Moja ETKA jakas ulomna jest i nie ma RS-a, wiec mam kilka pytan
Normalnie 2.0TDI ma tarcze przod 288mm tyl 260mm.
RS ma przod 312mm tyl 286mm.
Zmieniajac przod juz wiem, ze potrzebne jest jarzmo (jaki ma numer w ETCE, zeby mozna bylo to gdzies zamowic??)
Czy zmieniajac tarcze z tylu na wieksze, bedzie jakas poprawa hamowania, czy nie duza :?: Jesli nie brac tego kryterium pod uwage czy tylny zacisk bedzie pasowal, czy tez trzeba jakis inny szukac :?: Pewnie bedzie inne jarzmo :idea:
A wiec na przod tarcze jakich firm sa fabrycznie?? Jakie mozna uzyc zamienniki w temacie 312mm i do tego klocki (GreenStuff, Ferodo :?: )
To narazie tyle, moze mi uda sie pociagnac temat do konca :wink:
Znalazlem kit Taroxa do Golfa 2.0TDI czyli to samo, ale cena powala bo okolo 15tys do tego dochodzi w moim przypadku zmiana dwoch kompletow kol na 17" wiec odpada. Przygotowane zaplecze w postaci kol 16" mam max do tarcz 312mm i wokol tego chyba trzeba zawezic poszukiwania.
Inna opcja jest zostawienie 288mm i zmiana tarcz i klockow na cos lepszego, ale czy to ma sens (roznica w cenie nie jest az tak duza - tak mysle przynajmniej - zeby odrazu myslec o wiekszych)
wydaje mi sie ze trzeba wyjsc od tego do czego ma sluzyc to auto. Hamulce seryjne sa dosc dobre i w normalnej eksploatacji nie ma z nimi problemu - praktycznie niemozliwe jest ich przegrzanie w normalnej eksploatacji. Dwukrotne hamowanie z 180- 200kmh do zera nie spowodowalo u mnie jakichs objawow spuchniecia podobnie dosc szybka jazda po serpentynach wloskich dolomitow (u kolegi w passacie pd130 - dymily az milo). Z kolei przy naprawde ostrej jezdzie typu street-race ostatnio cwiczylem z kumplem jakies 10 km takich wyglupow i wyraznie spadla ich efektywnosc. Kwestia wyboru co bedzie lepsze do takiej jazdy?
a) tzw ewolucyjny rozwoj idacy w parze z zuzyciem elementow tzn - plyn hamulcowy, dobre klocki i tarcze bedace zamiennikami oryginalnych,
b) wymiana na zestaw z RS - wiaze sie z koniecznoscia dodatkowych inwestycji w postaci jarzm, zaciskow - na pewno do tylu (moze zwrotnicy?) itd
c) zalozenie wydajnego zestawu sportowego za 8-20k PLN.
Wariant a jest zdecydowanie najtanszy i dosc mocno podniesie sprawnosc ukladu - zwlasza w warunkach pracy w wyzszych temperaturach
Wariant b - drozszy od pierwszego, seryjnie wieksza tarcza powoduje zwiekszenie pojemnosci cieplnej ukladu podobnie wentylowany tyl - zaraz pojawi sie pomysl zeby zalozyc jeszcze lepsze tarcze i klocki w tym rozmiarze
Wariant c - wyglad super - sprawnosc na pewno bardzo duza ronica - tylko czy skoda jest autem w ktorym jest potrzebny taki uklad, rozumiem jakis Golf GTI czy inne autko ktore mozna uzywac w sporcie ale O2 to chyba nie do konca fura stworzona do takiej jazdy.
[ Dodano: Sro 17 Maj, 06 10:56 ]
Zamieszczone przez Maicroft
tylny zacisk bedzie pasowal, czy tez trzeba jakis inny szukac Pewnie bedzie inne jarzmo
Na pewno nie spasuje bo w rs jest wentylowana tarcza (dwukrotnie grubsza) w zwiazku z tym zacisk potrzebny jest oryginalnyrs
Sama zmiana na wymiar z RS-a ma taki plus, ze istnieje wiecej zamiennikow tarcz 312mm niz tarcz 288mm, druga sprawa fizyki nie oszukasz wieksza tarcza, wieksza powierzchnia tarcia, wieksza skutecznosc odprowadzania ciepla.
Wiem jedno, niby hamulce dobre, ale kiedys moze zabraknac, a tak mamy chociaz pewnosc ze byla to najlepsza alternatywa jaka moglismy wybrac w danym momencie.
Czy ktos widzial gdzies jaka jest droga hamowania 2.0TDI a 2.0TFSI czyli RS-a?? Na stronie Skody takiej rzeczy nie ma, nawet na niemieckiej :x
Sama zmiana na wymiar z RS-a ma taki plus, ze istnieje wiecej zamiennikow tarcz 312mm niz tarcz 288mm, druga sprawa fizyki nie oszukasz wieksza tarcza, wieksza powierzchnia tarcia, wieksza skutecznosc odprowadzania ciepla.
Zgadza sie, nawet u nas przy takim samym klocku i zacisku 312 mm bedzie skuteczniejsze, ale nie wiem czy wymiana jest sensowna z punktu widzenia ekonomiki.
312 mm to domena aut sportowych
288 mm to szeroka paleta aut od mocniejszych Golfow po Passaty i A6 - towar bardziej powszechny.
Nie wiem czy EBC jest tu wyjatkiem, czy tez inni producenci tarcz maja podobna polityke, ale koniecznosc placenia +50% za ebc tg 312 mm powoduje, ze mam spore watpliwosci co do sensownosci wymiany
Zamieszczone przez Maicroft
Czy ktos widzial gdzies jaka jest droga hamowania 2.0TDI a 2.0TFSI czyli RS-a?? Na stronie Skody takiej rzeczy nie ma, nawet na niemieckiej :x
IMHO takie dane sa zarezerwowane dla informacji prasowych. Trzeba by bylo przekonac dzial PR Skody, zeby sie podzielila takimi danymi.
BTW Jesli ktos zamierzal zakupic stalowe linki hamulcowe to znalazlem cos tanszego niz Goodridge - Sparco. Moze nawet uda sie zalatwic tansza oferte niz w Prince
BTW Jesli ktos zamierzal zakupic stalowe linki hamulcowe to znalazlem cos tanszego niz Goodridge - Sparco. Moze nawet uda sie zalatwic tansza oferte niz w Prince
No to odgrzejemy kotleta:
zdecydowalem ze wymienie tylko klocki hamulcowe na wydajniejsze oraz plyn hamulcowy. Wybor padl na EBC Red Stuff, przod siedzial juz przy 37kkm, dzisiaj nadszedl czas na tyl oraz plyn Motula (przebieg 52kkm)
to co interesujace - wszystkie klocki (ori) byly Ferodo - moze dlatego dosc dobrze hamowaly. Trudno w tym momencie ocenic dokladnie jak sie bedzie spisywal komplet ale - jesli chodzi o przod to:
1) Na zimno sprawnosc wyzsza niz seria;
2) Po delikatnym rozgrzaniu nabieraja jeszcze wiecej mocy;
3) Pylenie mniejsze niz seria (oby tak dalej)
4) Je tez da sie przegrzac do tego stopnia zeby spuchly - ale raczej nie na autostradzie poniewaz kilkakrotne (dokladnie 4x) hamowanie z predkosci 200,210,180,180, nie powoduje strasznego fadingu - zdecydowanie wolniej studzilyby sie przy kolejnych rozpedzaniach do 100km/h. Miejsce gdzie sie udalo je przegrzac to jakis streecik po miescie (ostry) - na pocieszenie dodam ze hamulce (seria) w bmw530d dymily az milo i przestawaly hamowac.
5) Tarcza zmienila troche kolor - jak tak dalej pojdzie to bedzie wygladala jak black diamond
6) Przy okazji dzisiejszej wymiany obejrzalem dokladnie przody i stopien zuzycia to mniej wiecej to co bylo z seria po 15kkm (maja zrobione tyle samo)
wymiana plynu daje sie odczuc - tak jakby lepszym czuciem hamulca.
Co do mojego stylu jazdy (wazne zeby to odniesc do innych uczestnikow ruchu i dynamiki przemieszczania sie) to powiedzialbym dynamicznie ale bez brawury, np. wawa-czestochowa 1h45m (220km), wawa-gdansk - ponizej 4h.
wiecej info jak tylko dotre tyl i zrobie pare kilosow.
Na tym chyba poprzestane bo i tak trzeba bedzie niedlugo sprzedac auto (moze kupic cos bardziej rozsadnego?)
na razie nie bede zapeszal wiec tajemnica ale to raczej nie bedzie rozpatrywane w kategoriach "zdrady" - choc to na pewno nie skoda generalnie wszystko zalezy od planow mojego pracodawcy
Komentarz