Słów kilka o: separator odmy - oil catch tank

[sontario]

SuchyX, oki, tak tylko sobie gdybam, bo ryzyko uszkodzenia silnika duże, gdyby coś tam jednak nie zadziałało. Mimo wszystko muszę zobaczyć jak to się zachowa po włożeniu do zamrażarki. Test wykonam na samej wodzie w temp -25 stopni, czyli warunkach ekstremalnie niekorzystnych. Jeśli filtr przetrwa i będzie dalej puszczał powietrze to tym bardziej sprawdzi się zimą w samochodzie.

[SuchyX]

sontario, z uszkodzeniem silnika to już nie przesadzaj aż takiego ciśnienia powietrza nie ma.

[sontario]

SuchyX, jeszcze byś się zdziwił co się może stać po zakorkowaniu odmy....

[SuchyX]

sontario, domyślam się że narobiłby się szkód ale bez przesady za duża średnica węża jest aby coś takiego miało miejsce już nie wspominając o tym żeby olej samochodowy zamarzł.

Zdjęcie zapożyczone z sąsiedniego forum.



Więc nawet jak na dnie olej przymarznie w co szczerze wątpię to filtr tego nie przepuści i nie dojdzie do zablokowania układu.

[sontario]

SuchyX, spoko masz rację. Ja miałem na myśli kompletne zakorkowanie się odmy a nie przymarznięcie filtra.

BTW, do mnie ten filtr nie wejdzie Za mało tam miejsca na walec o wysokości 32 cm i średnicy 12 cm Szukam mniejszej obudowy.

[cysterniarz]

Jeśli nylon nasączony mieszanką oleju i skroplonej pary wodnej w bardzo niskich temperaturach zamarznie, to co wtedy?

też o tym dumałem i wydumałem, że można zrobić ze 2 dziurki fi 5mm na górze tego filtra ale po przeciwnej stronie tej czerwonej strzałki jak na rys. co załączył SuchyX, tak żeby te opary nie wpadały do środka, od tyłu tyle nie naleci.

W wężach nic nie powinno przymarzać, są grubościenne i odporne na b.wysokie temp, zatem ich przenikalność termiczna jest znikoma.

[SuchyX]

cysterniarz, masz rację i dlatego uważam że gdyby nie ten filtr to nie wymusiłoby właściwego obiegu powietrza bo filtr nylonowy na górze i na dole ma uszczelkę więc na lewo powietrze niema gdzie się przedostać. Więc jak ciepło nie zaszkodziło temu patentowi to i mróz też nie powinien. Dla pewności w zimie będę częściej zaglądał pod maskę i sprawdzał co i jak tam sytuacja wygląda :szeroki_usmiech.

Powiem wam jedno szanowni koledzy montować śmiało bo naprawdę warto koszt ok 140zł ale dolot czysty i mniejsze walnięcie z rury podczas odpalania po dłuższym postoju bo olej się nie dostaje do spalania :diabelski_usmiech

sontario, moja obudowa od filtra jest 7" (calowa) ja gdzieś przez przypadek jak chodziłem i szukałem wkładu nylonowego to widziałem 5"

[cysterniarz]

sontario, moja obudowa od filtra jest 7" (calowa) ja gdzieś przez przypadek jak chodziłem i szukałem wkładu nylonowego to widziałem 5"

no właśnie, u mnie w castoramie też znalazłem te duże 10", a wolałbym mniejszy. Na allegro na chwilę obecną też są tylko te duże.

Powiem wam jedno szanowni koledzy montować śmiało bo naprawdę warto

węże już mam :diabelski_usmiech

[SuchyX]

cysterniarz, pochodź po firmach nawodnieniowych i tam gdzie sanitaria są Tych wkładów i obudów od groma jest. U mnie wiocha 56tyś ludności a firm z ponad 10 albo i więcej obudów do wyboru do koloru gorzej z wkładami :evil:

[sontario]

Też widziałem w Castoramie obudowy 5" ale niestety filtrów nylonowych do nich nie było i nie wiem czy są w ogóle. Nylonowe są tylko podobno do tych 10" a taki kocioł u mnie pod maskę nie wejdzie :cry:

[rss]

panowie, wrzucilibyscie zdjecie takiego filtra nylonowego.
moze sie okazac ze mozna go czyms zastapic ....

[MrSpike]

panowie, wrzucilibyscie zdjecie takiego filtra nylonowego.
moze sie okazac ze mozna go czyms zastapic ....

druciak do mycia jest najlepszym wypelnieniem speraratora.

pozdr

[SuchyX]

rss, kolego byle jaki filtr taki aby nie wchodził w reakcje z przepracowanym olejem

[rss]

w takim razie moze to byc kawalek rury z nierdzewki z drobnymi nacieciami lub malymi otworkami.

[cycek]

Zaciekawił mnie temat i rónież zamierzam umieścić pod maska takowe ustrojstwo.
Zanim zaczełem googlować powędrowałem na alledrogo, rezultaty:

Link

Czy zastanawialiście sie nad adaptacją, bądź pełnym wykorzystaniem któregoś z dostępnych tam produktów?

[cysterniarz]

Czy zastanawialiście sie nad adaptacją, bądź pełnym wykorzystaniem któregoś z dostępnych tam produktów?

tylko po co płacić za puszkę prawie 200zł i przerabiać koćnówki na wieksze średnice? IMO bez sensu, chyba że się chce mieć zbiorniczek ze stali nierdzewnej zamiast z plexy i z gustownym logo.

w takim razie moze to byc kawalek rury z nierdzewki z drobnymi nacieciami lub malymi otworkami

też o tym myślałem, ale o plastikowej i ponawiercać małe otworki, chodzi przecie o to żeby tylko gazy się ulotniły spowrotem i i jak na rysunku wyżej z wlotu nie leciało bezposrednio do wylotu, więc imo koncepcja dobra i przynajmniej nie będzie jakiegokolwiek ryzyka że te małe pory w filtrze nylonowym jakoś się przytkają.

[sontario]

cb-Bodek, temat klasycznych Catch Oil Tanków masz opisany nawet w tym poście, zaraz na początku. Są poruszone wątpliwości zastosowania ich i stąd zaczęliśmy omawiać zastosowanie własnych patentów opartych o zamontowanie obudowy od filtra wody i nylonowych wkładów do lepszego odseparowania oleju z oparów.

[cysterniarz]

nylonowych wkładów do lepszego odseparowania oleju z oparów

i to właśnie na chwilę obecną jest priorytetem, że szukam tego wkładu do małego filtra 5", których cholera nigdzie nie ma :roll: poza tym sprzedawcy jakby za bardzo nie kumali o co pytam. Ganiam już z rysunkiem :roll:

[SuchyX]

cysterniarz, patrzyłeś w Castoramie?? Jak nie mają to zapytaj się czy mogą Ci taki sprowadzić.

[MrSpike]

nylonowych wkładów do lepszego odseparowania oleju z oparów

i to właśnie na chwilę obecną jest priorytetem, że szukam tego wkładu do małego filtra 5", których cholera nigdzie nie ma :roll: poza tym sprzedawcy jakby za bardzo nie kumali o co pytam. Ganiam już z rysunkiem :roll:

po co? zatkasz tym badziewiem odpowietrzenie i szkod tylko narobisz...
wloz do srodka druciak i bedziesz mial najlepszy oil catch can na rynku:


zawartosc takiej puszki ma spowodowac skroplenie sie oparow oleju. najlepszym to tego jest "urzadzenie" ktorego zdjecie masz wyzej.

pozdr

[sontario]

po co? zatkasz tym badziewiem odpowietrzenie i szkod tylko narobisz...
wloz do srodka druciak i bedziesz mial najlepszy oil catch can na rynku:

W sumie nie głupie... Druciaka umyjesz w ciepłej wodzie z płynem, olej z puszki wylejesz, zakładasz z powrotem i jak nowe bez dodatkowych kosztów

[MrSpike]

Druciaka umyjesz w ciepłej wodzie z płynem

a po co go myc?

olej z puszki wylejesz

i koniec czynnosci obslugowych.

pozdr

[cysterniarz]

cysterniarz, patrzyłeś w Castoramie?? Jak nie mają to zapytaj się czy mogą Ci taki sprowadzić.

patrzyłem, z tym zamawianiem u nich, to prędzej wnuków bym się doczekał :?

wloz do srodka druciak i bedziesz mial najlepszy oil catch can na rynku

W sumie nie głupie... Druciaka umyjesz w ciepłej wodzie z płynem, olej z puszki wylejesz, zakładasz z powrotem i jak nowe bez dodatkowych kosztów

zaczyna mnie się to podobieć

[haragon]

Przeczytałem cały topik- muszę przyznać, że temat mi sie spodobał.
Dorzucę coś od siebie- własne przemyślenia na ten temat.

1. jeżeli uważasz, że zimą mogło by dojść do zamarznięcia przewodu odmy (blok filtr) naciągnij na gumowy przewód otulinę do rur C.O. (to taka polimerowa pianka- grubościenna rurka jakby z gąbki stosuje się ją na rury centralnego ogrzewania w formie izolatora, aby odizolować ją od pozostałej części otoczenia by nie było strat cieplnych). Rurka z odmy wtedy na bank nie zamarznie, poza tym elastyczna guma nie ma możliwości utworzenia z oparów oleju szczelnego czopu!!!!
2. Separator montujemy moim zdaniem nie nisko, ale wysoko w najcieplejszym miejscu. Dlaczego??? Im wyżej tym prawdopodobieństwo wyplucia oleju do separatora jest mniejsze. Jeżeli wyciągniecie przewód z odmy włożony do obudowy filtra i naciągniecie na niego balonik częściowo wypełniony powietrzem to wiecie co się stanie??? Na wolnych obrotach silnika balonik będzie się wpełniał w nieznacznym stopniu powietrzem (oparami) i zmiejszał swoją obiętość tak na zmianę (większy- mniejszy). Cykl ten jest spowodowany przesuwaniem się tłoków w cylindrach przy szczelnie zamkniętej komorze od spodu. Wniosek jest jeden. Odma potrzebuje mieć możliwość rozprężenia gazów i może ono nastąpić w komorze dekompresyjnej częściowo zamkniętej lub otwartej. Czyli przewód z prezentowanego filtra nie musi być podłączany pod podciśnienie do komory filtra powietrza - bo tam jest ssanie (zaciąganie oparów z odmy) tylko wyprowadzenie do środowiska atmoswerycznego. Otwór domy znajdujący się pod obudową filtra powietrza zaślepiamy, a przewód wylotowy z filtra założonego oddzielnie na odmie wypuszczamy do atmosfery .
Jeżeli filtr będzie zamontowany na odpowiedniej wysokości nie powinno dochodzić do wydostawania się skroplin olejowych na zewnątrz. Zamontowanie filtra turz za blokiem cylindrycznym z torzywa (woda w stalowej butelce zamarznie szybiej w zimie niź w pecie) gwarantować będzie niezamarzanie jego w czasie mroźnych zim i szybkie nagrzanie temperaturą z bloku.
3. Rurki oczywiście tylko gumowe i tylko o dużej średnicy. Myślę, że filtr nylonowy będzie równie dobry duża powierzchnia filtracyjna gwarantuje przepływ gazu tam i spowrotem z minimalnymi oporami na nawilżenie go oparami oleju spowoduje swoisty filtr ewentualnych zanieczyszczeń (na podobnej zasadzie działają olejowe filtry powietrza KNS) :-)
To tyle z moich spostrzeżeń.
W braży grzewczo sanitarnej "siedziałem" 14 lat jeżeli będziecie mieli problemy ze znalezieniem odpowiednich oburów filtra odmy dajcie znać to coś zaproponuję. Podam namiary (nazwa, producent, cena). Na rynku są mniejsze obudowy od tych proponowanych wyżej - gdzieś o połowę krótsze, które równie dobrze pełniły by swoją funkcję, a wielkością tak nie straszyły

[rss]

w takim razie moze to byc kawalek rury z nierdzewki z drobnymi nacieciami lub malymi otworkami

też o tym myślałem, ale o plastikowej i ponawiercać małe otworki, chodzi przecie o to żeby tylko gazy się ulotniły spowrotem i i jak na rysunku wyżej z wlotu nie leciało bezposrednio do wylotu, więc imo koncepcja dobra i przynajmniej nie będzie jakiegokolwiek ryzyka że te małe pory w filtrze nylonowym jakoś się przytkają.

oczywiscie. drobina oleju ma wieksza mase niz drobina powietrza i przy naglej zmianie kierunku przeplywu (przegroda) wyhamuje.

na tch zdjeciach ktore sa tu wrzucone widac ze wlot jest blizej scianki a wylot centrycznie.
jesli juz otworki mialy by byc wywiercone to po jednej stronie rurki - tej PRZECIWNEJ do wlotu.

jesli juz przerobka poszlaby w strone druciaka, to sugerowalbym bardziej 'druciak' z tworzywa sztucznego (widzialem cos takiego).
obawiam sie ze stalowe (mosiezne - sa wogole takie) moga pekac zmeczeniowo na male kawalki. a czegos takiego lepiej zeby silnik nie zassal 8)

PS. cb-bodek - mam wrazenie ze dzis kolo 15 poznalem Cie po felgach na rondzie w Chotomowie. chyba jechales w strone Jabonny :diabelski_usmiech