Przewożenie nart

[Paffcio]

hehehe widzę, że wirus nie tylko dopada czeszki ale i również użytkowników

Przede wszystkim rzuca się na głowy użyszkodników.

[piotrek_os]

Przewożenie nart

witam! Tak mi dzis wpadło do głowy, że może by wycioł otówr za tylnim podłokietnikiem w oparciu i by sie narty w środku lux przewoziło bez składania siedzenia tylniego. W innych autach ten paten jest fabryczny, a w skodzianie zapomnieli...... przynajmniej w moim roczniku. A moze by nawet zapodał taki woreczek pokazany nizej na fotce (znaleziony na allegro od BMW)

[gachul]

cerzam, ja mam w moim elegance taki otwor fabryczny....widocznie to nie jest w opcji.. i taki rekaw na narty tez w skodzie wystepuje :diabelski_usmiech

[djczas]

gachul, on ma o1 i tam nie było takiej opcji

[gachul]

djczas, dzieki Staszku ....sorki za zamieszanie :diabelski_usmiech

[repman]

cerzam, ja mam w moim elegance taki otwor fabryczny....widocznie to nie jest w opcji.. i taki rekaw na narty tez w skodzie wystepuje :diabelski_usmiech

Ale w O2 rękaw na narty to pokrowiec (ok. 1,8m długości) do przenoszenie 4 par nart z paskiem na ramię i pasem bezpieczeństwa zapinanym do zamka na środkowym siedzeniu.
Prawdziwe zdjęcie tego cuda można zobaczyć w katalogu akcesoriów do Skody, bo na stronie internetowej i w ogólnym katalogu Octavi widnieje zgrabniutki pokrowczyk podpisany jako SkiBag. Koszt tego pokrowca to 500 pln.

[b-bar01]

cerzam,
to nie jest dobry pomysł, chyba że te narty przypniesz mocno w bagażniku i w kabinie.
chyba nie chcesz żeby przy ostrym hamowaniu lub (tfu.. tfu..) kolizji narty wbiły się w siedzenia pasażera/kierowcy lub obcięły im głowy.
ja narty wożę na dachu w boxie a w bagażniku sucho i bez śniegu.
koszt prawie ten sam ( bagażnik dach. z zamkami ~ 200 pln, box 180x70x40 Taurus430 ~420 pln) spokojnie można zabrać 4 osoby z całym sprzętem i jest jeszcze luzzzz...
pzdr.

[uwe]

oczywiście, że nikt nie chce mieć obciętej głowy swoimi nartami, ale ten oryginalny rękaw do O2 jest właśnie w tym celu zapinany do gniazd pasów bezpieczeństwa i posiada certyfikaty bezpieczeństwa (m.in. niemiecki TÜV), więc myślę że jest to dogłębnie przemyślane rozwiązanie i w pełni bezpieczne

[shado]

Do tego chyba jest dopisek, że był testowany zderzeniowo.

[repman]

Do tego chyba jest dopisek, że był testowany zderzeniowo.

Nie chyba tylko na pewno . Zakupiłem taki i widnieje na nim napis "city crash tested". Z tego co mi powiedziano jest to standardowe wyposażenie w O2 RS.

Pozdrawiam

[sławek_w]

Z tego co mi wiadomo w Austrii nie wolno przewozić nart w srodku samochodu - wysokie mandaty za to nakłada policja - i to bez targowania.

[Spider]

Cytuję za portalem www.austria.info
"Narty można przewozić równiez wewnątrz pojazdu, w taki sposób, aby nie stwarzały zagrożenia dla kierowcy i pozostałych pasażerów oraz nie wystawały przez szyby i były w pokrowcach dobrze umocowane."

Ja wożę narty w środku, w opisywanym wyżej specjalnym pokrowcu Skody, pokrowiec był testowany przez producenta na wypadek zderzeń, przypina się go do pasa bezpieczeństwa i ściąga dodatkowo specjalnym pasem żeby się narty nie mogły wysunąć. Jest to zrobione w taki sposób, że jak na moje to w razie zderzenia narty się nie bardzo mogą przemieścić - trzyma je gniazdo środkowego pasa bezpieczeństwa, a pas który je spina się w momencie zderzenia sam mocniej zaciśnie. Narty nie będą w stanie się wysunąć, bo wiązania nart nie przejdą przez zaciśnięty pas.
Dodatkowo pokrowiec jest wodoszczelny i dosyć długi - wożę między innymi narty o długości 191 cm i mieszczą się na styk. Mieszczą się cztery pary nart bez większego problemu.
Moim zdaniem z zamieszczonego cytatu i z tego że Skoda potwierdza bezpieczeństwo przewożenia nart w opisanym pokrowcu, wynika jasno że nikt nie powinien się czepiać, obojętne czy w Austrii czy w jakimś innym kraju.
W tym roku jechałem w jedną stronę z nartami na dachu (jakoś za dużo żarcia wzięliśmy czy cóś :lol, a w drugą z nartami i bagażnikiem w środku (jakoś się upchaliśmy), zużycie paliwa odpowiednio 8,5 i 6,5 na setkę, trasa 1200 kilometrów, prędkości na autostradach do 140 w/g GPS (bo nie lubię płacić mandatów). Wynik co do opłacalności mówi za siebie, a jest do tego bez porównania ciszej.

[brzosko]

Z tego co mi powiedziano jest to standardowe wyposażenie w O2 RS.

Potwierdzam to jest w standardzie O II RS

[MiKruS]

W tym roku jechałem w jedną stronę z nartami na dachu (jakoś za dużo żarcia wzięliśmy czy cóś :lol: ), a w drugą z nartami i bagażnikiem w środku (jakoś się upchaliśmy), zużycie paliwa odpowiednio 8,5 i 6,5 na setkę, trasa 1200 kilometrów, prędkości na autostradach do 140 w/g GPS (bo nie lubię płacić mandatów). Wynik co do opłacalności mówi za siebie, a jest do tego bez porównania ciszej.

Miałeś boxa, czy jedynie uchwyty na narty?
Bo to ma duże znaczenie.
Box boxowi też zapewne nierówny.

U siebie nie zauważyłem wzrostu zuzycia paliwa przy jezdzie z boxem.
No moze jakbym się uparł, to mógłbym stwierdzić, ze wzrosło o jakieś 0,5 litra, ale o ok . 2 litrach na pewno nie może być mowy.

[Spider]

No przecież pisałem że w drodze powrotnej upchałem bagażnik w środku, jak sobie wyobrażasz upchanie boxa? :szeroki_usmiech
Oczywiście narty w uchwytach, 4 pary. Co do zużycia to może trochę dołożył przeciwny wiatr, ale i tak różnica jest spora.
Poza tym wydaje mi się że Twoje 2.0 TDI ma inne przełożenie na 6 biegu :?:, więc to przy prędkościach autostradowym też może mieć znaczenie.