Masło pod korkiem oleju, przybywa płynu chłodniczego

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Dafik88
    Ambiente
    • 2012
    • 177
    • Octavia II (1Z3)
    • BKD 2.0 TDI 140 KM

    Masło pod korkiem oleju, przybywa płynu chłodniczego

    Witam, jak w temacie mam taki problem. Ogólnie samochód przy zapalaniu na zimnym silniku trochę się dławi, po zapaleniu 2-3 sekundy leci lekko niebieski dym. Na korku oleju już tworzy się "masło", natomiast płynu chłodniczego mam aż za dużo (wcześniej był na normalnym poziomie). Sprawdzałem testerem na obecność CO2 w zbiorniczku płynu chłodniczego- test nie wykazał dwutlenku węgla. Więc teoretycznie uszczelka pod głowicą sprawna. Miał ktoś podobne objawy? Ewentualnie może to być pęknięta głowica (czego najbardziej się boje)?
    Z góry dzięki za pomoc
    Życie to nie je bajka, to je bitwa!
  • Przemek_i
    RS
    • 2012
    • 3237
    • Octavia II combi (1Z5)
    • AKL 1.6 MPI 101 KM
    • BSE 1.6 MPI 102 KM

    #2
    Kolego jaka octavia?
    Jaki silnik?
    Może profil uzupełnij to będzie łatwiej z odpowiedzią.

    ...Moje Cappuccino MPi...

    jest jeszcze Fabia 2 FL 1.2 MPi + LPG
    sprzedana O1 1.6 MPI AKL + LPG
    wcześniej Corsa 1.0 12V "WŚCIEKŁY LITR"

    Komentarz

    • Pawelt
      Ambiente
      • 2009
      • 189
      • Octavia II (1Z3)
      • BSE 1.6 MPI 102 KM

      #3
      W modelach MPI np. masło w zimię to norma.

      Komentarz

      • PrzemekS2
        Drive
        • 2011
        • 76

        #4
        To jest norma, tak ma być i nie przejmuj się tym. Wszytko jest w OK

        Komentarz

        • smajler
          Rider
          • 2017
          • 658
          • Octavia II (1Z3)
          • BSE 1.6 MPI 102 KM

          #5
          Masłem się nie przejmuj bedzie cieplej powinno zniknąć, jak nie zniknie wtedy się martw. Co do płynu to nie powinien się nagle podnosić jak przedtem takiego efektu nie było- tu coś jest nie tak. Oleju nie przybywa? W poprzednim aucie miałem tak, że płyn nie bulgotał ale wlewał się w olej Po rozebraniu było przerwanie na uszczelce między kanałem wodnym, ale o uszczelce nie myśl jak padła to będzie jeszcze więcej objawów
          Może być tak, że padł ci korek od płynu chłodniczego i nie reguluje ci się ciśnienie w układzie lub inny element za to odpowiedzialny ale zazwyczaj jest to korek.

          Komentarz

          • Dafik88
            Ambiente
            • 2012
            • 177
            • Octavia II (1Z3)
            • BKD 2.0 TDI 140 KM

            #6
            Nawet nie zauważyłem że nie mam w profilu ustawionego modelu auta itp, wybaczcie No właśnie kilkusekundowe dymienie na niebiesko przy rozruchu po dłuższym postoju, dosyć ciężki rozruch i więcej płynu niż powinno być troche mnie niepokoi (aczkolwiek jest przeźroczysty, gdyby sie olej dostawał kolor byłby inny), tym bardziej zważając na opinie o silniku BKD i trwałości głowicy. Co do korka to w zeszłym roku wymieniłem, stary był nieszczelny i było słychać syczące powietrze. Teraz jest ok, więc korek na pewno jest sprawny.
            Życie to nie je bajka, to je bitwa!

            Komentarz

            • smajler
              Rider
              • 2017
              • 658
              • Octavia II (1Z3)
              • BSE 1.6 MPI 102 KM

              #7
              Jak dymi na niebiesko to spala sobie olej, jak para i posmak slodki spalin to plyn chlodzacy. Jeżeli jesteś pewien, że korek dobry to go zostaw.
              A stało się to nagle czy poprostu przypadkowo otworzyłeś maske i zauważyłeś że płynu przybyło, a ciężko odpalał już wcześniej?

              Komentarz

              • Dafik88
                Ambiente
                • 2012
                • 177
                • Octavia II (1Z3)
                • BKD 2.0 TDI 140 KM

                #8
                Ciężko palił już w zeszłym roku, aczkolwiek była to loteria, czasem zapalił bez problemu, czasem musiałem trochę pokręcić, a 3 razy zdarzyło się że w ogóle nie chciał odpalić i dopiero po kilku minutach prób załapał jak stary traktor. Na VCDSie wyszło że świeca żarowa jest upalona na 1 cylindrze. Wymieniłem wszystkie- problem pozostał. Większą ilość płynu zauważyłem przy okazji dolewania oleju (zawsze łyknie 1 litr na 10000 km) więc jego ubytki są raczej na normalnym, podanym przez producenta poziomie. Co do płynu chłodzącego to na pewno pod koniec zeszłego roku był na normalnym poziomie, potem mu się nie przyglądałem. Odciągnąłem już jego nadmiar, będe obserwował czy znów go przybędzie.
                Życie to nie je bajka, to je bitwa!

                Komentarz

                Pracuję...