Ręce mi dzisiaj opadły, nie wiem co jest grane. Padły mi wszystkie sterowniki drzwi, czyli przednie i tylnie. Nie działa nic co jest w drzwiach (lusterka kierunki, szyby, centralny, podświetlenie przycisków), komp pokazuje, brak komunikacji ze sterownikami drzwi, moduł komfortu działa. Bezpieczniki nr 12; 23; 32 sprawdzone, raczej sprawne, nie spalone, będę jeszcze sprawdzał czy dochodzi napięcie do bezpieczników i je podmieniał na inne. Klapa bagażnika otwiera się jedynie z pilota. Miał ktoś już taki przypadek? Podejrzewam, że padło zasilanie sterowników, ale może coś zakłóca komunikację, ale ze wszystkimi na raz? Co jeszcze sprawdzić? Wszystkie inne podzespoły działają.
będę jeszcze sprawdzał czy dochodzi napięcie do bezpieczników
No tak to podstawa, a po drodze jeżeli chodzi o elektrykę, jest coś jeszcze, jakieś zabezpieczenie? W komorze silnika jest bezpiecznik od funkcji komfortowych, rozumiem, że on jest dodatkowym zabezpieczeniem, co jeszcze na tym bezpieczniku pracuje? Są jeszcze jakieś bezpieczniki przeciążeniowe, to się znajduje w modułach drzwi?
Są jeszcze jakieś bezpieczniki przeciążeniowe, to się znajduje w modułach drzwi?
nie
hm, bezpieczniki SC23,SC32 (zasilanie silników szyb) jest zasilany prosto z bezpiecznika paskowego SA5 na e-boxie
jakby SA5 się zjarał to by pół auta nie działało
a bezpiecznik SC12 to jest zasilanie elektroniki sterowników przód i ... tak samo jak wyżej
SC34 to zasilanie elektroniki tyłu + sterownik komfortu, a sterownik komfortu działa!
Sprawdź błędy magistrali CAN komfortu w gatewayu. Może gdzieś kable od magistrali się uwaliły. Jeśli masz el. szyby na tyle, to możesz spróbować opuścić szyby z pilota. Tylne powinny zjechać, bo są na LINie. Z resztą wydaje mi się, że szyby powinny jeździć lokalnie, jeśli jest w nich prąd - lokalnie, tzn z przycisku przy danej szybie a nie z głównych przycisków u kierowcy (który później idzie przez canbus).
Sprawdzałem, brak komunikacji z czterema sterownikami.
Generalnie stało się to jak wyjmowałem schowek pasażera ten po prawej stronie. Nic więcej nie robiłem, odłączyłem akumulator, wypiłem wyłącznik od poduszek i ponownie go podpoiłem i od tej operacji taki zonk. Moduł komfortu działa, można się z nim połączyć, wyciągałem wtyczki od komfortu i ponownie podłączałem, także nic nie powinno się tam odłączyć.
magistrala CAN Komfortu też działa (i nic jej nie zakłóca) bo gada sterownik komfortu
żeby wykluczyć sterowniki padnięte 4 naraz (też nieprawdopodobne) trzebaby inny podłączyć na próbę
po rozebraniu boczka napięcia na wtyczce od razu zmierzyć
A jeszcze takie pytanie, jak sterownik drzwi jak dostaje prąd, a nie ma połączenia z Can to czy w jakiś sposób działa, np. można otworzyć szybę, od strony kierowcy regulować lusterkiem? Mia ł ktoś doświadczenia z tym?
Istnieje możliwość, że ta usterka jest związana z kodowaniem modułu komfortu?
Nie mam autoscana, jeszcze nie mam, zapomniałem wczoraj zapisać go. Ale może jest światełko w tunelu. Widzę, że kolega z forum Golfa miał taki sam przypadek, tylko u niego padły dwoje drzwi po odłączeniu akumulatora (brak komunikacji ze sterownikami). Ciekawe czy pomoże? Tylko co daje naciśnięcie na pedał hamulca jak jest akumulator odłączony?
greg44, naciśnięcie pedału to chyba raczej nic. Bardzie chodzi o reset moduł. Nie pamiętam, czy można zrobić "factory reset" w module komfortu, ale jak masz gdzieś zapisane prawidłowe kodowanie, to można by go spróbować go wyzerować i zakodować na nowo. Ale na początek możesz zostawić odłączony aku na noc i zobaczysz, czy rano wszystko nie "odżyje"...
Temat możemy zamknąć, odłączyłem akumulator na ok. trzy godziny, następnie podłączyłem, centralny zamek ruszył, na Maxi docie widać otwierające się drzwi, szyby działają. Wcześniej akumulator był odłączony na ok. 10 - 30 min. i nic to nie dawało. Co prawda akumulator po dwóch dniach tego stanu się rozładował (był jakiś większy pobór prądu, wczoraj auto jeszcze paliło), to i tak z takiego obrotu sprawy jestem zadowolony. Dzięki wszystkim za pomoc. :szeroki_usmiech
Komentarz