OCTAVIA II 1,8TSI czy 2,0 TDI wybór

[gregor71m]

Michal, trzeba bylo zadzwonic.

Dzięki Piotruś - sprawa życia lub śmierci to też nie była, więc nie chciałem nikogo przesadnie nękać...

niezamaco, zresztą to nie ja

Właśnie doszło do mbanku, to co sobie sam rano wysłałem, więc puściłem z mbanku z powrotem na to konto Twojego kolegi.
Ma już na koncie.

Jeszcze raz bardzo dziękuję i podziękuj również w moim imieniu koledze!
thx

[soltys]

OCTAVIA II 1,8TSI czy 2,0 TDI wybór

witam,
może już ktoś poruszał ten temat jeśli tak to za powtórkę przepraszam i proszę linka do tematu

mam Octavie I 1,6 i myślę o zmianie na nowszy model, i zacząłem czytać analizować itd...

myślę o 1,8 TSI lub 2,0 TDI i tu zaczyna się problem kosztowy czy warto wydać 9000 zł więcej na TDI.
Jestem po jazdach próbnych na razie 2,0 TDI rewelacja czekam teraz na benzynę. Ciekawe czy jest mniej głośne.

Przy moim średnim przebiegu 1800 km miesięcznie koszt zakupu o 9000 zł droższego 2,0 TDI zwróci się za jakieś 2,5 roku
ale mam pytanie co do kosztów eksploatacji, jak się kształtują koszty np. olejów, czy to prawda że części do silnika TDI są droższe np. pompo wtryskiwacze, słyszałem również opinie o problemach z turbiną.
Proszę o jakieś rady co do mankamentów tych silników, koszty elsploatacji, czy komuś udało się zejść w 1,8 poniżej 10 l w mieście ?

Pozdrawiam

[milleniusz]

Takiego tematu nie było, natomiast o wrażeniach i spalaniu 1.8 TSI pisałem gdzie indziej już.

Odpowiadając na pytania:

1) Tak, jest ciszej niż w TDI, choć nie ma w ogóle wygłuszeń. W zasadzie wszystko jest cichsze niż TDI w Octavii. Nawet kosiarka sąsiada. Choć ten dźwięk nie jest taki niemiły (nie mówię o kosiarce). : )

2) Tak, można zejść poniżej 10 l w mieście, np. wczoraj w nocy miałem 7.5. Dzisiaj koło 9.5. Oba odcinki po kilkanaście - kilkadziesiąt kilometrów. W normalnym ruchu jednak nie liczyłbym na takie spalanie, raczej należy liczyć z 10-11 litrów. Szczególnie dużo pali jak jest zimny.

Co do TDI, to zrobiłem kilkadziesiąt tysięcy 1.9, też w 02. Trochę głośny, za to mało palił. Z tego co wiem, to 140 konne 2.0 lubią olej. Ten mój nie brał.

Zatarta turbina, czy zabite pompowtryski rzeczywiście mogą zniwelować oszczędności na paliwie w TDI, ale z drugiej strony pewnie TSI też się może posypać, choć nie wiem jak szybko. I wolę nie wiedzieć.

:diabelski_usmiech

[djczas]

soltys, jak się zdecydujesz to wyślij mi na maila konfiguracje zobaczymy co da sie zrobić w kwestii ceny :wink:

[Maicroft]

Powiem tak dla mnie sa dwa minusy silnika 1.8TFSI. Jest to jednak nowy silnik i nie wiadomo jak sie bedzie sprawowal. Srednie spalanie jednak bedzie o te 2l wieksze niz w TDI. Poza tym na pewno bedzie dalo sie dlubnac ten silnik, w sumie tak samo jak diesla. Zima bedzie duzo szybciej w nim cieplo, bo jednak silnik benzynowa jednostka rozgrzewa sie szybciej. Koszty olejow, filtrow sa podobne, koszt samego serwisu rowniez. Zawsze mozna wydluzyc gwarancje z 2 lat do 3 lub 4 i wtedy nie ma sie co martwic czy ten 1.8TFSI bedzie sprawial klopoty czy nie :szeroki_usmiech

[gebek]

Co do tego szybszego nagrzewania sie silnika,to bym polemizowal.Mialem 1.6 FSI i
bardzo wolno sie nagrzewal.Co prawda diesel grzeje sie takze powoli ale w [O2]
jest dodatkowa elektryczna nagrzewnica powietrza,ktora nie wystepuje z silnikami
benzynowymi a tylko z silnikami diesla i dosc skutecznie wspomaga ogrzewanie
wnetrza pojazdu.
pozdrawiam

[milleniusz]

Co do tego szybszego nagrzewania sie silnika,to bym polemizowal. Mialem 1.6 FSI i bardzo wolno sie nagrzewal.

Jeździłem 1.9 TDI, teraz 1.8 TSI i ten nagrzewa się z 2-3 razy szybciej. Oczywiście nie robiłem jakichś naukowych pomiarów - ale takie są moje odczucia.

[Nexus6]

Zawsze mozna wydluzyc gwarancje z 2 lat do 3 lub 4 i wtedy nie ma sie co martwic

1 punkt przedłużenia gwarancji poza standardowe 24 miesiące mówi - "nie obejmuje samochodów tuningowanych" :diabelski_usmiech

[Maicroft]

Nexus6, Z drugiej strony nie kazdy musi tuningowac

[Nexus6]

Maicroft nie musi, ale może chcieć ... :|

[Sev]

Benzyna będzie się szybciej nagrzewać ponieważ silnik benzynowy ma mniejszą sprawność niż wysokoprężny więc "para idzie w gwizdek" czyli ciepło.

Prawdę mowiąc temat również dla mnie na czasie bo w niedalekiej przyszłości rozważam właśnie te dwie jednostki w wyborze z tym że jednak bardziej skłaniam sie ku benzynce, lepsza kultura pracy, więcej frajdy z jazdy z benzyną ztubinioną. Ale czekam z niecierpliwością na spostrzeżenia. Kto wie.

[szkoda]

http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=15215

to są zupełnie różne silniki, praktycznie nie ma co porónywać, subiektywne wrażenia podczas jazdy są zupełnie inne.
tylko i wyłącznie test drive (i to nie taki "dookoła salonu") może rozwiać wątpliwości.

jedyne co można powiedzieć to chyba to, że jakby podkręcić TSI tak, żeby dotrzymywał kroku dłubniętemu BKD, to spalanie wtym pierwszym będzie IMHO niewspółmiernie większe, a tak to ZUPEłNIE inna charakterystyka silnika, hałas... bardzo ciężko to porównać IMHO.

[soltys]

widzę że temat wyborów jak zawsze trudny
przed Octavią miałem Pandę nagrzewała się szybko i była bardziej zwinna w mieście,

Wybierając Octavie miałem jazdę próbną i fakt była krótka za krótka nie pojechałem w miasto tylko jak piszecie dookoła salonu.
I po zakupie w tym silniku (1,6) pojawił sie problem samochód to muł w mieście, na trasie wszystko rewelacyjnie, ponad 80 km/h na trasie zaczyna sie rozwijać ale jadąc powyżej 130km/h wyje jak bym go zarzynał. To więc autostrada w Niemczech lewym pasem i troszeczkę powyżej 130 km/h bo radio nie daje rady.

Więc chciałbym coś szybszego na mieście, i cichego na trasie żeby mi kumple nie mówili że mam traktor.
Bardziej niż zużycie paliwa (przecież czy spali 10 benzyny czy 8 oleju to trza zalać - a jak ma mniej palic to niech stoi na parkingu - nic nie pali w tedy) interesują mnie koszty ewentualnych remontów silnika i czy to faktycznie taki kosmos cenowy. Już pisałem naczytałem się ile to nie kosztują wtryski albo inne części do TDI lub TSI.

Czy ktoś z was ma jakieś doświadczenia (pewnie i nowe auto może się zepsuć). Tym autkiem chciałbym pojeździć około 5 lat i zrobić około 120 000 km.

Czy trzeba o te turbiny jakoś szczególnie dbać. Słyszałem że należy odczekać około 1 min żeby wyłączyć silnik.

Jeśli macie jakieś uwagi to dzięki za info.

[ Dodano: Nie 02 Mar, 08 11:34 ]

... Zawsze mozna wydluzyc gwarancje z 2 lat do 3 lub 4 i wtedy nie ma sie co martwic czy ten 1.8TFSI bedzie sprawial klopoty czy nie :szeroki_usmiech

w jaki sposób czy chodzi tobie o gwarancję dożywotniej mobilności ??

[jlupino]

Czy ktoś z was ma jakieś doświadczenia (pewnie i nowe auto może się zepsuć). Tym autkiem chciałbym pojeździć około 5 lat i zrobić około 120 000 km.

Czy trzeba o te turbiny jakoś szczególnie dbać. Słyszałem że należy odczekać około 1 min żeby wyłączyć silnik.

soltys nie demonizuj.W nowoczesnym samochodzie,czy to diesel czy benzyna nie ma prawa sie nic stac do przebiegu wspomnianego przez ciebie.Musiałbys miec szczególnego pecha,zebys był zmuszony do remontu silnika.U siebie mam akurat 120kkm i poza rozrządem i zwykłymi wymianami czesci eksploatacyjnych nic nie remontowałem.Turbina pierwsza,cewki tez,nawet przepływka jeszcze dziewicza.Tak,ze spokojnie,tylko kupować.Odnosnie turbin-tak,troche odczekać,szczególnie po dłuższej i ostrzejszej jeździe.Ja wybrałbym benzyne z DSG.Tylko nie wiem czy DSG jest w tym silniku.

[milleniusz]

Ja wybrałbym benzyne z DSG.Tylko nie wiem czy DSG jest w tym silniku.

DSG nie ma z 1.8 TSI. Zgadzam się, że nic się nie stanie do 120 tys. Koszty remontu możnaby rozpatrywać przy naprawdę wyczynowej jeździe, lub przy kilkukrotnie wyższym planowanym przebiegu.

To więc autostrada w Niemczech lewym pasem i troszeczkę powyżej 130 km/h bo radio nie daje rady.

Co do hałasu, to podobno według testów O2 1.8 TSI jest cichsza podczas jazdy 130 kmh niż Mercedes C-klasy, gdzieś tu ktoś wspominał. Podczas postoju raczej nie jest cichsza, bo Skoda zaoszczędziła na wygłuszeniach. Ale nie ma jakiegoś dramatu. Powyżej pewnej prędkości silnika już nie słychać, tylko opony i szum powietrza - czy da się słuchać radia? Da się, bo radio automatycznie się podgłaśnia. ; ) Zresztą, tak samo miałem w 1.9 TDI, powyżej chyba 120 nie przeszkadzał mi dźwięk silnika, bo go nie słyszałem. 1.8 TSI nie brzmi zbyt pięknie przy 5-6 tysiącach obrotów. Trochę taka kosiarka - w zasadzie dźwięk diesla przy maks obrotach jest przyjemniejszy, choć dużo głośniejszy.

[soltys]

Czyli tak jak sądziłem, trza trochę pojeździć jednym i drugim i wybrać coś dla ucha i nogi.
Co do awarii mam zamiar jednak kupić nowe auto i kierowcą jestem generalnie ja więc myślę że do tego przebiegu to fakt nic nie powinno się zdarzyć. A jak coś wypadnie to jest gwarancja albo pech takie życie.

Przede mną planowana jazda 1,8 jednak w Passacie zobaczę jak sobie radzi.

Jeszcze jedno pytanko
milleniusz - miałeś 1,9 O2 ?
czy to w tym silniku jeździ i czy w O2 jest ten sam silnik co w O1 i Superb

I czas kończyć wątek dzięki za odpowiedzi na pewno uwagi wezmę pod rozwagę.

[milleniusz]

milleniusz - miałeś 1,9 O2 ?

Nie tyle miałem, co zrobiłem tym autem z 20 tysięcy kilometrów od nowości, czyli zasadniczo mogę o nim powiedzieć więcej, niż o obecnym.

1.9 TDI występował w różnych wersjach, od 90, do 130 koni, bodajże. Ten montowany obecnie do O2 ma nominalnie 105 koni, choć faktycznie do 115, jak wszyscy potwierdzają. Porządny silnik, choć bez jakichś szaleństw. Zależy jaką kto lubi jazdę. Mnie prawie wystarczał i po "dłubnięciu" chyba mógłbym żyć z wynikowymi 140 końmi i 300 Nm obotu, tyle że drażnił mnie dźwięk. O2 jest znacznie głośniejsza od Passata, na przykład. Weź to pod uwagę, jak będziesz testował Passata.

Generalnie dziś już nie jestem taki pewien co jest lepsze, choć 2.0 TDI bym nie rozważał. Raczej 1.9 + tuning. Tańsze, nie będzie brało oleju, a osiągi zbliżone (być może nawet lepsze). No chyba, że ktoś chce mieć 2.0 + tuning, to wtedy wychodzi ze 170 koni, albo i więcej. Ale generalnie o tym, to inni wiedza dużo więcej i nie czuję się jakimś znawcą tematu.

1.8 TSI polecam, choć wybór nie jest łatwy.

[soltys]

dzięki
prawda jest taka że szukam auta rodzinnego żona dziecko
jazda bez szaleńst
dom, przedszkole, praca, zakupy.
czasem dziennie 10km a czasem i 50
od czasu do czasu wyjazd na wakacje i tu sie pojawai problem
jak pisałem 1,6 za mało
mijanie na trasie trochę ciężko i głośno
ale pewnie TDI ma większy moment więc i przyspieszenie na trasie będzie pewnie lepsze
a co do głośności samego silnika to pewnie da się przyzwyczaić

myślę tez również o 1,9 TDI tyle że kolega mówił że to właściwie nie jedzie stąd moje pytanie

dzięki
a wybór jak zawsze ze wszystkim
trudny

[gebek]

19 TDI nie jedzie...to prawda :evil: ,ale do czasu :lol: .Wystarczy poznac ''maestro''
Aligatora i juz duuuuuuzo lepiej jedzie

[soltys]

tak ale to chyba po gwarancji te zabiegi

[gebek]

Ja wytrzymalem 8 miesiecy i w duu.. z gwarancja.
No risk no fun :lol: :wink:

[metrotest]

Jak dla mnie to nie ma to jak "pociągnąć" na biegu w benzynce.
W dieslach biegi są krótkie, szczególnie 1-ka i 2-ka.

W turbodieslu zawsze jest opóźnienie przy mocniejszym wciśnięciu gazu. Naciskamy i przez moment nic sie nie dzieje. No i ten klekot.

Paradoksalnie wieksza różnica we frajdzie z jazdy z tsi jest przy jeździe miejskiej /choć wtedy różnice w spalaniu są niestety największe/, przy jeździe w trasie różnice są mniejsze.

Przy jeździe miejskiej /czyli często na krótkich odcinkach/ lepszy tsi, tdi się wolno nagrzewa co oznacza marznięcie w zimie oraz brak możliwości przyciśnięcia przez większość trasy.

Krótko mówiąc jak priorytetem są koszty eksploatacji to tdi, takie auto zawsze też potem łatwiej sprzedać.
Jak chcemy mieć większą radość z jazdy to tsi.

[szkoda]

soltys, z tego co piszesz to dla ciebie lepsza bedzie bena.

[misiekwaw]

Jak dla mnie to nie ma to jak "pociągnąć" na biegu w benzynce.
W dieslach biegi są krótkie, szczególnie 1-ka i 2-ka.

zawsze mi się wydawało, ze to zalezy od skrzyni biegów a nie od rodzaju silnika 1
w MPSie skrzynia ma praktycznie rownie krotkie biegi jak w Octavii ASZ :shock: 2ka 84km/h, 3ka 122km/h, 4ka 162km/h

W turbodieslu zawsze jest opóźnienie przy mocniejszym wciśnięciu gazu. Naciskamy i przez moment nic sie nie dzieje. No i ten klekot.

to jest prawdą tylko w seryjnych klekotach, po zrobieniu programu ten problem nie występuje :idea:

[ropuch]

obecnie uzytkuje oII 105 kM tdi i ja narazie jestem zadowolony ( poprzednio escort 1.8 benzyna 115 ps) Na pewno są inne wrażenia z jady benzyną a nowym TDI
Przyspieszenie ok . Przy spokojnej jeździe do 120 średnia 5,2 l/100 km
Polecam

Kusi mnie jednak troche wiecej kucyków i mam nadzieję iż na jakimś najbliższym spocie coś przetestuję u klubowiczów którzy zawirusowali taki motor w OII