Moja octavia 1,9 tdi 77kW nie odpala. Problem pojawił się we wtorek po przejechaniu 500m zgasła i nie odpaliła, w warsztacie wymienili filtr paliwa ponoć spuścili paliwo i zalali 15l nowego (a wskaźnik paliwa pokazywał prawie połowę, trochę za dużo jak na 15l), z warsztatu odebrałem w środę, wszystko było ok codziennie jeździłem do pracy po 13km w jedną stronę bez żadnych problemów w piątek wieczorem wróciłem do domu robiąc kolejne 170km i dziś znów nie odpaliła. W warsztacie powiedzieli że to wina paliwa więc i ja rozkręciłem filtr wylałem to co tam było i zalałem inne ale dalej nic.
Może ktoś podpowie co jeszcze można spróbować zrobić?
Niestety nie mam komputera, ale chyba gdyby były jakieś błędy to czek by się zapalił?
Kręcąc rozrusznikiem normalnie kręci przy czym lekko wibruje, dodam jeszcze że nigdy nie miałem problemów z odpalaniem, zawsze na dotyk.
Pompa paliwa...? 4 lata temu, w aucie innej marki (z silnikiem diesela) miałem podobny problem (co prawda było sporo zimniej). W warsztacie nacudowali mi z wymianą filtra paliwa, akumulatora, zlaniem i zalaniem paliwa... Pomogło na 1 dzień. A okazał się, że przez "chrzszczone" paliwo szlag trafił pompkę paliwa... Po wymianie (samemu) problem zniknął.
Doświadczenie to coś, co nabywamy chwilę po tym, gdy było nam najbardziej potrzebne. MOJA FURKA
sebo228, sprawdź czy klapa gasząca się nie zacięła w pozycji zamkniętej ,a czy przy przekręceniu kluczyka zapala się kontrolka świec żarowych - żółta spiralka ??
sebo228, pytałem o kontrolki bo często gdy jej brak to to winny może być przekaźnik 109 , ale u ciebie są to dobrze , klapa gasząca znajduje się po lewej stronie koło podszybia jak staniesz przodem do silnika , jest do niego podłączona rura która idzie od intercoolera zdejmij opaskę i ściągnij kolanko lub je odchyl i zobacz czy w środku w aluminium zapadka jest otwarta czy zamknięta że nie widać przelotu , EGR (w nim znajduje się klapa gasząca ) przykręcony jest do kolektora ssącego .ok
A jak można sprawdzić czy pompa pracuje prawidłowo? Są jakieś charakterystyczne objawy przy awarii pompy?
Jeżeli pompa padła, paliwo nie jest podawane na filtr paliwa. Wystarczy, aby jedna osoba próbowała odpalić auto, a druga obserwowała przewód (rurkę) doprowadzający paliwo do filtra - a jeżeli nie jest to przewód przezroczysty, trzeba odpiąć przewód od filtra paliwa i zanurzyć go w jakimś naczynku. Przy próbie odpalenia powinno paliwo zlatywać z tej rurki do naczynka (wcześniej zalej trochę paliwa do filtra).
U mnie objawem, na który zwrócił mi uwagę sąsiad (a który jakoś nie został zauważony przez "fachowców" z warsztatu) był brak dźwięku (bzyczenia) uruchomionej po przekręceniu kluczyka pompy - ja jednak w swoim autku miałem pompkę w komorze silnika, a nie w zbiorniku paliwa, więc było ją słychać, gdy silnik nie pracował. W Skodzie raczej nie będzie słychać pompy paliwa, więc próba, którą opisałem jest jedynym wyjściem.
Doświadczenie to coś, co nabywamy chwilę po tym, gdy było nam najbardziej potrzebne. MOJA FURKA
Ta pompka pracuje, sprawdzałem jak filtr odkręciłem, przy próbie rozruchu podawało paliwo, ale chyba pomiędzy filtrem a wtryskami musi być jakaś pompa sprężająca paliwo?
Do załozyciela wątku. Masz silnik AHF... a ten silnik ma tylko JEDNĄ pompe paliwa - jest to pompa wtryskowa ktora jednoczesnie zasysa paliwo ze zbiornika.
Nie che mi sie wierzyc ze samochod zeswirowal od złego paliwa.
Albo uklad paliwowy jest nieszczelny i się zapowietrza - albo zle zostal zamontowany filtr.
Teoria z klapą gaszącą tez nie jest bezsensu - moze się zawieszac.
Do sprawdzenia jeszcze przekaznik 109.
Przemek DIAGNOSTYKA GRUPA VAG
A6 C4 Avant 2.5 TDi AEL quattro
80 B3 Limo 1.6 TD SB
Po wizycie u mechanika auto jeździ i odpala ale nadal nie wiadomo co było przyczyną, mechanik sprawdził obie pompy, wtryski, pompę wysokiego ciśnienia oddał do regeneracji, tam stwierdzili że wszystko ok poskładali i narazie jeżdżę. Mechanik powiedział że może jakiś przekaźnik szwankuje ale nie da się powiedzieć napewno dopóki samochód normalnie odpala. Co prawda czasami się zdarza że jak wysiadam i zamykam drzwi to mnie kopi prądem.
Komentarz