie lampka recznego. Wydawało mi sie, ze poziom jest wytarczajacy, ale moze fakycznie byl za maly jak czytam powyzej. Zaleje max ile wlezie i zobaczymy. Faktem jest, ze prawie skonczyly mi sie klocki z tylu, ale to chyba nie francuz zeby monitowal o takich rzeczach....?
łosiek, sprawdz auto na VAGu. Czujniki bardzo czesto lubia sypac bledami.
No i udało się. Na szczęście bez VAG`a. Poprostu dolałem płynu hamulcowego i przestało pipczeć. Prawie pół butelki płynu weszło Co nie zmienia faktu, że tylnie hamulce należy wymienić (tarcze, klocki).
Komentarz