Witam,mam skode octavie z silnikiem 1,9tdi i od pewniego czasu mam problem, mianowicie, gdzy jade samochodem i jest dobrze rozgrzany nagle mi gaśnie. Po przekreceniu kluczyka silnik zaskakuje bez problemu. Auto było w serwisie na komputerze i niewykazało żadnych usterek,a problem pozostał Czy ktoś miał taki problem i wie jak go rozwiązać :?: Z góry dzięki za odpowiedz
Sprawdź przekaźnik silnika. Bodajże ma oznaczenie 109 i jest w panelu przekaźników po prawej stronie nad tym podwójnym przekaźnikiem. Chodzi o dokładne sprawdzenie czy ten przekaźnik nie ma "zimnego lutu".
Ja coś podobnego miałem. Jedziesz sobie a tu nagle gaśnie, po około 5 min. odpala bezproblemowo, i potem chwile spokój, nie było reguły kiedy zgaśnie. Vag nie pokazywał błędów.
Jak otworzyłem ten przekaźnik to zauważyłem wokół jednej z przylutowanych nóżek kołową ryskę. Lutownicą poprawiłem wszystkie luty i od tego czasu spokój z gaśnięciem auta.
Widocznie jak się przekaźnik rozgrzał to pojawiała się przerwa, jak ostygł to był styk.
Komentarz