Diesel trwalszy, oszczedniejszy i daje wieksze mozliwosci ewentualnych modyfikacji. Poza tym dieslem inaczej sie jezdzi - moim zdaniem przyjemniej (spory moment z dołu), ale to juz kwestia gustu. Sam mam jednak benzyniaka, bo jakos tak wyszlo
aly
A trzecia to dość pojemny bagażnik (sprawdza się przy dzieciach). Minusem jest mało miejsca z tyłu ale przy małych dzieciach to nie ma znaczenia. Moja skoda ma 150 kkm i w zasadzie było OK choć ostatnio mam okres usterkowy i wymieniałem moduł komfortu, pompę podciśnienia oraz trochę elementów zawieszenia (przegub, łożysko itp). Należy zwrócić uwagę na wyższe ceny części - zwykły przegub to 150 zł a do 4x4 to minimum 250 zł. Ale że to rzadkie naprawy to można przyjąć że autko jest w porządku. W tej chwili nie wyobrażam sobie innej opcji auta niż 4x4. W końcu w tym kraju zima zazwyczaj trwa 5 miesięcy. Jeszcze czeka mnie ustalenie źródła zbyt głośnego szumu przy toczeniu się auta ale mam nadzieję że nie popłynę na kosztach.
Komentarz