Kupno Octavi I 1.9 TDI 131PS w de , na co zwracac uwage ?
Witam
Na wstepie witam wszystkich uzytkownikow forum i klubu OCP .
mam nadzieje ze niebawem dolacze do waszego grona z nowym nabytkiem
Po nieudanych probach znalezienia zadbanego modelu Octavi jaki mnie interesuje w PL , postanowilem zakupic autko w Niemczech.
Praktycznie jestem juz zdecydowany na jeden egzeplarz w niemczech i prosilbym o porady na co zwrocic uwage przy kupnie (w przyszlym tyg jade kupic
Samochodzik kupuje na firme i biore w leasing wiec dosc wysoki koszt zadbanego egzeplarza w de juz wkalkulowalem.
Z racji ze moja praca wymaga robienia przebiegow srednio 80kkm rocznie(90% trasa) i duzego kufra , wybor padl na Octavie jako autko niezawodne i bardzo ekonomiczne (zarowno spalanie jak i eksploatacja)
Autko jakie znalazlem to Octavia I Kombi 1.9TDI 131PS , 2004r, 53kkm przebiegu , full opcja z czarna skorka,xenonami, 6biegowa skrzynia itd. czarny metalik, 1wlasciciel, bezwypadkowa .
cena okolo 13.500 euro brutto, ale sa orginalne alusy 16" z 205/55 oponkami i Gwarancja na samochodzik .
Na co zwracac uwage przy kupnie tego konkretnego autka ?
Przegladajac forum nie znalazlem za wiele informacji odnosnie mankametow tego modelu (bo teoretycznie octavia takich nie ma
wczesniej mie mialem za wiele doczynienia z TDI jedynie ze zwyklymi dieselami
To jakieś 50000 plus przejazdy, zarejestrowanie w Polsce- pewnie całkowity koszt samochodu to jakieś 55 tysi
Dość duży problem ze sprawdzeniem (trzeba pojechać), jeśli z wozem jest coś nie tak, to na darmo przejazd.
Zamieszczone przez 4ndrew
53kkm przebiegu
Nie bardzo chce mi się wierzyć w taki przebieg.
2004 rok to ma już cztery lata (ponad) czyli wychodzi gdzieś 13-14 tys km na rok (chyba mało). Zapewne samochód w ogłoszeniu na 100% bezwypadkowy, garażowany, i jeździł dziadek (ew. babcia) .
Jak przejrzysz ogłoszenia na zagranicznych stronach (niemieckich) większość pojazdów w takim wieku ma przelot gdzieś w okolicach 150-200 tys km.
Wszystkie informacje na temat Octavii pojawiają się na stronie, jeśli nie ma jakiejś awarii to tylko dlatego, że ona nie występuje.
Ja bym takiej sztuki nie brał, zwłaszcza, że różnica pomiędzy Mintem (chyba jakieś 68 tysi) odjąć bonusy dla forumowiczów to bliżej 63 tysi- czyli tylko 8 więcej niż to co planujesz wydać.
Życzę udanych wyborów.
It doesn't matter what we're losing
It only matters what we're going to find!
samochod z oplatami i rejestracja wyjdzie mnie nie wiecej jak 50k. (drogo , nawet bardzo drogo ale wlasnie przez ten przebieg, stan auta i GW)
nowa octavia mint kombi kosztuje 71.500 + lakier metalic 1800 czyli okolo 73k (i nie mam: 136KM , skory, xenonow, 6-biegowej skrzyni, tempomatu, alusow, radia itd.)
dolicz to wyposazenie i wyjdzie pewnie ponad 85k
a najmocniejszego diesla nie dostaniesz bo nie spelnie normy spalin obecnej i go wycofali z oferty :/
ogloszen podobnych modeli jest wiele i po duzo nizszych cenach , ale ja wole doplacic te kilka k euro i miec egzemplarz zadbany i pewny niz szukac okazji.
Autko jakie znalazlem to Octavia I Kombi 1.9TDI 131PS , 2004r, 53kkm przebiegu , full opcja z czarna skorka,xenonami, 6biegowa skrzynia itd. czarny metalik, 1wlasciciel, bezwypadkowa .
Wypas fajny ,ale konia z rzędem temu kto dieslem w Niemczech robi trasę do "kościoła
i na zakupy"
Nie chce mi się wierzyć.
Wolałbym krajowe auto używane z udokumentowanym przebiegiem ...
ja sie przekonalem do drogich zadbanych aut z niemiec .
juz 2szt takie sciagnolem i wszyscy sie dziwili w jakim byly stanie .
w polsce jest problem mentalnosci , jedziesz do ASO a tam robia ci (o ile wogole cos sprawdzaja) na odp.... , zamiast wymieniac olej , dolewaja , montuja uzywane czesci a kosza jak za nowe i oryginaly oczywiscie itd. mozna by przytaczac takich przypadkow bez liku .
a w Niemczech nikt nie kombinuje, Niemiec na napisane co ma sprawdzic, wymienic i to robi i nie wnika. Tam dobrze zarabiaja i nie robia takich walkow w ASO i innych warsztatach jak u nas.
2ga sprawa to zima, w polsce wala tyle soli na drogi ze kilka latek ciezszej eksploatacji i juz ruda wylazi . A tam mozna sciagnac samochod 15letni bez naewt grama rdzy i nigdzie nie zabezpieczony przed korozja.
4ndrew, to nie lepiej nowke OI za niecale 60 tys?
Ja tez szukalem krajowej pare m-cy az w koncu kupilem w salonie i jestem zadowolony.
A na rynku niemieckim sa i Polacy i Rosjanie-a oni krecili i beda krecic.
Badz ostrozny.
Pozdrawiam
Lashlo
[ Dodano: Pią 22 Lut, 08 18:21 ]
Oczywiscie nie ten wypas,ale pewnosc,gwarancja itd...
Nówki nie kupie bo za drogo :/ (tylko Diesel wchodzi w gre a nowy troche kosztuje)
wole poszukac w niemczech
No właśnie chce być ostrozny i się dowiedzieć na co zwrócić szczególną uwage przy ogledzinach .
Troche juz roznymi samochodami przejezdziłem (ponad 500kkm) i sporo mankamentów sam wyłapie ale lepiej zapytac ludzi ktorzy znaja te samochody od podszewki o tzw. rozne ciche usterki o ktorych ktos kto nie zna konkretnego modelu nie bedzie mial pojecia (gdzie zajrzec bo akurat w tym modelu to czesto leci itp)
ja kupilem 1,9TDI climatronik i inne bzdety za lekko ponad 60 tys,wiec jak sie w uzywany bawic za 50 to lepiej chyba dolozyc?
Na co zwracac uwage niestety nie wiem,bo nie znam sie az tak.
Według mnie za drogo za OI
Ja tydzień temu stałem się szczęśliwym włascicielem OII 105 kM confort 2004 rok przebieg 90 tys z z wymienionymi oponami i książką serwisową
Sciągłem z Francji dałem tam za nią 11000 Eur
Polecam auta z Francji nie mają tak duzych przebiegów jak w Niemieckie
w polsce jest problem mentalnosci , jedziesz do ASO a tam robia ci (o ile wogole cos sprawdzaja) na odp.... , zamiast wymieniac olej , dolewaja , montuja uzywane czesci a kosza jak za nowe i oryginaly oczywiscie itd. mozna by przytaczac takich przypadkow bez liku .
Jeżeli to co piszesz jest prawdą to większość z nas miałaby obawy jeździć swoją octavią
( szczególnie tacy jak ja co serwisują samochody a ASO)
Więcej optymizmu i zaufania ...
Zamieszczone przez 4ndrew
wole zadbana full opcje z najmocniejszym TDI za 50k niz golą nówke za 64k .
jak sie spedza w samochodzie 80kkm rocznie i robi dlugie trasy to zwraca sie uwage na wygode, bezpieczenstwo i przyjemnosc z jazdy.
Tu się zgadzam ,ale nie do końca (patrz mój post poprzedni) Jaką masz gwarancję ,że opis jest w 100% prawdziwy ???
Więc ja wolę krajowe auta bo naprawdę nie wierzę w opis
OII odpada ze wzgledu na mniej sprawdzone silniki , konstrukcje, spalanie, i ogolnie koszty eksploatacji .
OI juz jest na rynku dlugo i ma bdb opinie, tanie czesci, nieskomplikowane zawieszenie(tanie koszty utrzymania) , porzadne i sprawdzone sielniki diesla (o tych silnikach kraza juz chyba legendy i sa egz z przebiegami ponad 1m km , spalanie , spalanie i jeszcze raz spalanie .
1l spalania mniej to dla mnie prawie 400pln wiecej w kieszeni miesiecznie.
nie mam pewnosci ze wszystko jest tak jak w ogloszeniu
ale.
cena podobnych egzeplarzy w niemczech z normalnymi przebiegami (120-180kkm rocznik 2004) jest duzo nizsza.
po numerze nadwozia moge sobie sprawdzic kiedy byl samochod ostatnio serwisowany i przy jakim przebiegu. (ksiazka i tak jest )
komis daje GW na ten samochod
+ probuje sie dowidziec na co zwracac uwage zeby sie nie naciac.
wiec dla mnie warto wydac te 150pln na paliwo i sprawdzic ten samochod bo jest duza szansa ze wszystko bedzie ok.
(daleko nie mam bo Lipsk jest jakies 200km od granicy, i bedac przy okazji w zachodniej polsce moge podjechac )
[ Dodano: Pią 22 Lut, 08 20:01 ]
jak bym robil 20-30kkm rocznie jak normalny czlowiek to bez wachania bym bral octavie 2 , albo passata i mial gdzies wieksze koszty eksploatacji.
ale jak samochod to twoje narzedzie pracy i koszty zwiazane z eksploatacja, paliwem , naprawami (przestojami w warsztatach) maja kolosalne znaczenie to chyba mnie rozumiesz ze wole sprawdzona ale gorsza i przestarzala konstrukcje ale niezawodna i tania w utrzymaniu.
I jak coś będzie nie halo to będziesz się "woził z komisantem"? Bo samochód jest na gwarancji?
Dla mnie bez sensu i robota "od dupy strony", tym bardziej iż napisałeś że chcesz wziąć samochód w leasing....więc jaki problem wziąć leasing na rok dłużej i wziąć nówkę z salonu? Tym bardziej robiąć 80kkm rocznie.
OK Twoja kasa, Twoja sprawa.
Szerokości.
Przepraszam, a w temacie:
1. Ja w ten przebieg nie wierzę. Ktoś zapłacił kupę kasy za 130 PD żeby "biegać" 15 tyś po niemieckich autostradach? Cudów nie ma. I proszę nie pisać tekstów w stylu " a skąd wiesz..."
2. Nie kupiłbym samochodu od handlarza czy z autohausu, a tym bardziej do Turka.
3., Dlaczego ona nie ma napisów na klapie, i ten tył stoi tak wysoko?
Pytasz sie co sprawdzić? Odpowiedz jest prosta - wszystko !! Poczynając od grubości powłoki lakierniczej a kończąc na przeglądzie przedsprzedaznym w ASO (podejrzewam że w Niemczech też maja taka usługę ) a wiec stan zawieszenia, układu wydechowego, elektroniki (poduszki, komp sterujacy silnikiem climatronic itp.) Nie zaszkodzie tez "sprawdzić" przebieg to takich elementach jak kierownica i drażek zmieny biegów. Czy faktycznie ich zuzycie wskazuje na tak sladowy jak na 4 letnie auto przbieg warto też dokładnie popatrzec na stan tapicerki. Jeśli to auto ma taki przebieg jak piszesz to powinna być ona w IDEALNYM stanie.
Teraz pare zdań co do samego auta i jego ceny oraz kupna w Niemczech. Cóż moze i faktycznie za tak ogromne pieniadze, jak na ten rocznik, to auto ma przejechane 53 tys km. Fajna jest też wersja z wszystkimi bajerami oraz fajny ma silnik. Jednak za nic w świecie nie dałbym tyle kasy za 4 letnią Octavię !!!
Jak byś poszedł do salonu i porządnie się potargował, to podejrzewam, że za 62-63 tyś zł kupiłbyś O II 1.9 TDI Ambiente. A jakbyś poszukał aut z demo ( ostatnio znalazłem ogłoszenie O II Kombi 1.6 FSI Ambiente czarna za 65 tyś zł - i jeszcze pewnie coś byś urwał) to kupilbyś jeszcze taniej
Aha, Octavia II jest wprodukcji od 2004 r takze chorób wieku dziecięcego bac sie nie musisz bo juz daaaaawno ich nie ma. No chybaże uważasz, że auto sprawdzone to auto 10 letnie ale wtedy to juz temat na inny wątek, zachczajacy o o Youngtimery
Ja równiez nie wierzę w tak mały przebieg, bo handlarze w Niemczech juz dawno nauczyli się jak zrobić z kupującego frajera!!! Oczywiści może akurat Tobie trafił się taki rodzynek (130KM diesel) co robił tylko kilkanaście tyś. km rocznie, ale to trzeba być WIELKIM optymistą!!! Wybór oczywiście należy do Ciebie i z tego co doczytałem decyzję już podjąłeś, więc zacznij od sprawdzenia lakieru!!! Auto raz malowane nie będzie już takie samo, a całą reszte mechaniczną zawsze można naprawić!!!! Z rzeczy, które koniecznie powinieneś skontrolować to na pewno turbina, przepływomierz czy koło dwumasowe. To tak z grubsza, bo jest więcej rzeczy do sprawdzenia, ale tak jak koledzy napisali dobrze by było całe auto prześwietlić!!!! Na forum znajdziesz wyczerpujące wiadomości na każdy element Octavi, więc opcja SZUKAJ i wpisać kluczowe słowo i wszystko się dowiesz!!! Pozdrowienia i oby Czeszka się dobrze sprawowała!!!
4ndrew, czytając Twoje posty w tym temacie uważam że nie ma sensu Ci coś doradzać ponieważ jesteś tak napalony na to auto że na 100% je kupisz. Więc po co bić dalej pianę.
Jeszcze tylko co do wiadomości przedstawionych przez Ciebie o OII: poczytaj trochę, porozmawiaj z kolegami użytkującymi takie auto ponieważ wiedza Twoja lekko mówiąc jest uboga. (przykład: w OII ze 105KM diesla, lekkim pierdnięciem robisz ponad 150KM a komfort itd bez porównania)
Ostatnio diagnozowałem koledze VW golfa IV z 2003 roku z przebiegiem ok 110kkm. przebieg z jednej strony normalny ale można powiedzieć że trochę niski, nie ważne p;o sprawdzeniu wyszło że ma ponad 307kkm :lol: POWODZENIA
NFPNorth-West
2.0TDI-ET=12.660s,>367KM/567Nm WARSZTAT www.dsize.pl ->CENNIK warsztat 01.01.11<-plik do pobrania tel. 790226060 spieszmy się kochać ludzi... 30.05.09 J.W. [i]
dobrygrzeswawa, rad10, dokladnie tak-cudow nie ma. Ktos kto wywalil duza kase na taki wypas nie jezdzil raz w tygodniu na dzialke...
Powtorze-dysponujac taka kasa jaka masz-wez nowy z salonu i bedziesz pewny swego. Inaczej z duza doza prawdopodobienstwa natniesz sie na ten rodzynek ;-)
cieq, trzeba miec Cana , a widze ze kolega nie bierze z sobą Vaga. Dla mnie kupować samochód bez Vaga to tak samo jakby pojechać samemu :diabelski_usmiech
Komentarz