[O1] Podłoketnik w O I

[jarus]

http://www.roflwigger.com/ :shock:

[oolsztyniak]

[O1] Podłoketnik w O I

Tak więc postanowiłem sobie zrobić ankiete na temat podłokietnika w O I.
Aby nie zasmiecac post wygasnie po 14 dniach.
Prosze o udzielanie odpowiedzi według swojego uznania.

[MiKruS]

Spokojnie - po co ma zaraz wygasać.

Zmieniam...

[oolsztyniak]

MiKruS, nie chciałem aby zaśmiecało ponieważ ankieta nie ma tak naprawde jakiegos wielkiego wpływu na co kolwiek. Zrobiłem ją z czystej ciekawości i dlatego miała wygasnąć.

[meo14]

właśnie ze ma ,ja nie mam podłokietnika i zastanawiam sie nad kupnem ale jest to koszt dość spory około 300zet. wiec przydadzą sie opinie.

[szpal]

Gdybym go nie miał to bym chciał sobie założyć, ale go mam i go nie używam podczas jazdy gdyż przeszkadza mi w zmianie biegów.

[Parch]

Gdybym go nie miał to bym chciał sobie założyć, ale go mam i go nie używam podczas jazdy gdyż przeszkadza mi w zmianie biegów.

Jak to przeszkadza? Może powinieneś opuścić trochę bardziej? Tak żeby był pod skosem delikatnym.

Ale dobra, mi tam w zmianie biegów nic nie przeszkadza i uważam, że jest to bardzo fajna rzecz, zwłaszcza dla kogoś kto ma głupi nawyk prowadzenia samochodu jedną ręką (w moim drugim aucie, w którym nie mam podłokietnika trzymam prawą łapę na drążku zmiany biegów). Poza wygodą zawsze to jeden schowek więcej, hehe.

Jedyny drobny mankament to delikatnie utrudnione zaciąganie hamulca ręcznego, ale szybko się przyzwyczaiłem.

Ogólnie jestem na TAK.

[oolsztyniak]

kto ma głupi nawyk prowadzenia samochodu jedną ręką

to ja ale jakos daje sobie rade z druga na lewarku skrzyni biegow i powiem Ci ze jak prowadzilem O I z podlokietnikiem to jakos dziwnie mi bylo (niewygodnie) ale np w drugim aucie w rodzinie (opel vectra C) podlokietnik jest bardzo dobrym rozwiazaniem bo jest naprawde wygodny i przydatny juz nie mowie o schowku w nim bo sa az dwa w ktorych naprawde sie duzo zmiesci. A co do podlokietnika w O II to juz jest lepiej niz w O I bo podlokietnik sie przydaje i jest w dobrym miejscu i nie przeszkadza w zmianie biegow. Jednak mankament jest i to chyba w 3/4 aut w ktorych jest podlokietnik mianowicie chodzi o utrudniony dostep dp chamulca recznego (oczywiscie nie mowie tu o wszystkich autach )

[szpal]

To są moje osobiste odczucia- dla mnie ten podlokietnik ogranicza mi ruchy prawej ręki
Oczywiście że jest opuszczony do przodu, a fotel jest prawie maksymalnie podniesiony. Inaczej to biegi zmieniał bym tak jak się przestawia szachy na szachownicy (od góry).
Chyba że mam lewarek za krótki albo mocowanie podlokietnika jest za wysoko. Podłokietnik jest oryginalny. Z nudór chyba sprawdzę czy jest możliwość obniżenia go w okolicach mocowania- czasami proste rozwiązania są najskuteczniejsze.
W obecnym ustawieniu jest dla mnie niewygodny, a jak żona prowadzi to sobie chwali ten wynalazek. Ja prowadze- podłokietnik wędruje do góry, żona prowadzi- podłokietnik wędruje na dół. Jak wsiadam za kierownice to odrazu wiem czy ostatnio żonka jeździła.
A może przyczyną niedogodności jest fakt że moja wielkość i waga przekracza "dwa
merty ziemniaków"?

[oolsztyniak]

A może przyczyną niedogodności jest fakt że moja wielkość i waga przekracza "dwa
merty ziemniaków"?

moze i byc taka przyczyna

[pawel_krk]

podlokietnik fajowa sprawa - ale w skodach jest (przynajmniej dla mnie) malo solidnie wykonany :shock: obawiam sie ze przy mocniejszym oparciu sie o niego najzwyczajniej sie zlamie :roll: ot, takie male foux pa...

Jedyny drobny mankament to delikatnie utrudnione zaciąganie hamulca ręcznego

...i tu sie z kolegom zgadzam, bo bokiem to sobie nie idzie polatac jak masz rozlozyony podlokietnik :twisted:

[rad10]

To są moje osobiste odczucia- dla mnie ten podlokietnik ogranicza mi ruchy prawej ręki
Oczywiście że jest opuszczony do przodu, a fotel jest prawie maksymalnie podniesiony. Inaczej to biegi zmieniał bym tak jak się przestawia szachy na szachownicy (od góry).
Chyba że mam lewarek za krótki albo mocowanie podlokietnika jest za wysoko.

Może i podłokietnik w jakimś nieznacznym stopniu ogranicza swobodę prawej ręki, ale z drugiej strony daje jej również możliowść odpoczynku!!!! Co do fotela to ja mam ustawiony maksymalnie na dół i nie mam żadnego problemu ze zmianą biegów!!! Rzeczywiście mało wygodne jest używanie ręcznego, ale znowu aż tak często go nie używam i to zazwyczaj na postoju, więc większego problemu nie ma!!! Schowek w podłokietniku również należy zaliczyć do zalet. Podsumowując jak dla mnie podłokietnik to niezbędna rzecz w moim samochodzie!!!!!!

[BrzozBar]

podlokietnik fajowa sprawa - ale w skodach jest (przynajmniej dla mnie) malo solidnie wykonany :shock: obawiam sie ze przy mocniejszym oparciu sie o niego najzwyczajniej sie zlamie :roll: ot, takie male foux pa...

Może tak wygląda ale taki nie jest

Na podłokietniku w moim aucie parę razy już siedziała moja córa (lat 10.) i nigdy nawet nie zatrzeszczał!

Jedyny drobny mankament to delikatnie utrudnione zaciąganie hamulca ręcznego

A to jest kwestia przyzwyczajenia. Podobne odczucie miałem może z tydzień po odbiorze auta. Obecnie nie potrafię jeździć autami bez podłokietnika, bo nie wiem co mam zrobić z prawą ręką A co do zmiany biegów, to przecież w standardowym ruchu można robić to samym nadgarstkiem (można nawet tylko dwoma palcami) bez poruszania ręką umieszczoną na podłokietniku.

[sven]

Kupiłem na alegrasie za około 250 zeta pod kolor tapicery. Na początku myślałem , że to porażka , bo nie mogłem się przyzwyczaić ale teraz polecam każdemu , bo to naprawdę super gadżet, a w dłuższej trasie miodzio.

[daniel0607]

Ja również potwierdzam, w trasie jest zajeb***e przydatny i dobrze jest się rozsiąść wygodnie :szeroki_usmiech
Natomiast na mieście rzeczywiście trochę przeszkadza co do ręcznego a jak sie opuści go w dół to z biegami nie ma problemów, a co do wytrzymałości to jak wsiadam do auta to zawsze najpierw opieram się o niego zanim usiądę.
Jestem na TAK i polecam

[oolsztyniak]

daniel0607, jakos mi u Ciebie w skodzie az tak wygodnie sie nie jezdzilo :P wiem wiem to wszystko to kwestia przyzwyczajenia.

Obecnie nie potrafię jeździć autami bez podłokietnika

to tak jak z podłokietnikem

[piernik]

. Obecnie nie potrafię jeździć autami bez podłokietnika, bo nie wiem co mam zrobić z prawą ręką

Ja również, tak się przyzwyczaiłem że jak ostatnio prowadziłem Felkę to ręka ciągle opierała się o ręczny. Poza tym podłokietnik służy mi jako schowek na panel od radio (lepiej nie kusić złodzieja :wink: ). Szczerze polecam.

[daniel0607]

oolsztyniak, co racja to racja
piernik, ja tam też panelik kitram :diabelski_usmiech

[jlupino]

Ja tez mam i se chwalę,szczególnie przydatny przy automacie.Czuję sie jak w maybachu jadąc rozpary na wszystkie strony.

[oolsztyniak]

służy mi jako schowek na panel od radio

piernik, ja tam też panelik kitram

chwalcie sie chlopaki chwalcie

[piernik]

oolsztyniak, nie tylko na Naszej Klasie trzeba uważać jakie informacje puszcza się w sieć :wink:

[zgucio]

Podłokietnik kupiłem przypadkiem na giełdzie bo trafiła się okazja za 30 zł z tego co pamiętam albo 50 nie więcej za kompletny w kolorze szarym z uchwytem mocującym. Miał dwa mankamenty urwany jeden uchwyt od mocowania pokrywy (dorobiona blacha i wszytsko gra i nic nie widać) oraz przetarty materiał na rogu ok 1 cm. Tego pozbędę sie w najbliższym czasie bo materiał pod kolor tapicerki już jest.

Problem był tylko z zamontowaniem ponieważ mam octe z 97 roku z deską przed liftem a tam tunel środkowy nie jest przystosowany do podłokietnika. Zeszło ze 3 godziny z zamontowaniem trzeba było ładnie wymierzyć wszystko i samemu wyjciąć dziure. Efekt całkiem niezły nie widać prawie że to nie orginalna dziura. Poza tym wszystki uchwyty mocujące były nie trzeba było nic przerabiać.

Pierwsze dni jak jeździłem to mówie po cholere mi to źle sie jeździło jak nie wiem co a teraz? Bitwa z pasażerem kto ma trzymać łokieć na nim :twisted:

Bardzo wygodnie sie jeździ biegi zmienia sie elegancko zaciąganie ręcznego też wcale mi nie przeszkadza a jak chce polatać troche na ręcznym to podłokietnik w góre i HEYA!!!!!!

Polecam wszystkim

[oolsztyniak]

oolsztyniak, nie tylko na Naszej Klasie trzeba uważać jakie informacje puszcza się w sieć

zgadzam sie

[Ryży Koń]

W mieście nigdy na trasie często i wszystko w temacie

[mike15]

Potwierdzam to, co napisał BrzozBar: pierwszego dnia po odbiorze od dealera podłokietnik bardzo przeszkadzał ale juz po kilku dniach dziwiłem się, jak można jeździć autkiem bez podłokietnika (i bez klimy i bez paru innych drobiazgów) i jak to możliwe, że wcześniej jeździłem takimi pojazdami? Poza tym bardzo poręczny schowek na różne "drobne-drobiazgi". Reasumując: zdecydowanie polecam!