Opieram sie na tym co wiem od Marka... i wyraznie wspominal tylko o EDC-16.
Chetnie poczekam na Jego komentarz dot tego co napisales o EDC-15
Z tego co pamiętam, Marek też wspominał, że jak ktoś się dobrze zna i wie na co ma patrzeć to także rozpozna inny sofcik w EDC-15...ale takich ludków nie jest zbyt wiele a napewno nie dotyczy to serwisantów z ASO(albo im poprostu narazie na tym nie zależy) 8)
Z tego co pamiętam, Marek też wspominał, że jak ktoś się dobrze zna i wie na co ma patrzeć to także rozpozna inny sofcik w EDC-15...ale takich ludków nie jest zbyt wiele a napewno nie dotyczy to serwisantów z ASO(albo im poprostu narazie na tym nie zależy) 8)
Rozpoznanie chiptuningu na vagu (a raczej jego podejrzenie) nie jest zadnym problemem. Nawet ja potrafie to zrobic, a moja wiedza w temacie jest zerowa.
Wystarczy znac parametry jakie powinny byc dla silnika seryjnego (fakt faktem, ze w ASO nie zawsze je znaja... ).
Co innego jednak podejrzenie chiptuningu a co innego jego udowodnienie.
W ogole panika na linii chiptuning-gwarancja jest dla mnie smieszna... Nie chce mi sie pisac o tym po raz kolejny.
Rozpoznanie chiptuningu na vagu (a raczej jego podejrzenie)
To głównie miałem na myśli - podejrzenie że COŚ jest a nie definitywne stwierdzenie :wink:
Pewnie w EDC-16 można autorytatywnie stwierdzić, stan faktyczny - ale to tylko moje przemyślenia po przeczytaniu wypowiedzi tunerów
Opieram sie na tym co wiem od Marka... i wyraznie wspominal tylko o EDC-16.
Chetnie poczekam na Jego komentarz dot tego co napisales o EDC-15
Marek sie pewnie opiera na tym samym zrodle czyli Kuciniaku. Mozliwosc jest dla mnie teoretyczna - ja nie sprawdzalem w VAS-ie tylko widzialem ze jest opcja wykrywania - nie sprawdzalem dzialania ale zakladam ze zczytuje program albo fragment i porownuje z tym co ma w bazie.
Z tego co pamiętam, Marek też wspominał, że jak ktoś się dobrze zna i wie na co ma patrzeć to także rozpozna inny sofcik w EDC-15...ale takich ludków nie jest zbyt wiele a napewno nie dotyczy to serwisantów z ASO(albo im poprostu narazie na tym nie zależy)
Jak sie ktos zna to nawet bedzie wiedzial kto robil :twisted:
W ASO nie ma zastosowania dla tej wiedzy. Tora tez kiedys byl serwisantem w ASO :twisted: :twisted: :twisted:
Rozpoznanie chiptuningu na vagu (a raczej jego podejrzenie) nie jest zadnym problemem. Nawet ja potrafie to zrobic, a moja wiedza w temacie jest zerowa.
Wystarczy znac parametry jakie powinny byc dla silnika seryjnego (fakt faktem, ze w ASO nie zawsze je znaja... ).
Rozpoznanie VAG-iem a VAS-em to inna bajka
VAG-iem tez nie jest jakis problem straszny - wciskasz gaz i patrzysz na miligramy. A co do zniania parametrow serii, to sobie moga wziac samochod z placu i sie przejechac...
W gwarancji jest napisane ze jakakolwiek ingerencja w elektryke poza ASO jest utrata takowej (gwarancji). Trzeba sie z tym pogodzic a nie panikowac czy sie rozpisywac bez konca.
Dla mnie czy samochod byl chipowany czy nie jest oczywiste na pierwszy rzut oka w WinOlsa. Dalej to zalezy komu chcesz udowadniac. Najgorzej jak sam w to nie wierzysz :twisted: :twisted:
To juz nie wiem Panowie, w takim razie nic nie da sie wykombinowac i czekac do konca gwarancji? :?
Chcesz to czekaj, nie chcesz rob teraz. Twoj wybor.
Jezeli sie nic nie bedzie dziac z autem, to i nikt Ci w ASO nie bedzie nic grzebal, czy masz program czy nie. Przeciez ASO tez robi klientom programy.
Ja tam jezdzilem na przeglady autem oklejonym logo MT i mi nikt nic slowem nie powiedzial.
Z roznych przygod z ASO, to dobry byl tekst:
- Panie, ale tu jest inny turbina :shock:
- Noo od 150tki...
- Taak? Ale nie bylo Octavi 150tki... :shock:
- No to teraz juz jest
"...Amnezja to łatwo tak zapomnieć co i gdzie i jak
Amnezja to łatwo gdzieś tak swoją chwałę na przód nieść" STOP ECO-TERRORISM!
Z roznych przygod z ASO, to dobry byl tekst:
- Panie, ale tu jest inny turbina
- Noo od 150tki...
- Taak? Ale nie bylo Octavi 150tki...
- No to teraz juz jest
Chcesz to czekaj, nie chcesz rob teraz. Twoj wybor.
Jezeli sie nic nie bedzie dziac z autem, to i nikt Ci w ASO nie bedzie nic grzebal, czy masz program czy nie. Przeciez ASO tez robi klientom programy.
Nie chcialbym czekac, ale nie ryzykowalbym gwarancji. Robie troche kilometrow, wiec wszystko moze sie zdarzyc. Wiem, ze nie powinno, ale to sprawy nie zalatwia. Myslalem, ze z dodatkowym komputerem 'jakos' da sie temat zalatwic. Juz nawet myslalem, by dac autko do 'podrasowania' w ASO, po to by tylko przybili pieczatke i zaraz potem do Mastersa. Jednak podwojne koszty.
Komentarz