miodowy, jak bym mógł z jednego krańca Polski dotrzeć na drugi tylko Eską - to bym jadąc spokojnie licznikowo 130 bez napinki jechał. Ale prawidziwą Ską, a nie tak jak na gierkówce - co zakręt to ograniczenie.
I bez autostrad.
I bez autostrad.
Komentarz